Różnica wzrostu pomiędzy parnerami powinna zależeć od wzrostu partnera

ytytyt---dobrze, że jestem kobietą:-) Bo w moim przypadku raczej jest niemożliwością abym spotkała niższego od siebie. Chyba, że jakiegoś karła:-D:-D:-D

Złota_Lilia90 - tylko która szanująca się kobieta weźmie takiego karypla?

Skonczcie mi tu pierdolic z tym wzrostem bo juz sie tego nie da czytac. Mam 183 i nie robi mi to zadnej roznicy. Moja dziewczyna moglaby miec i 150 cm to nie jest zaden problem.

Nekromanta, 169 cm facet to też już pod karła podchodzi :P

king - trochę się nie wstrzeliłeś w temat

Wstrzelilem - chodzi mi o to ze wzrost jest w ogole nie wazny.

a jeśli ja mam 177 a mój facet 170 to co? :D tragedia? :D

Nie jest ważny pod warunkiem, że spora różnica wzrostu polega na tym, że to facet jest wysoki, a kobieta niższa :P

Ja mam 158 (w szpilkach 170, lol :D), mój facet natomiast ma 191

king - przecież koleś pisał , że jak gosc ma 180+ to wzrost dziewczyny jest nieważny. nie o tym rozmawiamy jdnfjnjfdsndfsk - kolejna mądra :\ hazel - współczuję

nie ma czego, cudowny jest :)

Hazel, ważne że ma to PEŁNE 170 cm, a nie 169 cm. Bo nie oszukujmy się, ale kolesie co mają 169 cm to sexualne gówna są!!

Same pustaki... tylko sie zastanawiaja "jak to ja bede wygladac przy chlopaku". "Jestem wyzsza od niego to juz jest skreslony."

Ten caly temat jest do dupy. Jak sie zakochasz w nizszym to zobaczymy co bedziesz mowila...

Nie znam wysokiej laski (na szczęście!!) co by się zakochała w 169 centymetrowym karle!! Na szczęście :P

a ja znam poza mną jeszcze 2 :D i jedna ma 175 a jej facet jakies 160 :D

hazel, no to pusta szmata musi z niej być!! :( Mam nadzieję że chociaż jest gruba albo mniej atrakcyjna, bo najgorsze to są takie pary gdzie koleś jest karłem (czyli od 169 cm w dół), ma zakola i małe stopy, a laska jest wysoka i w dodatku o figurze modelki. Zajebałabym takiej piździe, zamiast sobie znaleźć ciacho pasujące do siebie to nsizczy życie kurduplowi... no chyba że chodzi o kasę, a to inna para kaloszy :) Wtedy jeszcze zrozumię :)

hazel - przyznaj, po prostu żaden wysoki cię nie chciał

Ten caly temat jest do d**y. Jak sie zakochasz w nizszym to zobaczymy co bedziesz mowila... - jeśli ten tekst był do mnie to coś ci się pomyliło:P

a ja tam jestem niska mój chłopak ma ponad 180 :Dale chuj ze wzrostem, liczy sie uczucie

czarna nicola - Boże, kolejna idiotka

ytytytytytyt - miło mi, przychlaście

uwielbiam taki pindy co to pierdolą głupoty nie na temat

kiedy w grę wchodzi miłość wzrost się nie liczy p.s ale i tak zakochuję się zawsze w wysokich facetach :D

:D dobre :D

ytytytytytytdobre? :O :D:Dahaha

no co? trafne spostrzeżenie ma dziewczyna:D

ja mam 169 a mój mężczyzna o 5 mniej. nie jest to ani znacząca różnica ani powód do rozstania moim zdaniem. Niczego jemu nie brakuje :)

gral - tobie widocznie czegos brakuje, że się zadajesz z karłem

ytytytytytyt a co ty taki/a przeciwko niskim? :O