jakie bajki oglądają wasze dzieci na dobranoc?

takie mniejsze dzieci

Marta mówi:)Własnie leci na mini-mini

Mój 3-latek wieczór spędza oglądając PULS np.Tom i Jerry i inne które lecą w tych dodzinach.Króluje właśnie jak on to mówi kotek dzery:)i miki.

Moja 3-letnia corka lubi: -Klub Myszki Miki, -Stacyjkowo, -Zgaduj z Jess'em, -Niedzwiedzia w duzym niebieskim domu, -Boba Budowniczego.

A jak miala 1,5-2 latka to byl szal na Teletubisie :)

21 miesięcy ma córka ogląda teletubisie, bardzo lubi., czasami myszkę miki;] ale teletubisie uwielbia

mój też uwielbia teletubisie ale chciałam coś takiego co by miał tylko na wieczór - myślałam od dobranocnym ogrodzie?

dobranocny ogród-super bajka.Mogę zaproponować jeszcze Hutosie.Mój mały bardzo lubi.

od kiedy dzieci tak ogladaja bajki?to taki rytual? moj ma 1.5 roku,ale jakos tak bajek nie ogladamy. jak to u was wyglada?

moja corka oglada bajki, owszem, ale w ciagu dnia, z "doskoku", czasem jak muszę sprzatnac czy robie obiad wymagajacy wiecej pracy , to wlaczam jej "dobranocny ogrod" lub "truskawkowe ciastko". w ciągu dnia w tv ogląda tylko "swiat elmo", pozatym jakos woli sluchac muzyki

no mój ma ponad rok i patrz teletubisie jak musze coś zrobić to go sadzam i patrzy - jest tak żywym dzieckiem że czasem niemam jak go okiełznać a teletubisie działają i jest spokój - czasem też jak potrzebuje żeby ładnie i szybko zjadł to ogląda - ale mam bratanka 20 miesięcznego którego ani ta ani żadna bajka wogóle nie rusza więc zależy od dziecka

Bajki z kanału Mini Mini

A ja w zyciu nie wlaczam dziecku bajek w czasie posilkow... Sama nie jadam przy telewizorze wlaczonym. Jest czas na posilek, to sie je a nie bajki oglada...

trochę nie na temat ale chciałam tylko napisać że właśnie się podbudowałam :) ostatnio podczas rozmowy o dzieciach w rodzinie padło w moim kierunku pytanie-stwierdzenie "no, ale oczywiście nie będziesz dziecku puszczała bajek i dawała słodyczy?" na co zgodnie z prawdą stwierdziłam że w rozsądnych ilościach będę....i teraz jestem najgorszą matką, bo się nie znam, bo powinnam wiedzieć że dzieci mają bajek nie oglądać, na komputerze nie grać, czekolady i lodów nawet nie znać...a mi się tak dobrze te rzeczy kojarzą z dzieciństwa (zwłaszcza bajki:), bo słodyczy nie lubię) że jakoś nie miałabym serca odmawiać dziecku :)

jak by ci dziecko musiało zjeść nutramigen i próbowałabyś mu go wcisnąć przez pare godzin choć troche a on niejadłby po 14 - 16 godzin i by się tego dalej niechwycił to ci gwarantuje że by ci bajki leciały.. mój obiadki, owoce itd je dobrze przy stole w krzesełku bez udziwnień ale jak ma przyjść posiłek mleczny czyli w/w nutramigen plus kaszka która i tak smakuje ohydnie to jadał to tylko na śpiocha - w nocy i próbowałam w dzień jak śpi mu dawać - kończyło sie z różnym skutkiem - naszczęście bajki nas wybawiły i ten raz zjada porcje kaszki na mleku

mamamamam26 spoko :) w takiej sytuacji to luz.... ja znam przypadki, gdzie matki wlaczaja bajki przy kazdym posilku-wtedy dziecko siedzi spokojnie i oglada a matka karmi dziecko---tak robi moja sasiadka, jej corka jest w wieku mojej i nie wie co to pora na sniadanie, obiad czy kolacje... sasiadka czesto z doskoku ja karmi (wklada kawalki kanapki do buzi) albo wlacza bajk, zeby mala nie uciekala i szybko daje jej zupe na przyklad. Moja mala wolam na obiad, siada i sama je.

a jakich operatorow cyfrowych polecacie gdzie sa fajne bajki.My na obecna chwile mamy cyfrowy polsat i jest to po porostu zenada.Maly nie oglada duzo bajek ale pomimo wszystko zna juz chyba wszystkie na pamiec non stop powtorki ,momentami sie zastanawiam za co place te 40 zl abonamentu co miesiac lepiej kupic kilka plyt i samemu sobie puszczac w kolo Macieja

a ja mam cyfrowy polsat i jestesmy zadowoleni tyle ze ja mam abonament za 60 zł.. maly uwielbia Złotą roczkę, Myszkę Miki , Przystanek Dżungla.. nie ogląda ciągle ale dwie trzy bajki na dzien obejrzy. na Mini Mini jak jestesmy u rodzicow lubi ogladac jedynie Tomka

mój ma 22 miesiące i bajkami sie nie intresuje

PIESEK LESZEK http://www.youtube.com/watch?v=WkoSsy74rEw&feature=related

My nie ogladamy zadnych bajek przed snem, czytamy wiersze Brzechwy - syn ma 2,4 mce.

http://babytv.com/

stacyjkowo tomek i przyjaciele mam ponagrywane wszystkie odcinki na dekoderze ogólnie ma obsesje na punkcie pociągów i tramwajów

u nas teletubisie rządzą zdecydowanie, i jeszcze dobranocny ogród..... tylko te 2 bajki oglada mała

w ogole nie powinny ogladac TV - to zle wplywa na rozwoj ich mowy a nic nie wnosi pozytywnego. robiono badania na temat "programow edukacyjnych" dla dzieci i nie wykazaly nic szczegolnego. a dzieci ktore ogladaly regularnie tv rozroznialy nawet 6 krotnie mniej slow niz dzieci, ktore nie ogladly tv a rodzice stale do nich mowili. W sumie u mnie sie to sprawdza bo jak porownam dzieci kolezanek w tym samym wieku co moaja (16 miesiecy) to te inne praktycznie nic nie rozumieja co sie do nich mowi - moja rozumie wszystkie polecenia i tylko nie mowi jeszcze ale o wszystko moge ja poprosic i zrobi to. Kolezanki dziecko potrafi tylko pokazac gdzie misiu ma nos i oko a moja to wszystkie czesci ciala zna lacznie z palcami u rak i stop.

no i? moj oglada 2-3 bajki dziennie a rozumie wszystko co sie do niego mowi o co poprosze to zrobi odkad skonczyl rok rozumie wszystko tylko z mowa gorzej ale ja go rozumiem co mowi o co chodzi...nie przesadzajmy... w druga strone...wiadomo ze nie posadze go caly dzien przed tv bo caly dzien to my prawie na dworze spedzamy, ale te dwie trzy bajki jeszcze nikomu nie zaszkodzily tym bardziej ze nie trwaja one po godzinie tylko po 15-20 minut a on jest taki ze nie usiedzi w miejscu wiec i wiele obejrzec nie umie

to daje w rezultacie godzine....a wiesz ze z mowieniem moze byc gorzej wlasnie przez to ze ten czas marnujesz na siedzienie przez tv zamiast z nim rozmawiac, bo do dziecka nie nalezy tylko mowic - z nim trzeba rozmawiac a to dwie rozne rzeczy. poczytaj jakies artykuly na temat szkodliwego wplywu tv na dzieci ponizej 2 roku zycia to sie zdziwisz ze az taki wplyw portafi wywierac tv na male istotki

Bo u nas taki zwyczaj ze na dobranoc mama czyta ksiżżki, albo tata jeśli mama pada z nóg. Za to w dzień oglądają jim jam albo mini mini. Czasem te co na pulsie lecą, ale rzadko. Nieraz chcą bolka i Lolka na płytce. Pamiętam ze nam tata wypożyczał z wypożyczalni bajki na kasetach i oglądałyśmy całymi dniami i jakoś z mowa problemów nie ma. Nie demonizujmy.

jak moje się urodzi to będę mu czytać, bo te bajki, które oferuje obecnie TV, to porażka. Robią wodę z mózgu

No naprawde godzine..zapraszam do mnie to zobaczysz jak wyglada nasz dzien ile rozmawiamy synek odpowiada wiecej po swojemu ale odpowiada kazdy z nim rozmawia..chcesz przyjedz na pare dni prosze bardzo a moze jestes ze slaska i zobaczysz... a bajki tez czytam nie tlko oglAda ALE POTEM idzie do lozka i czytam mu jeszcze bajke... ale kij powies nas za to ze pozwalamy dzieciom obejrzec bajke czy dwie wiesz plulabym sobie w buzie jakbym dziecko sadzala na pare godzin ale nie na 2-3 bajki