Czy tak powinien zachować się FACET?

"sex tez jest do bani:-/ mamy kryzys ostatnio ale ostatnio coraz czesciej mysle zeby odejśc i to był kolejny gwózdz do trumy" no to o czym mowa? można uznać Twój problem za rozwiązany :)

Autorko, dajesz sie tak traktowac, to sie nie dziw, ze idiota to wykorzystuje :-)

Kaliban powiem ci jedno ze straszny dupek z ciebie i wspolczuje twojej kobiecie

No prosze Cie - Ty tak siedzialas do 4 nad ranem? Jak ide z mezem na wesele to moze nikogo nie byc (no poza młodymiz) i my zawsze bawimy sie extra. Jak jest wiecejnaszych znajomych to razem sie bawimy i pijemy! Jeszcze piszesz - nie masz zalu, ze poszedł pic. Jak to poszedł pic? Przeciez razem byliscie na weselu..nie osobno. Znam taka pare. Ona akceptuje to, ze on przede wszsytkim widzi kolegow i alkohol a ją ma za nic. Przykre to i zenujące!

heyczika masz racje bo ja sobie nie wyobrazam zeby go tak potraktowac przy obcych ludziach. Nigdy nie zostawilabym go samego bo wiem ze czulby sie skrepowany. Zreszta idziemy razem wiec bawimy sie razem a on wolał zamienic sie miejscami i siedziec z koleżkami:-(

dzisiaj gdyby wywinol mi taki numer to bym wsiadła do auta o 23 i pojechala do domu:-( Nie wiem czemu tego nie zrobiłam, bardzo zaluje:-(

''masz racje bo ja sobie nie wyobrazam zeby go tak potraktowac przy obcych ludziach. Nigdy nie zostawilabym go samego bo wiem ze czulby sie skrepowany. Zreszta idziemy razem wiec bawimy sie razem a on wolał zamienic sie miejscami i siedziec z koleżkami'' nie masz szacunku do samej siebie, to jak wymagac od faceta zeby Cie szanowal ?? :-O

=> zawiedziona ona To nie mi się związek sypie. To nie mi seks się sypie. To nie ja jestem tak nudny, że mnie druga połówka olewa. Straszna z ciebie zołza, więc się nie dziwię się.

Wnioskuje, ze jeszcze nie jestescie malzenswem. Albo go teraz wychowasz albo będziesz meczyc sie całe życie.

heyczika ja juz mam dosyc wychowywania. Jestesmy ze soba ponad 5 lat i nic sie nie zmienia a jesli juz to tylko na gorsze. On chce sie żenić a ja coraz czesciej mysle o rozstaniu.

a takie sytuacje jak ta dają mi tylko pewność w przekonaiu ze powinnam sie z nim rozstać

Weź się nie przejmuj koleżanko. Widać , że facet co sie tam powyżej poci aby cię ośmieszyć tu, w pracy siedzi , nudzi się, a potem wraca jaśnie pan i władca do domu I MÓWI, JAKI JA JESTEM ZMĘCZONY, TYLE ROBOTY DZIŚ i tym podobne pierdoły. Żal.pl

Pomyśl o rozstaniu na serio - szanuj się bo jestsli Ty nie bedziesz to on tego nie zrobi nigdy.

hayczka zreszta czy naprawde trzeba tlumaczyc dorosłemu facetowi ze tak sie nie powinno traktowac osoby towarzyszczacej???? on nie ma 18 lat , on ma 30 lat wiec o jakim wychowaniu my tu mowimy? Skoro on tego nie wie to wedlug mnie jest to porazka na lini dobrego wychowania

rowniez porazka jest twoje zachowanie, niestety :-) bo dajesz soba pomuatac, ale widze, ze nie dociera to do Ciebie :-) powodzenia

a ja chetnie bym przeczytal relacje tego kolesia, prawda lubi lezec posrodku

wesele ma to do siebie, że się pije, bawi, poznaje nowych ludzi, spotyka ze starymi znajomymi i tańczy każdy z każdym :D spotykają się 2 rodziny i masa osób się nie zna, ale po to jest właśnie to wesele, żeby się pobawić i poznać. jeśli ktoś tego nie ogarnia, to niech lepiej na wesela nie chodzi, bo i po co, skoro chce siedzieć i trzymać partnera za rączkę przez całą noc? to już lepiej sobie w domu posiedzieć :P

to jest jakis Ahmed lub Abdul? :) Muzulmanie tak maja, babki osobno, faceci osobno

krwi albo nie,jeśli twój facet Autorko tak zachowuje się na weselu to tak wiele o nim mówi,że pewnie sam by nie chciał.....facet na poziomie NIGDY W TEN SPOSÓB NIE POTRAKTUJE PARTNERKI,nie pozwoli mu na to jego system wartości,zasady a przede wszystkim MIŁOŚĆ DO UKOCHANEJ KOBIETY i tyle w temacie ,podejrzewam ze podobne zachowania przejawiał wcześniej i na pewno nie wróży to nic dobrego

Ja zawsze jak ide z zona na wesele, to siadam z kumplami bo zona widze codziennie. Na weselu chce sie napic, zabawic, a ona tylko marudzi. Na koniec jak wracamy to idzie za mna i niesie mi marynarke i reszte jedzenia bo ja mam rece wodka zajete.

reminka weź ty poczytaj dokładniej o czym jest tu mowa ..,

cóż, przeczytałam dokładnie. autorka obwinia swojego faceta za brak łączności telepatycznej, ale ruszyć dupy w jego kierunku i powiedzieć, że jej tak żle to już nie umie :D skąd on miał to wiedzieć, skoro w jego założeniu ona fajnie się bawiła z nowo poznanymi laskami?

re-min-ka i ty powaznie tak uwazasz???kuzwa facet ja zlał totalnie a ta ma jeszcze sie prosić o jego uwage?? puyknij sobie w łeb i zycze ci powodzenia w zyciu bo jesli ty tak prosisz sie faceta o wszytsko to wspolczuje sa pewne zachowania ktore powinny być nie wymuszone. A to jest wlasnie jedno z tych zachowan:-/

ni-to typy ludzi z b niską inteligencją emocjonalną-to nie to samo co inteligencja w rozumieniu ogólnym takie zachowania można w ten sposób tłumaczyć jeśli wychowanie nic nie dało!co to inteligencja emocjonalna to sobie sami doczytajcie w dostępnych źrodłach

burak i tyle

"i ty powaznie tak uwazasz???" heh, skoro bidula taka jest nieszczęśliwa ze swoim fagasem, że się musi tutaj wyżalać, to i owszem, poważnie tak uważam :D zresztą po co koleś miałby się starać, skoro cyt.: "sex tez jest do bani"? :P "kuzwa facet ja zlał totalnie a ta ma jeszcze sie prosić o jego uwage?? " no tak, wypicie z kumplami to straszna rzecz, powinien teraz biedak prosić o przebaczenie na kolanach, odziany w pokutny worek :P jak on mógł przez całe wesele nie lizać stóp swojej pani? cham i prostak! :D "puyknij sobie w łeb i zycze ci powodzenia w zyciu bo jesli ty tak prosisz sie faceta o wszytsko to wspolczuje" chyba czegoś nie kumasz laska - to nie ja założyłam topik i nie ja mam problem :D

"reminka i spółka i temu podobni-to typy ludzi z b niską inteligencją emocjonalną" a ty i tobie podobni to typ trolli forumowych, którzy po przeczytaniu wikipedii i paru innych stronek sypią wiedzą "sajkologiczną" :D :D panna ma problem w stylu -> facet ma mnie w dupie na co dzień, ale myślałam, że z okazji wesela będzie miał mnie w innym miejscu. ale nie zerwę z nim bo nikt lepszy się nie nadarzył... :D

=> reminka i spółka i temu podob Jeśli inteligencją emocjonalną nazywasz telepatię to fakt qrewsko niska, u mnie np. ta umiejętność nie występuje. Och, ach księżniczka mogla nie iść, ale podejrzewam, poszła tylko po to, żeby robić z igły widły. Głupie baby już tak mają, że zamiast wziąć winę za rozstanie na siebie to muszą sprokurować szereg sytuacji, żeby zepchnąć ją na faceta napsuć mu nerwów podpierdalać się do wszystkiego et. Panienka chce typa rzucić, a że nie potrafi tego załatwić szybko i z klasą przypierdala się do wszystkiego, sabotuje relacje i zbiera na kafe poparcie w ramach spolecznego dowodu słuszności. Bo jakby co, zawsze można podejść i kulturalnie zwrócić uwagę, zawsze można się z kimś poznać. tym bardziej, ze skoro to taki och-ach poważny związek a ta nie poznała nikogo z zaproszonych przez ten czas, to, kurwa, wypadałoby w końcu. Ale wiadomo lepiej założyć nogę na nogę i jak ten buc siedzieć w kącie z nadąsaną miną. "a ta ma jeszcze sie prosić o jego uwage??" Kolejna wielbicielka telepatów, co? Niestety rzadki gatunek. Ogólnie to ja współczuję facetom większości tutaj piszących bab. Straszne suki z was :o

A ja powtorze za kims z tego forum: Sami sobie takie wybieracie wiec miej pretensje do siebie.

otóż to Zuziu. trudno mieć pretensje do osła, iż się osłem urodził. "Ogólnie to ja współczuję facetom większości tutaj piszących bab. Straszne suki z was" widzisz, ty współczujesz babom, one twojej potencjalnej kobiecie - ileż pozytywnych uczuć ludzkich budzi się na tym topiku