z podręcznika młodego kolarzysty

trochę dramatyzujesz

Kolarz to jezdzi po 100 km dziennie, Ty to jestes tylko rowerowy turysta/terrorysta :P :D ale obciachu nie widze :P :D w krotkich spodenkach ladnie uda widac ;) :D

a czy ja napisałem, żem kolarz? :D

A tytul to co? Jeszcze teraz jest roznica w ksztalcie ud kolarzy, dlugodystansowcow, crossowcow czy mouitonbyke-owcow. ;D a na zimno stosuje sie masci rozgrzewajace. Sprawdzone und potwierdzone.

kolarzysta jest w tytule, nie nadinterpretuj ;) a na zimno, to dziś skuteczne było słońce, na które wyjechałem z lasu, maści potrzebne nie były :)

opowiedz coś o tym kształcie ud....

Incognito! :D

w sumie to ja na kształt męskich ud uwagi nie zwracam ... ale co kto lubi :D

Kolarz dlugodystansowiec ma mocne uda ale slabo rozwiniete lydki, bo one nie pracuja tyle. u krosowcow i mouitonbike-owcow to i udo i lydka muskularna. Masci sie przydaja, jak i odpowiednia rozgrzewka. Ale to mowimy juz o bardziej hobbystycznym spedzaniu czasu niz 10 km rano Perw :D czekam na pewne wynurzenia ;) ms jones, co, bedziesz uda lustrowac? Czy podnieca Cie to?

hmm ... w sumie nie widzę sensu w rozgrzewaniu się maściami przy blisko 20 stopniach, ale ja się nie znam

Dzisiaj napiszę :D

Widzisz, to nie chodzi o temperature zewnetrzna, ale o rozgrzanie miesni by jak najintensywniej wykorzystac ich potencjal. A po jezdzie masaz powoduje, ze miesnie powoli wracaja do "rownowagi", masz mniejsza szanse na skurcze i zakwasy.

łe....tyle to wiedziałam... Nie podniecam się byle czym.... Ajron pokaż nogi :D

Taaa, Ty wiedzialas :D Juz Cie widze :D :D :D

Codziennie wybieram się na rower, i wybrać się nie mogę :D

incognito...:D taki z Ciebie sportowiec jak z koziej dupy trąbka :D Może przestań przesiadywać na forach, gdzie wypisywane są przeróżne mądrości, a zajrzyj do naukowych publikacji....

Ala!

pewnie jakbym jeździł w Tour De Pologne to bym się masować i smarować musiał, ale że ja jadę jedynie w Tour Do Metra, to bez przesady :D jones, poka cycki

hahaha.... A jak Ci powiem, ze mowie z doswiadczenia to co? Zawsze chcesz miec ostatnie slowo, dziecinko :p :D

jak słowo ku....a daję banda idiotów!!!!

Naucz się pisać mój nick z wielkiej litery...:O incognito - i co z tego? Skoro nie wiesz co, jak, po co i dlaczego?

Tour de Polonge sie nie liczy. To jest nic nieznaczacy wyscig. Ale to tylko rada, jak przyjdzie Ci kiedys zima jezdzic to, moze wtedy skorzystasz.

Perw

widzę, że na forum dla loch domowych toczy się poważna dyskusja o sporcie :D

Ala nie boisz się HIV?

ms jonse----> i vice versa, jesli chodzi o nick. To Ty nie wiesz, jak i po co, i dlaczego. Jezeli chodzi o semi-profesjonalne kolarstwo. W pyskowaniu i kloceniu sie nie ma lepszych od Ciebie, ale to to normalne. Najpierw sprowadzasz ludzi do swojego poziomu, a pozniej pokonujesz doswiadczeniem

"poważna dyskusja o sporcie"!??? no k...a nie rozśmieszaj mnie bo zajady w kącikach ust popękały !!!!!!

To o nicku było do Ajrona....:O incognito-dobrze, już dobrze...nie denerwuj się, bo ci tętniak pęknie

anett, nie ssij tyle murzyńskich teleskopów, zajady ci się robić nie będą Jones, specjalnie dla Ciebie

Och dziękuję cycków nie będzie, ale mogę przesłać Ci buzi w formacie jotpegie