synek na 3 i pol miesiaca

a mama i babcia mowia zebym go z rana na nocnik sadzala - "bo my ciebie sadzalismy, jeszcze nie siedzialas, i potem szybko pieluch pozbylismy" nie moge :/

Tak z innej beczki trochę- a siedzi już w ogóle sam?

Jakos nie moge sobie wyobrazic jak 3miesieczne dziecko mozna POSADZIC na nocniku???

No chyba oszalalas :/ Dopiero zaczal sie przewracac :D Mi mowia ze ja tez nie siedzialam - trzymaly mnie i ponoc zajarzylam :( Sama juz nie wiem

nie, nie oszalałam. Moja siostra np. w tym wieku siedziała już (mój syn zaczął siedzieć jak skończył pół roku). No to sama sobie odpowiedziałaś- takie dziecko jest zbyt małe żeby załapać po co ty go sadzasz. A poza tym- nie ma siły, w tym wieku dziecko nie ma jeszcze jakiś tam połączeń nerwowych i nie panuje nad wypróżnianiem.

no to szybciutko siedziala - pozazdroscic :) czli sadzac jak bedzie sam siedzial?

Kiedyś była inna szkoła: sadzało się dziecko podpierane np poduszkami, żeby nauczyło się siedzieć (talkie porady mam w starych książkach), no i na nocnik jak najwcześniej. Moja mama też mnie krytykuje że nie sadzałam córki na nocnik gdy miała parę miesięcy. :D

Sadzalam,dziecko nie ma poltora i juz wola a-a na siku :) Im pizniej sie oswaja z nocnikiem ,tym potem wiekszy problem by przekonac..ALe 3 miesiace to troszke przeginka..

Moja mama też mi mówi że jak bylam niemowlakiem zdejmowała mi pieluche i sadzała na nocnik,albo gołymi nóżkami dotykała o podłoge żebym zrobiła :siiii" i ciągle to powtarzała, to samo robi z moją córką-zaczeła jak miała 4 miesiące,nic na to nie powiedziałam. Wracajac do mnie to jako 9 mies dziecko już robiłam do nocnika :) pieluchy tetrowe zrobiły też swoje,ale.... to co robi z moją córką i ciągle tylko siiii i siii to moze i głupie ale jak miała rok to sama mówiła Siiiiiii i rzeczywiście zrobiła a jeszcze Eeeeee jak robiła kupke :) w tej chwili ma 2 latka i robi samodzielnie i kupke i siusiu,myślę ze to zasługa mojej mamy:) Także autorko rób jak uważasz,ale dzieci są mądre i może lepiej już je teraz przyzwyczajac to szybko sie nauczą,ale Tobie sie musi chcieć,bo to naprawde wymaga poświęcenia-mi sie nie chciało :)

No ja to mam totalny metlik w glowie :D Fakt - im szybciej sie sadza tym potem latwiej - bo ddziecko dwuletnie to nie siadzie ot tak na nocnik tylko masakra jest Fakt - moze i ja mialam ok 4 miesiecy jak mnie juz sadzali - fajnie ze im tak wyszlo :D No ale on nawet nie ma 4 miesiecy - glowke trzyma ot tak sobie - prawie ze, dopiero co zaczal sie obracac z pleckow na brzuszek Ja moge tak robic - i tak jestem z nim w domku wiec co innego mam do roboty - po to jestem mama - ale zastanawiam sie czy to cos wogole da no i jak to sadzac go na nocnik - jak on jak wstaje o 7 to pielucha mokra ze wazy ze 100 kg, a on po 10 godzinach spania jest tak glowdny ze tylko butelka mu w glowie :D

ale ty go nie musisz sadzać, tylko zdejmnij mu pieluche i nastaw pupe nad nocnik kilka razy dziennie-dlatego mówie ze to poświęcenie-jeżeli mam czas i ochote to rób tak, jak będzie już siedział czyli jakieś 6,7 mies wtedy można go POSADZIĆ :)

Przyzwyczajanie do nocnika w tym wieku to samo przyzwyczajanie dla samego w sobie (dzieciak jedynie nie będzie buntował się przed sadzaniem go na nocnik) ale nie nauczy go to opanowania sztuki wypróżniania bo zwyczajnie jego układ nerwowy nie jest jeszcze na tyle dojrzały i organizm nie produkuje właściwych do tego celu hormonów!. Poza tym nie wiem czy kręgosłup 3,5 miesięcznego dziecka jest już na tyle mocny i twardy by mógł być pddawany takiemu wysiłkowi. Autorko opowiedz o tym pediatrze, serio ci radzę a zobaczysz co ci powie i doradzi a raczej będzie rozśmieszony:/ Te nasz mamy i babcie nie zawsze się przydają z tymi swoimi radami ale ta porada to jakiś absurd:/

No to moze poprostu bede mu zdejmowac pieluszke i zaznajamia z nocnikiem a jak bedzie siedzial to go posadze - bynajmniej sie nie bedzie go potem bal :D Albo ladowal paluchow do nocnika z kupa ;)

Posadź go jak skończy 6 miesięcy (uwierz to nie jest za późno:) ), narazie twój synuś to maluszek i daj mu być tym maluszkiem póki można , nie zmuszaj go do czegoś czego nie zrozumie i niepotrzebnie będzie nadwyrężał kręgosłupek. Powodzenia:)

Przyda sie :) Dzieki :-)

moja córcie jak skończyła 9 m-cy.Teraz jest o.k,ale jeszcze sama nie woła.

To troszke jednak za wczesnie, przynajmniej moim zdaniem... Jak dziecko zacznie samodzielnie siadać to mozesz sprobowac, ja tak robilam z moją corcia, miala wtedy 7-8 miesiecy, rano po prostu kiedy szlam do ubikacji bralam ja ze soba, mowilam ze teraz bedziemy robic siku, przewaznie zrobila. Teraz ma roczek, kupki robi na nocnik, ale nie dlatego, ze wola, ale dlatego, że po prostu widze po niej, ze jej sie chce i ja wysadzam, jak zrobi to bijemy brawo i sie cieszymy i w ogole, a taki maluszek jak Twoj to jeszcze nic z tego nie rozumie.

i teraz go wlasnie oswajam z nocnikiem, tzn. swiadomie na nim siada i probuje cos zrobic :)