dlaczego nie mogę znaleźć dziewczyny ??

krakuska --> wszystko zależy od sytuacji, miejsca.. może bym zaczepił, a może nie...

rację masz, ale na 100% jest choć garstka tych atrakcyjnych* dziewczyn,które aż czekają na to by jakis facet do nich podszedł, zarzucił żartem, spytał czy mają wolną chwilkę i oprowadził po rynku :D w tej garstce jestem ja :D *ponoć :D

:D:D krakuska --> a czym Ty się zajmujesz ??:P mogę Cię oprowadzić hehe ;p

kurcze to czemu się marnujesz i w sobotę siedzisz na kafeterii, może Cię tam szukają :p

a studiuję sobie żeby kiedyś mieć na chleb :P a siedze tu bo nie chce mi się pacykować. fajnie jest posiedzieć bez grama makijażu, w ciszy, z pełna lodówką i czytać te pierdoły kafeciarniane .

wiesz, dla mnie mogłabyś wyjść bez makijażu, prędzej bym Cię zaczepił, bo wolałbym poznać naturalną dziewczynę niż wymalowaną "lalkę" :p

powiem wam panowie --> brawo !

uwierz mi,że nie mam ani pół kilo tapety ;) a tak serio to też wolę te z odrobiną makijażu, sama też nie znoszę się malowac, ale cóż... trzeba :P

nie no wszystko jest dla ludzi, tylko bez przesady ;)

wiadomo ...:P

-----> krakusska Jest taki fajny portal na którym kobiety wypowiadają się jak nie lubią być podrywane. Zdaje się sagio.pl czy jakoś tak. Kiedyś tam zabłąkałem i obejrzałem parę filmików. Większość kobiet uważa uliczny podryw za totalną żenadę. Ja dla przykładu nigdy nie mam pewności czy dziewczyna na rynku jest rzeczywiście sama i czy jest polką. Kiedyś podszedłem do takiej jednej blondyneczki i zagadałem "cześć, przechodzę tędy wiele razy ale rzadko mam okazję spotkać kogoś tak zjawiskowego, chyba nie jesteś tutejsza, prawda?" Ona pomrugała na mnie swoimi wielkimi oczyma, a po chwili jak gdyby nigdy nic nagle znikąd wyskoczył jej chłopak z wyglądu dwumetrowy byk jedzący hantle z siłowni na śniadanie. Ona olała mnie, złapała faceta za rękę i poszli dalej. Nawet nie wiem czy była polką ;/

jednak nie dla wszystkim wiadomo :p

no to duży plus dla Ciebie ! :) ostatnio przeszło mi przez myśl jak jechałem tramwajem, żeby na kartce napisać swoje imię i numer telefonu , i dać ją dziewczynie która jechała tą samą linią, niestety za późno bo musiałem wcześniej wysiąść :( a Ty jak na coś takiego byś zareagowała krakuska ?:P

ten plus to za bark tony tapety :P

Dalarze, widocznie zle trafiłeś człowieku :P ale wierz mi,że jakby ktoś oryginalnie zagadał, cokolwiek ale poruszyłoby mnie to nawet bym mu dała swój nr. nie, nie jestem desperatką, porpsotu spotkanie kogoś przypadkiem jest bardzo ekscytujące :D z tym tekstem co wypaliłeś to bym zwiała czym prędzej :D

student- bardzo fajny pomysł, pogapić się trochę na nią... wypalic cos w stylu : 'wez, potrzymaj tą kartkę' i zniknąć z tramwaju :D bingo ! :D

no skoro dzielimy się opowieściami to muszę wam powiedzieć, że kiedyś wracając z przystanku, poznałem pewną dziewczynę, która po 15 min, dala mi swój nr tel. chociaż mówiła, że ma chłopaka, więc ostatecznie dałem sobie spokój :p

z tą kartką to rzeczywiście dobry patent ;)

będę musiał przetestować "numer" z karteczką :P czyli trzeba zacząć znowu tramwajami jeździć haha

to jest o tyle fajne,że ani się nie ośmieszysz bo znikniesz :D a po drugie, jeśli zadzwoni to super a jak nie, no to nie :D

tylko ta kartka ma jedną wadę, dziewczyna pierwsza nie zadzwoni ;)

jesli jej się spodobasz to czemu nie ? :D

----> Krakussska Studiuję kierunki techniczne. Kiepsko u mnie z elokwencją. Z odwagą lepiej, ale fakt teksty mam dziadowskie. Właściwie wszystko co wymyślę wydaje mi się słabe. Nigdy nie byłem na kursach NLF czy RMSU ale z tego co czytałem to oni właśnie uczą ludzi odwagi a nie tekstów. To mój problem i szczerze mówiąc nie wiem jak z nim sobie poradzić ;/

no ale napisać może zawsze :) czy ja wiem czy to takie ośmieszające...większą wiochą chyba jest podbicie do dziewczyny gdzieś na mieście, i zagadanie "bolało ? jak spadałaś z nieba" ... hehe

imię, numer telefon i podpisane "napisz :)", zobaczymy :P

wydaje mi się, że takie teksty, to działają właśnie na takie "lalki" :p normalne dziewczyny na to nie pójdą :p

kartka może się sprawdzić, ale musi trafić na odważniejszą dziewczynę;)

na dziewczynę z "jajem" :P

czyli w sumie fajną ;)

wiecie co ? ja bym kupowała taki tekst wymyslony oczywiscie przeze mnie : 'wiesz, nie bede ci tu wciskał tanich kawałków,że "jeszcze nie widziałem tak pięknych oczów ", pytał cię" gdzie byłaś cale moje zycie? "... ale wydajesz się symaptyczna dziewczyną, bo cię tak chwilkę obserwowałem i chcialbym cię oprowadzic po rynku, zgodzisz sie ? ' :D :D