Mały biust i kompleksy

rozmiar 60, a obwód pod biustem 70-75 :) jednak wątpię, by rodzice dali mi 150 czy nawet 100 zł na stanik :(

A gdzie ja napisałam, że ona ma nosić za duże, drogie push upy? W dobrym rozmiarze może nosić nawet przezroczystą koronkę, a będzie to lepiej wyglądało i będzie wygodniejsze i zdrowsze niż ten push up 75A. Też się kiedyś z push upem nie rozstawałam, teraz push up mam tylko jeden, dobrze dobrany ;) Reszta to albo leciutko usztywniane albo całkiem miękkie staniki z siateczki i mój biust wygląda w nich 100 razy lepiej niż w push upie 75B. I wcale autorka nie musi kupować stanika za ponad 100zł. Chodzi tylko o to, że stacjonarnie te staniki są drogie, ale jeżeli zapamięta rozmiar, model i markę, który leżał tam dobrze i się do mnie odezwie, to będzie można na tej podstawie poszukać czegoś tańszego w internecie. :) Ja za swoje staniki daję średnio około 30-40zł ;)

AaKate, spróbuj ich przekonać, w końcu to inwestycja w zdrowie. Są też polskie firmy, gdzie stanik możesz kupić w cenie ok 60 zł (sama takie mam ;) ), np. Gaia czy Kostar. "rozmiar 60, a obwód pod biustem 70-75" Czekaj, pogubiłam się ;) Ile masz ściśle i na wydechu POD a ile W biuście? :)

" W dobrym rozmiarze może nosić nawet przezroczystą koronkę, a będzie to lepiej wyglądało i będzie wygodniejsze i zdrowsze niż ten push up 75A. Też się kiedyś z push upem nie rozstawałam, teraz push up mam tylko jeden, dobrze dobran" Zgadzam się :) Chociaż ja nadal nie mogę przekonać się do miękkich staników. Noszę je po domu, i wtedy rzeczywiście mi się podoba, ale kiedy założę bluzkę to lepiej czuję się mając na sobie push up (dobrze dobrany rzecz jasna :) )

Wczoraj wybrałam się do Marks&Spencer, bo na Allegro często widzę mało-obwodowce, ale niestety żadnego nie było :O Wszystko od 70 w górę.

hmm nie bardzo wiem jak to się podaje. mam rozmiar 60B a pod biustem 70-75 :)

Duża ta rozbieżność, aż 5 cm? :D

nie wiem o czym piszesz :D ja kupuję staniki tylko w jednym sklepie z bielizną :) chwilkę temu sprawdziłam i pisze mi na metce : 32/70 :) nie mam pojęcia co to czego :O

http://balkonetka.pl/static/cache/3d/8e/3d8e98fdd03edbdfc48cb67318033270.jpg jeeeej, zakochałam się w tym staniku :D AaKate, nie śledziłam tego wątku od początku, więc może już pojawiło się takie info ale jeśli nie to napiszę: weź centymetr, zmierz się luźno w biuście (wyprostuj się, na wydechu itd). Potem zmierz się ściśle pod biustem i powiedz co Ci wyszło :)

nie mam centymetra.. ale na metce jest napisane 32/70

32 to brytyjski odpowiednik 70 i obie te cyferki oznaczają obwód, a bardzo ważne jest ile masz w biuście ;) Poza tym być może ten obwód jest dla Ciebie za luźny

Noniestety, mam ten stanik. który zalinkowałaś w swojej szufladzie i bardzo dobrze się spisuje :) Były takie jakiś czas temu na allegro. W Polsce w M&S obwodów poniżej 70 niestety nie znajdziesz. A na allegro ciężko kupować M&Sy, bo nigdy nie wiadomo co się trafi, mają nieprzewidywalną rozmiarówkę. Akurat ten czerwony jest w porządku, był dosyć ścisły (chociaż po dłuższym czasie użytkowania go podszyłam) i ma bardzo otwarte miseczki, więc nie ma szansy, żeby kogokolwiek ciął ze względu na konstrukcję. :) Czasem pojawiają się podobne na Allegro, widziałam ostatnio 28DD. Ja mam rozmiar 30DD. AaKate, nie podawaj nam rozmiaru jakiegokolwiek stanika, podaj swoje wymiary. Jeżeli nie masz miarki krawieckiej, to może budowlaną? Rozłóż na podłodze, sama zmierz się jakimś sznureczkiem, a potem przyłóż do miarki. Na pewno nie będzie to świetny pomiar, ale zawsze coś. Jeżeli na metce jest tylko 32/70, to nie wiadomo co to jest, bo podany jest tylko obwód, a miseczki nie ma. Więc to jakiś byle jaki stanik, każdy porządny stanik musi mieć rozmiar, a rozmiar składa się z obwodu pod biustem i z miseczki.

"W Polsce w M&S obwodów poniżej 70 niestety nie znajdziesz" W Warszawskim Blue City były 65tki :)

O proszę :) Byłam tylko raz w którymś z warszawskich M&S i nic nie było. Jeżeli jest gdzieś indziej, to warto pomierzyć, bo zdarzają im się bardzo dobre staniki :)

mam ten sam problem co Ty tez 160cm 45kg i ten maly biust, ale wiesz pomysl o tym,ze gdy te kolezanki z obfitym biusem urodza dzieci -jakie beda miec obwisle wory ;) a nam dopiero wtedy biust zwiekszy sie do sredniego i bedzie idealnie ;) zreszta mimo malego biustu podobam sie kolegom , bo charakter i usposobienie sie liczy. tak jak ktos wyzej napisal, jesli facet patrzy tylko na biust , tylek itp - olej go i juz!! :)

Moim zdaniem takie pocieszanie sie "po ciazy to..." jest bez sensu. Za ile lat autorka zajdzie w ciaze? A do tego czasu ma cierpiec? Zreszta, kto zechce zaplodnic tak plaska kobiete? Dla wiekszosci facetow wielkosc biustu jest priorytetem, dlatego dla nas, plaskich, lepiej bedzie pogodzic sie z przegranym zyciem niz miec nadzieje, ze wielkosc biustu sie nie liczy.

a mnie się wydaje, że zawsze chcemy tego, czego nie mamy:) Ja zawsze miałam duży biust- 75D- nienawidziłam go. Po ciązy mam 70A! I jestem mega szczęśliwa. A wiecie dlaczego? Bo ja zawsze chciałam mieć mały biust! I chociaż mąż narzeka, moja mam mówi" kiedyś to miałaś fajne piersi" ja przyciągam dużo więcej facetów do siebie niż kiedys- bo nie mam już kompleksów wielkich piersi:) Grunt to akceptacja siebie samego. Żaden facet nie zwróci uwagi na małe piersi jesli nie pokażesz po sobie, że się ich wstydzisz- proste:) A dobry stanik to też prawda jest. Nie martw się dziewczyno, tylko pomyśl, że większość tych "cycatych" lasek dużo by dało, żeby mieć Twoje małe piersi.

nie wiem czy się powtarzam bo nie czytałam tematu ale mały biust to nie jest tragedia, na pewno jest lepszy od wielkich piersi które sa uciazliwe.. A zawsze mozesz kupic stanik push-up, i po problemie:) tysiace dziewczyn ma ten problem co Ty wiec sie nie martw, prawdziwy mezczyzna nie patrzy na dziewczyne jak na obiekt seksualny

fioletowa klamra, głupoty piszesz :) Nie wiem na jakich facetów trafiałaś, jeżeli dla nich liczyła się wielkość biustu. Rozejrzyj się, pełno jest par na ulicy, gdzie dziewczyna ma mały biust. Sama mam niewielki i mam faceta, który nie patrzy na mnie tylko pod kątem piersi. Wiem, że lubi duży biust, bo który mężczyzna nie lubi, ale nie jest to dla niego priorytetem, jak już ktoś napisał, kobieta składa się jeszcze z wielu innych rzeczy. Jeżeli Ty zaakceptujesz swój biust, to inni też :) kiciorek-ek Dobrze dobrane 75D to nie jest duży biust. Na pewno nosisz dobry rozmiar?

Bardzo Wam wszystkim dziękuję, przeczytałam wiele pocieszających słów nawet fioletowa_klamra mnie uszczęśliwiła bo była szczera i napisała to co myśli, dziękuję. Do "Głaszczka" jeżeli mogę na to liczyć, odezwę się. Teraz kolejne pytanie, mam sporo staników od H&M, uwielbiam ten sklep, a nie wiem czy bielizna tam jest dobra.

Bielizna w H&M nie jest dobra, bo to jest zwykła sieciówka. Chociaż mieli jakąś linię ścisłych bezramiączkowców, konstrukcja niestety była średnia i biust czasem dziwnie wyglądał. Dopóki nie znajdziesz sklepu, w którym będziesz mogła pomierzyć 65B, C, rozejrzyj się za jakimś 70B. Zawsze to lepsze niż 75A :)

Jakie polecacie sklepyz bielizną?? Moje najblizesz centra handlowe to galeria bałtycka, matarnia, madison, alfa.

Dobry sklep masz tutaj: Gdańsk Lingeria, ul. Dmowskiego 5 a tutaj możesz poczytać opinie o sklepie: http://forum.gazeta.pl/forum/w,32203,102112410,102112410,LINGERIA_Gdansk_Wrzeszcz.html W Alfie widzę tylko Esotiq, możesz ostatecznie tam poszukać, chociaż najlepszych staników to tam nie będzie. W Galerii bałtyckiej też Esotiq. Nie zaglądaj do Atlantica, Calzedoni, Triumpha, Intimissimi, Lanoro.

Ja mam fajne staniki z Atlantica

Jednak co do miseczki B mimo mniejszego obwodu nie jestem przekonana. Stanik będzie odstawał, a w nim pusto.... :( To jakiś cholern* koszmar!

Jak może odstawać, jeżeli miseczka w 65B jest mniejsza niż w 75A? :) Nie bój się literek! Podpatrz tutaj, jak to mniej więcej wygląda: http://maheda.eu/index.php?option=com_content&view=article&id=152%3Aczy-miseczka-d-jest-bardzo-dua&catid=35%3Aartykuy&Itemid=71&lang=pl Poczytaj: http://b75.blox.pl/2008/01/Jak-w-3-minuty-powiekszyc-piersi-z-A-do-C.html I popatrz, jak ładnie może wyglądać mały biust: http://balkonetka.pl/static/cache/a1/0c/a10c39b5a346ef7b283850d9bfbc5158.jpg http://balkonetka.pl/static/cache/85/4b/854bdf9e17f2d105c23ebb0898cc6f18.jpg http://balkonetka.pl/static/cache/07/fe/07fe14b56aa867aa73aa94c204e453bb.jpg http://balkonetka.pl/static/cache/d1/88/d188bf4046736bb3e285a9499569bd98.jpg http://balkonetka.pl/static/cache/b9/d8/b9d8827959294e768298cae6070c5075.jpg http://balkonetka.pl/static/cache/0f/6e/0f6e4393fbb235f2bf70e426935a76f1.jpg http://balkonetka.pl/static/cache/80/30/8030cad89ef86c3b89b755b57617cc9c.jpg http://balkonetka.pl/static/cache/a5/5d/a55d95607388e866efe4e6b3b019fc72.jpg Wszystko to 65B :)

Nie wierzę, że to 65B, mam podobne piersi, jednak na pewno to nie jest 65B. Moje piersi zreszta są chyba trochę mniejsze, chociaż nie wiem, to sa push-upy? czy nie? Np ten czarny?

Obejrzyj sama, jeżeli nie wierzysz, tylko musisz się zalogować. Nie ma powodu, dla którego dziewczyny zmieniałyby rozmiar ;) Tak wygląda 65B: http://balkonetka.pl/katalog/size/65b/ http://balkonetka.pl/katalog/size/30b/ Podawałam linki bezpośrednio do zdjęć, żebyś nie musiała się logować. Push upów tam nie ma, nawet ten czarny nim nie jest :) To po prostu dobrze dobrane staniki, porządne, o dobrej konstrukcji, które nie rozpłaszczają biustu i nie spychają go pod pachy, tylko zbierają go spod pach i wypychają do przodu. I tam trzymają go przez cały dzień. Stanik z H&Mu takiego efektu Ci nie zrobi, bo to ani nie Twój rozmiar, ani haemowskie staniki nie mają dobrej konstrukcji. A dla porównania, tak wygląda 65D: http://balkonetka.pl/katalog/size/65d/ http://balkonetka.pl/katalog/size/30d/ Przeskok między B a D to nie jest przepaść, jak wszyscy sądzą. :) między 65B a 65D są zaledwie 4-5cm w biuście. A nie tak jak wmawiają nam sklepy bieliźniarskie, co najmniej z 15. Miseczka skacze co 2 lub co 2,5 cm :)

Dziękuję, mam jeszcze pytanie, gdzie mogę kupić dobry stanik taki w normalnej cenie, na który byłoby mnie stać, tak do 70 zł, są wg takie?

Też jak przeglądałam zdjęcia staników 65D, to myślałam, że nie mam takiego biustu, tylko o wiele mniejszy. A teraz wśród tych zdjęć w katalogu są i moje :) A na sobie mam właśnie stanik 65DD. Problem leży w tym, że nie widzisz swoich piersi. Fiszbina (drut) w Twoim staniku kończy się za wcześnie, i daje złudzenie mniejszego biustu. A w rzeczywistości Twój biust jest jeszcze pewnie daleko poza stanikiem. Wiem, bo sama tak miałam, dopiero w staniku 65D widzę, gdzie naprawdę zaczyna się pierś :) Popatrz tutaj: http://balkonetka.pl/static/cache/c9/cb/c9cbf02e290006e8b5ea80d54ad8e458.jpg To ta sama osoba, tylko w dwóch różnych rozmiarach staników. Ten biał to jakiś nieznany bazarkowy 80B, a po prawej to porządny 65F. Patrzysz na swój biust tak, jak na ten w 80B, a tak naprawdę cały biust to to, co znajduje się w staniku 65F. :)