Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość karolinabytom

eks mojego partnera zwariowała

Polecane posty

Gość search
Otóż ja rozwaliłam tą bandę: albo bierzesz sam dziecko i poświęcasz mu 100% czasu albo won dziadu. To nie we troje czy czworo mają spędzać czas, co to za jakaś chora gadka o poznawaniu next skoro dziecko nawet ojca nie zna to nie poznawanie to jakiś teatr pod tytułem " skur.wiłem się i wszyscy mają znać i lubić moją qrwe". Jakas ty durna,colo.Ktory facet zdecyduje sie na spotkania z dzieckiem,kosztem obecnej babki?fantazjuj dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Normalny kochający ojciec zrozumie i uszanuje i dziecko i byłą,tak szanowna pani ma ona prawo do takich zachowań bo wcale nie musi się godzić z odejściem faceta. Wchodzisz z butami w związek a teraz odgrywać chcesz dobrą ciocię czy kogo? Czy ochroniarza faceta? Sa uroczystości tylko dla nich a twoja obecność spowoduje tylko że na następną była go po prostu nie zaprosi i może tobie o to chodzi. Dla tego dziecka i jego matki jestś obcą osobą w dodatku taką której ta była słusznie jednak nienawidzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lalunia x 2
AL juz wiem dlaczego twoj byly olal synusia fajtlape.To twoja wina,z takim podejciem do zycia pozbawilas fajtlape ojca. Cola gdzie jest tak podla melina na ktorej zrbili ci dziecko komapani od jabola? pewnie ogorka na zakaske tez nie serwowali.Pewnie nawet nie pamietasz ktory z lumpiarskich kompanow zmajstrowal ci bachora.Nie podejrzewam cie o normalny zwiazek bo z takim slownictwem i zachowaniem mozesz byc tylko z rynsztoka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Laluniu ma to coś wspólnego z tematem czy padło tu pytanie o mojego syna czy o to kto zmajstrował dziecko coli? Czy o to że eks jakiegoś faceta nie musi chcieć na oczy widzieć kochanki która jakbyś tego nie nazwała rozpierdoliła jej rodzinę. To jest zwykłe kurestwo i tyle to jest dziecko jej faceta z jej rodziną nie ma nic wspólnego tym bardziej na dniu matki to impreza tylko dla rodziców i może należy to uszanować nie narzucać się. Tak nawiasem mówiąc to z ciebie musi być pięć razy większa fajtłapa że musisz bać się czy ci kaski starczy bo my mamy jej na tyle dużo że żyjemy ok,a tatuś jak chce może zobaczyć się z synem kiedy chce gdzie chce ale panią mój syn widział tylko na weselu kuzynki ma kontakt z przyrodnim bratem bo dzieciak niewinien ale jej wara. Widzisz nie ma tto jak się w życiu ustawić i prac niezła i alimenty lecą a syn np dziś zarobił na udzielaniu korepetycji haha jak tatuś świnia do niego to samo wraca i o tym ile on ma nie będzie wiedział życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dla mnie to jest chore
że się kurwy, znaczy te drugie pchają wszędzie, na każde spotkanie, na każdą imprezę RODZINNĄ., ty kurefo rodziną nie jesteś, tylko kurefką. przyjmij to do wiadomości że się kurefki trzyma w ukryciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lalunia x 2
O jaka kase ci chodzi? tu nie bylo slowa o kasie.Poruszylas ten temat,bo,przypomnij sobie sama jak biadolilas w innym temacie ze nie stac cie na ogrzewanie,na rechabilitacje fajtlapy i reszte rachunkow.O kasie nie wspominalam,nie wiesz jak zyje i sie nie dowiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Możesz mi powiedzieć dlaczego ubliżasz mojemu synowi i co to ma wspólnego z tym tematem,zasrana panienko na rehabilitację wydaliśmy krocie i powinniśmy wydać ja po połowie coś nie tak co z tego że ja zarabiam mam je prawo wydawać jak chcę. Wyzywasz chłopaka od fajtłapy a nawet nie wiesz jak poważny miał wypadek nie masz bladego pojęcia czy w ogóle może coś robić. I co to ma wspólnego z chodzeniem obcej baby do przedszkola na dzień matki? To zwykłe kurestwo wpieprzyć się w związek z żonatym i tyle ale chcieć grać dobrą ciocię po co? Chce zdołować tę kobietę wszystkim pokazać że wygrała? Dziecko ma swoich rodziców,może na dzień ojca do przedszkola ich dziecka pójdzie nowy facet jego eks przecież było by miło wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blue ray
Drogie panie.Rozumiem ze to"prawo" dziala w dwie strony.Czyli obecna zona rowniez moze nie zyczyc sobie widywania waszych dzieci.Rowniez moze zabronic kontaktowania sie waszych dzieci ze swoimi dziecmi ktore ma z waszym bylym.Odbieram to jako karanie ojca ze smial sie rozwiesc.Czy nie uwazacie ze lepiej by bylo zeby wasze dziecko bylo mile widzianym gosciem w domu bylego,zeby przyrodnie rodzenstwo moglo spedzac razem wakacje i inne swieta razem? Zeby bylo "po domowemu" tak jak powinno byc w Przeciez na tym cierpia tylko dzieci.Czesto nie maja nic przeciwko partnerce ojca,ale matki zasiewaja to ziarnko nienawisci i juz niedaleko do rodzinnych przepychanek.Wiem to z doswiadczenia moich znajomych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lalunia x 2
Fajtlapa nie ma nic wspolnego z tym tematem.Ty to poruszylas,uwazaj zeby zylka ci nie pekla,bo widze jak nerw cie trzepie.Zawsze tak sie dzieje gdy brak argumentow albo prawda w oczy kole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A nie uważasz że zupełnie czymś innym jest spotkanie w domu a pójście na imprezę do przedszkola czy szkoły,nie każdy chce by dzieci dookoła wiedziały to po pierwsze po drugie ma kobieta prawo by mieć żal i po prostu można to chyba uszanować. Nie sądze żeby chciała kontaktować się z jego drugim dzieckiem,może potrzebuje więcej czasu na oswojenie się z sytuacją ma małe dziecko i musi sobie radzić a co w niej siedzi wie ona sama. Ja sobie nigdy tego nie życzyłam i tyle ojciec bardzo proszę brat proszę bardzo ona nie i tyle. Niestety taka jest cena brania się za żonatego faceta tak jak ona nie miała szacunku do mnie tak ja nie mam do niej z tą różnicą że ja jej krzywdy jeszcze nie zrobiłam, zdaje się że sytuacja byłej tego faceta jest taka sama nie uważa za potrzebę szacunku do nowej pani. A że dziecko spędza czas w ich domu to tylko świadczy że jest ok i nie chce tego ojcu utrudniać,bo to jest czas dla ojca a na to z kim mieszka żaden ma wpływ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Laluniu nie masz bladego pojęcia o czym piszesz i tak naprawdę głos idiotek kompletnie mnie wali bo może przyjdzie im to kiedyś pojąć pamiętaj jedno każda kobieta jest ok dopóki nie staje się byłą i każda chce jak najwięcej dla siebie i swojej strony. A dziecko może ty masz fajtłape może sama taką fajtłapą nie radzącą sobie jesteś co??? I nie martw się o moje żyłki niejedną k...ę jeszcze wykończą hehe, a tak nawiasem chodząca inteligencjo rehabilitacja pisze przez h może pora razem z twoją fajtłapą do podstawówki tam tego uczą. A cola jest the best pisze co niektórym dosadnie powinny wiedzieć jak ich większość postrzega.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blue rey
AL nie moze byc tak ze byla partnerka decyduje o zyciu innej rodziny i wg swojego widzimisie,dzis nie,jutro tak pojutrze zobaczymy. NIe wiemy jaka byla rekacja dziecka,czy plakalo czy sie cieszylo.Ty sa czyste rozgrywki doroslych. Powiedz mi jak to dziecko z byla partnerka ma spedzac swieta lub wakacje? Tata wezmie zone i ich corke na wczasy SAME bo mama nie zyczy sobie "widzen" i kto jest ukarany za to najbardziej? A np Boze Narodzenie.Tata jedzie do dziadkow na Wigilie ze swoja rodzina,tamtego dziecka nie ma,bo mama sobie nie zyczy zeby ogladalo wybranke ojca.I znow dziecko jest karane za humory matki.Podzial ze dzis jest z zona u dziadkow a jutro z dzieckiem z pierwszego zwiazku czesto nie wypalaja i wten oto sposob dziecko traci kontakt z ojcem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo taka jest właśnie cena za bycie z kochanką nikt nie nakaże byłej żonie trawić osoby która rozwaliła jej i dziecku rodzinę na spólkę z tatusiem,ma prawo mieć żal i tyle. To nie jest tak że nad odejściem przechodzi się do codzienności czasem to trwa lata czasem nigdy nie mija,i tak mądry ojciec to pogodzi i uszanuje nawet kosztem choćby tygodnia wakacji drugi spędzi sam z dzieckiem,dziadkowie są dziadkami rodzeństwo rodzeństwem a obca kobieta obcą kobietą. I chodzi tu tylko o kochankę,jeśli dwoje ludzo nie chce być ze sobą od tego jest rozwód nie inna kobieta. I jak się kogoś po rozwodzie poznaje to te żale nie mają miejsca, wtedy i podejście byłych małżonków jest inne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lalunia x 2
Jesus Al jak ty nienawidzisz swiata,jaka pograzona i zdominowan sie czujesz.Przez to jestes taka maluczka ze mozna cie zamiesc pod dywan i zdeptac Twoje grozby sa smiesne i histeryczne.Dojrzala kobieta tak sie nie zachowuje.Dla ciebie i fajtlapy nie ma ratunku.Wychowalas sobie sierote niedorajde,po to tylko zeby kiedys nie rozwinal skrzydel i nie zwial z gniazda. Twoje pisanie historii na temat moich dzieci-ktorych nota bene nie mam swiadczy o tym ze juz nie wiesz czego sie chwytac zeby komus dopiec.Niestety nie udalo ci sie. Poza tym wytykanie komus bledow na forum swiadczy tylko o niskiej kulturze i braku pomyslu na to ze ktos sie poprostu -przejezyczyl- Chocby nawet tak nie bylo i nie zna gramatyki lub jest dyslektykiem,nie oznacza ze nie radzi sobie w zyciu.Co ciebie nie dotyczy.Ale jak sie nie ma argumentow,to kazdy argument jest dobry :D ps Blue,podoba mi sie to co piszesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blue ray
Przeciez nie chodzi o polubienie partnerki bylego.Jego mozna nienawidzic do smierci,ale o dobre kontakty dziecka z jego rodzina! Czy nie mozesz zrozumiec ze tylko dziecko na tym cierpi? Gdybym byla w takiej sytuacj to pewnie bym wbijala szpilki kazdego wieczora w wodoo mojego bylego,ale bym stanela na glowie zeby moje dziecko nie czula sie wyrzutkiem przez moje humory i zatargi z exem.Moja sprawa z nim to moja sprawa.Dzieci w to nie mieszaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ano właśnie niech nie mieszają w to dzieci po co obca osoba miesza się w imprezy przedszkolne dziecka? Pomyślała chociaż przed pójściem tam czy inne dzieci nie będą później z tej małej się śmiać. O kontakty z ojcem proszę bardzo niech zabiera do dziadków na wakacje dlaczego dziecko nie ma prawa mieć ojca tylko dla siebie. Niech dzieli czas między dwie rodziny bo tego chciał poza tym akurat u nas sytuacja była trochę inne ich syn o istnieniu brata dowiedział się rok temu a ma naście lat. Ojciec musi chcieć się wysilić lub zrobić wiele by pomóc, zazwyczaj są to tylko żądania w formie musisz nie ja np nic nie muszę poza tym ojciec mojego syna bardzo lubi chwalić się osiągnięciami młodszego nawet teraz staremu koniowi miło nie jest tego słuchać pomimo że nie jest żadną fajtłapą. I nie mów co byś zrobiła bo tego nie wiesz może czekała by cię walka o pieniądze o byt o wszystko, on się od początku nie starał ze mnie próbował zrobić najgorszą babę po to być ukryć swoje kurestwo na to jak się reaguje człowiek ma wpływ niewielki. Sorry ale tej drugiej idiotki nawet komentować nie warto sama dzieci nie ma a wie jak je wychowują inni cóż jasnowidzka może? Gdyby tak jasnowidz dał jej jeszcze słownik ortograficzny, ale najlepsze że ta fajtłapa umie pisać bez błędów jest matematycznym prymusem i nawet umie z tego finansowo korzystać a że liczyć umie super to i od tatusia też liczy chociaż to mu się od niego należy i fajtłapa na studia pójdzie i dalej będzie sobie liczył a tatuś niech go utrzyma pupilek i jego pani bezrobotna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blucostam
więc uważasz że bachory kochanicy są równoprawne w dziećmi żony? I że kochanica powinna przychodzić do przedszkola by z dzieckiem uczcić święto matki? Przecież to święta matki jak sama nazwa wskazuje, a nie święto lurwy . Suka broni suki. Jak zwykle. A tem twój gach wart jest tego, żeby mu obciąć pałe, wtedy by ciebie. znaczy ścierwa nie ruszył.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to prawda jednak,że
kurwa kurwie łba nie urwie, murem stają za sobą i bronią kurewstwa a teraz proste pytanie do tych co tak łatwo rozwalają życie innym: czy chciałybyście, żeby ex żona waszego fagasa przychodziła do przedszkola waszych dzieci w dniu święta matki? odpowiedzcie sobie tępe kretynki, może już czas pomyślec głową a nie tylko dupą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkbbkk
wszystkie kochanki, kurwy, dziwki i inne ladacznice, które rozwalają życie małżeństw są ograniczone umysłowo i dlatego nie potrafią zrozumieć prostej sprawy: nie powinny się pokazywać na oczy prawowitym żonom i ich dzieciom. Jeszcze 20-30 lat temu taka prawda była oczywista i żadna kurwa nie lazła do przedszkola, czy kościoła na uroczystość dziecka, któremu ukradła ojca. I wszystko jedno jak to dziecko zareagowało na widok tej dziwki, bo ono mogło nie zdawać sobie do końca sprawy jak chora jest sytuacja, gdy ojciec ma dwie żony. Ale pisząca tu jakaś karolina okazała się większą kurwą niż sama myśli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a czego wy oczekujecie od
takiej prostaczki i ścierki jak autorka, kobieta z klasą, zasadami, szanująca siebie i innych nigdy nie zostanie kochanką i nie zniszczy cudzej rodziny nawet jak znajdzie się chętny znudzony rodziną gnojek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twarda kobita
Dziwki ktore pchają się na trzeciego powinny być topione w klozecie zaraz po narodzinach! Są kurwami a później się dziwią że nikt ich nie rozumie,ręce opadają.Gdyby na dzień matki pojawiła się suczka mojego męża wyjebałabym ją za kudły z tego przedszkola!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do twardej
a skąd wiesz kim bedzie noworodek, skoro chcesz go topic po narodzinach. Gwarantuje ci ,że nie wywlekłaś bys zadnej za kudły z przedszkola. krowa ,która głosno ryczy mało mleka daje:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twarda kobita
ty mi nic nie gwarantuj hahaha bo śmieszna jesteś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do twardej
nie denerwuj sie aż tak bardzo:-D.A gwarancje to i tak ci daje. za bardzo ten twój chichot jest podszyty paniką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja to bym nawet dziecka nie puscila na wspolne wczasy, gdyby byly chcial je zabrac ( poki oc od 4 lat nie chce) ze swoja konkubina, ktora rozwalila nasza rodzine.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość te coca cola
popieram, gratuluje też tak robie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do-do twardej
Tak sobie to tłumacz haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A jak mogą zrozumieć
takie cichodajki, jak tam we łbie zamiast mózgu wielka cipa z ciągłą chcicą. Jednak to prawda - koorwa to charakter.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Placący
A co należałoby zrobić w sytuacji kiedy to "mamusia" zabiera dziecko na wczasy. Z przydupasem? A?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×