Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość brzydka sukax

Jak to jest być ładnym, pięknym ? :(

Polecane posty

Gość brzydka sukax

Bo jestem brzydka nic we mnie ladnego nie ma :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w sensie
ładny inaczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a_moze_on_ma_rację?
nie zawsze chodzi o urodę, chociaż przeważnie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolunia 88
wyglad nie jest wcale taki wazny piekno wylywa z wnetrza.jest wiele pieknych kobiet co z tego skoro nie reprezentuja nic poza tym..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak to jak?Różnie,czasem fajnie,czasem nie.Jak wszystko a to swoje wady i zalety.Marylin Monroe była piękna,a nie była szczęśliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj bez kitu
pomyśl nad nową fryzurą, kolorem, koniecznie się opal bo większości bladość nie służy, codziennie maluj się starannie - dlugie rzęsy, dobrze dobrany kolor trwałego błyszczyka, pomyśl nad ciuchami - żadne worki, ładne kolory i już jesteś ładna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lolunia 88 - oj zaloze sie ze jestes ladna skoro tak mowisz i wiesz mi za przeproszeniem gowno wiesz tak ci powiem bez urazy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
*BLE BLE* "każdy jest ładny na swój sposób" taa jasne hehe Tobie może się nie podobać, ale napewno jest ktoś komu się spodoba, każdy ma kogoś pisanego... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pankakotkoa
Oj biedaczko kochana nie martw sie każda potwora znjadzie swojego amatora nawet Ty! Ja to nie mam na szczescie problemów bo ładna jestem choc to rzecz gustu! Kochana trzymam kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
problemem nie jest uroda tylko wymagania a te to juz laski mają duze jesli chodzi o wygląd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rockstar1
uroda + charakter moj kumpel pracowal jako model i nadal jest sam ,bo ma zjebany charakter jak ja, dwoch niesmialych nudziarzy bez zainteresowan

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja niby jestem ładna
przynajmniej całe moje otoczenie się tak mną zachwyca choć ja sama siebie tak nie widzę- widzę jednak mój zjechany charakter, i mimo że go mam, im gorszą jestem suką tym bardziej facetów do mnie ciągnie. Choćbym nie wiem jaka nie była, nie mogę się od nich odpędzić, wbrew pozorom to nie jest wcale miłe, bo człowiek już nie wie co robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolunia 88
oj uwierz mi wiem :) i widze co sie dzieje wokol ze bycie ladnym to nie wszystko .ja sobie zawsze mowie ze skoro nie moge byc ladna to bede chociaz podwojnie fajna :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja niby jestem ładna
Uwielbiam byc rozchwytywana przez facetów. Zawsze gdy ich podrywam pozwalam na lekkie pieszczoty czasem docodziło do tego ze dotykali moich piersi i delikatnie stymulowali tam nizej. Jednam ja potrafiłam wyczuc ten moment i nagle klaps po łapkach i uciekalam mówiąc że na wiecej musza sobie pozwolic. Wiem co to życie nie prawcie mi tu morałow jestem hardkorowa i sexi;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja niby jestem ładna
21:17 - podszyw. Komuś się bardzo nudzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja niby jestem ladna
No dobra poprostu uwielbiam z was sobie robic żarty i żarciki to mój special to ja pisałam myslalm ze sie ktoś nabierze ale najwyrazniej nikt nawet nei przeczytał mojej wypowiedzi. Przykre i realne...coż chyba musze sie powiesic..:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oui.
21:10 [zgłoś do usunięcia] Ja niby jestem ładna przynajmniej całe moje otoczenie się tak mną zachwyca choć ja sama siebie tak nie widzę- widzę jednak mój zjechany charakter, i mimo że go mam, im gorszą jestem suką tym bardziej facetów do mnie ciągnie. Choćbym nie wiem jaka nie była, nie mogę się od nich odpędzić, wbrew pozorom to nie jest wcale miłe, bo człowiek już nie wie co robić. Ja mam podobnie. Wszyscy mowia, ze ladna. Lubia dodac "ale moglabys sobie... trulululu" np wlosy przefarbowac, cos sie opalic, nos zlamac, cos wymodelowac gdzieniegdzie, przypudrowac pryszcze... ehh. Nikt nie jest idealem i co z tego, ze jest sie niby ladnym skoro samemu rzadko sie tak czuje... a czuje sie zjebanym z charakteru. Ot co. Facetow przyciagam gdy jestem mila i uprzejma, usmiecham sie i slucham albo... gdy jestem autentycznie wkurwiona i wtedy oni chca mnie uspokajac albo obserwuja z daleka co sie dzieje :O Pomagaja, spogladaja gleboko w oczy, rozbieraja cie wzrokiem, przeszywaja, wpatruja sie uparcie... Hesusie :( Co odwazniejsi chca pogawedzic, potem telefon, potem zostawiaja ci swoj blagajac o odzew, nie dajac spokoju az do konca z poczuciem porazki. Tacy sa co czuja jakby znali cie cale zycie. Tacy co juz maja cie za przyjaciela. Sa tacy co by cie chetnie przelecieli, ou yeah malenka. wskoczysz do mnie na grilla? Niezla masz pupcie wiesz? Albo tacy co pytaja cie o wszystko. Sa zaskoczeni wszystkim co mowisz, mowia Wow Amazing! Really? Cool. And..? 100 pytan do, szeroki (zwykle ladny) usmiech i malo cie za reke nie chyta gdy sie odwracasz za siebie... Sa tacy co sie nawet na ciebie obraza... wkurwia... tak o. Sa zboczency, co sie ocieraja, "przypadkiem" wpadaja, dotykaja... albo tacy co sie slinia, albo zule sla Ci oblesne buziaki... no nie pogadasz. Rozni sa O.o Trzeba kupic paralizator :( I co niby fajnie? Ja tam nie wiem. Uwazam sie za przecietniaczke. Bo uwazam, ze caloksztalt czlowieka to nie niedoskonaly wyglad tylko doskonaly charakter. Popieram! Popieram! Popieram! To potem widac, jak dluzej poznajesz czlowieka, zaczynasz go postrzegac inaczej, jakby wypieknial, jakby cos mu sie stalo... jest takie cos! Cos w nim, i w tym wygladzie cos co wyziera ze srodka i to widac po prostu... Na pewno kazda kumata laska to wie. To "to cos". To cos to pewne spektrum cech charakteru... ktore nas pociaga. Ten blysk i te dobre polaczenie. Aktualnie chce nadrobic ta dziedzine. Wyglad zawsze jakis byl wiec nie dbam o niego. Pobiegalabym za to. To takie duchowe ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pinacolada.....,.,
nic ciekawego kazdy chce cie ocenic ze wzg na wyglad wszyscy którzy cie nie znaja uwazaja ze jestes pusta itd na dodatek uwierz mozna byc pieknym i bardzo samotnym :(pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo piekny
A więc tak: idę na imprezę, zaraz szczerzą do mnie kły dziewczyny. Podchodzą, zaczepiają, filuternie się uśmiechają, trzepoczą rzęsami. Niektóre zagadują i muszę je gasić, zwłaszcza te brzydkie, bo takim też czasem coś odbije i startują :/ W końcu wybieram jakąś, która mi odpowiada, mówię cześć chodźmy do mnie i lądujemy u mnie w łóżku. Rano robię jej śniadanie i wypraszam za drzwi. I tak jest w sumie wszędzie: w sklepie, na rowerze, na plaży, w pracy itd. A więc tak mniej więcej jest być ładnym i pięknym :) I do tego inteligentnym. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oui.
cisza :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo piekny
mam pryszczaty ryj, ale za to tata pożycza mi merca, więc każda jest moja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z przyjemnoscią odpowiem
to cudowne uczucie byc pięknym i widziec jak inni patrzą na Ciebie zainteresowaniem a jeśli jestes porażająco piękna to mogą byc nawet osnieśmieleni. Ale nie, to, jest wg mnie najaważniejsze, ale fakt że idziesz ulicą i nie musisz myślec stale o swoim wyglądzie, zastanawiac się, czy wlosy, ktore podwial wiatr nie ukazaly Twojego zbyt duzego czula, czy nogi w białych spodenkach nie wyglądają zbyt grubo, czy kiedy siedzisz nie robią się fałdki na brzuchu...itp. Gdy jestes piękna jestes nieskrępowana, pewna siebie, nie przejmujesz sie sobą tylko czerpiesz z życia garściami, mozesz robic wszystko czego chcesz i jestes skupiona tylko na tym czego pragniesz. Gdy jest odwrotnie zycia moze byc bardzo męczące. Napisala to osoba, ktora zwraca na siebie uwagę - czasem uważana jest za pięknosc a czasem za potwora. Ma kilka niedoskonalosci, ktore potrafią byc atutem, mimo to, wolalaby miec regularne rysy twarzy, zwyczajne spojrzenie i zyc sobie spokojnie niz te odychelania w rysach i ujmujący wyraz twarzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rudy2342456
... Zapomniałem :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulinka ; **
Och ... Cudoownie . ; D Nie no każdy mowi mi że jestem ładna. Chłopacy okazują to częściej . Mam dużo przyjaciółek , lecz wiekszość ich trace :( Może dlatego że są zazdrosne o swoich chlopaków kiedy do mnie zarywają . ; p Są = i - bycia ładnyym. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulinka ; **
+ i - . Sorry za pomyłkę . :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem bardzo ładna niestety zbyt ładna bo większość facetów onieśmielam jak bliżej poznaję facetów dopiero po czasie przyznają się że bali się do mnie startować bo myśleli że nie mają szans. Tylko bardzo pewni siebie faceci mnie zaczepiają. Czasem jest tak że jakiś facet mi się podoba widzę że cały czas się na mnie gapi ale boi się podejść a ja niestety jestem pomimo urody bardzo nieśmiała i nic z tego nie wynika. Tak że jak się jest zbyt ładnym to też nie jest super.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×