Rodzice wybrali mi chrzestnych bogatych! Chrzestni zachowują się jak świnie!

Chrzestna to siostra mojego ojca, paniusia, bardzo bogata, śpi na forsie. Chrzestny, to brat mojej mamy, również człowiek zamożny. I co? Dzisiaj skończyłam 18 lat i od chrzestnej dostałam 50 złotych a od chrzestnego 100 złotych plus karte do telefonu, nie uważacie że to świństwo takie grosze dziecku dawac.

A gdzie jest zapisane ze bogaci chrzestni mają obowiązek dawać "bogate prezenty " ???? Ciesz się ze w ogóle dostałaś kase bo mogłaś dostać kwiatka i czekoladę :P:P

to już drugi temat:P a robiłaś imprezę czy liczyłaś na to że ci do domu na złotej tacy pieczonego świniaka z milionem w pysku a ty powiesz "dziękuję" i zamkniesz drzwi od środka????

Uważam że chrzestni powinni dac mi po 1000 zł a nie jakieś tam marne grosze. Zwłaszcza przy tym ile mają pieniędzy.

po pierwsze idx z tym tematem na dyskusję ogólną po drugie chrzestni to nie są sponsorzy po trzecie jakiemu dziecku?MAsz już 18 lat,idź do pracy,zarób sobie te 2000

żeby żaden bachor mi nie powiedział że nie daje mu kasy bo niby za co i z jakiej racji? chrzestna ma za zadanie prowadzić dziecko w wierze, w tym sensie, dbać o życie duchowe a nie od kasy.

idz do pracy. pasozycie jeden

od chrzestnych na 18. Nawet mi chrzestna życzeń nie złożyła. Chrzestny mi się dorzucił do wesela, chrzestna nawet nie przyszła, nie zadzwoniła, a to siostra mojego ojca czyli bardzo bliska rodzina. Nie o prezenty mi chodzi tylko jakoś mi przykro. Mieszka niedaleko, nie mamy żadnych zwad miedzy sobą a mnie olewa z góry na dół i po bokach. Żal trochę.

No ja od chrzestengo dostałam kurs na prawo jazdy, a od chrzestej komplet biżuterii srebrnej: kolia, bransoletka i kolczyki i cos tam jeszcze... tyle co ty dostałaś, to ja daję swojemu 4letniemu chrzesniakowi na urodziny.. :/

ja nic nie dostalam - no to lipa troche... :/ żeby na wesele nawet nie przyjść??! to bardzo chamsko, ja bym sie obraziła na twoim miejscu.

moja chrzestna to kuzynka mojej mamy moj chrzestny -kuzyn mojego taty... Oni nigdy nie robili mi prezentów.. ale jakos nie ubolewam nad tym :) Bardzo ich kocham ... Gdy odwiedzam ich zawsze czuje sie jak u siebie. Moja chrzestna zawsze stawala w mojej obronie gdzy mialam problemy z rodzicami... Mam nadzieje ze doczekam sie bycia chrzestna :):)