Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jak zabić tęsknotę??

jak zabić tęsknotę??

Polecane posty

Gość czy kiedys
a z osobna? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to też coś kolo tego
;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość refforma_.
mordercy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pozostaje tylko tęsknić
na pewno czuje...czy kiedyś:) dobrego dnia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pozostaje tylko tęsknić
a Twoja tęsknota może pozostanie na dłużej taka przyczajona;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość refforma_.
Jak byłam mała miałam chomika, wszedł za kuchenkę :(. Do dziś nie wyszedł, bardzo za nim tęsknię :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"czy kiedys przejdzie"--- boję się ;-) A jak u Ciebie dziś? Jak się czujesz? ja już czekam poniedziałku... może go spotkam :) widzimy się czasami jak jadę do pracy albo z niej wracam... i tak pięknie się uśmiecha ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"czy kiedys przejdzie" -- jesteś facetem tak? zdradź mi proszę ile masz lat? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy kiedys przejdzie
troche przyczajona ta moja tesknota dlatego usmiecham sie do Niej :) Revlonn, w kazdym wieku teskni sie tak samo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy kiedys przejdzie
dobranoc...i wierze ze taka bedzie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pozostaje tylko tęsknić
przyczajona niech pozostanie jak najdłużej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pozostaje tylko tęsknić
też życzę dobrej nocy...:) z uśmiechem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pozostaje tylko tęsknić
może powinnam powiedzieć tak: przyczajona, ale bez ataku;) a teraz znikam;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy kiedys przejdzie
atak nastapi...tego jestem pewny ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pozostaje tylko tęsknić
może nie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy kiedys pzrejdzie
Co tobie jest ?...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pozostaje tylko tęsknić
już mnie miało nie być, ale się wracam:P;) pa...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy kiedys pzrejdzie
a gdzie miales sie udac/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy kiedys przejdzie
pozostaje...Tobie tez zycze spokojnej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" czy kiedys przejdzie" ---- zapytałam o Twój wiek, bo jesteś facetem i sugerowałeś mi napisać do niego... :) Więc chciała poznać twój tok myślenia zależnie od wieku :) On jest dojrzałym facetem, dużo myślałam o tym dziś i póki co, póki go spotykam - nie będę nic pisać :) Będę więc sobie po cichutku tęsknić a czas zweryfikuje jak będzie. Jeśli faktycznie było mu tak dobrze w moim towarzystwie to będzie wiedział co ma zrobić.. nr telefonu ma :) chociaż kiedyś mi powiedział, że lubi jak go ktoś gdzieś wyciąga i wychodzi z inicjatywą.... no i te sms na które odpisuje błyskawicznie ( u facetów to rzadkość;)) przerastają mnie te myśli i ta tęsknota dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pozostaje tylko tęsknić
taki dzień jest już na pewno blisko...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pozostaje tylko tęsknić
życzę Ci tego......:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pozostaje tylko tęsknić
będzie dobrze............:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JulkaZPodwórka
ja tez tesknilam...zwłaszcza,ze to jedyne co mi pozostawało...On przyjezdzał ,wyjezdzał ,zawsze wracał ale ja w miedzyczasie Jego nawiedzeń,nie moglam sobie dac rady z tesknotą ...wylam po nocach z bolu,moze na wlasne zyczenie ,bo albo on albo zaden...ostatnio tez przyjechał i wyjechal...powiedzial,ze wroci...a ja? tak sie sklada,ze rozmawialam z 'naszą' wspolna w sumie przeze mnie niedawno poznaną kolezanką,oni robia latem jakis wspolny projekt... Ona powiedziała "słuchaj Julka...wiesz jaki jest Jego swiat...nigdy nie bedziesz do niego nalezała.On dzwonil do mnie.Gdyby chciał,do Ciebie tez by sie czesciej odzywal i przyjezdzal.odpusc" spasowałam.przestalam walczyc o niego. oczy mi sie otworzyly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beksa klamczucha
tylko gdzie te motyle..blre ble zdrowko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×