Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość student22krk

dlaczego nie mogę znaleźć dziewczyny ??

Polecane posty

Gość alka lalala
----->Dalar moze masz racje , ale ja tez uwazam ze mimo wszytko faceci sa w lepszej sytuacji. Mów co chcesz ale 30 letni facet , moze spokojne wyrwac 19stke i nie ma w tym nic nie na miejscu , mało tego ma spokojnie jeczcze czas na załozenie rodziny , natomiast 30letnia kobieta jest juz uznana za stara pannę, zegar biologiczny tyka a pole do znalezienia drugiej połowy sie zawęza , no bo jesli facet jes młodszy o wiecej niz 2 lata to jest to juz w nazym społeczeńswie uznane za zboczenie;-( niestety takie przekonanie sie utarło i jescze musi duzo czasu minąc zanim sie to zmieni;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wewew = imo przecież ja nawet nie wiem czy z facetem piszę, a ty sie podrywu doszukujesz.... niedojrzałe pipki piszą podobnie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość student22krk
problemem może jest to że za mało wychodzę "na miasto", a w gronie moich znajomych są dziewczyny albo zajęte, albo takie które nie odpowiadają mi ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dalar
---> alka Masz rację, kobieta z wiekiem ma trudniej. Facet mimo, że miłość sama do niego nie przyjdzie to ma tego czasu dużo na szukanie. Znam gości którzy robią karierę i majątek tylko po to aby po 40-tce wziąć sobie za żonę jakąś biedną ale ładną 20-latkę. Dla mnie w sumie to też jakaś deska ratunkowa na przyszłość, ale jednak wolałbym mieć u boku kobietę która pokocha mnie, a nie majątek. Co do mody to jest ona zmienna. Związki kobiet z młodszymi facetami są coraz powszechniejsze, a nie wiadomo jak to będzie wyglądało za kilka lat. Ja osobiście miałbym opory gdyż w mojej rodzinie kobiety były młodsze od swoich mężów o dobre 7-10lat Im starsze pokolenie tym ta różnica była wyższa. Jednak nie czuję się na siłach abym miał prowadzić jakąś awangardę co nie oznacza, że inni faceci tego nie robią ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
problem w tym, ze szukasz na siłę! Wychodź ze znajomymi i nie napinaj się, a jak spotkasz odpowiednią to nie spartol. I tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dalar
---> student22krk Student, jeśli jesteś rzeczywiście z Krakowa to wiedz, że rozumiem Twój problem. Sam mieszkam w tym mieście i powiem Ci szczerze, ze wolnych dziewczyn jest jak na lekarstwo. Dla przykładu wszystkie koleżanki z mojej dawnej klasy ze szkoły podstawowej siedzą teraz za granicą ze swoimi mężami Niemcami, Anglikami, Francuzami i Włochami. Z moich kolegów wyjechał tylko jeden (do Kanady na stypendium) To pokazuje jak duża jest konkurencja. Wyobraź sobie, że tutaj nawet te dziewczyny które totalnie nie grzeszą urodą już kogoś mają. Nie ukrywam, że perspektywa zostania w tym mieście na stałe powoduje u mnie dreszcze. Nawet słynni uwodziciele z RMSU ostatnio omijają Kraków gdyż zwyczajnie brakuje tu kobiecego materiału na którym można by uczyć młodych mężczyzn wyższych kunsztów ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dalar
----> rozwódka Możesz rozwinąć myśl "nie spartol" ? Kiedyś spotkałem fajną dziewczynę, spodobała mi się od razu. Zacząłem z nią rozmawiać, było fajnie, przyjemnie, elegancko, sympatycznie. Niestety pod koniec rozmowy ona powiedziała, ze musi iść, bo ... czeka na nią mąż ;] Czy ja coś spartoliłem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xcscsc
a co nie miala obraczki na palcu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dalar Specjalistami od spartolenia to akurat jestescie wy, ale moim zdaniem za bardzo sie napinasz, szukasz na siłę i ludzie (więc i kobiety) unikają takiej presji. My tez jesteśmy zmęczone nieudacznymi podrywami i często się wycofujemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość truskawka2625
W Krakowie nie ma wolnych dziewczyn?? Przyjdź na UEK, połowa mojego roku wolna :) ,ja również ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dalar
----> xscsx nosiła na szyi na łańcuszku .. też się zapytałem o obrączkę jak wychodziła. Powiedziała, ze zawsze nosi na łańcuszku bo pracuje w gastronomii a tam higiena zabrania noszenia pierścionków na palcach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość student22krk
truskawka --> a co studiujesz i na którym roku ?:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dalar
---> truskawka2625 Truskawko daj mi jakiś namiar gdzie zwykle imprezują dziewczyny z Ekonomicznego. Mój teren zapoznawczy to głównie stare miasto, najczęściej bywam w klubie atmosfera pod warunkiem, że nie grają hip hopu. Kiedyś lubiłem pub śródziemie, ale je zamknęli. A poza tym to chodzę się po różnych miejscach i zaglądam co grają. Kiedyś znałem taką jedną Agatkę z Ekonomicznego, fajna była, ale nie miała czasu na chłopaka .. w kółko tylko nauka, jedna praca, druga praca. Mam nadzieję, że nie wszystkie dziewczyny myślą tam tylko o karierze ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość student22krk
dokładniej, podaj namiary :P ja to leniem jestem, jak już gdzieś wychodzę to poza Kazimierz raczej się nie wychylam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość truskawka2625
Studiuje dwa kierunki :) jeden związany z administracją :) Afera, Cień, Frantic tam chyba jest najwięcej dziewczyn z UEKu. Ps. Ja dokładnie tak jak Twoja była dziewczyna nie mam czasu, by się z kimś spotykać. Nie można mieć wszystkiego..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość student22krk
za Cień i Frantic to ja podziękuję :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość truskawka2625
Nie wiem, ja tam nie chodzę :) Ale dużo osób z mojego otoczenia tak. Powodzenia w szukaniu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość student22krk
Frantic i Cień to jedna wielka lansiarnia :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dalar
Cień? Nie lubię lokali gdzie jest selekcja. Jestem typem inteligenta i denerwuje mnie kiedy tępe pachoły przy wejściu próbują oceniać mnie po wyglądzie. Nie znając mnie z góry uważają za nudziarza, outsidera, gościa na którym nie zarobią, więc nie wpuszczają. Trzymam się z daleka od takich miejsc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość truskawka2625
Dalar, mogę zapytać co studiujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość student22krk
Dokładnie tak samo mam..Patrzą na to jakie ktoś ma buty, i na tej podstawie stwierdzają jak się będziesz bawić / czy będziesz robić zadymy...śmieszne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dalar
---> truskawka wiesz, ja mam takie przeczucie, że my się skądś znamy :P ten tekst o dziewczynach z ekonomicznego, o dwóch pracach i zapytanie mnie o zawód wydają mi się dziwnie znajome :P pozwolę Ci zgadnąć co studiuję ;>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem wam panowie
że znajdźcie sobie koleżankę na studiach, bo ja tak sobie pobimbałem i teraz mam 27 lat, pracuję i wracam do pustego mieszkania...a poznać kogoś nowego masakra!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krakussssska
ooo krakusy ? no witam państwa ;) i nie zgodze się,że wśród krakusek nie ma materiału na dziewczynę. jest wiele ich ale nie zauważacie ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem wam panowie
może po prostu nie mamy czasu ich zauważać :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość student22krk
u mnie na studiach nie ma żadnych fajnych :( albo ładne ale starsznie tępe, albo zajęte, albo (z całym szacunkiem)...mało atrakcyjne :( krakusska --> to gdzie w takim razie szukać :P ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość truskawka2625
-----> Dalar To miłe, ale ja nie odnoszę wrażenia, że się znamy :) I nie pytałam o zawód. Pytam z czystej ciekawości, a zgadywać nie będę bo nie mam pojęcia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krakussssska
hmm... podac nazyw klubów czy co ? bo ,ze zaczepisz dziewczynę na rynku to już chyba szczyt twoich mozliwości prawda? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem wam panowie
często piszecie o tym zaczepianiu na ulicy, wiadomo, że zaczepialibyśmy te bardziej atrakcyjne, które na 90% są zajęte, więc trzeba by zaczepiać z kilkadziesiąt dziennie żeby trafić na wolną, a do tego trzeba chyba być świrem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×