czy brzydka dziewczyna ma szanse na znalezienie

bo to nic nie da. faceci w XXI wieku patrza na wyglad. nie tylko, ale wyglad jest niezbędny. co nie znaczy ze nie mozesz go troche poprawic. a co gruba jestes? jesli gruba to schudnij.

W miłości nie ma żadnych reguł. Ja jestem ładna, podobam się mężczyznom a nie mam zupełnie szczęścia w miłości.

regul nie ma, ale poniewaz jestes ladna to mialas ich. a laska ktora zalozyla ten temat nigdy nie miala, bo nikt do niej nie podszedl.

nie wiem juz co robic zeby byc atrakcyjniejsza dla facetow..zeby ktokolwiek sie mna zainteresowal

nie jestem gruba

Mam na koncie tak wiele rozczarowań, że teraz bardzo trudno mi zaufać drugiej osobie. Dziewczyna startuje z czystym kontem i myślę, że ma większe szanse na znalezienie miłości niż ja.

taka sobie 666, skoro nie jestes gruba to co masz zryte? twarz? cyc jaki rozmiar masz? moze jestes deska?

giniaminia ale ty przynajmniej mozesz sie dowartosciowac, mozesz sobie znalezc kogos chociaz na troche zeby sie zabawic a na mnie nawet nikt nie spojrzy wszystko mam zryte.jedyny plus to to ze jestem szczupla

taka sobie 666, co to znaczy wszystko? masz pryszcze na twarzy? idz do kosmetyczki. masz krzywy nos? do chirurga. wyglad mozna torche poprawic.

jaki masz cyc? jaki rozmiar? faceci zwykle nie lubia desek. wiec jesli masz A to zacznij jesc duzo bialka i tluszczu zeby poszlo w cyc.

Nie interesują mnie już związki "na jakiś czas". Myślę, że wcale nie jest z Tobą aż tak źle. Spójrz jakie pary chodzą po ulicach, czy tylko ładne dziewczyny mają chłopaków? Oczywiście, że nie. Przecież nie każdy facet to Apollo, wielu jest przeciętnych albo nawet poniżej przeciętnej. Może jesteś jeszcze bardzo młodziutka?

wszystko co moglam poprawilam a i tak odpycham facetow.jak ode na dyskoteke z kolezanka to jej wszystkich odstraszam :D

giniaminia, bardzo duzo widuje par w ktorych babka jest ladna a facet to paszczur z brzuchem. ale w druga strone jest rzadko... rzadko widzialem ladnego faceta z brzydka babka, ale to sie zdarza, pewnie leca na kase, i to jest jedyna szansa autorki skoro jest brzydka. autorko - masz odpowiedz - bierz sie za siebie, zdobywaj wyksztalcenie, zaloz firme, osiagnij sukces. wtedy zlapiesz jakiegos faceta. fakt ze poleci na twoja kase ale coz, lepszy rydz niz nic.

nie jestem juz taka mloda-po dwudziestce.wiesz-lepszy zwiazek na jakis czas niz do konca zycia byc samemu-dobre i to

do 25tki spokojnie masz czas. potem tez, po 30-tce zaczyna tykac zegar biologiczny, ale zawsze mozesz in vitro sobie zrobic.

GoGoSmart chyba masz racje pieniadze i wielkie bogactwo to dla mnie jedyne wyjscie...

myslalam tez nad adopcja ale nie wiem czy ktos by dal samotnej dziewczynie zaadoptowac dziecko...

taka sobie 666, z ta adopcja to poczekaj. masz 20-pare tak? to do 30-tki poczekaj. ale mowie Ci- nie zalamuj rak tylko BIERZ SIE ZA SIEBIE. mozesz spotkac jakiegos brzydala ktory podobnie jak Ty osiagnal sukces zawodowy. i wtedy nawet niekoniecznie na kase poleci!

Powiem Ci tak, mam dużo koleżanek i chyba żadna z nich nie jest ładna, może jedna czy dwie. W szczęśliwych związkach są właśnie te najbrzydsze, którymi nigdy nikt się nie interesował. Teraz mamy po 25lat i to one są po ślubach, dzieci w drodze i mają bardzo dobrych mężów.

zawsze chcialam byc mloda matka no ale coz..poczekam do 30 tki

no ale wlasnie ja nie rozumiem-gdzie one ich znalazly...

taka odpychająca jestem, nie wiem dlaczego, tez rzadko do mnie teraz ktoś podchodzi, nie rozumiem dlaczego bo jeszcze kiedyś jakieś 2/3 lata temu nie mogłam się ogonić od facetów, a teraz sza, nikt, nie istnieje dla płci przeciwnej, a uważam że lepiej wyglądam teraz niż wcześniej mam małe piersi, to fakt, ale skor wczęsniej nikomu to nie przeszkadzało dlaczego teraz przeszkadza ja tez uważam że jestem brzydka, nie mam pięknych rzeczy, nawet dłonie mam nie takie jak trzeba :(

może sie postarzałaś....ja nigdy sie nie podobalam nikomu wiec przynajmniej jestem przyzwyczjona;) tylko ze przez ponad 20 lat zylam w przeswiadczeniu ze jestem ładna :D teraz wiem ze sie mylilam i to boli..

taka sobie 666, masz szanse znalezc faceta, tylko sama nie mozesz miec duzych wymagan co do wygladu, rozumiesz? jesli jestes brzydka a chcesz Adonisa to nie uda sie. ale jesli brzydkiego albo ponizej przecietnej faceta, to moze sie udac. trzeba podkreslic ze to, ze ktos jest brzydki, nie oznacza ze jest bezwartosciowy i moze liczyc tylko na kogos bezwartosciowego! absolutnie nie. Twoj facet moze byc bardzo inteligentny, madry, dobry czlowiek. musisz sie tylko pogodzic z tym, ze nie bedzie ladny. rozumiesz to?

Moja mama zawsze powtarza, że "Facet nie musi być ładny bo ładna miska jeść nie da" :)

rozumiem :) ja chce KOGOKOLWIEK naprawde.przestalam juz zwracac uwage na wyglad.tylko ze mnie NIKT nie chce nawet na 1 noc mialabym problemy kogos znalezc..

"taka sobie 666", gwarantuje Ci ze znalazlabys "na jedna noc" w klubie bez problemu. jest tylu wygłodnialców że to szok... ale jestes pewna ze tego chcesZ? chyba raczej nie. nadal nie ustalilismy co jest zlego w twoim wygladzie zeby Ci cos poradzic. twarz? jakies defekty? male piersi? musisz okreslic co, wtedy ci podpowiemy jak sobie poradzic z tym. wyglad mozna poprawic. oczywiscie z brzyduli nie staniesz sie modelka, ale mozesz zakamuflowac swoje braki.

uwierz mi ze i na 1 noc by sie nikt nie znalazl..odstraszam wszystkich facetow jak ide do klubu nie wiem co w moim wygladzie jest nie tak .nie umiem tego okreslic

może się postarzałam, może faktycznie mój byly facet powiedział kiedyś że wyglądam jakbym już wszystko przeżyła w życiu. ale piękna to ja nie jestem, a figure to już zupełnie mam do bani tez mam tak samo jak, już mi wszystko jedno jaki facet, byle był, żeby chociaż mieć jakiekolwiek poczucie atrakcyjności bardzo dobrze cię rozumiem piszesz, że twierdziałaś że jesteś ładna, co sie stało że zmieniłaś zdanie?

to odpowiedz na pytania. tak/nie i podawaj liczby: wzrost: __ cm waga: __ kg rozmiar piersi: __ czy masz pryszcze na twarzy? __ czy masz krzywy nos? __ czy jestes blada? __ czy nosisz ladne modne ciuchy? __ odpowiedz na te pytania to pogadamy.