Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość karolinabytom

eks mojego partnera zwariowała

Polecane posty

Gość te coca cola
o w mordę ...... taki zajebisty temat.........taką debilkę można było zjechać ............a mnie tutaj nie było :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Biedroneczka w kropeczki i juz
Ale wam exiary nie przeszkadza,gdy dziecko na weekend idzie do ojca i jego zona gotuje dziecku obiadki i zajuje sie nim.Etedy jest OK. Nie chcecie zeby wasze dziecko uczestniczylo w zyciu rodziny ojca to poprostu nie podsylajcie dzieciaka do ICH domu.Wasze dziecko nie musi znac przyrodniego rodzenstwa,ani zony jego ojca.Nic nie musi.Tylko nie miejcie pozniej pretensji ze tatus tez nic nie musi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość te coca cola
oooooo uderz w stół a qqurwa sie odezwie "żony są w domu a qrwy za płotem"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyostrz wzrok
Co ty piszesz, przecież ex posyłają dzieci wyłącznie do ich ojca, i wolałyby aby w jego domu nie było ciebie ani twoich dzieci, ale jaki wpływ może mieć ex na wasze zniknięcie z przestrzeni ojca na czas wizyty dziecka? Może jesteś tylko złem koniecznym którego nie da się pozbyć ano pominąć....coś co nie powinno było zaistnieć i jeśli już zaistniało to nie powinno mieć zetknięcia z dzieckiem............... Zwykle matka dziecka czyli ex żona musi wybierać między złem i złem, więc dopuszcza do kontaktów dziecka z drugą i jej dziećmi , ale to nie jest dobrze ....tylko nie każda ex ma odwagę postawić się i zawalczyc o odseparowanie dziecka od tej drugiej, bo zwykle to oznacza walkę z ojcem dziecka i nieraz wymaga odseparowania dziecka od takiego ojca...wtedy narzekacie że matka utrudnia widzenia z ojcem i rzucacie oszczerstwa na te matki....a wystarczyłoby tylko aby taki ojciec trzymał dziecko poza zasięgiem wzroku drugiej , aby rozumiał i nie powiększał uczynionego zła. Są mądrzy ojcowie którzy potrafią oddzielić swoje dziecko od tej drugiej i zachować odrębność ,z miłości do dziecka tak robią i z poczucia przyzwoitości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość te coca cola
dokładnie....... najgorsze jest to: tatuś i kolejna "bawią się w życie" a ex musi balansować pomiędzy zdrowiem psychicznym dziecka i nieobrazeniem broń Boże dwojga pierwszych(next i złamas) bo wtedy jest zła, niedobra i ogranicza kontakty takie tam duperele. Otóż ja rozwaliłam tą bandę: albo bierzesz sam dziecko i poświęcasz mu 100% czasu albo won dziadu. To nie we troje czy czworo mają spędzać czas, co to za jakaś chora gadka o poznawaniu next skoro dziecko nawet ojca nie zna to nie poznawanie to jakiś teatr pod tytułem " skur.wiłem się i wszyscy mają znać i lubić moją qrwe".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzizas, coca cola, opanuj sie, kobieto. Zastanawiam sie, czy - gdyby było odwrotnie -, eks-żony też tak ochoczo godziłyby się na to, żeby ich nowy partner nie poznał jej dziecka/dzieci, bo tatuś nie wyraża zgody. Wszystko działa w dwie strony...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość te coca cola
zbrodnia => kara qrwa to nie towarzystwo dla mojej córki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do karoliny
wiesz co coca-cola, ty jednak jestes durna jak nie przymierzając but z lewej nogi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość te coca cola
wzruszyła mnie twoja krytyka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do karoliny
nie wzruszaj się:-D takie jak ty nie znają uczucia wzruszenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paciolek
Nie czytałam wszystkich wiadomości musze przyznac ale z mojego punktu widzenia to: była żona Twojego partnera ma prawo nie chciec Cię widziec, postaw się na jej miejscu! Zostawia cię mąż a na dzien matki i ojca przyprowadza swoją kochankę. Już widzę radośc na twojej twarzy.. ciekawe czy była byś szczesliwa z tego powodu... Tak więc i ona nie musiała byc i wydaje mi sie to naturalne, po za tym ja na twoim miejscu na komunie tego dziecka zwyczajnie wstydziła bym się isc.. W roli kogo chciała bys tam wystąpic? Drugiej mamusi? Cioci? zły pomysł..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DO rozwódkaaa
DO rozwódkaaa ROZPIERDOLILAS MI MIESNIE CZOLA :d :d :d :d brak sexu calkowicie ci mozg zlasowal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolinaradzionków
jo zra kau.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DO rozwódkaaa
wyostrz wzrok Co ty piszesz, przecież ex posyłają dzieci wyłącznie do ich ojca, i wolałyby aby w jego domu nie było ciebie ani twoich dzieci, ale jaki wpływ może mieć ex na wasze zniknięcie z przestrzeni ojca na czas wizyty dziecka? Może jesteś tylko złem koniecznym którego nie da się pozbyć ano pominąć....coś co nie powinno było zaistnieć i jeśli już zaistniało to nie powinno mieć zetknięcia z dzieckiem............... Zwykle matka dziecka czyli ex żona musi wybierać między złem i złem, więc dopuszcza do kontaktów dziecka z drugą i jej dziećmi , ale to nie jest dobrze ....tylko nie każda ex ma odwagę postawić się i zawalczyc o odseparowanie dziecka od tej drugiej, bo zwykle to oznacza walkę z ojcem dziecka i nieraz wymaga odseparowania dziecka od takiego ojca...wtedy narzekacie że matka utrudnia widzenia z ojcem i rzucacie oszczerstwa na te matki....a wystarczyłoby tylko aby taki ojciec trzymał dziecko poza zasięgiem wzroku drugiej , aby rozumiał i nie powiększał uczynionego zła. Są mądrzy ojcowie którzy potrafią oddzielić swoje dziecko od tej drugiej i zachować odrębność ,z miłości do dziecka tak robią i z poczucia przyzwoitości. masz racje.Moj wypierdolil scierwo zeby nie zaklocalo zycia porzadnej rodziny.Jest dobrym ojcem.Trzyma scierwo poza zasiegiem mojego zwroku .Zachowuje calowita odrebnosc z milosci do dzieci,tych wazniejszych ktore ma z prawowita zona.Robi to z przyzwoitosci i milosci do swojej rodziny.Reszta niech sie wali.Prawda w oczy kole exiary? Wy tak robicie wiec i mnie wolno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do te cocacola
jak to zrobić? jak ''rozwallić tę bandę'' ...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co ty pieprzysz
druga może być legalna w sensie prawnym ale NIGDY nie stanie się prawowitą żoną, bo prawowitą to on już ma w pierwszej żonie A swoją drogą masz legalnego dupka , ale dobraliście się bo ty jesteś nie lepsza...dlaczego te drugie próbują uważać się za uprawnione do wejścia na godny poziom skoro są czymś takim ...hm...brudnym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A gdzież to
podziała się autorka tego jakże zacnego tematu???????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale tupetttttttttttttt
szczyt bezczelnosci !!!!!! tworzysz rodzine ? powiedzialabym ci bardzie dosadnie. pytalas to odpowidam az mi cisnienie skoczylo!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurvvabytom
zmienilam nicka, chyba ten bardziej pasuje :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość te coca cola
To proste: ma zabierac dziecko sam bez obecnej, jesli nie chce tak to nie dostanie jej wcale, proste. Co robi i z kim z zyje to nie moja sprawa ale spotkania sa ojca i dziecka, qrwy za plot.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do te coca cola
masz racja: qrwato nie towarystwo dla twojej corki, bo matka nie dosc , ze qrwa to jeszcze zalosne i ograniczone szmaciszcze. Mial twoj facet racje, ze odszedl...oj mial!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość te coca cola
on też jest qrwą(męską) tak jak ty co wg ciebie mnie ogranicza? zasady, których ty nie masz, jesteś ograniczoną na zasady qrwą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggj'
autorka wszedzie wlecze sie za facetem zeby nie miał okazji zdradzic jak to było z nia. Albo strach jej nie pozwala puscic go samego bo stare uczucia powroca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zona jedyna.
eksiary co wyprawiaja? facet zwolnil je ze swojego zycia a te dalaj ciagna sie za nim jak smrod w gaciach.Miejcie troche honoru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie pluj jadem
tylko najpierw poczytaj temat to właśnie autorka, druga kobieta w życiu swojego faceta, wpieprza się tam, gdzie nie powinna - tutaj to właśnie tej eks mi szkoda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zona jedyna
sa w zwiazku,chodza razem na tego typu imprezy.Na urodziny dziecka brata tez nie powinna isc? taka sama logika. Jesli dziecko z ex ma byc czescia rodziny ojca to obowiazuja takie zasady jak w rodzinie.Sa uroczystosci idziemy razem.Jesli dziecko ma nie byc czescia rodziny,to nie bedzie....i tatusia tez nie.Tak zazwyczaj sie konczy matwanie eksiar

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie pluj jadem
urodziny dziecka brata, a dzień matki, to jednak różnica; zauważ, ile osób, także w następnych związkach, nie uważa tego za właściwe, tak po ludzku...? i to nie eks się chce tu bawić w "szczęśliwą rodzinę", zdaje się... wiesz, jeżeli tego nie jesteś w stanie pojąć, to nie będę Ci dłużej tłumaczyć; a już uzależnianie ZGODY na udział dziecka w życiu ojca i vice versa od poddańczej uległości ex we wszystkim, "BO TAK", jest naprawdę niskie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie tam duperele
Ach, nie plujcie tak na tą biedaczkę....:) Przecież ona tak tylko biega za tym facecikiem i go PILNUJE bo wie, że dzifkarz może się pod jej nieobecność puszczać z eks żoną :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moim zdaniem,BO TAK
75% dzieci rozwiedzionych rodzicow nie ma kontaktow z ojcem.wnioskuje ze 15% ex jest normalnymi kobietami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×