strój studenta polskiego

No może i 1% w tym jest samobójstwa mojej matki ale... i wiecie tak was żegnam bo dałam temu młodszemu rodowód od matki. Ma docenić krzyż Chrystusa i się nie dać bo po nim i już bez żartów. tyle kogokolwiek dziś obchodzą jego oceny w szkole wiecie co moje studia kogoś albo doktorat i tyle. I tak sobie może pieprzyć, ale ma stać o krzyż Chrystusa bo jak będzie stał o grób ojca to mu dokopią jego tam i to nasi. i tyle. No i widzicie - on se miał do lustra popatrzeć jak on to wygląda i coś podziałać w tym kierunku to sie uczył jak ciołek. Ale mógł sie uczyć bo mi się nikt nie da bo to wiem. Ale widział Pana Jezusa widzicie i po co to się uczył. Miał być mądry od niego. Jak on nie będzie stał o krzyż to po nim. Ma taki rodowód, że naprawde - na studentów, na wszystko. Ale ma po prostu sie nie dać i zgadnąć drugą narodowość bo go pierdzielę. Każdy wie wiecie - albo umiem coś albo nie. Teraz drugiego własciciela zrobi Niemcem bo nie umie mu dać rady. On ma polski rodowód to sie go nie musi bać. Ale ten rodowód jest tylko na polskich pracowników. On ma swój i ma się domyślić od kogo może mieć rodowód. I tak musi być. A pózniej niech sobie sam zmienia ten rodowód, żeby sie nie dać i tyle. I też ma stać o dwór królewski w Londynie i patrzeć rodziny królewskiej u siebie wiecie - a nie tylko Niemcy i Niemcy bo facet i tak ma rodowód ode mnie żebym siedzieć nie poszła przez koszulki z napisem szklarni bo miały być spodnie i koniec. Po co mi koszulka w ogrodnictwie - spodnie mają być i tyle. i sie wygląda i koniec. A tak to co? I tyle mam do napisania i koniec :(

Owieczko, Twoje wynurzenia zostały wpisane na listę najniebezpieczniejszych wypowiedzi. spodziewaj się wizyty mundurowych!!!!!!!!!!!!!!!1

Mudnurowych? A co to znaczy? Wiecie - tak naprawdę to ja bym chciała żeby ten mój brat w tej Holandii zainteresował się jedną rzeczą przez to, że mnie ten trzemiel użarł. Tym co pisała ta Amerykanka mi kiedyś. Nie wiem czy na to wpadnie. Jakie to by było fajne i całą Polskę by tak spławił I TAK by dostał coś lepszego, a tak już chyba do końca życia ugrzęźnie w tych pieprzonych smerfowych owockach. A tak nie - pójdzie dalej i będzie miał znajomych. Z Polski jakby. I to by było fajne, ale pewnie znowu za dużo wymagam od niego. Zawsze taka byłam i cóz z tego wynikło dobrego. A to widocznie tak musi być wiecie, że się rozlączyliśmy. Temu starszemu też by to hobby pasowało wiecie. I by cała polskę tak spławił. W razie co sama się tym zajmę może kiedyś bo tak i już. A może poznam kogoś kto się tym zajmuje? Pożyjemy zobaczymy. Bo z tego kiedyś Polska będzie sławna. Teraz nie jest, ale kiedys będzie. Z tego co mi napisała jedna Amerykanka 6 lat temu. A obecnie - z czego my jesteśmy sławni. Z lasu - co wygląda jak żolnierz w mundurze, nie? Kłoda przy kłodzie, nie? Tam szczątki jakieś naturalne, ale kiedyś będzie lepiej. Oby.

Wiecie gdyby ten starszy miał takie hobby to by nie stał o tego brata z Albani bardziej niż o Holenderskiego i daliby mi coś w tych Niemczech lepszego wiecie. A tak? No i wiecie on mi powie - a idź się grzej głupia babo - co ty nie powiesz? Ale ja mam rację. Po co on to tak powiększył. To sensu nie ma - on se miał z tego w rózne rzeczy iść. On miał być taki jak taki szef tego mojego młodszego brata - taki miał być. A on? Zawalił sie tymi kwiatkami jak szaleniec. I teraz wszyscy go mają w zadku bo uważają, ze go kropną bo za duzo pracy. Wiecie - ale z tego można wyjść tylko w jeden sposób bo tak mu zrobiłam, żeby nie było, że stoi o transport bo po nim. No bo wiecie - jakby wyszło że stoi w sumie o transport to mnie zabiją!!! Za takie coś. No to nie. A wiecie - po co on stoi o te kwiatki tak. Musiałby ze mną trzymać i iść sobie w to co ja wymyśliłam. I tak by nawet pasowało wiecie to tam, ale co - zaś mu by się nie chciało. Ale tak się może z tego wyplątać - a tak? Bez sensu wszystko wiecie. Bo wiecie - ten trzmiel mnie użarł jak wiem czemu. I ja to rozumiem wiecie. No ale co z tego? Ale muszę to docenić i wziąc pod uwagę na zawsze i tyle.

OWIECZKO - mundurowych to znaczy POLICJANTÓW. Potrzebujesz pomocy,my ci ją damy

Bo wiecie ja tam stałam o koleżankę z Polski i on sie obraził na mnie. No to miał rację, ale wiecie - skąd ja miałam biologię w sumie? Od samobójczej koleżanki. Bo jak? Skąd ja taka mądra byłam - z tego roku nauczania biologii. Ja się tego trzymałam. Język - a po co mi tam język wśród naszych i nie tylko. A on też powinien spać ze spluwą jak się nie ożenił i tyle mu napiszę. Bo co mu tu rzec i tyle. I wiecie - ja mu mogę tylko wymyślić co on ma sobie robić, żeby się z tych kwiatków wyplątać i sobie po prostu biznesy robić rózne. Polecam mu nieruchomości. W jakichś fajnych miejscach - na północy jest, nad morzem gdzieś, nie? I tyle. A tak? Tyle grzebania w tych kwiatkach - a idźcie :( Może dalej będzie coś lepszego. Oby bo ileż można :(

a odwalcie sie od Owieczki wszyscy:O Owieczko ja Ci moge pomoc....potrzebujesz pieniedzy, ja Ci pozycze....ile Ci potrzeba?

A policja - daj spokój. trzeba się jakoś wyplątać teraz z całości. Ale jak? Ja się wyplątać mogę tylko lepszą pracą w Polsce NIEBAWEm bo tak po mnie tyle. Skończę jako ROBOTNICA na dole. Ale wiecie co - w tych pomidorach mogli mi dać miesiąc. Naprawdę nic do nich nie mam - jeszcze jakoś wyglądam a tak? Jak ja wyglądam. Ale wiecie jakieś FILOLOGI mną rzadzą i tyle. Ale to ukąszenie tego trzemiela powinni docenić i my chyba mamy wszyscy takiego profesora brytyjskiego od trzmieli wiecie i z tego można iść w rózne owady społeczne. Ja tego profesora mam i tyle. On miał być księdzem i nie mieć dzieci bo samych strat narobił w ludziach, ale na trzmielach się znał. I teraz powinni sobie zgadnąć od kogo i w pasieki i pszczelarstwo mogą sobie razem iść. I to by było takie fajne bo w sumie tak mnie użarł ten trzmiel jak świnia dosłownie. Taka świnia to była i tyle :(

pasterz - odwal się od Owieczki, jaja sobie robisz idioto z jej nieszczęścia!!!

No wiesz pasterzu Owiec - na razie mam od kogo pożyczyć. Nie jest najgorzej. Wiesz - nie powiem od kogo, ale powinnam od kogo innego w sumie. Ale wiesz - taka bieda, że szkoda słów. I tyle Ci napiszę :( No ale cóz... nie wrócę i koniec. Swój honor mam i koniec. Jestem z Polski i koniec. A reszta to wiecie - najważniejsza jest MATKA wiecie. każdy to niby wie, no ale cóz... ja muszę dalej stać o moją matkę - do końca życia. Bo tylko ona mnie ratuje wiecie. Od zawsze. Kto mi pomoże w razie co? Tylko ona. Widzicie jak mogę liczyć na rodzeństwo. Ale po cichu o nią stoję bo mnie wypieprzą. Zrobiłam sie Francuzką i mam wszystko gdzieś choć w sumie jestem Ślązaczką a najbardziej jeszcze kimś innym, ale przyrodniczką to byłam od zawsze tylko coś miałam z tą przyrodą zrobić. Nie wiem co. Malować nie umiałam. Gdybym malować umiała to pejzarze bym sobie malowała - szkicowała ołówkiem wiecie, a tak? I tyle w sumie. I wiecie po latach jak Pasterz napisał - po co ja poszłam na tę biologie wiecie - raz tylko mi za samobójczynię dali pouczyć, okłamali mnie wtedy - mieszkania przez to nie mam. Wszystko bez sensu i tyle. A Polką nie jestem bo nie mam doktoratu. Z trzmieli bym się musiała doktoryzować wiecie żeby być tą Polką - z tego brytyjskiego profesora prac, a że pisałam na podstawie polskiego i mi nie dali sie obronić to mam wszystko gdzieś bo tego mi nikt nie uzna. Miałam być mądrzejsza, wiem. Ale jak? Nie na tej katedrze. Miałam być zoologiem i koniec. Ale tam nie było owadów społecznych. A po co mi jakaś systematyka? Po co to komu. Do roślin to tam jeszcze, ale do takich malutkich zwierzątek bez mikroskopu, aparatu dobrego - gdzie to tam. I jeszcze z taką koleżanką co na mnie. Ale komp już był, dużo rzeczy można było już tam wtedy znaleźć gdy studiowałam. No ale wtedy a dziś. Dziś wszystko jest w kompie, a kiedyś? Kiedyś tak nie było.

OWIECZKO KOCHAM CIĘ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ZAWSZE Z TOBĄ BĘDĘ

Owieczko jak cos sluze pomoca....:) pamietaj

Wy sobie wszyscy róbcie ze mnie jaja aż w piekle skończycie. Takie życie. Żarty, żarty i pięterko niżej. A teraz zgadnijcie - kogo pożerają owady społeczne? Zgadnijcie. Wiecie kim ja jesszcze chciałam być z tej zoologii? PATOLOGIEM. Niemcy są w tym dobrzy. Na przykład - znajdujecie trupa człowieka w lesie i zeżerają go robale - i teraz który robal to ile się rozkłada , takie rzeczy - ciało ludzkie. To jeszcze mogłam robić też. Z takiej zoologii bezkręgowców. I tak chciałam w sumie, ale miałam taką koleżankę - też już nie żyje - że kuźwa mać,że tak napiszę, nie dało się i tyle. I wiecie - ten starszy brat sobie myśli, że ja tam wrócę i się z tą śmieszką dogadam. Nie wrócę. Nigdy. Jakie on ma mniemanie o sobie. Ja nie wrócę tam nigdy. I wiecie - to jest taka historia, że tego ojca tej mojej matki przybranej to powinny pszczoły zeżreć. Najlepiej dzikie jak w USA bo miał wyjechać. Taki był aspołeczny i co to narobił. Kiedy tam gdzie mieszkał wcale nie ma pszczół. To będą powie i kiedyś się tym zajmnie. Bo tak by jeszcze wyglądał, a tak - jak on wygląda z tym powieszeniem na drzewie i tak kiedyś będzie tym pszczelarzem wiecie bo to ogrodnictwo to był dobry pomysł, ale to dziecko to przesadził? No to dziecko miał za chytre. Zabiło go bo tak by tam żył. Za duzo mu sie wydawało i tyle. Jedyna rzecz. Bo miałby inne dziecko i byłoby OK wszystko, a tak ogólnie było? I dlatego się stało wiecie. Jedyny powód :(

Widzicie - tyle rzeczy można robić po zoologii a po fizlogiii roślin też byle co można niby robić ale... hmmmno i widzicie - nie wyszłam za mąz I KARA BOSKA teraz muszę stać w takim razie o tego starszego brata bo też po nim. No to też mu daje rodowód taki że nie po nim i tyle. Ale OBYM nie musiała tam wracać bo nie i juz. Najlepiej byłoby w ogóle nie jechac do Niemiec ale tak się też nie da i tyle. Nie chcę już być tą Polką przez ten doktorat wiecie - bo pisałam sobie na podstawie polskiego profesora - on miał sukcesy WE WŁOSZECH - kto się tym dziś przejmie. Ratują mnie wiecie tylko pszczoły i trzmiele. Jedyne co miała mi powiedzą wynieśc się od koleżanki - ale się bałam, że nie skończę tych studiów. Ja się miałam wynieść z tego akademika na wynajem inaczej przez nią bym nie skończyła studiów i koniec. Ona miała w ogóle o mnie nie stać. Tak bym miała taką inną koleżankę wiecie - bo ja tam miałam towarzystwo na tym pierwszym roku swoje, a tak ta koleżanka nigdy nie napisze bo się boi z powodu tamtej i tyle. Cała kariera w Anglii wiecie - bez sensu. Myśmy miały obydwie iść na zoologię, do szkoły i sobie stać o siebie, ale ona - jej rodzina wiecie w Krakowie - to mnie miała olać albo się zapytać gdzie masz rodzinę. Niech se robi co chce - tylko przez nią nie poszłam wiecie na zoologię. A tyle umiałam a reszty nie. Zwłoki człowieka do robaka , ale sekcja zwłok - to już za dużo. Patologiem mogłam być, ale reszta nie i tyle :(

Wiecie na pierwszym roku miałam taką naprawdę fajną koleżankę , wartościową i wiecie stałabym o nią i mogę do dziś stać o ogrodnictwo, a tak? Bo oni mieli ogrodnictwo. Miałam się jej bardziej trzymać. taka życzliwa była i w ogóle. Ale cóz... a dalej była już tamta i kariera w Anglii a po co to komu? I wiecie - przydać bym jej się mogła gdybym siedziała w jakimś ogrodnictwie w Holandii. Byle co by mogło być. Wszystko by było inaczej. Ale WSZYSTKO przez praktyki na pierwszym roku i się nie dam. I przez akademilk. Wszystko przez rzymski rodowód. Też się go miałam pozbyć, ale jak skoro nie znałam matki? Dałaby mi ten co teraz i też źle. No ale nie ma niczego gorszego niż rzymski rodowód. Naprawdę. Zalezy gdzie, ale ja to oddaję bo to smiechu warte - wtedy się stoi WYŁĄCZNIE o mieszkanie. W ogóle nie powinno być w rodowodzie świętego i zwierząt. Bez sensu. To jest źle. Przez to już zgłupiałam co ja mam w sumie robić? Trzeba mieć świętego, zwierzę i roślinę. Wszystko mi sie pokręciło przez to że miałam rzymski rodowód i dlatego nikomu się nie dam i tyle :(

Wiecie - tej koleżanki z ogrodnictwem dawno juz nie ma. A też mogła stac o mnie bo robiłam doktorat. Ale wszystko źle. Niemniej taka też była i tam mogłam sobie pojechać, pooglądać byle co, dziś to bez znaczenia, ale tej ogrodniczki miałam się trzymać i koniec. I wyjechać po studiach do Holandii pasowało i tam zaiwaniać na kasę też - od niej. Pasowałoby? I wtedy może bym jeszcze w Polsce coś dostała. Choć nie wiem. Ale wszystko byłoby inaczej 10 lat temu. I wiecie i tak bym wyjechała do Holandii po tych studiach (czy były mi potrzebne to nie wiem ale co tu robić) jednak nie rozumiałam niczego tylko to, że nie jestem po średniej ogrodniczej i wszystkim pieprznęłam bo wiecie - czy byłam tą ogrodniczką? Tylko trzymając z tą koleżanką. Też cięzko. Jednak trzeba być tą ogrodniczka z wykształcenia i nigdy sie tu nie dam. Akurat do liceum musiałam iść. No ale przyrodę z tego liceum mam bo reszta to nie - to rzymski rodowód i pokój w akademiku. Kpina i tyle. I papirusek, jakieś tam roślinki na parapecie. Nie wiem. Moje suche bukiety. No dajcie spokój - ale studia. pośmiewisko i tyle :(

:( :( :(

owieczko jestem z tobą, rozumiem i współczuję

No mie można tylko współczuć najbardziej tego że wkopałam się W KOMPLETNE DNO MORALNE zwane Agnieszka Śmieszka - jak ja żałuję, że pojechałam do tego ogrodnictwa w Niemczech to POJĘCIA NIE MACIE. Ten Zachód to tylko kasa, ale wiecie - polskie ciołki zapierdalające jak murzyny i musiałam jechać bo po mnie i tak sie wkopałam, że mam teraz 3 tygodsnie pracy w ogrodncitwie I WIEĆEJ O TYM CIULSTWIE słyszeć nie chcę. Po prostu stała praca i koniec. KWIATECZKi to rosną na łace - one są te baby tam POCIULANE W ŁEB - niech tyle nie żrą wiecie - a ta Agnieszka Śmieszka jest też schlana jak po prostu pijus najgorszy bo tak by tam taka nie była pierdolnięta w łeb, ale wiecie - trochę tam też zapirdalała jak murzyn najgorszy, schlana jak wie przek i jeszcze sie rzuca nie waidomo o co. W stałej pracy najważniejsze jest zdrowie a nie kwiatki. Kwiatki są na łece za darmo i niech tam zdupiają i to 10 razy pożyteczniejsze niż tamte. tam to tylko kasa i stała praca jak w Polsce nie ma. Ja bym je wszystkie patelnią po głowach biła jakbym tam wróciła, a one by mnie zabiły bo takie są urżnięte i to jedyna prawda o nich. A TAK TO POWINNO BYĆ? Dlatego macie rację że mi współczujecie - przykro mi :( Taka jest prawda i tyle :(

Ożesz kurde tą osobę należy leczyć i piszę to całkiem serio....

Owieczka, psychatre musisz odwiedzić :(

Wiecie bo jakby nie schlane ciuliki z Polski to już mam od razu po Nowym Roku stałą prace w Niemczech albo szanse - ale to takie pociulane w łeb wszystko, że dajcie mi spokój - rodzina - no jak rodziców pozabijali czy całą rodzinę jak iwonka to zapierdalają na gazie jak WARIATY. I to jest dobrze bo są smieszni i rodziny mają wiecie. A niech se ich zeżrą wszyscy. trochę lepiej bym stała w tych książkach bo tylko to spieprzyłam i już by mnie musieli do hotelu gdzieś na stałe musieli dawać wiecie. Ale to wszystko takie durne w tej polsce, że KOBYŁA mądrzejsza od tych ludzi. ŁYSEK Z POKŁADU IDY mądrzejszy i sie nie dam. każdy jest tam tydzień w tej pracy i jedyne co umie to zabijać. A co można niby wymyślić po dwóch halbach? tylko zabójstwo i nic więcej. Jak sie liczyć z grupą niemoralnych durniów. Rodzina polska - no pierwsze pytanie - ilu wyrżnąłeś zanim zacząłeś się pieprzyć z każdym na stała pracę? Rodziców i dwóch braci czy tylko dziadków na mieszkanie? Ale towarzystwo :( No i takie mam życie i tak pracuję na stałe. Jedyny błąd to ta recepcja w ksiazkach - więcej mi niczego nie zarzucą i nie dam się. Mogłam narzygać nawet - takie znaczenie. Ale tam miałam zrobić coś żeby o mnie stały tylko jak to było zrobić? Będę nad tym myśleć. I miałam je mieć przez kompa te babki. No to mam całą okolicę ale ich nie. Miałam się o byle co pytać ale machnęłam ręką - a tam układ od tego ciula i tyle. A to wcale nie było tak i tyle. Jeden błąd i tak wyglądam przez pierdolone ciulice po podstawówce ani. A gdzie mąż? Rodzina? Se wybijcie i tyle wam zostało bo tak was w dupie mam jak wy mnie. Wasze rodziny - ich wiecie. Kryminał jkeden. No jakbym zabiła całą rodzinę to też bym pierdoliła jaką mam super rodzinę. No to tego nie wzięłam pod uwagę i przez to płakałam. Ale z kim ja tam byłam? 4 krotna morderczni. Myślicie, że ja się im dam NEVER!!! :(

wiecie co sorry za słownictwo ale to sie nie da. Grupa była całkowicie schlana w tych Niemczech wiecie w grudniu i dostałam przez te ksiązki takiej silnej depresji. i tyle ciulice głupie z biura mi pomogły. Ani mi o firmie nie powiedziały ani o oczach. Nie obchodzi mnie nic i koniec. Ledwo nie oślepłam tam. Ale miesiąc miałam być bo by mnie wyjebali. Ja wiem czemu oni mnie nie wyjebali wiecie, ale co z tego jak nie mam tych babek z recepcji. Wszystko bez sensu. Trochę kasy i nic poza tym. Nie umiałam się domyślic wiecie wielu rzeczy. Niby mogę tam pojechać, ale to bez znaczenia - od razu je miałam mieć a tak? I po Nowym roku na magazyn i powiedzmy teraz już coś na stałe na dole w hotelu. I tak miałam kombinować ale wiecie takie pierdolone ciulate emerytki tam rządziły jak warzyły na święta - kogo to obchodziły. To chyba był gang morderczyń. Ja zawsze tak je będę wyrażać, że to był gang mord4erczyń i tyle. 1-2 ludzi na sumieniu. No żadnej kobiety normalnej tam nie było. Schlane wszystko przed tymi świętami. No jaka szkoda, że tak się za to nie wzięlam bo miałabym stała pracę w Niemczech - na dole - stamtąd mogłabym wyjechać. Ale ja się przestraszyłam książek, a poza tym oczy mnie bolały, spać trzeba było też, ale trochę tam mogłam pomarudzić, nie? Choć też we wrześniu miesiąc nocek - też nie pasowało. Ale o NIKIM KOGO SPOTKAŁAM od września za granicą dobrego słowa nie powiem. O NIKIM. O kierowcach busika w drugiej firmie że przyjechali. O NIKIM WIĘCEJ. Bo by mnie zabili chyba i tyle. O NIKIM WIĘCEJ i koniec. O braciach też dobrego słowa i koniec :( Ani o studentach ani o emerytkach O NIKIM :( takie towarzycho. teraz też - skasowałam DELETE nie było i koniec. Takie rzeczy komuś robić. Nikogo trzeźwego przykro mi :(

Wiecie - pOL ROKU w domu bo jakaś CIULICA Smieszka po germniastyce musi w kwiatkach pracować. ja tam miałam brata niech sobie to ta CIULICA nie wiem skąd wbije w swoją PIZDOWATĄ łepetynę. I tyle mnie chuica polska obchodzi co całe zajebała swopim pierdzeniem i tyle mnie to wszystko obchodzi. I sie wyrażajcie jak chcecie mam rację i koniec. Albo jakaś baba z 3 dzieci - no to ustąpiłam i znowu pracy stałej nie mam. Miałam rację - do hotelu powinnam walić i tyle. Jeśli tylko coś będzie z sensem. Może akurat ktoś mi pomoże. One i ich zasrane kwiatki wiecie - to tylko forsa jest I NIC więcej. i jeden pajac co sie nie ożenił i kasuje jak powalony. I to jest ich Bóg Człowiek wiecie. Niech mi zejdą z oczu wszystkie. A tu też wiecie bo mi sie 20 tys. od ciulatej Polski złodziejskiej tez należało. Oni i ich szkoły - patroni. Za to mi sie należało te 20 patyków że 10 lat tam zmarnowałam i zwalajta ode mnie wszyscy wiecie. takie mam zdanie o wszystkich już. I nic mnie więcej nie obchodzi. Obym jeszcze do jakiegoś hotelu sie dostałam dzięki życzliwym ludziom i jakoś wyglądam tak czy siak - kwiatki niech se do dupy wsadzi Agnieszka Smieszka i tyle mnie cokolwiek obvchodzi. Nie groszcie się moim słownictwem, ale już jaśniej wyrazić się nie da co autor ma na myśli :( Naprawdę :(

Razem ci moi bracia są warci chuja iw dupie i niczego wiecej i powinni wsadzić do cipy Agnieszce śmieszce - niech zrobi se dziecko jak męza JESZCZE NIE CHCE MIEĆ. No to o co tym kretynom chodzi. Oni są jak Wiliam I harry teraz przez te pszczoły. A ja jestem sama i dobrze. Grunt że mam profesora bo po mnie. I to brytyjskiego. Co on zmalował że musi o mnie stać. Bo w Polsce nie chcę nikogo - tak mnie zajechali. On chyba żył wiecie dla studentów i dzieci poniszczył. A ci tu na odrót. Profesora znajomego jednak mam w Wielkiej brytani i wszystko w dupie. Bo wiecie - ja zawsze uważałam, że ta biola jest najważniejsza i ja miałam rację tylko ja z tego miałam mieć coś swojego. Jedyny błąd. I tak żeby mi pasowało po studiach. I te owady społeczne to było to wiecie. Ja to zawsze wiedziałam. Ale jak? Skąd? i tak dziś je mam. Dopiero dziś. Miałam stac o tego profesora bardzo mocno i tak sie wynieść albo nie wiem jak. A tak - całe moje studia to akademik i pokój. Ale ja byłam naiwna wiecie. Ale takie życie :( I tyle. Co poza tym :( Nie wiem - wybaczcie mi moje sownictwo ale to jedna prawda. Tylko babek na recepcji mi szkoda i niczego/nikogo więcej. Ale tak się ich bałam. Bałam się tego faceta tej ilony - 3 krotny morderca. Nieźle. :( takie życie i tyle. Poza tym nie umiałam z tych ludzi ich zagadać jakoś - ja je miałam mieć przez kompa i nie po mnie, a tak po mnie i tyle. Bo tam nie ma normy bo by była w biurze. tacy byli. Ale wiecie - cały miesiąc płakałam przez tych ludzi. Cały miesiąc. Same ożarciuchy - naprawdę - od razu wszystkich SŁUSZNIE skreśliłam. Może tak miało być bo problemów nikt dalej nie miał tylko ja. No ale co - po 1 dniu powrót zostawał. Pieniądze ukraśc im i spadać. takie mają wartości, ze okraśc ich to grzechu żadnego jak dla mnie. I pozdrawiam tych co ich okradli. A braci znać nie cchę i tyle Siostr też bo tyle racji miały, że się zabiły i tyle z wszystkiego. Nikogo i koniec :(

Wiecie - kogo ja zabiłam w tych pomidorach. ten trzmiel to był człowiek. Może tego profesora? Kto wie, nie? Kim mógł być profesor od trzmieli jak nie trzmielem , nie? Zastanawiałam się chwilę i go nadepnęłam. Teraz musze o niego stać i dobrze bo reszta bez sensu i koniec. Na co on umarł. Zaraz sobie sprawdzę wiecie. I tyle wam napiszę. Zostaje mi Wielka Brytania, nie? Ale za co? Niemców nienawidzę. gdybym miała te recepcję, a tak? jak to możliwe że germniastka mną rządzi w tej polsce. tu zadnych Niemców nie było, ona w ogóle racji nie ma. Ona całe USA zajechała - oby skończyła w piekle i koniec. Jedyne co mogła to sobie rodowód ode mnie wziąc i sie odpierdolić bo mi do dupy nie dorasta, ale cóz... i tyle. Co ona chce w życiu jak ona męża nie chce? Chuja w dupie razy 100. No to tego jej życzę. Chuja w oku i tyle. I zeby ją bąki zeżary z dupy Magdy jak tam znowu pojedzie wiecie DORABIAĆ czyli mnie ośmieszać i poniżać w oczach tego CZARNEGO GÓWNa zwanego mój brat starszy adoptowany. Bo ona w szkole nie może iść uczyć wiecie niemieckiego jak tak wierzy w tych Niemców tylko mnie kompromitować tam że jej 10 euro nie oddałam. A dała kurwa polska adres czy co? i tyle mnie chuica obchodzi i jej niemiecki. tam wszyscy dupcza sie po polsku. A w ogóle to tam sie jedzie CIPY LIZAC i po to wiecie - i do kościoła latać. I kwiateczki nie wiem co robić. Zapylać CIPĄ albo dupą. I tyle mnie to obchodzi. Oby jej ten Alban co mnie wyrzucił 100 razy do cipy wsadził i dziecko zrobił bo on też ma problemy z doktoratem kurwa wiecie. I tyle mnie to towarzystwo obchodzi co zeszłoroczny śnieg. Się ożenić nie umiał biedak w Niemczech - IMPOTENT kurwa mać wiecie. Tyle mnie całe te ciulate Niemcy obchodzą i co mi zrobią? :( Banda świrów walniętych w odbyt :(

czytac mi sie tego nawet niechce ty masz cos z głową, tak?

Wiecie ja cała tę grupe słusznie skreśliłam w tych Niemczech wiecie tylko nie umiałam z depresji z powodu alkoholizmu wszechobecnego wymyślić, że mam stać o babki na recepcji. Tylko chodziłam wiecie i płakałam, że nigdy nie dostanę stałej pracy. Może miałam wyjechać po 2 tygodniach na 3 miesiące do tych sałatek? Nie wiedziałam co robić. Tak chyba miałam zrobić i przestać być Polką bo to bez sensu. Gdybym wiedziała jak mnie ciulice polskie - te chuuice podupczone w oczy wiecie urządzą to nie wiem. Sama się tak urządziłam - nie to biura i dlatego teraz rządzą KIEROWCY wiecie. tak was urzadziłam wszystkich w tej Holandii, że możecie ryczeć - tak dostaniecie wy gówna stała pracę tam . ja też ,ale ja byłam KRYMINALISTKĄ tam jak przyjechałam wyobrażcie sobie a moja rodzina była gówna warta. No to teraz sobie wy róbcie co chciecie bo ja wiem z jakim rodowodem pojechałam do pomidorów i nie dałam rady - ,matka 4 dzieci kurwa mać - oby ci trzemiele cipę wygryzły i całe jajniki Zuziu dupnięte w oczoodoły. I tyle mnie to wszystko obchodzi wiecie. Przysięgam. AMEN :(

odwalcie sie od owieczki, jest prawdziwa i pisze co biedna przeżyła! sami idźcie do psychiatry!

Wiecie nazwałam tego faceta , który miał ksiązki załatwić Polsce niby CIULEm i mam rację. Tylko myslałam, że on jest w dobrych stosunkach z tymi na recepcji. No tak to wyglądało wiecie bo skąd by mógł te ogłoszenia tam wieszać. One się mu miały nie dać, jakgo nie znoszą. Bo to taka pierdoła jest wiecie. I jeden tam powiedział że on miał wózek zapychać tez w tym regale. I kurwa mać on miał rację. Ale po co zrobili ten wypadek nma początku. Przez to nie wrócę tam nigdy i koniec. A babki pocyganię że mam do nich telefon w razie co. Co ja mam robić? Przecież musze dostać jakoś tę stałą pracę, nie? Tak tam sprzątałam. Powiem że dobrze sprzątałam domek i dlatego mnie nie wyrzucili. Bo Ilona nic nie sprzątała. Ona sie nawet nie myła. A ja jednak sprzątałam i to mnie tak zostawili. I miotłę kupiłam bo była złamana. Tak powiem wiecie. I moze mnie gdzieś do hotelu dadzą. No co ja mam mówić? Dostałam depresji z tych nocek i tyle. A bałam się przez język cofnąć na inną zmianę a tak miałam od razu zrobić. Jaka ja byłam nawina wiecie. teraz muszę myśleć jak się tu wynieść do tych Niemiec a pózniej dalej wiecie . Na rok choć do Niemiec a pózniej w hotel gdzie indziej. I tam bym mogła siedzieć i se byle co z tej bioli wymyślać. I wiem co nawet wiecie. Żeby sie w hotelu przydało. Ale jak się tu dostać do tego hotelu w tych Niemczech. No to teraz zas do Holandii bym musiała jechać , nie? Nazbierać trochę kasy i do hotelu albo na magazyny do Niemiec - trochę kasy, do Holandii zaś i wiecie wtedy do Niemiec , a dalej wyjazd z Niemiec. I wiecie ja słusznie zmieniłam to że nie rządzą biura tylko kierowcy. Słuchajcie a co te biura robią. Ugryzło mnie na CAŁE UDO i nikt mi nic nie pomógł - jeden w domku mi podał jakąś zdechłą maść. I tak nie działała, ale coś tam podał i tyle. A inni? Przecież to jest pierwsza pomoc, BHP to po to jest przeciez. Mam tego dosyć. Już prędzej kierowca przyjedzie po mnie wiecie niż ktoś w biurze mi pomoże w pracy. Mam to w dupie wszystko. Nie mam racji? :(