Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Natashaa897

Dlaczego nagle przestalo mu na nas zależec?

Polecane posty

Gość me here now
Moja kolezanka miala kiedys takiego chlopaka. Wiecznie mowil jej ze ona jest dla niego za dobra, ze ma problemy, ze bedzie ja ranil. Ona probowala grac Matke terese, w koncu jednak miala dosc i powiedziala mu 'ze widocznie wie co mowi'. Facet tylko na to czekal. W ciagu miesiaca wrocil do swojej poprzedniej dziewczyny i zrobil jej dziecko. Wniosek: nie ma co czasu na takiego faceta z 'problemami' marnowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alejezeoawala
Jakos sie nikt nie kwapi do tego by Ci pomoc, nie masz kolezanek, kolegow by sie ich doradzic? Tylko forum Ci zostaje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hisioo
Dziewczyno nie masz pecha , takie jest zycie . Uwierz , ze wiekszosc z nas przechodzi przez nieszczesliwe zakochanie . On nie jest ten ktorego szukasz , miej go gdzies . Poznasz kogos , kto Cie pokocha bezwarunkowo , taka jaka jestes i wtedy zrozumiesz jak to jest byc kochana i szanowana . On sie interesuje twoimi studiami , poniewaz imponuje mu , ze studiujesz medycyne , to nie znaczy , ze Ty jako osoba mu imponujesz . Jestes jeszcze bardzo mloda i milosc przyjdzie do Ciebie , badz otwarta na nowe znajomosci . Zycze Ci powodzenia !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z takim życiem jak moje..to ja nikomu nie zaimponuje.. A przez nieszczęśliwe zakochanie nie przechodzę 1 raz...zdążyłam już poznać te uczucie..i to była najgorsza rzecz w moim życiu..nie wiem,czemu ludzie..tak szukają miłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hisioo
Kazdy ma prawo do szczescia , nie wazne z jakiej pochodzi rodziny . Chcemy byc kochani i jednoczesnie tez kochac , tak zwyczajnie po ludzku . NIe mialas zbyt dobrego przykladu we wlasnej rodzinie , ale to nie znaczy , ze nie wiesz jak milosc powinna wygladac i mysle , ze zrobisz wszystko zeby nie popelnic bledow twoich rodzicow . Popracuj nad soba , napewno masz wiele pozytywnych cech , polub sama siebie , a milosc nie przejmuj sie nia ona sama przyjdzie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem,że każdy ma prawo do szczęścia i miłość..ale przed drugim człowiekiem..trzeba się otworzyć..trzeba otworzyć swój świat ...szczerość jest przecież najważniejsza..jeżeli chce się z kimś stworzyć jakaś więzi.. A ja? co mogłabym powiedzieć drugiej osobie?o swoim życiu o tym jaka jestem? ..u mnie wszystko jest szare i bezbarwne..mimo że jestem młodą kobietą..czuje się czasami...jak 50-letnia babka po przejściach. Trzy dni nie wychodziłam z domu,siedzę w czterech ścianach.. nie mam przyjaciół..nikogo ..wszyscy uważają mnie za dziwaczkę...nie potrafię nawiązywać kontaktów z ludźmi..od dziecka byłam zawsze sama... Chciałabym być dla Kogoś wyjątkowa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hisioo
Natasha , nie jest tak zle , przestan sie dolowac . Sprawiasz wrazenie inteligetnej osoby , umiesz sie przyznac do niepowodzen , to tez jest wazne , ale obecnie postaraj sie pomyslec pozytywnie o sobie . Najpierw Ty musisz pokpchac siebie taka jaka jestes , jezeli bedziesz szczesliwa wewnetrznie , to ludzie to zauwaza i sami beda ciagnac do Ciebie , poniewaz chcemy miec stycznosc z osobami pogodnymi i radosnymi . Ludzie Cie odbieraja tak jak Ty im sie przedstawisz . Szczerosc nie ma nic do robienia z twoja przeszloscia , tylko twoi rodzice ponosza odpowiedzialnosc za ich zachowanie , pamietaj , ze to jest i bylo ich zycie . Nabierz pewnosci siebie , jestes wartosciowa dziewczyna i nalezy Ci sie wszystko to co najlepsze !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hisioo..dziękuje za miłe słowa:) A mam takie pytanie.. jestes dziewczyną? bo nie wiem z kim ja rozmawiam ..hehe:)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hisioo
Nie , nie jestem dziewczyna . Jestem mezczyzna , ktory Cie rozumie , bo sam to kiedys doswiadczylem i wiem , ze nie wszystko jest takie czarne jak nam sie obecnie wydaje .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie tak ,czułam że nie rozmawiam z kobietą:) widać po piśmie.. ale czego doświadczyłeś? bo ja o wielu rzeczach pisałam na forum?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzisiaj dzwonił,do mnie Paweł..zaproponował mi spotkanie..w mieście w którym studiuje..nie wiem,możne dowiedział się od kogoś że jadę za 2 tygodnie do siostry. Powiedział że jak będę.. w mieście.. to mam zadzwonić..to się spotkamy..w jakiejś kawiarni.. Spytałam się go czy nie możemy spotkać się w Krakowie ,z stąd pochodzimy..bo nie będę miała czasu się z nim zobaczyć..jak będę u siostry. On wtedy powiedział,że aa no to nie,tak myślałem że przy okazji..jak będziesz to wtedy..żenujące:( Wiesz on jest....przystojnym facetem..ma duże powodzenie u kobiet.. i mnóstwo przyjaciółek niestety..mówię tu o kobietach...Zawszę jest sam.. mam wrażenie..że on widywał by się ze mną ale bez zobowiązań. A ja bym tak nie moogła..:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hisioo
Doswiadczylem wiele , ale to juz jest poza mna i nie chce o tym pamietac . Liczy sie dla mnie to co jest teraz , tylko i wylacznie i wiesz co jest mi z tym dobrze . Owszem duzo pracy wlozylem w naprawienie wlasnej duszy i musze Ci napisac , ze bylo warto , jestem szczesliwy . Podjalem dyskusje na Twoim topiku , zeby dodac Ci otuchy i podburzyc Cie do dzialania . Masz doswiadczenie zyciowe , ktore Cie zahartowalo , mozesz to wykorzystac w pozytywny sposob . Wazne jest , ze nie stracilas wrazliwosci , umiesz odroznic dobro od zla . Kazdy z nas moze osiagnac sukces , tylko musimy w to uwierzyc i do tego dazyc . Odnosnie przyjaciol , nic na sile , sa to dobrze , a jak ich nie ma no to trudno , z nimi zyc nie bedziesz . Po czym konkretnie poznalas , ze jestem plec meska ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hisioo
Jezeli potrafisz , to pobaw sie z nim troche . NIech odkryje w tobie podniecajaca kotke . On bedzie gonil ofiare tak dlugo dopuki jej nie zdobedzie , a czym ofiara bedzie mniej dostepna , tym bardziej bedzie to dla niego podniecajace . Zazkocz go swoim zachowaniem , zrob cos czego on nie bedzie sie spodziewal po tobie , uwierz to pomaga , Ty poczujesz sie lepiej , bedziesz dowartosciowana , a on straci pewnosc . Powodzenia !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co masz na myśli? Podobno jestem atrakcyjną kobietą..ale żeby się z nim bawić..jestem zbyt nieśmiała ..na takie odloty..:))chociaż zgadzam się że. byłby zdziwiony.. ale możesz mi radzić.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hisioo
sorry powinno byc ... zaskocz ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hisioo
Jezali masz ochote to sie z nim spotkaj . Badz pewna siebie , troche go kokietuj , nie musisz sie zgadzac ze wszystkim co on powie , mniej swoje zdanie . Wyczuj jego slaby punkt do Ciebie i na tym bazuj i jeszcze jedno nie odpychaj go od siebie , wrecz przeciwnie pozwul na delikatne zblizenie i koniecznie trzymaj go w niepewnosci . Mysle , ze troche pomoglem , tak czy inaczej mnie to kreci .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hisioo
sorry pozwol tak powinno byc .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem,czy z moim charakterem ..takie zachowanie jest możliwe..ja nawet wstydzę się spojrzeć mu w oczy.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×