Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przedwojenna85

Ślub kwiecień 2012 - ktoś też wybrał ten miesiąc?

Polecane posty

Gość madziamadziamadzia
hejka hejka, a my się bujamy z zaproszeniami... masakra aby się z kimś porządnie umówić... a końca nie widać... tak samo jak z remontem... Ja od dziś zaczęłam też pracę nad sobą... tzn ćwiczenia i dieta.. w końcu to ostatni moment aby coś z sobą zrobić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
madziamadzia - ja tez na diecie i cwiczeniach. W lutym mala poprawka w sukiece i odbior w marcu wiec potem juz bez wielkiego odchudzania. Czas ucieka :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziki-dzik
ja dziś odebrałam próbki zaproszeń, chyba to jednak jeszcze nie to.... i zaangażowałam w to narzeczonego :D :D :D zadanie nr 1 - zamówić próbki wszystkich zaproszeń, które mi się spodobały... :D podjął się ochoczo... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziki-dzik
ja stawiam sobie za punkt honoru nie przytyć i wyćwiczyć sobie ładne mięśnie ramion... zobaczymy, czy się uda, bo i w pracy, i w domu dupogodziny przy kompie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziku dziku, nie boisz się, że nie zdążycie z tymi zaproszeniami? dużo będziecie mieć gości? Zakochana, ja niestety zaczęłam trochę późno te odchudzanie, ale lepiej późno niż wcale ;p a najgorsze jest to, że moje kochanie mi mówi, że on mnie całą kocha i nie chce mnie innej... więc mnie wcale nie motywuje do działania :) ale ja się źle czuję i tym bardziej, że zaraz po ślubie ta Tunezja.. a przy tym zapraszaniu to masakra... tu ciacho, tam kawa.. a ja tak kocham słodkie :D no ale kupiłam jakiś chrom, to może trochę pomoże :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ah te nasze diety i szykowanie się na ten dzień. Ja już od dawna daze do swojej idealnej sylwetki i zawsze zostaje te marne pare kg. Ale teraz już tylko katuje się do lutego. Potem już zostaje tylko przy ćwiczeniach. Wracając do tematu. Nadal nie otrzymałam odpowiedzi z urzędu na temat dokumentów wiec czekam. Czeka mnie jeszcze zakup dobrego stanika lub gorsetu jeszcze przed przeróbkami sukienki. A wy co planujecie na temat bielizny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bielizna ślubna to istotny temat :) ja już sobie kupiłam taką halką wyszczuplającą z Triumpha (kosztowała mnie więcej niż sukienka na poprawiny - MASAKRA), ale jest ona już ze stanikiem i naprawdę super wyszczupla. Do tego jest wygodna :) http://www.bielizna-anna.pl/product/BODY-MODELUJACE-TRIUMPH-PURE-SENSATION-BODYDRESS/?id=2254 - tyle, że nie czarna tylko ecru :) oczywiście na noc poślubną kupię coś extra, chociaż mój piękny twierdzi, że na noc się nie opłaca ;) My dziś jeździliśmy za garniturem na pierwszy dzień, a przy okazji zamówiliśmy kabinę prysznicową (drugą już, bo pierwsza jednak nam nie wejdzie - łazienki ze skosem mają jednak swój urok). Jak wystawimy akcję z tą pierwszą kabiną to rzucę linkiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My też cały czas zapraszamy gości. Wczoraj skończyliśmy o 24.00. Masakra. Dziś odpoczywamy a jutro znowu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wspolczuje wam z tymi zaproszeniami,wiem jak to wyglada ,dlatego juz drugi raz nie chcialam calej tej ciezkiej pracy :) hihi Ale pomyslcie ze potem juz tylko przyjemna zabawa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziki-dzik
mam nadzieję, że będzie ok. w tym tyg zamówię próbki, dojdą pewnie w przyszłym tygodniu... w przyszłym tyg zamówię pewnie pod koniec... dojdą pewnie na koniec stycznia... do 27 lutego stawiam sobie za punkt honoru je rozdać (czyli 2 mies przed ślubem) :D generalnie większość osób wie o ślubie, więc mam nadzieję, że będzie ok... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny ale mi sie super facet trafil.lecimy w lutym do polski i martwilam sie troche czy jaka kolwiek krawcowa zdazy przerobic suknie w 5 dni,ale okazuje sie ze w marcu tez lecimy i zdazy wiec ciesze sie jak dziecko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej! Zakochana, super niespodziankę Ci zrobił Twój luby :) byliśmy wczoraj w kolejny salonie z garniturami i mój piękny przymierza... oczywiście marynarka za duża, a pani ekspedientka mówi: oj, nie ma problemu... tu się skróci, tam się zwęzi... Będzie bajecznie :) no masakra... dziś podejście nr 3 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
madzia- jak to Panie w sklepie,byle sprzedac. moj kochany ma garnitur i mowi ze nowy mu nie potrzebny.Ale moze mu zakupie cos ladnego przez internet,bo garnitur ktory kupilam mu na ''gwiazdke'' lezy na nim jak uszyty na miare ,wiec juz wiem ze mam dobre oko i ile cm i gdzie kupic :) hmm sama nie wiem... ale buty to napewno musimy mu kupic bo nie posiada brazowych do bezowego garnituru :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kupiliśmy garnitur na pierwszy dzień. Idealny, wręcz jakby uszyty na mojego mężczyznę :) Oczywiście strategia nr 1: nie mówić paniom w sklepie, że to na ślub (jeszcze własny). Tak więc nie zapłaciliśmy jakiś koszmarnych pieniędzy, tylko klasycznie :) Z garniturem na drugi dzień trochę poczekamy, bo ja chcę jaśniutki szary, a takowe jak są to pare sztuk ze starej kolekcji.. Niestety z butami już nie było tak fajnie... ja jutro oblecę pół miasta, aby potem mojego pięknego zaprowadzić do 1-2 sklepów... No i jutro 2 rozmowy w sprawie pracy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaaaaa
Witajcie! Troszkę nie na temat, ale mam nie lada problem. Mam ślub 12 maja 2012. Kiedy powinnam zapraszać na wesele ? Ja uważam, że już teraz. Zaproszenia już mam. Będziemy mieli ponad 200 gości. Drugi mój problem jest taki, że mój narzeczony jest za granicą, i swoją rodzinę chciałam zaprosić z moimi rodzicami, a mojego narzeczonego wraz z jego. Niestety, moja mama uważa, że to zdecydowanie za wcześnie, i że powinnam zapraszać, marzec, kwiecień. Dla mnie to zdecydowanie za późno, jak uważacie ?? Pomóżcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiwanika
Dzień dobry moje Kwietnióweczki (i jedna Lutoweczko) :) Łoohoho,odchudzanie? Jeszcze nigdy nie sotosowałam żadnej diety (ani ćwiczeń),ale widzę,że Wy sie konkretnie wzięłyście za siebie...,więc chyba chociaż dla odrobiny przyzwoitości (tym bardziej,że mogłabym mieć mniejszy brzuszek :P),powinnam rozpocząć jakieś kroki,ku poprawie sylwetki :) Madzia-gratuluję zakupu garnituru :) Tak to jest,jak sie powie,ze na własny ślub. Teraz,będę miała inną kieckę i jedna (renomowana) krawcowa dopytywała się,na jaką to uroczystość. Jak się dowiedziała,ze na cywilny,to zarządała 800 zł za szycie (bez materiału). To jakiś obłęd! Zakochana-którego lutego wybieracie się do PL? Dziki-dzik-nie martw się,jeśli chodzi o zaproszenia. Jak więkjszośc osób wie,zaproszenia to czysta formalność. Na początku też wariowałam,że nie zążę. Teraz już luz. Do ślubu 1 miesiąc i 5 dni :) Dzisiaj piątek 13-stego. Któraś z was jest przesądna? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiwanika- nareszcie jestes, ja bede w polsce 21 lutego do 27. Ale mnie czeka impreza :) moje wlasne urodziny... te krawcowe to sie powinny po glowie popukac. Wiem ze zamowilam moja suknie z chin,ale kosztowala 500 zl. nie no ceny w Polsce przy magicznym slowie ''slub'' sa podwajane poprostu. Zdzierstwo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiwanika
Zakochana- :) Pytałam,bo myślałam,że a nóż widelec załapiesz się na mój ślub :D Tak,masakra z tymi krawcowymi. Na szczęście znalazłyśmy z Mamą inną :) Dzisiaj pierwsza przymiarka. Jak mija dzień?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiwanika- wlasnie przyszla moja sukienka na moje urodziny. poprostu cudo :) za niewielkie pieniadze,wieczorem przymierzam,ale juz czuje ze bedzie dobrze lezec :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiwanika
Zakochana-wklej jakieś foto albo chociaż opisz,jak wygląda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczynki! Kiwanika, dobrze, że znalazłaś inną krawcową :) mam nadzieję, ze beziesz zadowolona - zdaj relacje :) Zakochana - link nie działa :( jakiś error wyskakuje a ja po rozmowach (oddzwonimy na koniec padało) poszłam na zakupy :) no i wiadomo wyprzedaże kuszą masakrycznie... zakupiłam śliczną bieliznę na noc poślubną :) a nawet 2 komplety, bo obniżka 75% była zachęcająca... jedna haleczka jest z czarnej koronki, a druga fioletowa taka jedwabna ze wstawkami z koronki... obie cudne :) aż mnie korci, zeby się mu szybciej w tym pokazać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam sobotnio :) dziewczyny mam mały problem :) Bo tak mnie naszło na szukanie biżuterii na necie i oglądam, patrzę i mam pewne obawy.. bo pamiętacie moją sukienkę? przód taki http://slub-wesele.pl/i/galerie/suknie-slubne-lisa-ferrera-2011-01.jpg ale tył całkiem prosty, sznurowany... odcień bieli perłowej No i mi się marzyły perły.... coś w tym stylu http://allegro.pl/bizuteria-slubna-perly-na-slub-i-piekny-prezent-i2049877634.html (ale tylko naszyjnik i bransoletka (a do uszu jak już to tylko wkrętki) No i zastanawiam się czy to wszystko będzie współgrać, tym bardziej, że obrączki będziemy mieć z żółtego złota... no i nie wiem... może lepiej coś innego? Pomocy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
madziama- link jest OK ale twoj komputer ma jakies blokady pozakladane ,to jest chinska strony i wiem ze nie w kazdym komputerze sie otwiera wlasnie ze wzgledu na blokady :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przedwojenna85
Zakochana- czekamy na sukienkę urodzinową :) Madzia-nie mogę wyjść z podziwu jaka jesteś zorganizowana, masz już tyle rzeczy kupione, załatwione, goście w trakcie zapraszania i jeszcze remont :) My jeszcze nie zaczęliśmy prosić :/ Liczyliśmy, że musimy złożyć jakieś 50 wizyt :O Przeznaczamy na to cały luty, musi się udać. Narazie znaleźliśmy fajnego kamerzystę. Z takich ważniejszych rzeczy został jeszcze fotograf i garniaki dla M. Madzia, pisałaś, że kupiliście garnitur jak na Twojego narzeczonego szyty, a On tez jak pamiętam niewysoki, czyli to jest możliwe, tzn żeby kupić bez przeróbek :) Poza tym jeszcze masa rzeczy do załatwienia, ale te najbardziej spędzają mi sen z powiek. Wybrałam już bukiet do ślubu. Będę miała drobne tulipany i konwalie :) Tulipany albo białe albo intensywny róż. Ah...zapachniało wiosną ;) Dzisiaj mam za zadanie podrukować te wewnętrzne kartki do zaproszeń oraz ustalić menu bo jutro jedziemy do naszych kucharek. Aha, Madzia co do perełek to sama nie wiem. Suknia jest przepiękna :) i z jednej strony możnaby ją ozdobić ale kurcze...no nie wiem, nie pomogę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przebiłyśmy 1500 postów :D czas wznieś toast :D :D :D mój narzeczony ma 167 wzrostu i 38 w kołnierzyku (jak go poznałam to miał 37, ale teraz wygląda znacznie lepiej :D) No i strasznie się bałam jak będzie z tym garniturem.. Ale chyba ten, który kupiliśmy był przeznaczony wprost na nagie... piękny, taliowany... w jednym wyglądał jak klaun, nogawki były tak szerokie ;p Teściowa wczoraj widziała garnitur i bardzo jej się podobał, tak samo jak ja zachwycona :D przedwojenna, na pewno Wam też się uda coś ekstra kupić :) a połączenie tulipanów i konwalii będzie doskonałe, takie wiosenne i świeże :) Oby tylko nie było jakiś wysokich temperatur, bo konwalię mogą zżółknąć... szukałam wczoraj na necie i znalazłam coś takiego.. http://bizuteria.intelishop.pl/pic/_bp762.jpg białe (nie ecru) perły na pozłacanej żyłce.. no i jak będę na przymiarce to zmierzę dokładnie głbokość dekoltu i chyba dam zrobić na zamówienie naszyjnik tego typu jak ta bransoletka :) jak uważanie dziewczyny? ładne? bo jak szukałam pereł w złocie to tylko takie zawieszki się znajdywały... a ja nie jestem drobna osobą więc taka zawieszka będzie się tracić :) dziewczęta, miłej niedzieli!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam i uwazam za niedpopuszczalne spadek na 3 strone :( druga to juz obciach a trzecia. Przedwojenna link do sukienki wklejony tylko nie wiem dlaczego wam sie nie otwiera :( Ja juz po urodzinach mojego kochanego. restauracja stanela na wysokosci zadania. tor czekolasdowy przepyszny a moj facet w siodmym niebie. Tortem byl zaskoczony, restauracja byla brazylijska, kucharz robi takie cuda iz przerwaklam diete na te okazje :( ale od dzisiaj zaczynam od nowa :) ah dziewczyny jak to ciezko wrociic do rzeczywistosci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej! super, że niespodzianka się udała :) Nasi mężczyźni są jak mali chłopcy.. im wiele do szczęścia nie potrzeba :D ja dziś kupiłam torebkę i biżuterię na poprawiny :D a popołudniu jedziemy kupić kafelki do łazienki - wczoraj 5h bujałam się po hurtowniach i marketach... no ale w końcu wybrałam, porównałam ceny i dziś kupujemy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
madziama- ja zaczynam nienawidzic ten moj remont... brrr... jak pomysle ze lece do Polski i czeka mnie malowaniw scian to mnie rece w momencie rece bola...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×