Mamy dzieciaczków z LUTEGO 2011:)

sorry, nie mam jeszcze wprawy :-) Mixxi miało być w poprzednim wpisie :-)

ja tez poproszę o haslo ikielczewska@wp.pl moj Wojtus juz dwie noce cale przespal i nawet sloiczki zaczal zjadac z apetytem, te hipp sa lepsze niz bobo vity, wiem bo sama sprawdzalam:P i jemu tez lepiej wchodza Wojtkowi strasznie odparzyła sie noga pod kolanem, nawet rany mu sie porobily, nie wiem co robic, smarowalam tym kremem na odparzenia co pupe, ale nie zadzialalo. kartoflanka tez zasypuje, jest lepiej, ale tylko na chwile i znowu mu sie tam paprze... POMOZNIE

Iza nie wiem, czy akurat na to pomoże, ale ja miałam podobny problem z szyją Kąpałam w krochmalu, posypywałam mąką i nic.Smarowałam maściami i też nic. No i za radą mojej mamy posypałam w akcie desperacji mu tę szyjkę talkiem z apteki - pomogło jak ręką odjął. No i teraz posypuje mu profilaktycznie co rano pudrem dla niemowląt i ma piękną szyjkę - problem zniknął. A ja ide w poniedziałek na rozpoznanie do pracy nowej. Tyle, że pewnie będę musiała założyć działalność gospodarczą, ale w sumie to i tak o tym myślałam. Mam uprawnienia, założę biuro rachunkowe i może od stycznia poza tą pracą zacznę robić coś w domu. A jak by się rozkręciło ,to w ogóle bym przeszła na własny rachunek. Ale spokojnie na razie idę na rekonesans, czy mi się spodoba i czy im się spodobam. Tylko jak ja przeżyję rozłąkę z małym - nie mam pojęcia, bo już mam doła.

agbr widzialam u ciebie na zdjeciach takie piankowe puzzle.powiedz mi czy to fajna rzecz bo myslalam o czyms takim dla Oliviera do nauki raczkowania bo nie mamy dywanow w calym domu,na kocu sie nie da nauczyc a on czasem jeszcze glowke wkleja w kanape i boje sie ze by sie uderzyl o podloge a to pewnie by troche zamortyzowalo.

Iza musisz duzo wietrzyc tą ranę, u nas pomagala mąka ziemniaczana, sudocrem i zawsze uzywam bepanthenu to zapobiega odparzeniom i wg mnie jest najlepszy. Chyba ze to jakies grzybiczne odparzenie to pomoze masc z clotrimazolem, u nas tak bylo przy antybiotyku na pupie sie rana zrobila i taka masc pomogla.

Abgr nie martw sie napewno maluszek bedzie w dobrych rekach i wszystko bedzie dobrze. Najwazniejsze zeby w pracy było ok, to bedziesz zadowolona i synek tez

Lena ja mam tez takie puzzle i wg mnie sa troszke za twarde. Dawidek na łóżku lubi sie przekrecac i turlac a na tych puzlach cos nie bardzo mysle ze mu za twardo bo sie przyzwyczail do materaca na łóżku, Czasem na nich troche poleży lubi sobie w nie drapać i bawic sie cyferkami, Mysle ze z czasem sie odwazy na nich przekrecac i nauczy raczkowac. U nas goraczka byla w nocy po tym szczepieniu i dalam czopek, teraz ma 37 st, nie wiecie jak dlugo taka goraczka po szczepieniu moze sie utrzymywac????

Roxana dzięki za pociechę. Ponoć to tylko parę dni trzyma, później widzisz, że dziecko, żyje ma się dobrze bez ciebie i mija. Zobaczymy. Jak nie dam rady to zrezygnuje i zacznę szukać od nowego roku. Chociaż jak się znam to pewnie raczej mi się spodoba, bo nie jestem typem kury domowej. Co do puzli to u mnie jest akurat odwrotnie - mały turla się jak oszalały, bo na materacu to z kolei mu za miękko. Tylko ja mam takie z dużą ilością wyjmowanych elementów i trochę się boję, że jakieś mniejsze to mógłby połknąć. Tak, że polecam te z cyferkami, bo cyferki spore są. A te puzle świetnie chronią od zimna, które ciągnie z podłogi. My mieszkamy w domku na parterze i naprawdę czasem jest zimno, a na tych puzlach ciepło.

Wreszcie wrzuciałam zdjęcia Oli:) moze jeszcze dzisiaj dodam pare aktualnych! Switena sprawa z tym galeriusem:) Imago brawo załozycielko:):) Wszystkie chłopaki sa boskie! Wygląda na to, że sami mezczyzni na galeriusie;) Byłysmy wczoraj na szczepieniu, troche sie zmartwilam bo Ola wazy tylko 7900 a ma juz grubo ppnad 6 miesiecy:( pediatra powiedziała ze wszystko super ale ja i tak swoje..... po szczepieniu mega marude mamy w domu, skonczyc pasychicznie sie mozna, cała noc wisiało moje dziecko na cycusiu!!!!! Dla naszej Oli mata jest super, bardzo ja lubi i czest na niej lezakuje a raczej baraszkuje:) zreszta ona wierci sie wszedzie, na łózku, na fotelu w wozku na podłodze no gdzie tylko sie da! My na takie odparzenie na szyi dostałysmy masc robiona, nie wiem jak sie nazywa ale jest swietna. Agbr tak trzymac, super ze jest robota:) gratuluje!!!

jeśli dobrze w tabelke zajrzałam to mamy tylko dwie dziewuszki, dwie ole :-) dziewczyny czy którejś z was dziecko urodziło się z naczyniakami poporodowymi? marcel ma na czole pod noskie i nad karkiem i to dziadostwo wcale nie blednie... chociaż z buźki żeby mu zeszło :-( ola "kuzyni" nie podobni :-D nova marcel tego tygrysa strasznie lubi tarmosić, a ostatnio zaczął łapać go za ogon i wywijać :-) a zasypia z pieluchą tetrową na głowie.. tak nrzekamy na te nasze bobasy że tak dają popalić ale jak się patrzy na zdjęcia ciężko w to uwierzyć, same aniołeczki! anulka ja się nie znam ale dzieciaczki na cycusiu czasem chyba troszkę mniej przybierają niż na butli. nie wiem dorci trzebaby spytać... ale jak lekarz mówi że spoko to się nie przejmuj, będziesz miała zgrabną laseczkę z córeczki :-)

oj! pomyliłam novą z imago. przepraszam to przez te wasze szymonki :-)

Mama Marcelka moje dziecko ma dwa takie naczynka. Jedno na środku główki a drugie na potylicy i troszke na karku. po porodzie były mocniejsze teraz nieco przybladły ale dalej je widać. nie martwie sie nimi strasznie bo są na głowie i przykryja je włosy, ale w sytuacji kiedy sa na twarzy to inna sprawa. W szpitalu lekarz mówił ze do dwóch lat znikaja wiecej nie wiem na ten temat. Nie wiem co sie dzieje z moim dzieckiem ale ona nie chce jesc:( kaszki zjadła polowe tego co zwykle, zupke ledwo jej wcisnełam ale tez tytlko pol słoiczka a o owocach moge pomarzyc bo ich w ogóle sie nie czepiła! Hmmm moze to zeby bo strasznie sie slini i gryzie zawziecie co popadnie, amoze to po szczepieniu???? Nie wiem mam nadzieje ze jutro bedzie jesc juz normalnie.

Natan w łóżeczku tylko śpi w nocy.W dzień rozkładam bujak na płasko i tam śpi a resztę dnia spędza albo w bujaku na wpół siedząco, zazwyczaj zabieram go tak do kuchni jak gotuję. A tak to na dywanie rozkładam kocyk, matę i tam siedzi, trochę na plecach, trochę na brzuchu. A jak już wszystko mu się znudzi to zostają rączki :) Już nie mogę się doczekać jak będzie siedział :) Mój syn nie ma raczej skóry podatnej na wysypki czy odparzenia. Od urodzenia może ze dwie krostki mu się pojawiły i zawsze maść alantan zdawała egzamin. Ale myślę, że puder dla niemowląt to dobre wyjście bo nie będzie sobie obcierał. agbr, fajnie, że wracasz do pracy. Szkoda zostawiać maluszka ale teraz będzie mu na pewno łatwiej się przyzwyczaić do nieobecności mamy niż jak będzie starszy. Znam takie przypadki gdzie dzieci wpadały w histerię idąc do pierwszej klasy bo do tej pory były cały czas tylko z mamą. Roksana, mój mały w upalne dni często ma temp. 37 albo nawet 37,2. Pediatra powiedziała, że to normalne bo takie małe dzieci nie potrafią jeszcze sprawnie regulować temp. ciała. Jeśli temp. nie przekracza 37.5 to wszystko jest ok. Synek mojej koleżanki miał naczyniaka na policzku i dokładnie tak jak pisze Anulka, wchłonęło mu się to do 2 lat, a tak do roku to miał bardzo widoczne.

Nie wiem czy byłyście kiedyś na tej stronie http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3241856&start=1050 czytałam to forum będąc w ciąży, nie raz poplułam monitor za śmiechu :D polecam dla odstresowania się :)

anulka ta plama sie nie przejmuj bo moj maly mial na powiece i na karku jak sie urodzil.balam sie ze tak zostanie ale polozna mowila ze napewno zniknie.i faktycznie z oka juz zeszlo calkiem i troche zostalo jeszcze na katku ale juz blade. dzieki za rady z tymi puzlami.juz zamowilam ze allegro bo nie chcialo mie sie biegac po sklepach i szukac.mam nadzieje ze Olivierkowi sie spodoba:)

udalo mi sie wgrac 3 zdjeca na galeriusa...ale sie nameczyłam..nie wiem czemu nie chciały mi wchodzić..rozmiar dobry,format tez.. Dzieciaczki są słodkie..az dziwne ze tak marudzimy czasem..;)

mało sie udzielam z braku czasu ostatnio...ciagle na działce przesiadujemy zeby ogarnąć bałagan i z koncem sierpnia sie przeprowadzić..

moj maz wczoraj zorganozowal wypad niespodzianke na kilka dni.spakowalismy sie i wyjechalismy.oczywiscie komputer pojechal z nami wiec moge do was zagladac:)pogoda co prawda srednia ale zawsze znajdzie sie cos do robienia-wazne ze odpoczniemy kilka dni od domu.

obejrzalam kolejne zdjecia dzieciaczkow i musze stwierdzic ze są śliczne te nasze pociechy.!! Maksio jakie ma ładne oczka niebieskie, Ola nasza rodzyneczka jaka fajniutka. My tez wczoraj mielismy wypad w gory, Dawidek byl bardzo grzeczny za to w nocy łobuzował jak zwykle.. Jakie macie materace w łozeczkach?? ja mam ten kokosowo gryczany i on jest twardy moze dlatego moje dziecko nie chce na spac w łózeczku bo juz sama nie wiem czemu???

Roksana my tez taki mamy..i noce tez niespokojne..nie wiem..moze i niewygodny ten materac.. Lena zazdroszcze wypadu niespodzianki:D U nas jest ostatnio taki problem ze Maks nie chce dlugo siedzieć w foteliku:O bo zaraz wyłazi i marudzi...i przez to nigdzie dalej wyjechac sie nie da...Szkoda mi własnie ze w tym roku wakacji nie mamy:(

hej. My też mamy taki materac i Szymek uwielbia spac w łóżeczku ale może to dlatego że on wogóle dobrze spi bo 11h w nocy w dzień 2 drzemki pierwsza 1,5h druga 1h. dodałam kilka zdjęc w końcu mi weszły:) czy któreś z Waszych dzieci ma alergie na gluten? bo ja właśnie nie wiem czy Szymek ma czy nie:( jak zaczęliśmy podawac to mu nic nie było a po tygodniu zaczęły wychodzic jakies chrostki:(

Imago a gdzie są te krostki i jak wygladaja?? ja czytalam ze przy alergii na gluten to raczej nie ma wysypki a sa biegunki i śluz w kupie itp ale blizej sie w to nie zaglebialam. Szymonek juz widze przymierza sie do raczkowania :-)

w okolicach brody i kilka na brwiach, właśnie nie wiem od czego to bo w kupie nic sie nie zmieniło, może to potówki jakies wyszły. nie potrafie tego odróżnic... oj tak podnosi pupe do góry i sie kołysze, śmiesznie to wygląda:) chce mu kupic te puzzle bo na kocu to się śliska

Uff... ale dzisiaj gorąco- wytrzymać nie można... Daniel dalej ma biegunkę, dzisiaj na dodatek doszła podwyższona temperatura :( Chyba jutro znów będę lecieć do lekarza :( Chociaż myślę, że ta temp to może od tego gorąca- mierzyłam sobie i też mam 37,5 :D A tak poza tym to nowości żadnych u nas. Jakoś na wszystko brakuje mi czasu. Tyle mam roboty w domu, że szok. A czasu brak, albo i chęci jak już czas się znajdzie... :)

oj coś nasze forum stanęło w martwym punkcie... Maleństwa nie dają Wam posiedziec przy komputerze? Mój Szymonek potrzebuje coraz więcej uwagi, nie lubi zostawac sam na kocyku najlepiej byłoby jak cały czas ktoś koło niego leżał i patrzył jak sie bawi, przygotowuje do raczkowania, kula z brzuszka na plecy i odwrotnie

Wypad niespodzianka, mmmmmm, lena szczęściara z Ciebie :) Mój M nie jest tak domyślny . Ale za to wczoraj cały dzień spędziliśmy nad wodą :D Suuuuper było, taka namiastka urlopu :) he he. Roksana, ja też mam ten kokosowo gryczany. Na prawej stronie jest tak jakby pikowany i wydawało mi się, że małemu będzie się niewygodnie spało więc odwróciłam go na drugą stronę. Ale ogólnie śpi bez problemu. Te puzzle to faktycznie świetna sprawa, chyba też sobie takie sprawimy bo Natan tak jakby już chciał raczkować. Podkurcza nogi pod brzuch ale jak próbuje się odepchnąć to kolana ślizgają mu się po kocu. I też zaczyna już piszczeć jak Wasze maluchy :) jak mu się spodoba to potrafi nawet 20 min "śpiewać ". Jakie jedzenie podajecie dzieciom ? Swoje czy ze słoiczków ? Mnie dzisiaj przyszedł blender, najtańszy z clatronica, ale daje radę. Będę już wprowadzać mięso do diety i zastanawiam się jakie. Słyszałam,że najlepszy jest królik ale chyba ciężko jest kupić. Piszą, że też drób można na początek ale te kurczaki sklepowy to faszerowane czym tylko popadnie :( W daniach ze słoiczka to pewnie bardziej sprawdzone mięso ale po to kupiłam blender, żeby sama robić.

Kamila ja póki co daje słoiki,bo ,,niby'' bardziej przebadane i w ogóle..do konca nie wierze,bo wiem co potrafi zdziałać dobra reklama...No ale narazie daje kupione obiadki...czasem Maks dostanie troszke od nas ale doslownie dla smaku bo on jak widzi sie ktos je to az sie trzesie zeby mu dac i buzie otwiera jak mały ptaszek:D:D Ale jak skonczu 10-11 m-cy to powoli bedzie jadł to co my..takie dziecko ma juz wykształcone wszystkie enzymy trawienne i moze powoli jesc juz prawie wszystko...Oczywiscie sprawa indywidualna bo moga dojsc jakies alergie-wiadomo;) Moj niby miał skaze a teraz je jogurty z bobovity i nic mu nie jest:D Jakby naprawde miał ta skaze to juz powinien być caały obsypany bo od 5 dni je codziennie po 1.. A co do glutenu to nietolerancja albo alergia objawia sie problemami brzuszkowymi...raczej nie wysypką..Teraz takie gorąco ze łatwo potówki pomylić,zwłaszcza jesli są ze stanem zapanym... Jak macie pytania z zakresu żywienia to pytajcie dietetyczki;) Troche sie na tym znam;) Chociaż dzisiaj mnóstwo rzeczy mozna sie i internetu dowiedziec;)

Hej! Ja dzisiaj po ciężkiej nocy- Daniel miał 39st. gorączki i nie mogłam jej zbić :( dopiero paracetamol+ chłodna kąpiel + okłady + ibufen (po jakiś 3godz od podania paracetamolu) pomógł... Masakra jakaś. Na 12 pędzimy do lekarza... Najbardziej boje się, że będzie chciał nas do szpitala wysłać. A ja jestem uczulona na szpitale.. :( Ehhh.... Jak wrócę to napiszę co i jak

Ojej Ola...trzymam kciuki..A może to na ząbki??

my w niedziele wyjechalismy w gory, wiedzialam, ze Wojtek moze marudzic, dlatego namowilam mojego P zeby jechac jak najwczesniej i to byl dobry pomysl, bo Maly przespal wiekszosc drogi, dopiero zaczal poplakiwac juz na samym koncu, no ale co sie dziwic, w koncu te foteliki nie sa wcale wygodne odparzenia znikly, ale musial byc antybiotyk, wojtek ma bardzo wrazliwa skore, za mama:P w koncu cos, bo wszyscy mowia, ze czysty tata a materac tez mamy gryka pianka koks i w nocy spi rewelacyjnie kupilam spacerowke, ale Wojtkowi cos siedzenie nie wychodzi, a juz nie wspomne o raczkowaniu, na brzuchu tez nie chce lezec, no coz wszystko w swoim czasie. on dopiero glowke zaczal samodzielnie trzymac na poczatku 4 miesiaca, wiec pewnie siedziec bedzie gdzies w siodmym, a raczkowac jeszcze pozniej, szkoda, no ale nic nie poradzimy:)