Mój facet nie jęczy ani nie stęka podczas seksu

Strasznie mnie to kręci ale gdy sie kochamy to on ejst bardzo cihutki. Nawet jak dochodzi do orgazmu to ja nigdy nie wiem kiedy, bo jest taki cichy. Czy to normalne? Na seks ma ochote czesto, ale mnie sie odechciewa , skoro nie widze czy mu dobrze czy nie :(

cichutki miało być

ee mój też taki jest.. nieraz takie dziwne cichutkie odgłosy wydaje tylko:O

a wasi faceci oddaja jakieś odgłosy podczas seksu???

przez niby taki szczegol odechciewa sie seksu :(

Już był taki temat na ogólnym. Wielu dziewczynom to przeszkadza.

mężczyźni zwykle nie wydają głośnych okrzyków podczas seksu, zachowują się cicho. Nie powinnaś się martwić skoro ma często ochotę na seks to jest to najlepszy dowód ze jest mu dobrze :)

Nawet jak mu loda robie to siedzi cicho. Chyba trzeba bedzie powaznie zastanowic sie nad tym zwiazkiem

Widocznie taki juz jest,to sprawa indywidualna,albo chcialby,ale sie krepuje.

patrz mu w oczy -bedziesz wiedziala kiedy dochodzi

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4830030 właśnie to

Mój poprzedni partner byl z kolei przeciwienstwiem. Darl tak jape , ze musialam mu twarz zamykac rekoma... Wstyd przed sasiadami. Na szczescie to bylo jego mieszkanie nie moje. Obecny jest delikatniejszy, subtelniejszy a tamten to typowy perwer

Seriously? :O Jak ci źle, to powiedz mu, żeby zaczął sapać i drzec sie w niebogłosy jak gwiazda porno. A może on po prostu taki jest? Niektóre kobiety też sa cichutkie podczas. Pokolenie pornofanów..

mój też jest cichy,ale tak jak napisała miauczydełko - popatrzę mu w oczy i to mi wystarczy, aż mi się miło zrobiło :)

Nie chodzi o to, zeby sie darl jak w pornolach bo tego tez nie lubie. Chodzi o to zeby chociaz troszke zajeczal czy szepnal jakies czule slowko

tanfita - bardzo ładnie to napisałaś. :) bardzo mi siepodoba i zyczę wielu takich miłych momentów. :) autorko - to powiedz mu, ze chciałabyś czasem słów, szeptów, jęków. Czemu ludzie ze soba nie rozmawiają? Dzizas krajst...

Ja kiedys też byłem cichy, pozniej spotykałem sie z troche starsza kobietą i ona zachowywała sie bardzo głosno. Zdziwiło ją ze ja taki cichutki. Powiedziała że kiedy mi sie zbliża to zebym tego nie powstrzymywał, nie tłumił, ze dobrze jest to wykrzyczeć i wtedy ten orgazm jest lepszy. Rzeczywiście z czasem tak sie wyluzowałem ze podczas orgazmu jeczałem głosno z rozkoszy. No ale tylko w czasie orgazmu bo w czasie stosunku to tylko cicho sapie. Pozniej zmieniłem partnerkę, okazała się leżącą kłodą która w zyciu nie miała orgazmu i nawet palcem sie jej nie dało doprowadzić do wywołania u niej jakichkolwiek odgłosów. To był nasz wspólny pierwszy raz, robilismy to na jeźdźca, kiedy zbliżał się orgazm zacząłem głosno jeczeć, na co ona błyskawicznie ze mnie zeskoczyła i z przerazeniem w głosie zapytała "Co Ci jest??" :)

mam podobny [problem... :(

"Powiedziała że kiedy mi sie zbliża to zebym tego nie powstrzymywał, nie tłumił, ze dobrze jest to wykrzyczeć i wtedy ten orgazm jest lepszy" Miała rację. Też się kiedyś powstrzymywałem bo wydawało mi się to dziwne i niemęskie. Teraz mam to gdzieś i faktycznie mocniej przeżywam orgazm nie musząc myśleć żeby nie jęknąć przypadkiem.

Też kiedyś byłam cicho i nie wydawałam żadnych odgłosów. Ale teraz to się zmieniło i jest o wiele lepiej:) a mój facet tylko cicho pojękuje:)

Kurczę, dostanę kompleksów... Do tej pory (a to już bardzo długo) też nie wydawałem żadnych specjalnych odgłosów. Ani nie krzyczałem, ani nie śpiewałem, ani nie ryczałem, ani tym bardziej nie jęczałem... Ot czasem coś powiedziałem głośniej lub ciszej. A teraz wydaje mi się, że zmarnowałem życie... Panowie, możecie mi powiedzieć jak Wy zwykle jęczycie przy kochaniu?

to kobita jest od jęczenia :O

Akurat mój coś tam jęczy, ale pod koniec. W trakcie czasem pomruczy, że mu dobrze, a czasem nie :P

Nie mówię o krzykach rodem z pornoli... nox Co ty możesz o tym wiedzieć?

W moim przypadku to nie jest jakieś tam wydzieranie się i ze robie to specjalnie. raczej się nad tym nie panuję, po prostu tak sie rozluźniam że wydaję te oodgłosy. Mojej obecnej kobiecie bardzo się to podoba. ja tez bardzo lubie gdy kobieta jęczy bo dzieki temu wiem mniej więcej czy jeszcze daleko ma do orgazmu i wiem że jest jej dobrze. takie jeczenie działa na mnie jak doping na sportowca, nie mam już siły ale kiedy jęczy znaczy że już niedaleko i znaczy ze jest jej dobrze. Z taką cichutką kobietą to żadna przyjemność

Faceci nie jecza bo dla nich seks nei ejst tak przyjemny jak dla kboiet, orgazm faceta to jest nic przy orgazmie kobiety. Niektorzy faceci jecza by nie zawiesc kobiety, udaja ze im jest tak dobrze by kobieta czula sie dobra kochanka i miala ochote na seks.

Ciekawe skąd ty to wiesz jaki ma orgazm kobieta a jaki meżczyzna. jesli stosunek trwa 5 minut to orgazm jest słaby, ale jeśli sie go przedłuża np do godziny i przez ten czas kilka razy podchodzi to wyedy orgazm jest bardzo silny, podobnie jest z wytryskiem

Tony, ksiazki, jest takie cos jak ksiazki. Nie trzeba byc ptakiem zeby znac sie na ptakach! Seks dla kobiet jest duzo przyjemniejszt niz dla facetow. Kobiety maja 7 razy wrazliwsza skore od mezczyzn, potrafia zemdlec z rozkoszy. W ogole nie ma porownania.

to ciekawe dlaczego w książkach pisze ,że to faceci mają nieporównywalnie większe parcie na seks? i to jako fizyczne przeżycie ?

Mówisz tutaj o teorii a w praktyce wiele kobiet nie wie co to orgazm pochwowy przy czym faceci nie mają problemów z orgazmem. Książka to książka. Musiałby ją napisac jakiś obojnak