Guzki na węzłach chłonnych:(

Poszliśmy z małym na bilans dwulatka i w międzyczasie zapytałam o jego węzły chłonne, które są powiększone. Lekarka pomacała i powiedziała, że węzełki nie podobają jej się i ze wypisze mi skierowanie do szpitala. Pierwszy raz wymacałam mu te węzełki jak miał 5 miesięcy - był jeden sterczący tak że przy odchyleniu główki - widoczny. Zrobiłam morfologię z palca - wyszła o.k. Nie dawało mi to spokoju więc po kolejnym pół roku znów poszłam i lekarka wymacała dokładnie powiedziała że są już dwa - znowu morfologia z palca - i znowu wszystko o.k. Ostatnio mały skończył dwa latka i ze strachu nie macałam mu tej szyjki z przeświadczeniem, ze wszystko w końcu pogaśnie ale wczoraj jakoś się zawzięłam i dorwałam się do jego szyii. Załamałam się. Ten jeden z sterczący dalej siedzi ale za to z drugiej strony szyi cała plejada guzków. Z pięć naliczyłam aż do dołu obojczykowego. No więc poszliśmy do szpitala i mamy porobić kompletne badania w poniedziałek. USG jamy brzusznej, szyi, morfologia z rozmazem etc. Oszaleję. Patrzę na synka i wyć mi się chce, że taki malutki a tu jakieś czarne chmury się nad nim gromadzą. Jak ja do poniedziałku dotrwam, jak ja te badania przeżyję.. Skąd do licha te cholerne guzki na węzłach? Mały nie choruje, raz na pół roku ma katar, jest bardzo energicznym i żywiołowym dzieckiem. Nie mam pojęcia skąd te węzły...

pewnie będzie dobrze:) Ja też mam stracha jak tylko mojemu zaczyna coś odstawać. Jak odchyli głowę a jest bardzo szczupły to węzełek jest widoczny, byłam u lekarza i wszystko ok. Teraz jak widzę że węzełek jest większy to wiem że jakieś przeziębienie się święci.... Daj znać co i jak, pewno wszystko ok:)

dobre z tym nowotworem, co za wspaniałe pocieszenie i rada, puknij sie w pusty łeb autorko, a moze to mononukleoza, albo guzki są pozapalne jeśli w morfologii nie widać odchyleń, to raczej nie powinnaś sie martwić

bez przesady... Gdyby mialo cos byc to juz by bylo...mowisz, ze wyczulas jak mial 6 miesiecy, teraz ma dwa lata i wiecej wezelkow. Moze akurat rosna mu piatki, moze sie gdzies przeziebil, moze osttanio byl przeziebiony i sie wezelki jeszcze nie pochowaly, moze gdzies np w piasku zarazil sie jakoas niegrozna choroba odzwierzecam moze przechodzi jakas chorobe wirusowa ktora nie daje objawowo-chociazby cytomegalia...nie sadze zbey to byl nowotwor. Mnostwo dzieci ma wystajace wezelki chlonne (w tym moje dziecko), tez biegaalm do lekarza do lekarza, spanikowana, naczyta wyrywkowych informacji z interenetu... Bedzie dobrze

Wyczułam guzki za uszami,były badania i wyszły dobrze. Z czasem było ich więcej. Pediatra powiedziała,że takie stwardnienia mogą się tworzyć po przebytych infekcjach. U Was może być podobnie, nie martw się na zapas. :-)

Absolutnie nie mam zamiaru straszyć autorki, więc napiszę tylko, żeby każda mama od razu zwracała uwagę na węzły chłonne. Mam nadzieję, że wszystko się wyjaśni.

moja córka tak miała i ma do dzisiaj, wszystkie badania wychodziły ok i praktycznie nigdy nie chorowała, a węzły zawsze powiększone i dużo lekarka mówiła, że taka jej uroda widocznie