Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wejdzcie i napiszcie

38 tc wejdzcie -bylam w szpitalu....jak u was zaczal sie porod

Polecane posty

Gość wejdzcie i napiszcie

Witam pojechalam wczoraj do szpitala poniewaz mialam straszliwe bole krzyzowe ,kregoslupa , wymioty straszne dostalam kroplowke, dzis wyszlam bo czuje sie dobrze wczoraj polozna badala mnie , rozwarcie na 1,5-2 cm ktg wykazalo skurcze ale jeszcze nie porodowe w nocy mialam uczucie jak przed okresem ale przeszlo juz jestem zmeczona ciaza z dzieckiem wszystko wporzadku gotowy jest na przyjscie , strasznie puchna mi stopy :( wiem ze to indywidualnie u kazdej kobiety ale jak u was zaczal sie porod ? ile chodzilyscie z takim rozwarciem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wejdzcie i napiszcie
ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalallaaasss
jak masz na imię?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wejdzcie i napiszcie
:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Membranna
Ja z rozwarciem na 1,5 cm chodziłam tydzień czasu. Poród zaczął się od regularnych skurczy co 5-6 min. Po kilku godzinach (3-4) obudziłam męża i siup do szpitala :) i tam jeszcze 9 h zabawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja 2 cm rozwarcia miałam już miesiąc przed porodem. A zaczął się tak, że zaczęły odchodzić mi wody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja ciekłam :-)
Mój się zaczął od odpłyniecia wód. Żadnego bólu ani skurczy i nie poznałam od razu że to już

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wejdzcie i napiszcie
tak jak myslalam moze zaczac sie za 2 dni albo i 2 tyg a ja bym juz chciala urodzic :( no nic musze czekac ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja rozwarcie na 1cm mialam w 29tc :) mi po prostu odeszly wody i wiedzialam ze się zaczyna,więc bylo oczywiste ze urodze w najblizszych kilkunastu godzinach nie patrzalam sie ciagle na zegarek co ile mam skurcze, bo smieszne to dla mnie bylo ;) po 7 godz pojechalam do szpitala jak zaczęlo cholernie bolec :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalallaaasss
autorko napisz jak masz na imie albo skad jestes??? Pytam bo moze sie znamy????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja z rozwarciem na prawie 1cm chodzilam a wlasciwie lezalam przez ponad 1,5 miesiaca takze roznie to moze byc moze byc na godziny albo i na dni czasem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wejdzcie i napiszcie
lalallaaasss autorko napisz jak masz na imie albo skad jestes??? Pytam bo moze sie znamy???? ??? hmmm.. no to ciekawie :D jestem z De :P a imie zaczyna sie na E

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalallaaasss
DE pasuje :) ale imię na E???? to już nie, ja napisze wprost-osobe którą znam ma imię Zenia :) moze to poprostu zbieg okoliczności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wejdzcie i napiszcie
eee to nie znamy sie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja kaffeterianka
ja wcześniej nie miałam bóli. Pewnej nocy obudziły mnie silne skurcze, były takie że już nie mogłam leżeć - musiałam chodzić, zapisywałam je i okazało się że są regularne. Po jakichś 2godz zmagania się z tymi skurczami pojechałam do szpitala i okazało się że jest 5 cm. Jednak minęło jeszcze jakieś 11 godz. zanim urodziłam. Ja się spodziewałam porodu każdego dnia bo byłam po terminie, urodziłam w 41tyg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi zaczął się rano od regularnych ale bezbolesnych skurczy, na początku nie wiedziałam nawet, że to skurcze tylko twardniał mi brzuch i brakowało mi powietrza ;] akurat tego dnia miałam na ktg jechać i podczas ktg wyszły właśnie lekkie,regularne skurcze i zaczął mi śluz z krwią iść ;) doktor co była na miejscu to mnie zbadała i z tego co pamiętam rozwarcie było chyba właśnie coś ok 2cm. Stwierdziła, że może w tym tygodniu urodze,ale tego dnia napewno nie ;) pojechałam do domu i skórcze zaczeły robic się lekko bolesne,ja wkońcu zawieźli mnie do szpitala o 20.30 tego samego dnia to juz tak konkretnie bolało ;) i na drugi dzień przez cc o 14.45 przyszła na świat córeczka :D mały uparciuch nie chciał sam wyjść ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez mnie ten temat
ciekawi jestem na poczatku 38 tc a chcialabym juz urodzic ale trzeba bedzie sie uzrobic w cierpliwosc niestety mi to ciezko wychodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×