A taka zabawa ;D

mam rozumieć, że musi to być naturalny kolor? czy może farbowany rudzielec zaspokoi, chociaż w małym stopniu, tą fantazję? :)

Nie musi być to naturalny kolor. Samo myślenie o tym delikatnie mnie nakręca ;)

Znajomy z internetu zaprasza Cie na spotkanie co Ty ns to?:-)moz e byc tez znajoma:-)

to musi byc cos co sie robi fajne.. przyjemne juz na etapie netu.... wtedy oczywiscie bym na taka propozycje przystał.. choc jak znam zycie kobieta pierwsza nie wyjdzie z takową.. :)

Sa odwazne kobiety:-) Gdzie zaproponowalbys takie spotkanie?

jakies przytulne miejsce gdzie można spokojnie napić się kawy... pogadać... sppkojnie popatrzec sobie w oczy jak bys sie ubrała na taka randke :) ? ?

kokieteryjnie aczkolwiek wygodnie Po spotkaniu spacer i pierwszy pocalunek?czy raczej powsciagliwosc?

Jezeli wszystko szło by dobrze to pocałunek bylby idealny.

W co bys sie ubral i czy uzyl bys jakiegos specjalnego zapachu?:-)

gdyby pierwsze chwile.. minuty miały "to cos".. to chyba ciezko by było sie powstyrzmac od pocałunków., tulenia.. .. spacer jak najbardziej.. z najawiększą przyjemnoscią.. seks na pierwszej randce,.. ??

Sex na 1spotkaniu odpada @bede wieczorem:-)

Ubrał bym się swobodnie i męsko. Zapach - co powiesz na le male j.p. gaultier?

pocałunek tak,seks nie:) a zapach jak najbardziej mi się podoba:) Zakochujesz się do szaleństwa w pieknej kobiecie,później dowiadujesz się ,że przeszła zmianę płci,co robisz? Dla pań wersja na odwrót;)

no tos teraz Złodziejko dała pytanie.. i co ja mam odpowiedzieć.. :). kochałbym jak brata :). cholera trudne to.. bo wchodzą w gre uczucia.. ale chba jednak by mnie cos dreczyło.. a nie jestem nawet lekko bi.. nic.. a swiadomosc ze to był facet by mnie rozwalała...

to się uśmiałam:D:D ale to w sumie sytuacja nie do pozazdroszczenia,kobiety mają łatwiej w tej kwestii:)

dlaczego kobiety maja łatwiej. ??

tak mi się wydaje...ja bym chyba zaakceptowała faceta po zmianie płci,myśl,że kocham się z facetem który był kobietą nie jest myślą obrzydliwą dla mnie:)

znaczy spokojnie akceptujesz uklady K+K.. ja niestety nie bardzo M+M.. ale chyba jestem less bo mnie kobiety kręcą :D..

no własnie,na dwie kobiety każdy (prawie każdy) patrzy z podnieceniem,a na dwóch facetów już nie...:)

kobiety ogolnie to piekne twory natury.. i patrzenie na nie.. czy samo wyobrazenie powoduje, ze to jest ładny widok i tyle w temacie.

W odpowiedzi na pytanie Zlodziejki- znam osobe ktora byla kobieta a jest mezczyzna.Znamy sie z chwil "kobieccego ciala "i teraz sobie to wyobrazilam-nie moglabym Zwykla znajomosc tak,natomiast zwiazek,sex z taka osoba nie:)

Wracam do spotkania;)-Nic nie zaiskrzylo-internet bardzo przekolorowal obraz osoby ze szklanego ekranu ).Fakty okazaly sie inne i osoba zupelnie jakby nie ta sama co zrobisz?Uciekasz po 5 minutach,nie podchodzisz obserwujac z daleka,czy dyplomatycznie prowadzisz rozmowe i dziekujesz na koniec?;)

mysle że skoro net sprawił ze ta osoba mnie soba zaintereosowałalub oboje sie soba zainteresowalismy.. mysle że nie same walory wzrokowe maja w takim przypadku znaczenie... byc moze okazałoby sie ze nie zagra nic poza tym ze mamy jakies fajne wspomnienia a kontaktów netowych.. ale na pewno nie uciekam.. nie udaje idioty.. odbijam piłeczke.. bo pytanie interesujace....słucham

Podchodze i rozmawiam -tak samo swobodnie i interesujaco jak przez net:) Nigdy nie skreslam nikogo,zanim osobiscie nie poznam ...jesli na koniec spotkania nadal atmosfera bedzie "jalowa"proponuje znajomosc "kawowa";)bywa,ze z kims swietnie sie rozmawia ale nie podnieca nas ...wiec dlaczegoz by nie powiekszyc grona znajomych ;) Zakladamy,ze iskrzy jak diabli:Dogniki w oczach i kolatanie serca ...nie wspominajac o gesiej skorce przy kazdym dotyku ............mamy przed soba jedna jedyna noc po juz nigdy sie nie zobaczymy ...proponujesz lozko?-

czy jak iskrzy.. i obie strony mają świadomość tej unikalnej jedynej chwili to trzeba cos proponować ? to sie staje tak oczywiste z każdą chwilą... iskrzenie, gesia skóra.. i jeszcze przy tym wiele innych czynników. odmawiasz w takiej sytuacji "bo to pierwsza randka"...??

Na to pytanie odpowiem tak-umysl i rozwaga podpowiadaja by odmowic a cialo i ochota pewnie by mnie bardzo kusily;),jesli Kusiciel bylby przekonujacy w swoim dzialaniu -mysle,ze nie mialo by to znaczenia iz pierwsza i ostatnia...poplynelabym tym okretem :D

Budzac sie rano-po upojnej nocy,pelnej wspanialych doznan ,w lozku na moim miejscu lezy karteczka"Jestes Wspanialy (pieczatka beda moje usta odcisniete szminka;) Bedziesz mnie szukal?Zapomnisz?Wspomnisz czasami?;)

wspomne czasami i bede szukał :). ale mam czujny sen,, nie uda Jej sie wymknąc bezszelestnie :D... :)

;)

Gdzie podziala sie reszta szanownego towarzystwa? Prosze -wychodzi na to,ze mam najwiecej pytan:D Internet -rozmawiamy na czacie,gadu mailu itd...umawiamy sie i nagle na spotkaniu okazuje sie,ze jestem Twoja sasiadka...jak sie zachowasz?wycofasz?siadamy i smiejemy sie z siebie?czerwienimy sie po "erotycznej czesci naszych wyznan?a moze jeszcze inaczej?;)