Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Nesia

TERMIN MARZEC 2012

Polecane posty

hejka, dobrze kobietki ze ruszylyscie temat na temat wlasnie rozstapow i pielegnacji cialapodczas ciazy:) to moja pierwsza ciaza wiec nie wiem za bardzo co kupowac zeby naiwlayc skore. piszecie o oliwce w zelu. Prosze o kobiety ktore maja juz za soba ciaze o wyrazenie sie na wlasnie temat rozstepow i dbania by ich nie bylo. jak to robilyscie ze ich nie macie, lub tez jak dbaliscie o nie jak sie juz pojawily??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eudaiomonia🖐️ Mam nadzieję,że wesela nam wypalą,że będziemy się super czuć i mieć siłę troszę zaszaleć;)Ty jesteś tyle w lepszej sytuacji,że na weselicho pójdziesz mając 1-wszy trymestr za sobą:) a w moim przypadku to będzie 9tc. Ty już spoko możesz farbować włoski,a ja chyba troszkę pocągnę odrost środkiem głowy i jakoś siostry mi zepną,ma 2 siostry fryzjerki;) Dobrze,że stnieje to forum:):):) zawsze jak się ''porozmawa'' zapyta o to i owo to człowiekowi lżej na sercu:) Dzisiaj sobie pomaluję pazurki na różowo i pociągnę granatowym pękającym;) eudaiomonia:) nie wiedzialam,że 8tc ma duży wpływ na ząbki dziecka,będesie objadać nabiałem,chociaz prawde mówiąc to ja podczas tej ciąży jem dużo nabiału,wyjątkowo mi podchodzą serki typu grani,yogurty,jadlam także sery typu brie sekret mnicha,/w tamtym tyg. zjadłam cały 125g/ale już nie będe jesc,bo on jest na mleku pasteryzowanym ,ale i zawiera pleśń typu penicillium candidum.Nie wiedzałam,że serów pleśniowych nie można jeść:( Ja jem wszystko,ograniczyłam sie tylko z kawą piję czasem baaaardzo słabą,a co do pepsi,to czasem też łyczka się napiję;) Ogólnie czuję się lepiej,brzuch nie boli/może to też zasługa Wasza:):):) za co Wam jeszcze raz dziękuję:)❤️🌼psychika chyba też swoją rolę ogrywa.Jedyne co mnie teraz męczy to straszne mdłości,mam wrazenie ,że zaraz będe wymiotować,ale nie wymiotuję:) Co do ciężarów to oczywiście macie racje,ze trzba uważać,ja także swojego synka nie podnoszę,za bardzo też staram sie rąk do góry nie wyciągać. Anulka 1986 Mam nadzieję,że byłaś u innego gin. ,nie załamuj się i bądz dobrej myśli.Jestem z Tobą duchowo i trzymam mocno kciuki,aby było dobrze. dla Ciebie👄👄❤️ Wam wszystkim kochane dzewczynk życzę miłego dnia i wspanialego samopoczuca bez ''pawów'' ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I znowu to ja otworzyłam nową stronę:) Gonia,a czy Ty przypadkiem nie masz na imię Gosia?bo ja tak,jakby co to miło mi:) Ja także w czwartek mam wizyte u gin i 1 wsze usg.Boję się bardzo,jestem bardzo już zrażona,wystarczy spojrzeć na moją stopkę.....,ale nech się dzieje wola nieba. Agnieszk@@ ,ja w ciązy smarowałam brzuch oliwką z migdałów i kremem Ziaja, Ziajka Mamma Mia, Krem przeciw rozstępom. Ja osobiście jestem zadowolona jak z oliwki tak i z kremu, krem jest nie drogi,coś ok między 15 a 20zł Miałam brzuch jak balon,bałam się ,ze nie tylko mi powychodzą roztępy ale,że mi skóra pęknie,ale powiem Ci,że mam brzuch piękny zero zwisającej skóry czy jakiś tam rozstępów,ale na to nie ma do końca regóły,bo wg. mnie to dużo zależy od organizmu,bo jedna się będzie wręcz topić w kremach a i tak będzie mieć rozstępy a druga nie nałoży deka kremu na brzusio i tak będzie mieć brzusio cacy:) Mam pytańko co powiecie jakbyśmy sobe założyły własną pocztę,na którą mogłybyśmy sobie przesyłać nasze fotki,tajne info;) jeżli pomysł przejdzie to trzebaby byłojednorazowo przynajmnej pod nikiem podać nasz adres malowy,aby osoba która założy pocztę przesłała nam nazwe z hasłem.Na forum się nie da ze względu na to ,że każdy tutaj ma dostęp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gronia na zgage pomagają migdały :) Przetestowałam na sobie w pierwszej ciąży i działało Jeśli chodzi o rozstepy to tak naprawde jest to sprawa genów. Sa dziewczyny któe nie stosuja zadnego kremu ani oliwki przez całą ciaże i nie mają ani jednego rozstępu a inne wydają majątek na kosmetyki i mają w rozstępach cały brzuch.. Owszem, trzeba skóre nawilżać bo sie przecież rozciaga ale jesli jest skłonnnośc to rozstępów to niestety i tam bedą Moja mama urodziła dwoje dzieci bedąc bardzo szczupła osoba i nie ma ani jednego rozstępu. I chyba dzieki temu ja tez mam "czysty " brzuch po pierwszej ciaży. Tylko na biodrach z jednej strony mam rozstępy ale to pewnie wina przyrostu wagi w ciązy (17kg ) Ale musze przyzna ze od 4 msca smarowałam codziennie brzuch balsamem albo oliwką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikaa87
Witajcie dziewczyny:) Chciałabym się do was przyłączyć. Termin 7 marzec. Jestem w pierwszej ciąży w 11 tygodniu i jestem bardzo szczęśliwa ale i pełna obaw, żeby wszystko było ok. Gratuluje wam wszystkim:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Marghi jeśli zapytanie o imię było skierowane do mnie , to miło mi rzeczywiście jestem Gośka :). Co do twojego opisu domyślam się co się stało i rozumiem - sama przerobiłam to dlatego odczekaliśmy prawie rok by się znowu zabrać do dzieła. Eulalia dzięki - chyba wkońcu kupię sobie te migdały idąc do biura , bo muszę się wbić w korporacyjne wdzianko i jedno spotkanie zaliczyć. A tak dziewczyny kochane zdadzam się z Marghi bez was pewnie nadal leżałabym na kanapie i marudziła. A tak doszłam do wniosku , że wszystkie to przerabiamy i trzeba się z tego poprostu cieszyć. Dziękuję że jesteście, do zobaczenia pod wieczór na forum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nikaa87 witamy witamy jak najbardziej czuj się tutaj dobrze i dziel się z nami wszelkimi dobrymi i złymi stanami i podniesiemy Cię na duchu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć! Byłam na urlopie więc się nie odzywałam, a dziś wreszcie po 1 wizycie. Późno, ale do mojego doktora trudno się dostać. Zrobił USG - wszystko OK, 9tydz 3d i ma 26 mm, serduszko bije, tak się cieszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny ale się rozpisałyście :) ja dzisiaj cały dzień spędziłam u Mamy bo mąż w trasie, oczywiście leżałam plackiem a Mama ciągle latała z jedzeniem :) w końcu stanowczo odmówiłam bo inaczej zrobiłaby ze mnie małe słoniątko :) witaminki witaminkami ale nie chce rozciągnąć żołądka :) jutro albo pojutrze wybieram się na badania bo w pt wizyta i lekarz prosił zebym zrobiła krew, mocz a dodatkowo zrobię oznaczenie cukru bo nigdy nic nie wiadomo a cukrzyca ciążowa to nie żarty więc lepiej sprawdzić już teraz. Jak będzie ok to w pt założą mi kartę ciąży :D byłoby fantastycznie. Ja czuję się bardzo dobrze, mogłabym chodzić w ciąży cały czas, zero mdłości, wymiotów, jedynie lekka zgaga od czasu do czasu i lekka bolesność piersi. Mam nadzieję, ze maleństwo uciekło troszkę do góry i że ten mój krwiak się nie powiększa a najlepiej jakby się w ogóle wchłonął dziad jeden :) Miłego wieczorku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny dawno mnie tu nie było jestem w 11 tygodniu i już mam serdecznie dość tych objawów na początku cieszyły mdłości wymioty ale nie myślałam że aż tak będę cierpieć Teraz jest trochę lepiej ale cały drugi miesiąc myślałam że zwariuje wo gule czuje się jak inna osoba sama siebie nie poznaje mąż był przerażony .Bardzo długo staraliśmy sie o dziecko wiele lat leczenia ale naprawdę miałam monety że żałowałam ciąży wo gule czułam sie wyrodna matka( teściowa dołożyła swoje 3 grosze) bo nie byłam wstanie nic jeść(naprawdę totalnie nic ) i jedynie pepsi piłam którego normalnie nie lubię i nie jest zdrowa szczególnie w pierwszych tygodniach mam nadzieje że jakoś to będzie robiłam badania przed wizytą w tym tygodniu u gin i wyniki nie takie najgorsza schudłam 4kg a i tak czuje się jak balon. Rodzina twierdzi że już widać brzuszek ale moim zdaniem to wzdęci bo rano jest płaski a potem jak balon Mam na dzieje ze w 4 mieś już wszystko będzie ok i będę sie cieszyć ciążą czego i wam życzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny U mnie dziś masakra. Nie wiem czy czymś się nie przutrułam. W nocy wymiotowałam żółcią, a do tej pory zero wymiotów (początek 9 tyg) i jeszcze gorączka 38 stopni. Nie wiem zbytnio co robic. Teraz temperaatura spadła do 37,5 ale czuje sie fatalnie cały dzień leżę i nic nie moge jeśc - odrzuca mnie od wszystkiego. Wmusiłam w siebie jogurt. Jakby tego było mało pojawił się jeszcze taki dziwny ból lędźwiowo -krzyżowy. Zapisałąm sie do swojego internisty, ale dopiero na czwartek, bo nie było miejsc na jutro. Nie wiem co robic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agula0501 jak zwykle moja rada- jedź na izbę przyjęć do szpitala muszą udzielić Ci pomocy a w sumie powinni :) Dziś kupiłam sobie herbatniki może to mi pomoże na zgagę no i mięta- ponoć to też działa jak wypróbuję to potwiierdze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witamy nowe mamusie ;) basiolek - trzymam kciuki żeby się "dziad jeden" wchłonął. Będzie dobrze. A ja w czwartek jadę do mojej mamy. I mam nadzieję że mnie nakarmi :) Nie ma to jak jedzenie u mamy... gocha g - jak ja Cię rozumiem... Też wymiotuję codziennie od prawie 5 tygodni. Też schudłam 4.5 kilograma. I miałam momenty załamania. Może nie żałowałam, że jestem w ciąży, ale chciałam przespać kilka miesięcy, do porodu. Żeby mieć wymarzone maleństwo ale już nie być w ciąży. Bo to koszmar jest póki co :( 10 tydzień ciąży a 5 rzygania. I nie zanosi się na poprawę. A większość wymiotów powoduje ostry ból wpustu do żołądka. Jakby się tam coś przewracało na lewą stronę. A podobno ciąża to najpiękniejszy okres w życiu kobiety... To chyba facet jakiś powiedział :P Dobrego samopoczucia wszystkim mamom życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agula0501 - podpisuję się pod tym co napisała gronia81. Ja też sugeruję pojechać od razu na izbę przyjęć. Ja już się przyzwyczaiłam do tego że wymiotuję żółcią jak mam pusty żołądek (czyli bardzo często). Bo mi się wymioty zdarzają o każdej porze dnia i nocy. Wczoraj na przykład spać nie mogłam bo mnie tak strasznie muliło. Mnie też odrzuciło od jedzenia. Mam baardzo ubogie menu złożone z potraw, po których jeszcze nie wymiotowałam. Ale Ty masz dodatkowo gorączkę więc sugeruję to sprawdzić. No chyba że u Ciebie się zaczęły zwykłe mdłości czego NIE ŻYCZĘ. Trzymam kciuki żeby to był jednorazowy wyskok. Daj znać jak już się czegoś dowiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gocha to ci współczuje. u mnie mdłości mineły, jak na razie miałam 2 ataki ( czterdoniowe) ale mdłości same, 1 raz słaby pawik, i kilka odruchów wymiotnych ale bez efektu... Za to męczy mnie zgaga i straszna senność .... 27.08 mam usg genetyczne, troszke się boję...ale trzeba przeczekać jakoś ten czas, już chciałabym być po i usłyszeć że wszytsko w porządku. Kupiłam sobie już spodnie ciążowe, bo jeansy już mnie cisną, a na lniane spodnie powoli robi się zimno, a ile można chodzić w dresach :))) w czwrtek zaczynamy 12 tydzień a wiec ostatni z tego niebezpiecznego etapu... a i muszę sobie kupić wagę aby kontrolowaś przyrost ciała. Ważyłam się 2 tyg temu u mamy i nie było przyrostu, ale teraz pewnie poszło troszkę w górę, a że nie należę do szczupłych więc muszę uważać. Dobrze że nie mam ochcoty na słodkości, bo to byłaby czarna pusta dziura kalorii....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja mam odwrotnie nie chce mi się wogóle jeść słodkości - a normalnie za lody i czekoladę truskawkową milka zjadam wzrokiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justysia jak przeczytalam Twoja wypowiedz to od razu ujrzalam siebie rk temu... tzn lekarz powidzial ze jak moja torbiel nie zmaleje to po 20 tyg. mieli mi ja usnac... ni wyobrazam sobie co by bylo gdybym stracila wtedy mojego synka ktory juz jest z nami... dzieki Bogu skonczylo sie dobrze. Marzec 19 - ja też wymiotowałam kilka razy dziennie i u mnie minęlo to równo po 3 m-cu... tak sie przyzwyczailam juz dotych wmiotow to jak minely to sie martwilam czyaby wszystko w pozadku z maluszkiem bo jak byly to wiedzialm, ze ok :) Agnieszk@@ ja pisalam kilka postow wczesniej, ze uzywalam na noc po kapieli nawilgotna skore oliwke johnsons w zelu dosc mocno smarowalam brzuch i okolice a pod koniec ciazy rano i wieczorem i brzuszek mam śliczny bez rozstępów, natomiast pojawily mi sie na udach... bo ud nie smarowalam. ale po skonczeniu karmienia uzywalam krem CEPAN z apteki i zbledly i prawie ich nie widac. Na zgagę pomagalo mi zimne mleko ale na krotko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimisia85
Witam forumowiczki! Jestem w 12 tygodniu ciąży. Cieszę się, że znalazłam takie forum. Mam pytanie odnośnie Waszej wagi startowej. Ja mam sporą nadwagę, czyli 91 kg przy 172 cm wzrostu, BMI=30,8. Czy jest ktoś w podobnej sytuacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam przyszłe mamusie :) Czy mogę się dołączyć do tej wspaniałej dyskusji o ciąży?? ;) Mój termin to 22 marzec 2012r. Pierwszą ciążę poroniłam w 12 tygodniu, teraz jestem w 9 i bardzo jestem szczęśliwa. Czy mogę z Wami dyskutować bo mam wieleee pytań ;D Pozdrawiam serdecznie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam nowe mamusie na forum. Wielkie gratulacje :) karolina_r22 - Dziękuję za pocieszenie. Mam nadzieję że to się skończy tak jak mówisz po 3 miesiącu. Jestem w 10 tygodniu. To już niedługo. Może jakoś dam radę wytrzymać :D mimisia85 - Czyżby mój rocznik? Ja też mam nadwagę. W ciąży schudłam na razie 4.5 kilo ale przydałoby się jeszcze z 15 :P Nie przeszkadza mi to. Z tego co wiem to mamy przywilej taki, że możemy mniej przytyć w ciąży. Tylko nie próbuj się teraz odchudzać. aidita - Pytaj :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też myślałąm żeby pojechac na izbe przyjęc. Póki co gorączki brak, zjadłąm nawet normalną kolację i mąż zabrał mnie na spacer, który bardzo pomógł. Myślę, że ta temperatura mogłą pojawic się od żołądka. Jeśli pojawi się ponownie w nocy lub rano to nie czekam tylko jade do szpitala. Z resztą i tak jutro planowałam jechac zrobic badania. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze. Pozdrawiam serdecznie i witam nowe koleżanki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agula0501 - Dobrze że już Ci lepiej. Najczęściej mdłości pojawiają się około 6-8 tygodnia i trwają do około 10-12.Więc może Ty teraz zaczynasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tak podczytuję, bo też mam termin na koniec marca. Jestem już mamą 3 letniego chlopca :). Na razie tak anonimowo, ale pewnie sie będę raz na jakiś czas odzywać. Co do wymiotów hmmm ja nie wymiotuje, może czasami ale podobnie jak w poprzedniej ciąży całymi dniami i nocami mnie muli, a raczej muliło, bo znalazłam specyfik o nazwie Mamarin, biorę dwa razy dziennie i praktycznie się uspokoiło. Wiem, że brzmi to jak reklama :D. Ponoć jest to coś w miarę nowego, jest bezpieczny dla kobiet w ciąży. Spróbujcie, może którejś z was pomoże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marghi :) tak tak mam nadzieje gorzej jakby tak szpital wypadł ... ale męża pośle z dzieckiem ;) swoją drogą za te tygodnie każdy ma istotny wpływ na to co jemy . Ja mówie bez przesady ale przesadzam bo non stop czytam różne poradniki i książki w których jest masa rzeczy .. :) kawe pije i jem co chce wczoraj opanowałam prawie 1 kg winogron w tym roku są idealne :D witamy nowe mamusie :) może zaktualizować tabelken ? gocha g ... coś o tym wiem ... przeżyłam to w 1 ciąży . Mieszkasz z teściową ? jak tak uciekaj ! ... :) dobra rada :) w sumie mnie taki etap podszedł po 5 miesiącu dopiero miałam załamania dylematy problemy z rodziną ... ale przeszło ... i też myśli że żałuje ... ale z biegiem czasu myśle że to hormony były winne nic innego ;) nie obwiniaj sie ;) główka do góry ! :* Agula0501 i jak ? byłaś u lekarza ? cześć oko :) jak brzusio ? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×