Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Szzzka

Tabletetki anty. mnie niszczą....

Polecane posty

To może jednak rozważ zmianę tabletek? Ja przerobiłam implant antykoncepcyjny (paskudne skutki uboczne), potem lekarz idealnie trafił z tabletkami i jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja odstawiłam pięć miesięcy te
też miałam tak z miesiączkami, podczas brania tabletek, zero bólu, po odstawieniu też, aż do dziś. Dziś dostałam okres i ból był taki jak przed braniem tabletek. Zero funkcjonowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szzzka
jeszcze sie zmamą poklocilam. Ona mi czasem fundowala tabletki i powiedzialam jej ze mam problemy (wczesniej jej nie mowilam) jak przyjaciółce powiedzialam jej o wszystkich co mnie trapi i że chce przestać i co ona o tym sądzi. A ona się na mnie wkurwiła i powiedziała, że zobacze jak zajde w ciaże jak mi gumka pęknie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szzzka
nakrzyczała na mnie m trzasnęłam drzwiami i nie odzywami sie do siebie... ja zanim zdecydowalam sie na branie tabletek, poszukalam PODOBNO najlepszej GIN w miescie, jechalam aż pol h zeby tylko isc do tego lekarza a ta babka zrobila mi tylko cytologie i przepisala novynette i 100 zł zaplacilam za wizyte.. zna ktos dobrego gin w Krk?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja odstawiłam pięć miesięcy te
ja na początku brałam novenette i takie jazdy miałam po roku, odstawiłam- zmieniłam na dianę 35 i właśnie 3 lata na niej wytrzymałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boszeeeeeeeee
witaj w klubie;) biore tabletki od 5 lat, w sumie 6 rodzajów więc nie gadajcie ze trzeba zmienic stany depresyjne, wahania nastrojów, płaczliwosc, lęki.....do tego utyłam, bol piersi i ciagłe badania, przewlekłe zapalenie pochwy, wypadają mi ostatnio włosy a za miesiac mam slub!!!! a 5 dni pozniej jade w podróz poslubną i nie odstawie tych tabletek az do wrzesnia :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szzzka
a co Ci sie działo ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szzzka
boszeeeeeeeee - wspolczuje Ci, ale zrobilas to po prostu z odpowiedzialnosci. Tak tutaj sobie rozmawiamy, ale to my kobiety podjelysmy ten trudny krok, ingerencje we wlasne cialo jak na okolo tyle nastolatek sie nie zabezpiecza..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfergtsdfrtgrftrew
"przewlekłe zapalenie pochwy" Bo jak się bierze tabletki to najlepiej kupić preparat ochronny. Tabletki zwiększają prawdopodobieństwo infekcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szzzka
slub napewno bedzie piekny, fryzjerzy czynia cuda. Masz koka może czy rozpuszczone? MARZĘ O ŚLUBIE. Masz nerwy przed ceremonią? czy to raczej ekscytacja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja odstawiłam pięć miesięcy te
zero libido, zero radości z życia, silne bóle głowy. Zmienne nastroje. Psychika mi siadała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szzzka
chyba rzucam to... od jutra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfergtsdfrtgrftrew
A jak zajdziesz? Wiele kobiet by się zdecydowało rzucić, ale to też ryzyko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boszeeeeeeeee
no i zero libido:( nerwy to ja mam co chwilka a teraz przed slubem to juz masakra włosy jak mam naturalnie poskręcane to nie jest tak zle ale widac przeswity takie a chce koka zrobic na slub , nie wiem czy cos wyjdzie :( nie moge schudnąc:( najsmieszniejsze jest to ze ja wcale nie zaczełam brac tabletek zeby sie przed ciąża ochronic....wziełam je bo miałam okres strasznie nieregularny, jak juz był to mega bole ze mdlałam, bardzo obfity i po 8-9 dni ale juz nie wiem co gorsze:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szzzka
Ja mam tą świadomość , że moge zajść. Tylko Kochane Kobietki... mój chłopak, kiedy przejmuje inicjatywe, jest naprawde cudowny. Nigdy go nie ponosi - wychodzi ze mnie o wiele wcześniej (w gumeczce) niż ma wytrysk. Nigdy majac gumkę nie skończył we mnie. Myśli za nad i myśli też o nas... to ja chciałam coś zrobić dla niego, żeby mial wiekszą przyjemność z seksu. A straciłam część siebie. To dziwne uczucie tęsknic za... sobą. boszeeeeeeeee - Ty i tak będziesz najśliczniejsza na ślubie. Będziesz zjawiskowa i będziesz numer 1, tak jak "gwiazda wieczoru" wiem ze to nie pasuje do tej okazji ale wszyscy beda na ciebie patrzec i cie podziwiac.. czy jestes 2 kg do przodu czy do tyłu. Ja się strasznie ekscytuje jak ktoś mówi o ślubie, bo po prostu to jedno z moich marzeń. Jaką masz suknie? masz może link?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny, przecież to są hormony. Mówiłem, że po odstawieniu wypadają włosy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szzzka
po ODSTAWIENIU? o jezu ... zaraz znów bede ryczeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szzzka
ale to nic nowego. Jestem płaczliwa jak nigdy. Mogę sie rozbeczeć na reklamie płatków śniadaniowych. Nie no żartuję..ale jest źle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie włosy wypadały na początku ("wypadały" to mało powiedziane, łysiałam dosłownie...), potem jakiś czas nie brałam tabletek i było ok. Nie wyłysiejesz, nie bój się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szzzka
Moje włosy są ok. Wystraszyłam się trochę. Jeszcze dopadło mnie wzdęcie.. brzuch mnie tak boli ze o matko. Sam pech ostatnio.. znajac zycie gdyby byla burza uderzyloby akurat we mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mialam to samo, a bralam tabletki 4 mies. Maz kazal mi je natychmiast wywalic do smieci bo juz mialam okrpne hustawki nastrojow... No i teraz zabezpiezamy sie gumkami, bo on o zadnych tabletkach nie chce slyszec, t straszny syf. I jakos tyle lat na gumkach i z nim, i z poprzednim partnerem i w nieplanowana ciaze nie zaszlam. Wiec nie wiem czemu zachowujecie sie jakby tabsy byly jedynym wyjsciem. Wywal opakowanie teraz a nie za kilka dni bo co to za roznica, a skutki uboczne odstawienia sa na pewno lepsze niz skutki uboczne brania. Gwarantuje Ci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja miałam jazdy hormonalne zanim zaczęłam brać tabletki, więc raczej z nich nie zrezygnuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wspólczuje i rozumiem
Ja sama mialam okropne problemy z miesiaczka. Krwawilam 3 tygodnie i mialam tydzien przerwy... Bardzo cierpialam, bolal mnie brzuch, i wszystko... non stop anemia... az w koncu ginekolog doradzil mi ze powinnam brac tabletki anty przez jakis rok. Przyznam sie ze odrazu poczulam róznice, ale nie zwracalam na tego uwagi. Bo myslalam ze powody sa inne... Bolaly mnie cholernie plecy, wytracilam duzo kasy na terapeute i masaze, do dzis jeszcze troche bola. Zaczely mi sie robic stant zapalne, grzybiczne i.t.d bolala mnie non stop pipa, musialam sie moczyc , ogrzewac , nie moglam uprawiac seksu, zrwyalam sie z bólu, i w dzien w dzien tak przez 3/4 lata juz cierpie. I na dodatek wpadlam w depresje. Mam niskie libido, boli mnie wszystko, i jestem nieszczesliwa... I musialam sie faszerowac róznymi tabletkami by zwalczyc ból... mam nawet za soba próbe samobójstwa... A tabletki oczywiscie daaaawno przestalam brac... Zaluje ze kiedy kolwiek po nie siengnelam... Mysle ze moje zycie by teraz wygladalo inaczej, mysle ze bylabym szczesliwa... Teraz mam ochote tylko lezec w ciszy, i czasami sie zastanawiam jak by to fajnie bylo jak bym sie uz nie obudzila...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szzzka
Wspolczuje i rozumiem- TO CO? wywalamy dziś tabsy>? Byłoby mi lepiej gdyby ktoś ze mną w tym był. Wspoczuje Ci też, nie jesteś w takim razie sama.. i KOCHAM CIĘ za tekst: i.t.d bolala mnie non stop pipa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szzzka
przepraszam, nie doczytałam ze przestałaś brać. Ja też miałam dwie próby samobójcze za sobą, chłopak mnie odratował.. tzn przybiegł na czas. Nie dosc ze fizycznie wysiadam to czuje sie jak totalna kretynka. ale on twierdzi, że mimo ze jestem wariatką to kocha mnie miloscia nieskonczona i tez wariacka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boszeeeeeeeee
no nie mam linka ale jest taka suknia na kole i gorset do tego koronkowe bolerko, welon

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szzzka
szkoda. Napewno jest piękna.. ja mam tak że mnie co 2 suknia zachwyca. :-) byle nie byla kiczowata z jakimis diamencikami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wspólczuje i rozumiem
Mam chlopaka :) Jestesmy ze soba juz 4 latka :D :) :) Jest naprawde wspanialy , i bardzo mocno go kocham... Ale nie czuje sie juz kobieta. Mimo ze on uwaza ze wciaz dla niego ja jestem. Boje sie poprostu ze ból bedzie mi towarzyszyl przez reszte zycia. A co jesli nawet i przestanie za pare lat?! Jestem jeszcze mloda i chcialabym ta mlodosc wykorzystac na poprostu bycia szczesliwa i zakochana dziewczyna. Zadko uprawiamy seks, bo mnie czesto boli :( Wogule nie robie sie mokra, i po kazdym nie udanym stosunku przez moje bóle , chce mi sie plakac :( Jestem bardzo nerwowa, zmieniam zdanie co 5 minut, sama niewiem czego chce, i jest mi poprostu zle. Mam chyba zalamanie psychiczne... I niewiem jak dlugo tak jeszcze wytrzymam... Jak narazie to ból mam lekki, ale sa czasy jak mnie poprostu lapia tak silne ze mogla bym bez wachania wyjsc na balkon i wyskoczyc, tylko ze jest jeszcze ON! i nie chce go skrzywdzic... A mialo byc ze cierpie 3 i pól / 4 lata, tylko znak polówka nie wyszla :/ Ogólnie zecz biorac na dziecko nie jestem gotowa, ale mysle ze nawet jak bym je urodzila jakis czas temu, to bylabym z moim chlopakiem i dzieckiem szczesliwa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×