Szukam wolnego pana koło 40..do partnerkiego związku

żałuj,od dwoch lat mieszkam nad morzem śródziemnym nawet fajnie

a z mazur znam tylko Kętrzyn

tylko mogę się :)

uśmiechnąć?

pochodzisz z południa, mieszkasz gdzieś w świecie?

Z Kętrzyna nad morze to bym nie chciał pedałować:D ...Chyba że z kilkoma noclegami po drodze;) Jak byłem piękny i młody;) to zdarzyło się nawet 200km jednego dnia, lecz dzisiaj na tak ekstremalny wysilek juz się nie porywam. 30, 50 max 100km w zależności od formy i pogody za oknem

ja może z dziesięć km bym dał radę kwestia tylko,czy mi się chce

raf, :) może coś skrobnę po przyjacielsku :) Pomarańczko, nie pedałowałam od lat, żałuję... Wielu rzeczy od lat nie robiłam :)

łoj łoj o czym Ty myślisz tu jest porządna i kulturalna dyskusja

pisz jak chcesz poczytam z przyjemnością

Warto. Nie musi być dużo ważne aby w miarę regularnie Uczucie kiedy po takim wysiłku wyjdziesz spod prysznica jest jedyne w swoim rodzaju. Nic lepiej nie poprawia nastroju... Czlowiek czuje się kilkanaście lat młodszy:)

Może nie jestem aż tak wykształcona ale umie się zachować i chetnie porozmawiam z miłym panem

Szkoda że nie mieszkamy bliżej siebie...Już ja bym Was zmotywowal:D

brzydula,o kim mówisz?

:) nie o "tym" myślałam :D, jeśli o "tym" myślałeś Ty ;) A to uczucie być młodszym, to bardzo by mi się przydało:) Lubię wysiłek fizyczny, faktycznie jest nieodzowny szczególnie przy stanach depresyjnych :D

jaka deprecha dziewczyno,kto tu ją ma?

ale my tu o wykształceniu nie mówimy :) też mam "brak"i w tym względzie :D

nie dołuj się z tego powodu,nikt nie jest ideałem

miałam i to straszną! brrrr.......na samo wspomnienie.

Wybywam. Do miłego:)

napisz do mnie emaila,pogadałbym trochę prive z Tobą

siemanko

nie robię z tego problemu, egzamin dojrzałości ten szkolny zdałam wiele lat temu.... Ten życiowy zupełnie niedawno i to ledwo co...:D

ale jest trochę szczęścia w Twoim życiu?

napiszę na pewno :) ale tak po "przyjacielsku", dobrze?

spoko będę czekał,w tym mam doświadczenie,idę na obiadek będę za godzinkę.pozdro

teraz tak, ale nie do końca... Gubię się strasznie ze wszystkim, wciąż błądzę... Nie umiem znaleźć swojej drogi. Wlecze się za mną przeszłość.. Nie chcę nikogo skrzywdzić niechcący. A boję się, ze mogę to zrobić i wtedy nie darowałabym tego sobie. Sama zostałam zbita przez zycie i wiem jak to jest...

ładnie napisane

smacznego Raf :)

dzięki wzajemnie