Wiara w Boga jest oznaką slabosci czlowieka

Osoby o silnym charakterze sami mierza sie z zyciem, a nie zwacaja do wyimaginowanej postaci, bo tak latwiej. Poza tym brak wiary w jakas wyimaginowana sytuacje charakteryzuje osoby bardziej wyksztalcone i inteligentniejsze

Śmirci boi sie kazdy, niezaleznieod charakteru :)

Znam ten niestcheanski pogląd...heh on tez zakładał że wiara w Boga jest dla prostych ludzi, którzy MUSZĄ w coś wierzyć muszą widzeć że za coś będzie im wymierzona kara inaczej nad tym motłochem nie dało by się zapanować...Nieztche mówił też o Ubermenchu, nadczłowieku, który nie musi wierzyć w Boga i stosować się do Boskich praw... Ja jednak jestem osobą wierzącą, nie dlatego że muszę, czy dlatego że chcę, poprostu wierzę, wiem że jest.

co ty dziecko wiesz o zyciu

o bardzo silnym charakterze ulegaja wypadkom, zostaja przykute do wozkow inwalidzkich i czesto w takich momentach calkowicie przewartosciowuja swoje zycie i poglady

wiara w Boga jest oznaką siły człowieka, jego postawy niezależnej od statusu, także od tzw. opinii środowiska a nawet pewnej alienacji z powodu swych przekonań