Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ten ostatni niedziel

Zimne piwo, papierosy, orzeszki ziemne...

Polecane posty

Kultura Dać wskazówkę... ale to żałosne, co... mam powiedzieć "wiesz jestem taki i owaki więc daj mi czas"? To żałosne. :O Noxelia No i co że na forum zapomną, ale lżej jest jak się jęczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Za późno sobie uświadomiłem to że przegrywam życie, uświadomiłem sobie to rok temu. Ale to wszystko za bardzo we mnie wrosło. Może jakbym się połapał z 5 lat temu to bym miał szansę to zmienić, jak wtedy nie byłem tym przegrywaniem tak przesiąknięty, a teraz to za późno i trzeba się pogodzić z tym że będzie się całe życie samemu... i przegrać do końca, chlać wódkę w samotności po pracy i raz w miesiącu chodzić do prostytutki... bo tak przemyślałem i stwierdziłem że jak po studiach będę zarabiał te 1500 to nie będzie mnie stać żeby co tydzień chodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyjdź do ludzi. Do których ludzi? Mam dwóch kolegów, z jednym raz na pół roku chleję wódkę (z nim się schlałem jak świnia tydzień temu) a z drugi mnie wkurwia i gdyby nie to że siedział bym już całkiem sam w domu bo raz na jakieś dwa tygodnie z nim piwo wypiję to bym mu w mordę przywalił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie gram na komputerze. Lubię chodzić do lasu na spacery, chodzić na grzyby, jeździć rowerem, czytać o historii i zbieram monety... gry komputerowe mnie nie interesują, wystarczająco dużo czasu spędzam przed komputerem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wg Ciebie może, każdy psycholog itp powie Ci, że prośba o pomoc nie jest żenująca. Stoczenie się na dno, wegetacja, egoizm, to są rzeczy żałosne a prośba jest pokazaniem chęci walki, tylko trzeba kogoś po prostu odpowiednio nakierować Zresztą po co się produkować jak od jutra będzie to samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ale to by się zgadzało... wszystko albo nic, więc skoro nie mogę mieć wszystkiego to stracić to co mam... przekonanie że proszenie o pomoc jest żałosne idealnie do tego pasuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ALe do Ciebie nie dociera, tyle osob Ci to mówiło, pewnie na tym forum już idzie w setki liczyć, musisz TY działać. Nie tylko fizycznie, zmiana nastawienia tez jest potrzebna I widzisz nawet jak ktoś jest na tyle popieprzony by mimo wszystko chcieć Ci pomóc to Ty masz to w dupie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fakt, miałem nawet propozycję od dziewczyny że zrobi mi loda za darmo ale odmówiłem, za rok pewnie już nie odmówię, ale jednak trafiają się osoby z którymi można normalnie pogadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie jestem popieprzony i to tak skutecznie że moje popieprzenia się przeplatają i powodują że przez jedno popieprzenie (bierność) nie mogę nic zrobić z innymi popieprzeniami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zrobienia loda akurat Ci nie zaproponuję, ale... zresztą i tak masz to w dupie. Jesteś zasranym egoistą jak większość. Tak naprawdę niczym się nie różnisz. Czysty egoizm i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A no właśnie, znajdź dziewczynę... gdybym znalazł to morze by mi pomogło, bo nie czuł bym się samotny i miałbym jakąś motywację żeby walczyć ze swoimi popieprzeniami, ale nie znajdę przez moje popieprzenia. To łatwo się mówi znajdź dziewczynę, ale to jest takie błędne koło, samonapędzające się perpetum mobile... nie mam dziewczyny bo jestem popieprzony, jestem popieprzony bo nie mam dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×