Polacy zacznijcie się uśmiechać!!!

miało byc odwaŻyłam :P

wreszcie srac we wlasne gniazdo, nauczcie sie porzadnie jezyka, czytajcie ich gazety i ogladajcie wiadomosci, to zobaczycie ze ten "Zachod" wcale nie jest taki "piekny " i "mily"...

z tymi sytuacjami w sklepach typu Zara, Wrangler itp to czysta prawda :D dokladnie tak bylo i jest. A odnosnie cen to rzeczywiscie przesadzaja w Polsce. te same rzeczy sa najczesciej tansze za granica. No i w Polsce niektore sklepy sa eksluzywne i nie dla kazdego, a za granica to zwykle, niedrogie sklepy

Tak jak new look :) w uk szajs , wszystko na podlogach , mnóstwo taniochy a w Warszawie ochrona z bluetothami w uchu obserwuje cie czy nie kradniesz , a nie daj Boże ci coś spadnie z wieszaka....:o

"wreszcie srac we wlasne gniazdo, nauczcie sie porzadnie jezyka, czytajcie ich gazety i ogladajcie wiadomosci, to zobaczycie ze ten "Zachod" wcale nie jest taki "piekny " i "mily"..." no tak bo oczywiscie gazety pisza sama prawde, jak jade codziennie do pracy to czytam londynska gazetke Metro w ktorej roi sie od samych negatywow. co strona to zdrada, morderstwo, kradzieze, przekrety... prawie zadnych pozytywow, co oczywiscie nie oznacza, ze nie dzieje sie nic dobrego, poprostu mile i przyjemne tematy sie tak nie sprzedaja jak roznorakie afery, poza tym jak czytasz polskie gazety to co tam jest? dokladnie to samo..ja sie nie sugeruje tym co jest napisane tylko tym czego sama doswiadczylam zyjac za granica, jak to mowia kazdy jest kowalem wlasnego losu wiec jednym sie zyje lepiej drugim gorzej, ale gdyby za granica bylo tak strasznie to z Polski nie wyjechaloby w ostatnich latach ponad milion ludzi

apropos tego postu o New looku to usmialam sie do lez, hehehe ale coz niestety tak wlasnei jest, ciekawe kiedy w Polsce otworza Primarka i czy bedzie on rowniez uwazany za neizwykle ekskluzywny butik, chociaz z tego co slysze od znajomych to ciuchy z prajmarka robia furore na allegro ;)

do dziewczyny z butelki , moj nick powstal gdy wyjadalam kluski z mojego rosolu :) hahahhaha

Nie za bardzo wiem z czego tak sie smiejecie. Prawda jest taka, ze w porownaniu do polskich zarobkow, ceny w takich sklepach jak zara czy nawet h$m sa bardzo wysokie. Wczoraj w c&a kupilam zwykle spodnie na lato za 80zl. Za granica, aby wydac na spodnie 80 euro trzeba juz isc do lepszego sklepu. W Poslce kazda marna bluzeczka kosztuje conajmiej 50zl, gdzie za granica jej cena to max 15 euro. Zara ma juz w ogole ceny z ksiezyca, wiec co was tak bawi??

Rzeczywiscie w "metro" sa w wiekszosci smutne rzeczy ( czasem wstawia jakis ciekawostki lub smieszne zdj) dlatego ja nie czytam metra. Wole poczytac notatki do szkoly albo poczytac fajna ksiazke :)

"kluski z miski" grunt to dobre natchnienie ;))

ojj zgadzam sie.od roku mieszkam z moim narzeczonym wegrem w pl.przez 1wsze m=ce nie moglam sie zupelnie przyzwyczaic do "ust przekrzywionych na dol polakow.tyle zawisci,nieuprzejmosci....Wchodzac do busu wszystkie babki patrza na ciebie z gory na dol,jesli sie usmiechniesz odwracaja wzrok a potem znowu obserwuja.z panami jest troche lepiej. babki sa jakies takie zawistne,zle....,Mialam sytuacje-bylam bardzo oslabiona,prawie stracilam przytomnosc,a wiec usiadlam na murku,zadna z pan nie podeszla z zapytaniem,za to 3panow podeszlo!!co innego polki jesli chodzi o mezczyzn,szczerza sie ,wgapiaja....Co jest z wami kobiety????

Ojojoj - a gdzie mieszkałas wcześniej że nie byłaś przyzwyczajona do smutnych ludzi? A narzeczony też to zauważył czy u siebie w kraju też tak ma?

Ja się czuje nieswojo jak wchodzę np do polskiego sklepu. Może pisałam już o tym wcześniej ale ciągle to samo. Babki zawsze są takie niemiłe. Nawet czasem słyszę jak pierdza słodko do klienta a zaraz jak wyjdzie to obgaduja

ja mieszkam w skandynawii juz ponad 12 lat w listopadzie bylaw w polsce z mezem obcokrajowcem jak polacy na nas spod lba patrzeli z jakims zgorszeniem itp , zdziwienie innym jezykiem a w sklepach obsluga niemila , ale spotkalismy jednego z taksowkarzy bardzo uprzejmy mily starszy gosc zaciekawiony, pytal o wiele ale i tez opowiadal sam jak sie polska zmienila sluchajcie myslalam ze kazdy kraj idzie do przodu ale polska sie cofa u nas do jakiego sklepu nie wejdziesz , zaraz uslyszysz haloo albo hi mile usmiechy i pomoc a w polsce kurcze szkoda ze tak jest , pozniej obcokrajowcy maja opinie taka a nie inna

Ja mysle, ze my Polacy nie jestesmy zlymi ludzmi i wiekszosci przypadkow pomagamy sobie nawzajem, ale niestety zostalismy tak wychowani, zeby nikomu nie ufac i nawzajem sie krytykowac. Niestety mamy to wyniesione z domow, szkol i miejsc pracy. Np kiedys bylam w Ikei i chcialam przecisnac sie przez kolejke, bo nic nie kupowalam (moj tata stal w tylu w kolejce) i chcialam isc na stoisko z jedzeniem, ktora jest za kasami. Przeprosilam osobe, ktora stala mi na drodze, jakiegos faceta, a ten normalnie mnie prawie zabil wzrokiem i specjalnie nie przepuscil :O Wydaje mi sie, ze mozemy krytykowac Polakow, bo sami nimi jestesmy i pora cos zmienic w naszej mentalnosci, zeby wszystkim sie zylo latwiej i przyjemniej.

Jeszcze chcialam dodac, ze Polacy bardzo krytykuja wyglad innych ludzi i np jak ktos nie wyglada jak wyglodzony wieszak to jest gruby, w ogole dziewczyny maja kompleksy i nie czuja sie doceniane, bo Polscy panowie uwazaja, ze zasluguja na Angeline Jolie i nie doceniaja roznych typow urody i figur. Moj chlopak jest Anglikiem i dla niego kazda dziewczyna jest piekna, nawet te wieksze i nigdy nie slyszalam, zeby krytykowal czyjs wyglad.

szczeraDoBolu - patrzyli, bo widzieli karierowiczke. wspolczuje meza, bo wiem jak wygladaja skandynawowie polek. pewnie zwracal na sibie uwage.... generalnie oni sa bogaci, wiec raczej nie maja powodow do narzekania. numerowaaaaaa - dla anglika kazda, ktora wazy ponizej 60 jest gwiazda ;)

zgadzam się w 100 %! Przyjazd do Polski po dłuższym pobycie za granicą to jak obuchem w łeb!

wy bufony z USA z ciaglym sztucznym usmiechem na ustach przyjedzcie do UK to zobaczycie jakiego tutaj mozecie sie spodziewac serwisu,a moze powiedziec zadnego serwisu, bedziecie chodzic godzinami po takim B&Q i nie znajdziecie staffu do obslugi, bo wszyscy kryja sie z telefonami i papierosem na magazynie, jak ktory cie przyjdzie w koncu obsluzyc, to okazuje sie to Polak :D

Śmiech to samo zdrowie i nie tylko tutaj kilka ciekawostek http://damaztorebka.pl/artykul,171,usmiechnij-sie.html

widocznie Polacy nauczyli się życia i wiedzą że na Polaków trzeba uważać. Kto wyszedł bez szkody ten może być szczęśliwy. Obawy pozostają

Znowu odgrzewka sprzed 2óch lat? Idiotyzm.

odgrzewka czy nie, ale temat wciaz zywy i prawdziwy, sama wrocilam z Polski 2 tyg temu i brak poczucia humoru i wieczne malkontenctwo nadal jest bardzo obecne w Polsxce

smutasy

Hehe ....w UK mieszka w zapluskwionych slumsach z hołotą zebraną z całego globu boi się wyjść sama po zmroku z domu a w PL zgrywa europejkę w 250% jakby Marię Antoninę ! Albo ci z USA -sztuczne fałszywe uśmieszki typu face mask zza których by cię gołymi rękami udusili. Kraj pełen bandytów zboczeńców i psychopatów . Ilość morderstw i przestępstw jest przerażająca a w dużych miastach ludzie giną masowo od postrzałów , pełno konfliktów etnicznych, miliony nędzarzy w kartonach dziesiątki milionów bez podstawowego ubezpieczenia medycznego a tu nam paniusia wyjeżdża jaki to Polska smutny kraj . Wyjdź sobie na spacer w tym wesołym USA nawet nie po zmroku a zobaczysz jakże przyjaznych ludzi ..... Znajoma jak tam pojechała to jej współlokatorki z campusu - amerykanki były przerażone że sama chciała chodzić po mieście , uprawiać jogging itp. Wybiły jej to szybko z głowy -nawet wieczorne jazdy komunikacją miejską . Tacy tam "sympatyczni uśmiechnięci ludzie ".

NO TAK , JAK OSTATNIO CZYTAM WIADOMOSCI, TO AZ ZANOSZE SIE Z RADOSCI