Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

MałaBlondynka

Panie, Panowie i Kafeterianie...

Polecane posty

Aaaaaaaa w sumie to nic, wróciłam wczoraj z nad morza i bardzo tęsknie za plażą :( Żal mi dupę ściska i klnę na wszystkich co mają dom nad morzem :( JA TEŻ CHCĘ!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nazbieraj galązek i zbuduj :P ja jadę w piątek nad morze na weekend, może aż do poniedzialku... mam zamiar później jechać na 2tyg bo niedlugo i tak zamykamy szkólkę i robimy przerwę więc będzie akurat :) a najlepsze w tym wszystkim jest to, że pracownicy z firmy zarabiają wtedy pieniądze na mój pobyt tam więc wyjdę w sumie tak jakbym tam byla za darmo :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taaa zawsze to jakiś sposób... weź mi nawet nie pisz, takich rzeczy, że na 2tyg jedziesz :( Ja mam nadzieje że pod koniec wakacji pojadę na jakoś tyle ale nie wiem jeszcze czy się uda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Łeeee tam ja po Ciebie przyjadę i zabiore do siebie na camping w gościnę :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to elegancko, problem mam widzę z glowy. bo tak się sklada, że się zastanawialam kogo by tu zaciągnąć ze sobą, żeby bylo ciekawie :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko z góry uprzedzam, że miewam czasami takie dni i noce w których bezszelestnie oddalam się z kampingu w stronę plaży by oddać hold wstającemu slońcu stercząc na golasa w lodowatej morskiej wodzie :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ależ oczywiście :D do tego mile widziany dobrze zmrożony wcześniej szampan. A żeby nie bylo, że chlejemy z samego rana może być PICOLO :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zmrożony szampan, zimne fale, my nago - jesteś tego pewna? Teraz w czwartek poszłam zmoczyć nogi tak normalnie w ciuchach bo pizgało.. tak moczyłam te nogi, że nawet nie wiem kiedy byłam tak daleko, że jak przyszła fala to mnie zmyła :D Później już w domku musiałam grzać się winkiem - taaaa takie coś mi odpowiada :) Tak w ogóle to polecam wino Cin Cin pomarańczowe ;) Nie wiedziałam, że są takie smakowe, jeszcze lemon widziałam to muszę zakupić i skosztować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bylam jakiś miesiąc temu na weekend i na plaży pusto, pare osób spacerowalo może. Bylam ja, wujek, kuzynka, kuzyn maly i kumpel. Ja weszlam oczywiście tylko stópki zamoczyć - woda lodowata na początku się wydala a ja mówię im wchodzimy? Oni spojrzeli na mnie jak na idiotkę a ja wlazlam do pasa już do tej wody :D no i jak mnie fala zalala to już plywalam i dopiero się dolączyli :P a ludzie to się na nas patrzeli jak na morsów czy jak ich tam się zwie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehe no to ja teraz aż tak nie wglądałam bo ze mną dwóch chłopaczków akurat pływało - i to tyle na tą część plaży, dopiero gdzieś dalej dalej było kogoś widać no ale zawsze to coś ;) Chyba dobre pół godziny się tak chlapałam ale przyznaje, że później czułam jakbym miała lód zwłaszcza w łydkach - tak dosłownie w kościach to czułam. O dziwo następnego dnia jak wypożyczyłam rower taki wiesz niby gokart dla dwóch osób bo przecież młodą musiałam wozić to pomimo tego, że jakieś 7 lat nie jeździłam rowerem a jechałam do innej miejscowości aż nie miałam zakwasów NIC! To chyba właśnie przez to przemarzniecie nóg ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja też marzlam pod dwoma kocami potem przy grillu :P Ja tam lubię przesiadywać. Fajne miejsce do wypoczynku i nie przeludnione miasto ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zamknęłam się w łazience bo małe pomieszczenie i siedziałam przy farelce - chyba aż włosy sobie wypaliłam jeśli jakieś był na nogach a od środka ciągle było mi zimno :D No ja właśnie teraz w Chłopach byłam, kiedyś to troszkę większe miasteczka wybierałam i hmm.. niby fajnie bo nie było tłumów, bo luz na plaży, ale kurde żeby coś zjeść "na mieście" to problem i wkurwiłam się bo dostałam biednego gofra z owocami :( ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a tam gdzie ja jeżdzę jest tego dużo w sumie. a to na pizze, albo pożądne gofry, ryby wiadomo, jakieś restauracje troche tam tego jest, można wybierać i codziennie zjeść coś innego ;) a jak się znudzi to w jedną stronę 5 min autem i jest Międzywodzie, a z drugiej str Dziwnówek i tam i tam też sklepy i restauracje różne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tu to w sumie jeden zajebisty lokal ale no właśnie trudno o miejsce w nim, a reszta to takie sobie - albo w miarę ok ogólnie ale drogo i mały wybór ( jak np więcej osób i każdy chce raczej co innego typu młodej patrzyłam zawsze za zupą i np naleśnikami a to typowa tylko pizzeria albo tylko smażalnia ryb) albo niby wybór ok ale żarcie takie sobie albo dwa stoliki na krzyż .. no ale jakoś sobie radziliśmy ;) No a ceny np jakiś hamburgerów czy kebabów to kosmos nad morzem hehe zresztą tych gofrów też, jedna była fajna budka z goframi ale tam 15zł za gofra to ja podziękuje w domu sobie zrobię ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pamiętam jak do Łeby jeździłam.. tam to wiedziałam gdzie najlepsze hamburgery, gdzie pizza, gdzie zupy, gdzie naleśniki... MNIAM :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie pamiętam cen :( jak bylam teraz to tylko loda wsuwalam i placilam za dużego 4zl wiesz mi to nie robi różnicy jeśli wymieniam euro na zl to mam prawie 4 razy tyle co w DE więc jakoś nad tym nie ubolewam chociaż i to dobre, bo że ceny kosmiczne są to na pewno i przyznam Ci rację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak porównując to jest cena większa jak np za obiad jaki tam jadłam :D Bo zestaw pierś plus frytki plus surówka kosztowała mnie 14zł, pizza dla dwóch osób 20zł.. no to jak 15zł za gofra to lekkie przegięcie ;) Ja kupiłam za 8zł z bitą śmietaną i owocami - ogólnie spoko dużo ale mieszanka owocowa była wręcz śmieszna zwłaszcza, że ze zdjęcia patrzyły na mnie jeszcze jagody, kiwi i truskawki których jednak nie było ;) Za lody podobnie płaciłam takie normalne z automatu, amerykańce droższe ale nie jakoś tragicznie i dla mnie ta mała wersja była wystarczająco duża ;) U mnie we Wrocławiu to np średni a czasem duży jest taki jak tam kupowałam małe więc to akurat duży plus :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
muszę zrobić rozeznanie w cenach jak tam pojadę teraz :P w sumie to sezon się rozpocząl więc pewnie ludzi troszkę więcej będzie niż ostatnio :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tam gdzie byłam to akurat teraz sezon się zaczynał tzn kilka lokali jeszcze zamkniętych ale powoli sprzątali, rozstawiali coś na plaży jakieś takie bary, widać było że zwożą quady, rowery i szykuje place pod to więc w przyszłym tygodniu już pewnie sezon będzie całkiem rozpoczęty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×