System zarabiania przez internet - kupic czy nie? POMOCY!

Witajcie! Chciałam sobie dorobić przez internet tzn dalej chce i w tym celu chciałabym się troszeczkę wyedukować. Moje pytanie jest takie: czy ktoś z was kiedykolwiek miał do czynienia z tym kursem: http://www.systemdarmowegozarabiania.pl/ opis wygląda dość zachęcająco. Kupić czy nie? pozdrawiam i dziękuję z góry za rady:)

i jeszcze raz nieeeee. Kolejny Łańcuszek, naciągactwo

a jakieś argumenty?

a idź w ciemno jakeś niemądra

czyli żadnych argumentów się nie doczekam? a popatrzcie na tego http://ninjaprofit.pl co o tym powiecie? to możliwe?

jawna sciema

zarobek - 260 zł dziennie, a więc miesięcznie ponad 5 tys. zł i to bez żadnego doświadczenia, bez żadnych kompetencji, bez nawet badań lekarskich - to w Polskich warunkach ludzie zabijaliby się o taką pracę. A jednak trzeba reklamować ten cały "system". Oglądając tę stronkę łatwo spostrzec, że ktoś włożył bardzo wiele wysiłku w to, żeby nas przekonać - nie budzi to Twoich podejrzeń?

ale ja zdaję sobie sprawę, że dla tego kogoś sprzedawanie to też zarobek. Ale, do cholery, jak idziesz do prywatnego lekarza to dla niego też zarobkiem jest Ciebie wyleczyć. A leczy i to lepiej niż ten darmowy.

lepiej by mi sprzedawać watę cukrową na rogu lub pracować na stacji benzynowej (też zarobek) niż pchać się w takie "g". Naiwnych nie sieją, sami się rodzą

Jeśli chodziłoby o pracę lekarza byłoby napisane: zatrudnij się jako lekarz. Tak wygląda większość ogłoszeń o pracę. Tutaj trzeba przeczytać dość długi tekst, żeby w ogóle dowiedzieć się o co chodzi, co masz za te 260 zł robić. Spróbuj odpowiedzieć sobie na pytanie, dlaczego. Mówisz o sprzedawaniu: ok, ale w końcu istnieje wiele sklepów internetowych, ich właściciele mogą mówić o sobie że zarabiają przez internet - czym jednak oni się różnią od tych sprzedawców "w systemie"? Chyba czymś bardzo ważnym, skoro sama nie dorobisz się miliona, a w systemie zrobisz to bardzo łatwo mimo że sprzedajesz w gruncie rzeczy te same produkty.

nie nie nie scam!!! nie kupuj nic oszustwo

do kogel mogel - okej, pracuj gdzie chcesz, ale nie wypoiwadaj się na temat oktorym nie masz pojecia:) tak sądze. chcecos obejrzec - kupiles ten system?

'jeśli istniałby taki sposób na zarobek - 260 zł dziennie, a więc miesięcznie ponad 5 tys. zł i to bez żadnego doświadczenia, bez żadnych kompetencji, bez nawet badań lekarskich - to w Polskich warunkach ludzie zabijaliby się o taką pracę. A jednak trzeba reklamować ten cały "system". Oglądając tę stronkę łatwo spostrzec, że ktoś włożył bardzo wiele wysiłku w to, żeby nas przekonać - nie budzi to Twoich podejrzeń? ' dokladnie :)

nie zamowilam inny, do tej pory nie dostalam jakiegos cd do tego zaczely mi znikam z konta drobne sumki, przestrzegam, te wszystkie 'metody' to jedno wielkie gowno!

dojeśli istniałby taki sposób na --- to nie jest oferta pracy tylk oedukacyjna. i nie ejst to zaden system ani mlm, tylko nauka jak bufdowac liste adresową. w zadne systemy piramidalne nie wchodze, wiem, ze to smeirdzi.

do chcecosobejrzeć - pieniadze znikaja z konta? prosze, nie sciemniaj. Zabrac pieniadze z konta to Ci moze jedynie komornik albo wlasny bank np za ubezpiecznie karty.

syska nie badz naiwna, nie bede cie juz wiecej przekonywac zrob jak chcesz, ja jestem pewna ze nic nie zarobisz tylko napchasz jakims swiniom kieszenie, twoja sprawa, w kazdym razie (szczere) powodzenia!!!

syska jaka ty madra, widzisz z konta pay pal mi znikaly :) nie chce mi sie tlumaczyc szkoda zachodu...

To jak autor mówi nam o cenie produktu jest cokolwiek śmieszne i zalatuje marketingiem, na jaki stać każdą babę sprzedającą ziemniory na targu: "To najlepsze pyry, warte dwa razy tyle, ale dobrze pani z oczu patrzy więc sprzedam pani taniej, jeśli się pani teraz zdecyduje, bo mam kupę chętnych". Trochę logiki: kto przedsiębiorczy mając kupę chętnych sprzedaje po zaniżonej cenie towar osobom obcym, nie mając w tym żadnego interesu? Opracował jakis tam system sam dla siebie - ale stworzenie podręcznika w postaci PDF to jednak sporo pracy. I tę swoją pracę sprzedaje Wam po zaniżonej cenie? Gdybyście napisali książkę, to sprzedawalibyście ją za 57 zł mając mnóstwo chętnych do kupienia za 500? Kolejna rzecz - hellow, to PDF, a my mamy XXI w. - o dziwo ten cud nie krąży nigdzie na chomikuj.pl, nikt nie tworzy nielegalnych kopii, nikt nie próbuje opchnąć tego na allegro.

przez internet. Pesymizm , który tutaj widzę jest zatrważający. Polacy to naciągacze więc sami wypatrują oszustwa u innych. W sumie logiczne...

mogę ci streścić w jednym zdaniu: zrób taką samą stronkę i bierz po 260 od każdego łosia, który się na to złapie.

swiece cipkom na czaterii i pozniej sie umawiam na spotkania z klientami

okej, ale powiedz co jest złego w marketingu? czy mając produkt informacyjny mozna go sprzedac bez metod perswazji? napisac "jest dobry - kup" i to wystarczy? niczego w dobie konkurencji nie sprzedasz w ten sposob do a ja zarabiam - jak to robisz?

a w ogole to ja nie jestem polaczka, tylko z peru jestem i ja nie oszukuje!

a co powiedzie o tym gościu? http://ninjaprofit.pl to oszust?

syska toz napisalam

syska twoj optymizm mnie zarazil, zaraz chyba wysle maila do ninja a i pomysle nad zakupem tego systemu!!! :* buzka kochana

No cóż - może i nie ma w tym nic nagannego moralnie, ale uświadom sobie, że to on Ci coś sprzedaje, ty masz wyskoczyć z kasy, a nie ją zarobić. Zastanów się, co może być w takiej książce, na co autor wpadł zupełnie sam - przypominam - nie mając żadnego doświadczenia, kompetencji i przygotowania marketingowego, a nawet nie umiał zrobić strony internetowej - a na co nie może wpaść nikt inny, że aż trzeba za to płacić 500 zł (no ale na szczęscie autor Cię lubi, więc opchnie za 57).

w dużej części masz rację:) cóż wypada poczekać na opinię kogoś kto to kupił:) a powie mi ktyoś co sądzi o tym ninja?

http://ninjaprofit.pl/blog nawet bloga ma:)