Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pawa-Pawa

czy powiedziec dziewczynie brata ze jej chlopak to dran?

Polecane posty

Gość Pawa-Pawa

nie wiem co mam zrobic, brat poznal w marcu fajna dziewczyne. Pracowalam kiedys z jej matka. wiem ze pochodzi z biednej ale porzadnej i szanujacej sie rodziny. Monika jest dobra, uczciwa, ambitna,(poprostu same w niej zalety) ale niestety latwowierna. Moj brat to nic nie warty. dziwie sie co taka fajna dziewczyna w nim widzi. obawiam sie ze ona patrzac na niego przez rozowe okulary moze niedostrzec jego wad, a bedac zakochana moze sprobowac zlapac go na ciaze. jesli by sie z nia ozenil to Monika mialaby zmarnowane zycie. a jej szkoda dla takiego drania. co robic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pawa-Pawa
len, nie pracuje uczciwie tylko zarabia prowadzac watpliwe interesy handlowe.twierdzi ze za 1500zl nie bedzie harowal, ale co on oczekuje skoro skonczyl ledwo zawodowke(bo mama go zmusila). nic nie potrafi robic. czesto pije (kiedy Monika przyjezdza to wtedy udaje abstyneta). czesto mowil ze nie chce miec w przyszlosci cyt. Bachorow.zle mowi o swojej bylej (ona byla porzadna i kiedy sie zorientowala co z niego za dran-zostawila go). jego zycie to tylko zabawy i koledzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hopsia sia
mysle, ze powinnas powiedziec. Delikatnie i z wyczuciem otworz dziewczynie oczy. Solidarnosc jajnikow obowiazuje to raz :) a dwa pewnie tez chcialabys wiedziec z kim masz do czynienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pawa-Pawa
watpie aby moj brat sie zmienil, ma juz 35 lat a rozum 20-latka. moja mama nic nie mowi, ale ja mysle ze ona sie go boi (mieszka z nia,ojciec nie zyje). domyslam sie ze bylby w stanie ja uderzyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym nie powiedziala
brat zawsze bedzie dla mnie wazniejszy i zlego slowa bym na niego nie powiedziala do obcego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cvbgiuyrtyui
ja bym nie powiedziala brat zawsze bedzie dla mnie wazniejszy i zlego slowa bym na niego nie powiedziala do obcego... typowe stwierdzenie dla pewnej warstwy spolecznej , a potem jak ja bedzie bil i zdradzal tez przygarniesz brata prawda?bo on jest taki biedny. bylam w takiej rodzinie i ucieklam gdzie pieprz rosnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym dziewczyne uswiadomila. Mysle, ze to szlachetne, ze myslisz o niej pomimo wiezow krwi. Z drugiej strony skoro on ma 35 lat, to ona tez juz chyba nastolatka nie jest i powinna do tej pory nauczyc sie podejmowac rozsadne decyzje. ile ona ma lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pawa-Pawa
Monika ma 30 lat i a moj brat jest jej drugim mezczyzna w zyciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pawa-Pawa
chcialabym jej powiedziec, ale z drugiej strony ona jest dorosla i sama powinna dojsc do tego ze to nieodpowiedni mezczyzna. zastanawiam sie, dlaczego ona nie widzi jego wad? glupa dziewczyna nie jest a naiwna jak nastolatka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×