Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czlonek zarządu !

ohhh nieznajomy :D

Polecane posty

Gość 30mm20
Byłam na spacerze, ale niestety Go nie widziałam- a niech to... Może w desperacji pójdę tamtędy dzisiaj jeszcze raz, a jak nie to jutro. Ale czuję że się uda, bo aż tak się nie denerwowałam przechodząc obok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość członek zarządu !
haha siema byłam ciekawa was , jak tam sobie poradziłaś . ej a ja dupa ;/ byłam na chwilę tam gdzie on, kręciłam się ale nawet nie wiem czy spojrzał bo schodził z wysoka. jeszcze bardziej mi się podoba, jestem opętana :D chceeee go :D nie będe chyba jak głupia chodzić tam w te i we wte ? za pare dni będzie baj baj :[

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość członek zarządu !
ahhha , a ty bardziej ode mnie odwazna kobieto chodz tam aż wyrobisz dziure w drodze :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 30mm20
Dzięki! Z tą odwagą, to może nie do końca prawda , ale motywujesz mnie :D Myślę, że jutro się uda- a co :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość członek zarządu !
wiec zdaj relacje bo mój pojechał :[ zobacze go góra 2 razy jeszcze ... mam doła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 30mm20
Znowu nie był sam, tylko gadał z klientem- no co za pech :( Ale przynajmniej mnie widział i się uśmiechnęłam... niech to...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja już
NIE ZOBACZĘ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 30mm20
No i tym razem ojciec mu pomagał w pracy :( przecież nie będę go zagadywać jak on stoi obok... już kiedyś podrywałam faceta w sklepie jak się cała kolejka przysłuchiwał,a ale to co innego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość członek zarządu !
no cześć :D kurde ty to masz fajnie bo z twoim ojcem robi a ten mój ? chyba mi przechodzi powoli jak go nie widzę, ale czuję coś takiego jakby nudny był ten dom bez niego :[ tak to fajnie mi się w domu spędzało czas jak był on chociaż nie widząc siebie. ale fakt, poszłam tam ku niemu, tzn. do psa :D ale on tylko moze się popatrzył. :[ działaj ! niech choć 1 z nas ma farta :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 30mm20
Tylko to nie mój ojciec, a jego! :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość członek zarządu !
aaaaaa zle zrozumiałam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 30mm20
Gdybym była na Twoim miejscu, może bym spróbowała z karteczką z Twoim numerem jak będzie wychodził z pracy ("cześć, widuję Cię od jakiegoś czasu, a nie za bardzo jest jak pogadać. Jakbyś chciał się spotkać to tu masz mój numer"- i wiejesz :P) Może to trochę bezpośrednie, ale najgorsze co może się stać, to że on nie zadzwoni i nigdy więcej go nie zobaczysz. To nie takie straszne, co? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość członek zarządu !
myślałam o tym samym z tym,że z tekstem " wiem,że zachowuję się w tej chwili jak kretynka, ale masz wez to ode mnie " :D aaa i on będzie jeszcze tylko 1 dzień u nas ... i tam chodza inni budowlańce, takze trochę wstyd... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 30mm20
Dobre! :D Zawsze to zaskoczenie i żart w jednym :) A kolegami spróbuj się nie przejmować- przecież będą mu zazdrościć :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość członek zarządu !
taaa z całą pewnością stare dziady w wieku mojego ojca będą mu zazdrościć, hihi :D no a ten twój to sąsiad chyba jakiś dalszy, czy tak ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 30mm20
No pracuje jakieś 600 metrów ode mnie- i chodzę tam na spacery z psem, ale szczerze mówiąc, to pies zaczyna mi protestować, że za daleko :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 30mm20
Dzisiaj po południu pójde tam bez psa. Jak będzie sam- tym lepiej. Jak nie, to pod pretekstem go trochę odciągnę i wtedy pogadamy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość członek zarządu !
widzę,że pies to cenny atrybut i dobra wymówka :D oj ty to wydajesz się być odważna, więc ino działać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość członek zarządu !
a jesteście już na cześć ? gadałaś z nim w ogóle ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 30mm20
Pies jest atrybutem, ale nie waży nawet 3kg i swoje lata ma, więc już nie mam serca go tak daleko zabierać ;) Gadałam z nim kilka razy, ale tylko w sprawach powiedzmy służbowych... a czy jesteśmy na cześć? Szczerze mówiąc, to on mi zawsze mówił "cześć", a ja dwa lata temu odpowiadałam "dzień dobry"... wiem- żenujące, ale on jest starszy, a ja nie wiedziałam jak się zachować... :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość członek zarządu !
a to już tyle lat to trwa ? :O czy jakoś niedawno do cb dotarło,że chciałabyś cos wiecej od niego ? kurczaki, to ty kobitko masz prostszą sytuacje :D i wiesz co ? na dzień dzisiejszy zrobiłabym gdyby tu był to co napisałaś ! i dupa, pojechałabym na rower i by mnie więcej nie zobaczył a mi by wstyd nie było. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 30mm20
Trochę to trwa, ale z przerwami... a ja te 2 lata temu byłam gówniara, no i wyszło jak wyszło... ehh żeby nie było za późno. A tego Twojego dzisiaj już nie będzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość członek zarządu !
a ile ty lat masz ? nooo już go nie ma od 2 dni ... będzie za 2 tygodnie ostatni dzień, albo góra 2 dni ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 30mm20
Ahh rozumiem... no to musisz czekać. Ja mam 21.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość członek zarządu !
no to czekamy na efekty :D idę , narazie. mam nadzieję, na jakieś twoje notki , bo może akurat coś z tego waszego będzie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 30mm20
Pisząc, że w wieku 19 lat byłam gówniarą miałam na myśli tylko siebie i swoje zachowanie- no chociażby to odpowiadanie "dzień dobry" fajnemu facetowi :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 30mm20
Oh dżiżas! Byłam u niego... i co? "Pojechał gdzieś i będzie za 15 minut"... powiedziałam że przyjdę innym razem. Mało na zawał nie zeszłam... Nawet nie wiem czy iść jeszcze dzisiaj czy jutro... Członek zarządu!-->help!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość członek zarządu !
a pytanie takie mam, czemu byś miała nie iść ? :D skoro dziś się nie udało to jutro się ma nie udać ? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 30mm20
Cały dzień nie wierzyłam, że pójdę, a w końcu poszłam :) Wszystko poszło jak trzeba- pokazałam, że jestem zainteresowana, on był miły :) Teraz ruch należy do Niego.Zobaczymy czy coś zrobi jak się następnym razem miniemy. Nawet jeśli nic więcej się nie wydarzy, to jestem z siebie mega dumna i mam ogromną satysfakcję (No i jesteśmy na "cześć", a nie "dzień dobry":P). Ah no i oczywiście nie pierwszy raz zapomniałam spojrzeć czy ma obrączkę... taki plan miałam już 2 lata temu i też wtedy zapomniałam z wrażenia :P I co? Zachęciłam Cię, żebyś też spróbowała? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czlonek zarządu !
yeah !!!! i tak wiedziałam,że coś w ten deseń będzie :D i jak ? robił maslane oczy moze ? jakies gesty ? serce ci biło ? tak ' na odwal się' podeszłas do niego i o czym gadaliscie ? wiesz, chyba mnie zachęciłas, ostatnio sobie tak myslalam,że na starosc bede wielu rzeczy żalować, ale tej mojej teraz dachowej sprawy nie muszę żałowac przecież :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×