Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Monia0025

zniszczyłam ten związek a teraz cierpię

Polecane posty

Gość Monia0025
OneTwo nic nie wiesz jaka jestem naprawdę, więc nie posz mi takich rzeczy... Dziękuję za pocieszenie, super jesteś hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Upewnił jego jeszcze raz o swoim uczuciu, przeproś za swoje zachowanie, powiedz że żałujesz i prosisz o szanse a udowodnisz mu że się zmieniłaś ale powiedz mu że dajesz czas niech sobie wszystko poukłada w głowie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lucian B
Droga autorko. mam podobna dziewczyne co olewa a niby kocha - i tez zastanawiam sie cxzy tego nie skaczyc choc wiem ze oboje bedziemy cierpieli. Lecz z drugiej strony ile mozna wytrzymac z osobą co niby kocha a tak mocno rani......................... u mnie chyba jest potrzeba ta ostatnia kropla co przechyli szale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz przeważnie to jest tak że jak kogoś stracimy to doceniamy to dopiero...:( nikt nie jest idealny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monia0025
Uważacie, że to coś da? Jeśli przestanę się odzywać? I czekać cierpliwie? To bardzo ciężkie, ja ogólnie jestem osobą wybuchową i niecierpliwą, nie wiem jak wytrzymam bez pisania do Niego, ale nie chcę Go zamęczyć, i denerwować. A jeżeli On już się nie odezwie, wykańcza mnie ta niepewność...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monia0025
lucian B. czyli wiesz o czym mowa, długo jesteście ze sobą? Może powiedz jej wprost, że masz dość takiego zachowania, że rani Cię jej obojętność, ja gdybym może usłyszała takie słowa opamiętałabym się, może nawet dawał mi jakieś sygnały, że ma tego dość, a ja ślepa nie chciałam tego zauważać, i myślałam, że nie zdobędzie się na to, żeby mnie zostawić :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Załamany81
Nie wiem czy kogoś ma czy nie i nie wiem czy chce wiedzieć . Myślenie że ktoś inny z nią jest to jeszcze większy ból. Jak Ci naprawdę na nim zależy i jesteś gotowa żeby się dla niego zmienić to walcz o ten związek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika0025
...............................................................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika0025
Ale jak skoro On nie odbiera moich tel? Nię będę Go więcej nachodziła w domu. Poza tym Sam powiedział, że się odezwie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika0025
jak na razie nie odzywa się, ale wiem, że chociaż siedział wczoraj w domu, wiem miałe pocieszenie, ale dla mnie to ważne, że chociaż z nikim ( z żadną dziewczyną) się nie spotkał... byłam rano z psem na spacerze, a on pracuje niedaleko mojego domu, nie wiem czy mnie widział, ale chyba popatrzył w moją stronę, ja starałam się, żeby mnie nie zauważył bo jeszcze pomyśli, że Go szpieguję :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bierze Cie poprostu na przetrzymanie i chce abyś teraz Ty troszke pocierpiała i doceniła jego jako chłopaka :) On Cie kocha i wróci za jakis czas zobaczysz główka do góry :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika ja uważam podobnie jak motylek :) cierpliwości, masz rację - nie pisz do niego, daj odpocząć, zatęsknić a zobaczysz, że będzie dobrze.. był z Tobą tyle czasu, zna Twój charakterek i min. za niego Cie kocha :) gdyby nie on - nie byłabyś sobą;) staraj się zmieniać, ale nic na siłę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika0025
Oby było tak jak piszecie :) Jesteście Kochane :* dziękuję za słowa otuchy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam dzisiaj pecha.............
W moim byłym związku było podobnie. On ciągle mówił o dziewczynach, że ta ładna ta super, że moje siostry piękne seksi, raz mnie "zdradził psychicznie" tzn rozmawiał z dziewczyną, prawie mieli być razem, osttanio znalazłam kolejny dowód. Rok temu jego koleżanka napisała do swojej kuzynki, że jej kolega uważa tą kuzynkę za piękną i chce jej nr. Oczywiście on zaprzeczył. Kolejny raz, kolejny raz... Zostawiłam go i co? Żałuje, przeprasza prosi bym wróciła. Ja się męczę smucę, wczoraj powiedziałam, że go nie nawidzę, dałam mu w twarz i zniszyczyłam rzeczy które dostał ode mnie. On ciągle prosi... nie zmieni się tak samo jak Ty i to jest okropne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adsfddgftfgfdytuh
autorko! a czy jestes pewna ze t Ty zniszczylas ten zwiazek? yblam z facetem ktorego nieziemsko kochalam, on spotykal sie z innymi i kiedys zadzwonila do mnie jego byla, opowiedziala mi o ich spotkaniu - to byla prawda. powiedzialam mu ze wiem, ze mnie zdradza. nie ufalam mu calkowicie, potrzebowalam czasu zeby te zaufanie odbudowac. a on caly czas mial mi to za zle. pozniej ze mna zerwal, jak powiedzial z mojej winy, bo to ja idiotka nie potrafilam mu zaufac. dlugo cierpialam, ale teraz wiem ze ten dupek nie mial racji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika0025
adsfddgftfgfdytuh tak wiem, że tylko ja zniszczyłam ten związek. On przez 5,5 roku ani razu nie dał mi powodu do zazdrości, nigdy nie pisał z żadnymi dziewczynami, wiem bo miałam dostęp do Jego wszystkich kont, tzn znałam hasła, On nawet pewnie o tym nie wiedział. Był naprawde w porządku, zawsze mogłam na Niego liczyć, w każdej sytuacji, a ja nie dawałam nic z siebie, i teraz tak bardzo mi żal, i straszliwie żałuję, że Go nie docieniałam choć robił wszystko co chciałam, wiem, że mnie bardzo kochał, bo inny facet na Jego miejscu już dawno olałby mnie! Wszyscy mnie ostrzegali, żebym się zmieniła, ale ja głupia nie słuchałam i teraz mam. Jeżeli On do mnie nie wróci, będę żałowała tego do końca życia, bo wiem, że takIego Chłopaka już nie poznam:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zupelnie jakby czytal o swojej
bylej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jttii586
Dobrze ci tak. życzę by już nie wrócił do ciebie, tylko ułożył sobie życie z nową dziewczyną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika0025
jttii586 bez komentarza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
=> Monia0025 Jak ci jeszcze raz wybaczy znów zaczniesz go pogardliwie traktować. Takie jak ty się nie zmieniają. To tylko syndrom psa ogrodnika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poranny wf
cierp kur.. cierp !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monia0025
parapampampam paskudnie, dalej się nie odzywa, więc nie wiem czy chce mnie przetrzymać, czy moze to juz koniec, i nie chce odzywać się i robić mi nadziei... :( eh, nie mogę sobie poradzić z tym. Co do innych osób wypowiadających się... poziom przedszkolny, macie radochę? Uważajcie, żeby Was to czasem nie spotkało, bo życie różne figle płata...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OneTwo
Oby się nie odezwał do Ciebie. Z Tobą to sobie tylko życie zmarnuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Weźcie jej nie dobijajcie. Dziewczyna żałuje że tak się zachowywała i jest świadoma swego błędu, widać że go kocha. Monia0025 mam nadzieje że da Ci szanse bo z tego co pisałaś to wnioskuje że jesteś mu bliska zreszta już Ci to pisałam wcześniej i z tego tez powodu nie będzie mu tak łatwo o Tobie zapomnieć. Zresztą tez miałam takie sytuacje ze swoim i on wracał po czasie do mnie także nie wszystko stracone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monia0025
Tak, ale jeżeli kogoś poznał kto będzie dla niego miły? Wtedy może się zauroczyć tą osobą, bo będzie miła dla Niego przez jakiś czas. A czy do Ciebie też chłopak nie odzywał się kilka dni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monia0025
To pytanie do Motyleeek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No baaaaa a nawet Kilka tygodni !!!! ale poźniej jak się godziliśmy to mówił dlaczego tak postępował i dlatego sądze że Twój może ma tę samą taktykę co mój:).Powiem tak jeśli Ciebie kocha to nie w głowie mu inne kobiety!!!!! Mysle że chce abys też trochę pocierpiała i wkońcu doceniła jego...Chce Ci pokazać swoim zachowaniem że możesz go stracić przez to może zmienisz się w stosunku do niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×