Rozwód a zmiana nazwiska

Mam takie pytanie w tym roku prawdopodobnie zostaną rozwódką - mam taka nadzieje ze mój ex nie będzie robił mi w sadzie problemów , choć wskazuje na co innego . Po takich przykrościach , które mi zafundował do czasu rozwodu powinien już dać spokój w tym miejscu . Wywalanie brudów i niezadowolenia z dotychczasowego życia , które uważało się za idealne a teraz za stracone lata jest nie na miejscu. Ale moje pytanie jest następujące odnośnie zmiany nazwiska . Mam dzieci , każdy mi sugeruje bym ze względu na nie zostawić jego . Jednak moje wewnętrzne Ja mówi co innego , to poniekąd jest oderwanie się od niego . To takie zakorzenienie psychiczne , i sadze ze dopiero w taki sposób bede mogła żyć dalej . Jednak widzę ze gro osób z mojej rodziny tego nie rozumie i nie popiera. Więc zastanawia mnie i czy w ogóle jest możliwość zostawienia jego i dołożenie swojego Panieńskiego . Wtedy jak to mówi przysłowie i wilk był by syty i owca byłaby cala . Ale nie wiem czy jest taka możliwość i w czy w ogóle to ma sens.

Twoja decyzja ja tez sie wahałam .. no bo dzieci inne ja inne .. wrócilam do panienskiego i to była słuszna decyzja :)

moja koleżanka po rozwodzie zmieniła nazwisko, z byłym mężem ma dwoje dzieci - czyli ona IKS , dzieci IGEREK. Niby wszystko byłoby ok, gdyby nie fakt, że po kilku latach poznała pana ZET i też ma z nim dziecko, o nazwisku ZET, po ojcu w końcu.... powiedziałą, że jak idzie do lekarza to sie po prostu czuje jak opiekunka... Dzien dobry , ja IKS, jestem zapisana z IGREKAMI i ZETEM...... ja też jestem w trakcie rozwodu, nie zmienie nazwiska ze względu na dzieci własnie.... conajwyzej może wystąpię o drugie nazwisko - panieńskie, podobno tak można, bede wtedy o podwójnym nazwisku, moge sie bezkarnie przedstawiać panieńskim

Wszystko jest niby do załatwienia tylko tak sie zastanawiam , jestem młodą kobieta i jesli zakładam hipotetycznie kiedyś zwiąże się z jakimś mężczyzna to znów będzie dylemat . co z tym choler**nym nazwiskiem . nie chce wyprzedzać faktów bo jestem jeszcze w jednym związku , który skończył sie na sali sadowej . A to dla mnie ogromna przestroga . dlatego kwestie tego tupu co opisałaś wyżej są dla mnie tez dziwne . sto nazwisk niby rodzina , ale ............ ludzie potrafią być okrutni a to tylko nazwisko.pozdrawiam

ale to jest właśnie to - ona zmieniłą nazwisko bo nie chciała nosić nazwiska byłego męża. Zupełnie inaczej wyglądałaby sytuacja gdyby to trzecie dziecko miało inne nazwisko, może tak bardzo by nie podpadało...

tylko ja mam tez problem tego typu , ze moje jedno dziecko starsze zostało z ojcem. Zmanipulowane tak naprawdę. Dlatego mam przy sobie tylko córeczkę, która i tak kiedyś zakładam zmieni nazwisko . Ale myślę , ze gdyby spotkała mnie taka sytuacja i miałabym na nowo męża i z nim dziecko to chciałabym by moja córka tez przejęła nazwisko obecnego męża.Ale tylko po rozmowie z dzieckiem czy faktycznie by chciała. To kwestia , która się tez da rozwiązać. Wiadomo , ze ojca ma jednego . A to musiałaby być decyzja nas oby moja i mojej córki. Niby to wszystko gdybanie , ale życie płynie dalej i nie wiem co mnie jeszcze w życiu za sytuacje spotkają. :) tego tez nie zakładałam a jednak po 14 latach się rozwodzę , z facetem który już miał być do końca.

Parę lat po rozwodzie córka miała inne nazwisko niż ja (wyszłam ponownie za mąż) i jak żyję nie miałam z tego powodu żadnych problemów, ani z lekarzami, ani w szkole, ani wyjeżdżając za granicę. Może dlatego że mam gdzieś co ktoś sobie pomyśli:P Historia koleżanki z Poznania mnie dziwi - po co przedstawiać obcym ludziom w urzędach czy przychodni historię swojej rodziny? u pediatry podaje się nazwisko dziecka, nie matki, a zresztą tylko na wsiach ludzie się jeszcze bulwersują takimi sprawami. Po rozwodzie możesz wrócić do swojego panieńskiego nazwiska w ciągu paru miesięcy. Natomiast na dwuczłonowe możesz zmienić - ale w trybie administracyjnym a tu trzeba przedstawić uzasadnienie i zdać się na decyzję urzędnika.