zazdroszcze wam kafeterianki

Spoooko ja skakać nie będę ;) A ćwiczysz coś żeby ładnie przytyć czy jak będzie tak będzie? Ja miałam kiedyś fajny brzuszek, taki lekko wyćwiczony. Teraz niestety nie mogę nic zbytnio na niego poćwiczyć i jest taki no nijaki. Troszkę się boje, że oponka mi się zrobi no ale mam nadzieje, że rozejdzie się po kościach

noxelio ja cie prosze :D to tylko chwilowa praca :P daj mi spokoj bo obrzuce sie wnetrznosciami z tych ryb

Lady Love :) mam dobrze bo wszystkich odpowiednio ustawiłam:) teściowa gotuje mama przypilnuje i wyprasuje maz robi zakupy,kolacje ojciec taxowkarz zawozi teść troszczy się o moje zdrowie ja zajmuje się dzieckiem i sobą ;) i sprzątam mieszkanie a strasznie się syfi;) trzeba pranie wstawić i wywiesić ;) i śniadanie zrobić:D dbać o witaminki dla małej

wiem ze bleh ale jakos zarobic kase trzeba :D

to Ty masz zycie jak w madrycie normalnie :D:D

lady love nie wiem chyba jestem dobra manipulantką:D:D:D

:D:D:D chyba tak :D:D:D

MałaBlondynka na siłownie nie chodze i nigdy nie chodziłam ;) ale w domku będę miala pomieszczenie przeznaczone na siłownie i mąż chce mi kupic jakiś kobiecy sprzęcik;) może będzie mi się chciało ;) blondynka a ile ważysz przy jakim wzroście?

najbrzydsza, a jennifer najladniejsza . Zdarta płyta jest ładna I na pewno ładniejsza od noxelii, wiec niech się pipa nie mądrzy;):). Zrób coś z włosami ( z twarzą też) ku rwo głupia.

prezes możliwe nigdy nie wiadomo co się zdarzy:) ale póki co korzystam z laby;)

noxelio tutaj sie ztoba zgadzam chociaz ja pracowac lubie, ale przy dziecku robilabym wszystko sama, nie lubie jak ktos sie miesza w moje sprawy i z pewnoscia bede nadopiekuncza .. ehh

ja też jestem nadopiekuńcza ale matka która siedzi z dzieckiem 4 lata w domku też czasami potrzebuje chwilę wytchnienia ;)

Ja też nie chodzę i nie chodziłam ;) Samo jakoś tak było, troszkę brzuszków troszkę czegoś tam w domu, teraz NIC :D A chce sobie orbitka kupić, chociaż to nie koniecznie na brzuch to jakoś uwielbiam na nim ćwiczyć ( czasami chodzę na plac zabaw co wkoło jest "siłownia" ;) ) Mam 165cm, ważę 45kg ( kiedyś niespełna 40kg, nawet do 38 potrafiło zejść :O W ciąży przytyłam 20kg i spadłam do 44-45kg). Jakiś czas temu utrzymywało mi się 47kg, jakoś tak na zimę się udało ale już 2kg znowu zrobiły papa :O

jest śliczna

jeszcze zdąże się napracować ;) bo nie zamierzam do końca zycia nic nie robić

mała blondynka też całe życie mało ważyłam wiem co to znaczy doskonale ja ci polecam ten lek;) w miesiąc 2 kg masz;)

Peritol? A na co to jest w końcu bo tak w necie to trochę informacje niezwiązane z tematem tycia widzę :D

brudaskiem nie jestem bo sprzątam kilka razy dziennie a moja córka ma tyle zabawek ,że ciagle coś rozrzuca

poczytaj sobie tu http://www.przychodnia.pl/el/leki.php3?lek=1699 tylko jest na recepte

dove ;)

dobranoc

No ale w sumie ja na brak apetytu nie narzekam ;) Po prostu mogę jeść a nie tyję ;) A jak jem akurat mniej to raczej jest to kwestia tego, że nie mam kiedy - a na to żaden lek mi nie pomoże ;)

ale ten lek spowalnia metabolizm

prezes dobrze miarkujesz

Aaaa no skoro tak, to spróbuje załatwić receptę :) Dzięki :)