kiedy jechać do szpitala - szybko pliss

jestem wystraszona, bo to mój pierwszy poród; mąż w pracy, jestem sama w domu zauważyłam właśnie większa ilosć śluzu, podbarwionego delikatnie na brąz, podejrzewam że to ten czop śluzowy zaczyna odchodzić; pobolewa mnie brzuch ale nieregularnie i raczej nie mocno; tydzień temu miałam rozwarci ena 1 dobry palec wiem, że powinnam od razu jechać jak odejdą wody albo będzie krew; a jak ten cop będzie podbrawiony krwią to też?

spokojnie, zadzwoń po ęza i się pakuj! mi czop odszedl dwa tygodnie przed porodem, także to nie musi być jeszcze "to", radzę jednak jechać, przeglą nie zaszkodzi ;) powodzenia!!!

jak jest podbarwiony krwią to urodzisz do 24h, pakuj się powoli, czekaj na regularne skurcze, weź prysznic i mierz czas. Jak będą co 5 minut albo odejdą wody to jedż do szpitala.

Mi podbarwiony czop odszedl o 12 o 23 mialam juz coreczke :) Tylko to powinny byc takie pasemka krwi w sluzie tak masz ?

na razie mam tylko śluz, taki trochę przeźroczysty, z takimi cieniutkimi niteczkami właśnie; wolałabym nie wszczynać alarmu niepotrzebnie, bo mąż dopiero co dojechał do pracy, a powrót zajmie mu ok 2h. W razie czego szwagier jest na miejscu to mnie zawiezie. Ale jeśli nie trzeba jechać po odejściu czopa to wolałabym jechać z meżęm wieczorem.

Mi odszedl o 12 wlasnie taki jak mowisz. Na porodowke pojechalam 20.30 . A w sumie takie skurcze to zaczely sie gdzies o 17 . Wiec przygotuj sie :)

sluzowy ktory jest przewaznie podbarwiony krwia. Nie masz regularnych skurczy , wiec po cholere chcesz do tego szpitala jechac??? Na Twoim miejscu czekalabym na skurcze co 3-5min i tyle.

no właśnie tez tak myślę, że po co mam siedzieć w szpitalu x godzin; wolałabym jechać już ze skurczami, tylko boję się o małego, czy mu nie zaszkodzę, ale chyba raczej nie powinnam skoro w wodach jeszcze pływa?

No pewnie ze nie zaszkodzisz :) Tylko musisz sie obserwowac. I moja rada - zjedz lekki obiad :)

odszedl ci tylko czop - jak podbarwiony krwią to poród do 24 h zawsze jak przezroczysty to do 14 dni, nie wprowadzaj dziewczyny w błąd!

spokojnie sobie w domu siedź :) mi czop podbarwiony krwią odszedł w czwartek, a urodziłam w następną środę, więc sporo czasu minęło!

No jak sam czop odchodzi to mozna pochodzic w ciazy jeszcze jakis czas ( mi kawalek odszedl w piatek a w poniedzialek urodzilam) Z tym , ze ta krew oznacza ze rozwiera sie szyjka macicy.

rob autorko jak chcesz ale ja bym na Twoim miejcu nie jechala. W szpitalu tylko sie strachu najesz bo bedziesz slyszlaa krzyki rodzacych a to ze przyjedziesz wczesniej naprawde nic nie da. Ja bym wolala byc w domu i czekac dopiero do skurczy co 3-5min a nie w spitalu siedziec :P Z pierwszym dzieckiem tak zrobilam i ur w godzine. A poza tym to tylko czop sluzowy , gorzej gdyby ci wody odeszly to wtedy rozumiem ten Twoj ped zeby do szpitala jechac ale tak, siedz w domu ile mozesz to szpital to koszmar.

mam nadzieję, że zacznie się coś dziać jak mąż wróci, a jak nie to pewnie i tak pojadę do szpitala, żeby zobaczyli co i jak termin mam na jutro, rozwarcie jakieś mam na pewno, bo już tydzień temu miałam; trochę mnie ginka wystraszyła, bo mi nagadała że jakby się cokolwiek działo to mam jechać.

dzięki, trochę się uspokoiłam trochę jestem przerażona, bo wczoraj jeszcze mężowi mówiłam, że nic się nie dzieje, a dziś ta galareta się wali coraz bardziej i coraz bardziej czerwona; a dużo czasu zajmuje lewatywa w szpitalu?

Ja nie mialam lewatywy tylko dali mi czopek ktory i tak nie pomogl bo mam uczulenie i zaraz go wysralam bo mnie dupa zaczela swedziec. Ale nie posralam sie przy porodzie. Mi czop nie odpadl. Poznalam po skurczach. Najpierw co 40 minut miedzy 23:00-2:30 bardzo leciutenko. Mialam nadzieje ze to gazy. Od ok 3:00 w nocy co 20-30 minut juz troszke silniejsze. O 7:00 byl koszmar,skurcze co 3-5 minut i to tak silne ze chcialam umrzec. O 9:00 odeszly mi wody i o 9:15 urodzilam.

ja mam takie bóle brzucha jak na okres, niezbyt silne i nieregularne, czasem mnie przypili że muszę na kibelek lecieć

Hiofrowa , przedw wszystkim nie radź się na forum co do tak ważnej rzeczy, czy jechać już do szpitala, to tylko forum, różne głupoty ludzie gadają, a Ty się chcesz kierować radami stąd i na podstawie tych rad zdecydować, czy jechac do szpitala ? Błąd. Takie sprawy jak poród nie załatwia się na forum, tylko w szpitalu albo z lekarzem prowadzącym ciążę,

nie pisze sie ''pliss'' tylko ''please'' jak juz..

A co jeśli forumowicze Ci źle doradzą i powiedzą, że nie masz jechać do szpitala , a może właśnie powinnaś jechać ? Tu w internecie nikt nie zbada dokładnie, co się z Tobą dzieje, rady można udzielić jedynie na podstawie opisów. Tak że mnie osobiście dziwią osoby które w sprawie oznak porodu pytają o radę na kafeterii.

tylko że mój lekarz prowadzący ciąże jest na urlopie i nawet nie wiem czy w polsce; poza tm jak ja znam to ona ze wszystkim kaze do szpitala jechac, a wiem, że mniejsza męka jak się dzo skurczy w domu doczeka

nie musisz od razu lecieć do szpitala.... licz odstępy pomiędzy bólami, jak będą regularne co 10 min, to do szpitala - no chyba że masz daleko, to odpowiednio wcześniej lub jak odejdą wody

poza tym ,wszędzie czytałam że po odejściu czopa nie trzba jechac od razu; teraz po porstu spanikowałam i pytam żeby sięupewnić; raczej nie sądzę żeby wszyscy chcieli mi zrobić na złosć i pisali złośliwie

Ty nie patrz na mękę, tylko na to, żeby dziecko było zdrowe i jak coś się z Tobą dzieje, to lepiej że pójdziesz do szpitala i sprawdzisz to niż jak będziesz zasięgać rad na forum. Poza tym jak zbliża się termin porodu to ja nie rozumiem takiego podejścia, że Twój lekarz wyjeżdża na urlop a Ty nie masz w zastępstwie załatwionej żadnej innej opieki medycznej nad ciążą.Przecież w końcowych dniach trzeba mieć lekarza, który zbada, skieruje na wywołanie, gdyby ciąża byłą przenoszona, ja byłam co parę dni u lekarza w końcowych dniach.

No nie wiem, ja osobiście wolałabym już poleżeć w tym szpitalu i mieć pewność, że ktoś fachowo oceni, czy to już poród czy nie, niż słuchać rad ludzi z forum.

ale znawczynie same tu siedzą :) mnie czop odszedł podbarwiony krwią, nawet sporo podbarwiony. Urodziłam po ponad tygodniu od tego czasu. Weźcie się douczcie . Autorko pojedziesz, zrobią ci ktg, zbadają i odeślą do domu.

no ale chyba nie jestem w stanie przeoczyć porodu;/

z takiego forum!!Nie zaszkodzi a może pomóc wybranie się do szpitala.Ja tak pojechałam bo czułam że coś nie tak i co się okazało dziecko prawie uduszone.Zbada cię i powie ile czasu mniej więcej do porodu ci zostało i ty będziesz spokojna.

To czop śluzowy poród może być na dniach lub nawet za tydzień Spokojnie poczekaj aż będziesz mieć skurcze czyli jak będzie Cię pobolewać w dole brzucha co jakieś 8-5 min

nosz kurde fachowo oceni czy to już poród :):) porodu nie da się przegapić, ludzie, czop nie jest żadnym symptomem rozpoczynającego się właśnie porodu.