Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość matka z poprzedniego pokolenia

SZLAG MNIE DZISIAJ TRAFIŁ

Polecane posty

Gość przesadzasz
nie te czasy trafila kosa na kamien bo ja mieszkam w koloni:D fakt ze tutaj obowaizuje zakaz bicia dzieci ale ja poznalam wiele matek, polki, niemki, turki, jugoslowianki ..... i jest w nich tylko jedna matka ktora nigdy nie dala klapsa swojemu dziecku bo sie jej slucha;) nikt nie zabierze ci dziecka za klapsa!!!!!! mozesz miec pare nieprzyjemnosci jak ktos cie na tym przylapie np. wywiad srodowiskowy z urzedu ale dziecka ci nie zabiora z aklapsa. musza byc oznaki znecania sie . opanuj sie !!! jestes psychiczna. jak to jutro powiem sasiadce niemce to cie wysmieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie te czasy
wow na taki dlugi tekst jeden blad to chyba nie jest ze mna tak zle.I jeszcze od pieciu lat w PL nie mieszkam.Normalnie jestem z siebie dumna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do nie te czasy
osmieszasz sie z tymi fotkami:)nie podoba ci sie dziewczyna to na nia nie patrz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przesadzasz
kobieto ja mieszkam w niemczech 13lat ale nie zapomnialam kim jestem,i skad pochodze. ty jestes bardziej niemiecka od owczarka niemieckiego :D poza tym masz nie rowno pod sufitem. idz do psychologa bo go potrzebujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do nie te czasy
od pieciu lat w PL nie mieszkasz i takie byki walisz.ja jestem o wiele dluzej zagranica i jakos palma mi nie odbila. do przesadzasz-nawet na klapsa nikt uwagi nie zwroci!tylko gdybys dziecko okladala a ono by w nieboglosy plakalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do nie te czasy
do przesadzasz-tekst nie z tej ziemi z tym owczarkiem!ha ha ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przesadzasz
dziekuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffddsd
taak dla was uderzeniue dziecka ze az sie PRZEWROCIŁO jest to dla was klapsem?????? to juz wiem skad biora sie siniaki u dzieci po klapsie jesli dla was takie jebniecie 2 letniego dziecka ze az stracilo rownowage i sie przewrocilo to jest dla was klaps, ludzie klap to delikatne pacniecie palcami , a nie prezuyjebanie ze az dziecko stracilo rownowage Jak dla was takie trzasniecie malej ze az wyladowala na betonie nazywa sie klapsme to wyjasliliscie mi odpowiedz skąc biorą sie siniaki, preki, czy polamane biodra po klapsach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffddsd
..przesadzasz ' autorka widocznie napisala ze dziecko nie dostalo klapsa tylko uderzenie ze az rownowage mala stracila , to dla ciebie jest klaps? no opanuuj sie kobieto Klaps nie moze byc tak silnym przyypierdoleeniem ze lądujesz gebą na betonie, czy ty wiesz co to jest klap a przyyjebanie tak jak tamta matka temu dziecku??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do nie te czasy
ffdds-ale tu przez ostatnie minuty toczy sie rozmowa o klapsach,bo nie wiem czy zauwazylas ale topik zbiegl z tematu. wiec albo pisz w temacie topiku albo oklapsach,bo mieszasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffddsd
nie prawda, wieksziosc tu osob przeciez zarzuca autorce co sie bulwersuje bo dziecko dostalo tylko "klapsa" bo wybieglo na parking, a p[rzeciez kobieta pisze ze to nie byl klaps tylko takie przyjebanie ze az mala stracila rownowage i sie przewrocila , Piszecie ze matka dobrze postapila dając malej klapsa, ale do cholery jasnej czy uderzenie z taką sila ze az dziecko leci gębą na beton to dla was klaps??Przeciez od początku czytam ze piszecie ze dobrze dostala mala klapsa za to, jak to przeciez nie byl klaps ale przypierdoolenie ze az sie przewrocila, no to jak paniw szystko wiedząca, moze ty czytaj dokladnie opini pozostalych forumowiczow Oosbiscie nie zbuklwesrowalabym sie widzac taka sytuacje gdyby 2 latka dostala normalnego klapsa w pupe, koncowkami palcow, od takie muscniecie, ale n bie takie przypierdolenie ze az zieciak polecial i wyl bo matka go tak uderzeyla az dziecko sie wywalilo, nie widzicie rozniocy??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przesadzasz
ja mowilam caly czas o klapsach a nie o maltretowaniu dziecka. poza tym nie o tym mowa. na moim miejscu autorka powinna zareagowac jezeli tak ja to zbulwersowalo. wiele ludzi sie burzy a nic nie robi. tyle w temacie autorki pt. szlag mnie dzisiaj trafil. jezeli chcesz sie rozpisywac na temat maltrtowania dzieci i znecania sie nad nimi to zaloz nowy topik. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffddsd
do przesadzasz " przeciez to TY caly czas piszesz ze zachowanie tej matki to był klaps i nawiązalas temat do klapso,w, dlatego napisalam ze jak DLA CIEBIE takie uderzenie dziecka jest zwyklym klapsem ze az dzieciak leci i traci rownowage wiec ja sie nie dziwie poźniej skąd dzieci mają siniaki na ciele jak dla ciebie uderzenie dziecka ze az spada znog to jest klaps Wiesz co to jest klaps?? nie wiem bo dla ciebie zachowanie tamtego babska to jest tez klaps i nie widzisz w tym nic zlego ze tak jeblaa dzioecko ze az sie wywalilo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffddsd
i jeszcze raz zrozyumcie ludzie, BIELIk , PRZESADZASZ i inni, popeirajac ta matke ktora tak lala dziecko ze az sie przewrocilo i wyło jesli to dla was jest normalnym klapsem to zapoznajcie sie z definicją co to jest klaps, bo to co wyy popieracie w strosunku tej kobiety do dziecka to juz jest naduzycie i moze do urazow cala doprowadzic jesli dziecko upada przy uderzeniu, zastanow sie PRZESADZASZ czy BIELIk, jaka musi byc sila uderzenia jak dziecko pada na beton Bielik piszesz ze bys to samo zrobila jak tamta matka temyu dziecku? tez bys tak przyjeebala ze az dzieciak polecial by pyskiem na cement? sobie nawet nie zdajesz sprawy jaka krzywde bys mogla wyrządzis wlasnmy dziecku postapując identycznie jak tamta matka, i jeszcze ja popierasz LUDZIE, co innego klaps a co innego uderzenie ze az dziecko rownowage traci , przeciez one moze sie porzadnie opoobijac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przesadzasz
" Mała przebiegła po parkingu aż tu nagle widzę jak mamuśka wrzeszcząc leci za nią, dała takiego klapa, że dziecko się aż przewróciło " tu mozna by teraz interpretowac i rozmawiac az do jutra bo autorka sama napisala klaps a nie inaczej;) dziecko sie porzewrocilo bo to oczywiste ze jak mocno dasz w pupe to dziecko sytraci rownowage. nie popieram tej kobiety ale mowmy odrazu o zncaniu sie nad dziecmi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przesadzasz
napisala klap a nie klaps uuuups niedoczytalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dwulatka trzeba pilnować, a nie dać mu uciekać przez cały parking, sama się ta matka powinna palnąć w łeb

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie te czasy a tak na marginesie to wiem kim jestes i lyso ci?wez te swoje fote zlikwiduj,bo sobie siare robisz. Nie ośmieszaj się :D Zaraz powiesz jeszcze, że znasz mój adres i nr telefonu xD Do Pani wyżej... zacytuję autorkę: "I dała takiego klapa, że aż się dziecko przewróciło". Dwulatka wystarczy palcem dotknąć i się wywraca. Klaps nie musiał być wielce silny :) Ponadto założę się, że autorka jak wszystkie kobiety zazwyczaj podkoloryzowała tą scenę ;) Ja w takiej sytuacji nie dałabym 1 klapsa ale ze 3, zeby dziecko POCZUŁO a nie umierało ze śmiechu z powodu łaskotek. To była bardzo ekstremalna sytuacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffddsd
to ty tez jak dajesz "klapsy" dzuieciom to laca na sciane czy na podloge bo dostaja mocniej w dupe?? Przeciez napisalas na pierwszej stronie z enie widzisz nic zlego w tym co matka zrobila, to jest nic okropnego i to POIPIERAM to sa twoje slowa: ....co w tym dziwnego? matka sie bala ze wleci pod samochod! matka napewno byla nerwowa i tak wlasnie zareagowala ale wedlug mnie to nic okropnego!! ja wolalabym trzasnac dziecko w d**e na opamietanie .... wiec sie zdecyduj bo najpierw piszesz ze dla ciebie to nic okropnego i rozumiesz jtą matke czyli popireeasz a teraz ze nie popierasz wiec jaka jest twoja wersja, dla ciebie prawidlowo postapials jak wczesniej napiosala czy nie prawidlowo jak teraz piszesz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffddsd
bielik ale bys tak wlala ze az dziecko polecialo by na jakis przedmiotem co wiaze sie ze glowe by sobie moglo rozbic, tak jak autorka swojej malej tak ze sie przewrocila Takze swoja corke byc trzasla aby na twarz poleciala na beton albo na cos innego? czy ty wiesz jak to moglo by sie skonczyc? napisalas ze identycznie bys postapila czyli tak uderzyc ze az dziecko traci rownowage i uderza glowa o cos ? wtedy by napewno poczułoczy ty jestes nienormalna??dla ciebie jest ona wzorem ze az dziecko polecialo z nog??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffddsd
msicisie liczyc z tym ze uderzając dziecką z taką silą one sobie tak kiedys krzywde zrtobi upadając i to przez was bo nawet nie potraficie trzymac dziecka gdy je lejecie tylko te dziecko leci z nog i obija sie o pierwszy lepszy regal, stól, zobaczycie, kiedys bielik twoja cora cos sobie zrobi to wtedy optzytomniejesz jesli uwaszasz ze ta matka dobrze zrobial lejąc tak corke ktora az sie wywalila, czy oina nie umiala jej choc p[rzytrzymac??? To jest malutkie dziecko, mocniejsze uderzenie i ono leci jak z procy, wiec kobiety, kochane mamy pilnujcie swoich denerwujących was dzieci aby sobie glowy nie rozwalily jak bedziecie je niby "klapsowac" Klapsa sie nie daje aby dziecko lecialo w powietrzyu czy wiginalo kregoslup w podkowe, tak ta zrobila kobieta a dla nwas to zwykly klaps A jak te dziecko pozdzieralo sie o beton to co juz nie wina mamuski tylko dziecka??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffddsd
noi brak odpowiedzi czyzby PRZESADZASZ mowe ci odebralo bo nie umiesz zdecydowac sie czy wkoncyu popierasz czy tez NIE popeirasz??? dlaczego krecisz i nie umiesz JEDNOMYSLNIE odpisac tylko jak chorąhgiewka, raz tak , raz tak jak dla ciebie walniecie dziecka ze az stracilo rownowage jest czyms normalnym co nie widzisz niczego w tym zachowaniu zlego to wiesz kobieto, wal sobie swoje dziedi az lecą na lawe, segmenty biorka i n ie wypowiadaj sie na temat wych dzieci. Dla ciebie jest to nic okrpnego to sie nie zdziw jak twoje dziecko kiedys sobie gębe zedrze jak mu tak przypierdoolisz i straci rownowage

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ffddsd albo Ty jesteś pijana albo czytasz inny wątek a piszesz w tym o.O Dziecko było 2letnie- założę się, że jeszcze pieluchowe... Takie dziecko wystarczy lekko dotknąć a się przewraca! Klaps nie musiał być mocny, a Ty jeszcze wymyślasz jakieś lecenie na buzie i inne jakieś horrorki :D Przeczytaj uważnie wypowiedź autorki, bo się ośmieszasz nieco z tym maltretowaniem i usiłowaniem niemalże zabójstwa :D A matka bardzo dobrze zrobiła!!! To nie było wylanie soku do cholery!!! Już ja wiem skąd tyle rozwrzeszczanych, niewychowanych dzieciaków :/ Dziecko wybiega na ulicę- trzeba poglasiać i powiedzieć: mamusię sielduśko zabojało. Plosię cię ciólciu nie wychuć siama na ulićkę dobzie? A telaź daj buziaćka na źgodę i choć do śklepu to kupi Ci mamusia ciekoladećkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem za klapsem ale,,,
ja rozumiem klaps jak klaps ale bijąc dziecko ze sie przewrociło to jest dla mnie duze przeciągniecie Jestem za klapsami, ja dostawalam tylko klapsy, nigdzie nie latalam po pokojach czy scianach czy meblach, nawet nigdy tak nie zostalam zbita abym sie przewrocila na ulicy, ale jestem przeciwnikiem bicia dzieci z taka siłą i nieodpowiedzialnoscią, chwila moment i rodzic sam wyrządzi krzywde dziecku uderzając go tak mocno, to jest przegicie w tedy Klaps zwykly TAK ale nie taki nieodpowiedzialny, trzeba z wyczucuem, kto nie ma wyczucia niech nie zabiera sie do tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffddsd
Bielik CO bys zrobila, jakbys sie poczula jakbys przylala corce a ona wtedy by sie pozdzierakla do krwi przewracając sie lub glowe rozbija?? byłabys dumna z tego? nie bylo by ci zal i wstyd za wlasne czyny ze przez ciebie dziecko sobie krzywde zrobilo Npaisz tylko szczerze jaka by twoja byla reakcja gdy dalabys klapsa malej a ona by tak poleciala i uderzyla glowa np w kaloryfer lub pozdzierala sie cala, no jakby sie w tedy czula??sma napisalas ze wystarczy nie mocne uderzenie, wiec realne Bylabyys dumna z siebie bo mala by zapamietala ten bol ktory jej zadalas , a wprawdzie nie mialabys na celu jej rozbic glowy tym klapsem lub pozdzierac kolana ,lecz jednak by do tego doszlo,wiec jakbys sie czula? nie szkoda vby ci bylo wlasnego dziecka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffddsd
zgadzam sie, wyczucie najwazniejsze a takie osoby jak bielik nie mają wyczucia i dla nich uderzenie dziecka ze az sie przewrocilo to nic strasznego i nic niebezpiecznego, przeciez wystarczy tylko tknąc palcem takie dzieko i juz leci wiec o co ta afera jesli by sobie glowe rozwalila z braku wyczucia sily matki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem za klapsem.ale.
Bielik ja chyba rozumiem co chcesz powiedziec ale niestety to nie byl zwykly klaps, to było bez wyczucia , bez konntroli sytuacji co ta kobieta dziecku zrobila bąd mogla zrobic, dając klapsa trzeba byc wpelni swiadomym gdzie te dziecko sie znajduje, przy jakich niebezpiecznych rzeczach, uderzyuc tak aby nic sobie nie zrobila oprocz poczucia klapniecia w tylek, inne miejsca jesli są nbarazone bądź urazone nic pupa to jest to bardzo niebezpieczne wiec bielik, zanim uderzyc trzeba niec opanowanie, kontrole i nad tym aby dziecku krzywdy nie zrobic jednym niewinnym glupim wyczucie siły, miejsca i precyyzja najwazniejsza, jesli nie posiadasz tegoto odradzam dawanie klaspow bo mozna dziecko uszkodzic A to ze dziecko sie przewrocilo podczas uderzenia to jest calkowity brak odpowiedzialnosci matki, karygodne aby dopuscila do takiej niebezpiecznej sytuacji nie kontrolując dziecka podczas przylania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do autorki!! mnie tez szlag trafia!! gdy widze w TV dziecko! czesto niemowle! skatowane "klapsami" przez rodzicow!!! Potwierdzam , slowa niektorych Pan, za granica pewne zachowania rodzicow sa nie dopuszczalne!Gdy tylko dziecko pokaze sie w przedszkolu z podejrzanymi sladami , po "klapsach" czesto taki rodzic juz nie ma dziecka!!Bo najpierw mu go zabieraja! a pozniej wyjasniaja co sie stalo?? I chca wiedziec dokladnie!! dlaczego dziecko ma since na ciele! Wymagaja swiadkow, jezeli dziecko samo sie tak potluklo,? Ja jestem tez nerwowa, ale dzieci nie bije, a jedna taka !ktora oklagala swoje dziecko {2lub3 latek} dostala odemnie w pysk! i sprawa byla zalatwiona! wiedziala ze jezeli zadzwonie na policje , to bedzie miala przerabane!!No i tez sie tak zastanawiam , mile PANIE!! czy wy lubicie byc bite? przez osoby kilkakrotnie wieksze i silniejsze od siebie? A to gratuluje........brak mi slow, zeby to ogarnac!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na początek,żeby było jasne,nie,nie jestem zwolenniczką bicia dzieci...W domu nie byłam bita,ale w szkole ,to i owszem nieraz liniją za gadanie dostałam.A wracając do tematu...,bardzo łatwo jest krytykować i oceniać,a od dobrych rad świętych Matek Polek może zemdlić...Nie chcę,żeby kogoś urzekła moja historia,ale kto ma ochotę,niech przeczyta.Otóż Bozia obdarzyła mnie bardzo temperamentnym i żywiołowym dzieckiem,po prostu dziecko-torpeda(nie miał ADHD,Tto naprawdę geny!)Ulubionym zajęciem na spacerach było właśnie wyrywanie się w najmniej spodziewanym momencie,ktoś kto tego nie przeżył,naprawdę nie powinien zabierać głosu w sprawie.Reakcja moja była natychmiastowa-powrót do domu,tłumaczenie(bez klapsów),ponowne wyjście,ale już pod grozbą,że jak się to powtórzy,to wracamy,bez szans na ponowne wyjście,a w domu bez bajek.Oczywiście,jak będzie ok,to nagroda-dłużej na placu zabaw,lody,bajki itp.I Bywało różnie,ale z tendencją ku lepszemu...Aż do dna,kiedy byliśmy na zakupach,wszystko przebiegało prawie bez zakłóceń,już odprowadzałam wózek,chwilę przed wysadzając zeń młodego,a ten wykorzystując moment,w którym odstawiałam wózek,wystartował do wyjścia.On mały,więc przeciskał się między lużmi,jak wąż,ja zostawiwszy torby w wózku pędem za nim!Drzwi rozsuwane,więc żadnych przeszkód nie miał,co ciekawe,nikt go nie zatrzymał,a przed sklepem ULICA!W ostatniej chwili złapałam go za rękaw,oszalała ze strachu!i wiecie co zrobiłam?Wymierzyłam 3 solidne klapsy w tyłek i się poryczałam,przez głowę przeleciało tylko,niech tylko ktoś spróbuje się odezwać!!!żeby było jeszcze ciekawiej,od tamtej pory skończyło się wyrywanie.No cóż.nie pomogła siła argumentu(a naprawdę co ja się natłumaczyłam),to pomógł argument siły...Teraz syn ma 12 lat,nadal trudno go utrzymać,taki charakter,że go wiecznie gdzieś gna,ale oczywiście teraz to tylko rozmowa...Pewnie dla niektórych będę wyrodną matką,ale niektóre rzeczy samemu doświadczyć,żeby móc osądzać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie te czasy
" jestes psychiczna. jak to jutro powiem sasiadce niemce to cie wysmieje" jakos nie obchodzi mnie opinia twojej sasiadki.Mieszkam gdzie mieszkam i wiem jak tu jest.Osobiscie nigdy nie widzialam jak kobiety innych narodowosci wymierzaja klapsy swoim dzieciom.Zawsze sa to polki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×