Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Nesia

TERMIN MARZEC 2012

Polecane posty

Oj dziewczyny,co do badań to jest tak: Lekarze zalecają,aby zrobić hiv,cytomegalie,toxo...,przeciwciwciala przeciw różyczce jeżeli ktoś nie pamięta czy chorował na nią,hcv,hbs,wr,tsh ft4,poziom cukru,morfologie,mocz i odczyn coombsa jeżeli matka ma RH- Wiadomo,że jeżeli kobieta nie chce to nikt ją nie zmusi do zrobienia tych badań,ale czy warto ryzykować i nie robić? Ja robiłam wszystkie te badania o których pisałam wyzej za wyjątkiem hifa. Wspominała mi gin.o hifie,ale tego nie będe robić-nie puszczam się;) w szpitalu nie leżałam,mój mąż podobnie,wiec myślę,że co jak co ,ale hifa nie mamy. A co do cytomegalii,to mnie wykryto po 1wszym poronieniu śladowe ilości tego wirusa.Gin mi tlumaczyła,że jeżeli się ma kontakt z tym wirusem w 1wszym trymestrze ciaży to dochodzi do poronienia a potem w 2 i 3 trymestrze odbija się to na zdrowiu dziecka. Ja chodzę prywatnie do gin. dzisiaj rano robiłam badania-coombsa,hcv ,hbs,wr,morfologie i mocz i zapłaciłam 115zł strasznie drogie są badania,ale co? lepiej płacić i dmuchać na zimne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maariczke Kochana wiem co to znaczy usłyszeć;brak tętna-bardzo mi przykro... przezyłam to 2x pod rząd.To było dla mnie straszne i do tego jeszcze dochodził paniczny strach,że nie będe mieć już dzieci. Założylam nawet wtedy temat na kafeterii -Dwie obumarłe ciąże.... Ty już masz dzidzia,to jest już ogromny plus i nadzieja,że będą kolejne dzidzie:) Za 10 dni Twój ślub-GRATULUJĘ!!!i życze wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia-cudownego,pełnego miłości,oddanego,troskliwego męża:) Daj sobie teraz przerwę,ale nie wiecej jak pół roku i postaraj sie o kolejną ciaże-dobrze Ci radzę:) Pozdrawiam i tulę mocno:) Ps. Proszę Was trzymajcie za mnie kciuki ,tak bardzo boję sie dnia jutrzejszego:(mam wizyte u gin.i sporo wyników do odebrania-boje się. Nie czuję nadal ruchów dzidzi:( Moja koleżanka z topiku Dwie obumarłe ciąże jest na tym samym etapie ciązy co ja,czuje doskonale ruchy a ja jeszcze nie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny, jak juz jestescie na temacie badani to mam pytanie. Czy ktoras z was robila sobie badanie na chlamydie????? To jest choroba przenoszona droga plciowa, czesto przebieg bezobjawowy lub jakies tam stany zapalne narzadow rozrodczych, w ciazy niebezpieczna jak wszystkie bakterie - dziecko moze sie zarazic przy porodzie, moze powodowac przedwczesny porod itd. Moj prywatny gin to ostatnio mi zasugerowal, bo: wyszla mi cytogolia 2, a posiew wyszedl w porzadku. Nie wiem czy na prawde sa ku temu przeslanki czy chce mnie naciagnac. Kosztuje to u mojego gina (jest z warszawy i drogi raczej) 350 zl. Ogolnie stwierdzilam ze nie robie, bo ani ja ani moj maz sie nie szlajamy nigdzie, pozatym przed ciaza tez mialam cytologie 2. Co prawda jakies tam male prawdopodobienstwo ze mozna sie tym zarazic na basenie. Ja nie jestem jakos czesta bywalczynia basenow, ale raz na jakis czas przed ciaza sie zdarzalo. No ale jakos teraz mam wiecej troche uplawow i tak zaczelam sobie myslec, ze moze to zobic dla swietego spokoju. No ale nie chce tez juz wpedzac sie w paranoje, nie mozna przeciez wszystkiego zbadac. A propos innych badan to ja nie mialam ft4 i jakos w ogole o tym nie slyszalam. Jest to obowiazkowe? Mariczke, gratulacje!!! Super slubu i swietnej zabawy na weselu. Co do ruchow to ja zaczynam dzisiaj 19 tydzien (1 ciaza) i chyba nie czuje, tzn cos takiego delikatnego sie pojawia w ciagu dnia, ale nie wiem sama czy to dziecko czy moje jelita.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lasica:) Kochana co do upławów to raczej sie nie martw,co nie znaczy,że nie było by dobrze zrobić wymaz z pochwy.Ja z upławami i to jeszcze żółtymi nie rozestawałam się przez pierwsze trzy miesiace,robiłam posiew i wszystko jest ok! Masz rację,że nie jest to chyba możliwe,aby zrobić wszystkie badania....... Co co chlamidy ,to ja na ten temat nic nie słyszałam,a o badaniach o których pisałam wyzej,to nie tylko gin. mi zleciła,ale i pisały o nich dziewczyny na tym i innych topikach. Tak to już jest,ale nie zostaje nam nic jak prosić Pana Boga o dziecko całe i zdrowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lasica:) Skoro cytologie masz ok i posiew także to wydaje mi się,że nie masz co szukać dziury w całym. Mnie gin. podejrzewałą o jakieś bakterie,ale jak wymaz z pochwy wyszedl mi dobrze to powiedziala,aby była spokojna bo nic się nie dzieje,widocznie tak mam w tej ciązy,ale to nie jest nic niepokojącego.Moja gin,jest wszystkiego bojaca sie np.nie pozwoliła mi pić kawy,farbować włosów do 12tc. więc myślę,że gdyby te upławy byly niepokojące to by mi kazała robić coś dalej...... Nie jestem lekarzem!,ale myślę,że nie masz sie co martwic:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka:)) Co do badań to mocz i morfologie mam co miesiąc miałam też na hiv i kiłe grupe krwi glukoza w krwi a teraz bede miała do picia...blee Maariczke strasznie się ciesze ze sie odzywasz do nas:) Dobrze ze już lepiej się czujesz , ąlubu ci zazdroszcze kochana ja musze jeszcze 2 lata czekać...ściskamy cię mocno:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marghi trzymam kciuki i napewno będzie wszystko ok:)) nie martw się:)) koniecznie napisz co i jak po wizycie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marghi- nie martw się co do ruchow - zobaczysz pojawią sie do końca tego tygodnia:-) Trzymam za ciebie kciuki jutro bo ja tez sie denerwuje bo jutro też mam wizyte u gin. Wszystko bedzie dobrze Ja się denerwowałam z tymi ruchami a dzisiaj dzidzia zaczeła mi się ewidentnie wircić i kopać i od razu poczułam sie lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gratluje 100 stronki ;) byłam nieobecna :P sorki ale z mamą pojechałam do lekarza ... dostała skierowanie do szpitala ... będe miałam 2 domy na głowie ... męża dziecko mojego ojca psa i kury ... już to widze ... i zbliżający sie egzamin z prawka ... Margi ale masz lekarza ... :P współczuje :P :) moja zaleca picie kawy mamusiom które piły przed ciążą albo które dużo paliły żeby nie rzucać tak od razu tylko palić kilka dziennie bo to jest duży stres jak sie coś nagle rzuci ... ma racje . Po co trujecie mariczke że za jakiś czas zajdzie w ciąże skoro ta była nieplanowana ma maleńkie dziecko .. stało sie nieodstanie ... tak miało być i już . Plis wyluzujcie może narazie nie myśli o zajściu w ciąże ... ochłońcie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was Dziewczyny! Jestem tegoroczną Kwietniówką, choć Moja Pola zrobiła nam niespodziankę i pojawiła się w przedostatni dzień marca :) Jeśli są wśród Was Mamy i przyszłe Mamy z Warszawy i okolic, to zapraszam Was na nasz Wamusiowy profil na facebook'u :) Krótko o nas :) Wamusie, czyli WARSZAWSKIE MAMUSIE to organizacja zrzeszająca aktualne i przyszłe mamy z Warszawy. Nasza działalność polega na wzajemnym wspieraniu się w trudnej sztuce macierzyństwa. Pokazujemy sobie nawzajem, że bycie mamą może być wspaniałą przygodą. Uświadamiamy, że mama to atrakcyjna kobieta, która potrafi realizować swoje marzenia! Wamusie powstały z inicjatywy trzech mam: Agaty, Ilony i Magdy, które postanowiły pokazać, że mama może być zaradną, przedsiębiorczą kobietą, która świetnie organizuje sobie czas i rewelacyjnie godzi obowiązki mamy i żony z przyjemnościami i realizacją swoich pasji. Zapraszamy do polubienia nas na Facebooki :) https://www.facebook.com/pages/WAMUSIE/240023819379206 Jeśli nas "Polubisz" będziesz miała dostęp do informacji o: - bezpłatnych spotkaniach dla mam, które odbywają się w Warszawie - naszych cotygodniowych spotkaniach - wydarzeniach dla mam i maluchów - organizowanych przez nas konkursach - organizowanych przez nas warsztatach dla aktywnych mam Macierzyństwo to wspaniała sprawa. Cieszmy się nim wspólnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mariczka: udanej zabawy na własnym weselu. Nie chcę nikomu zamieszać z tymi badaniami ale w pierwszej ciąży nie miałam robionych i nikt na to nie zwrócił uwagi. Teraz to wam nie będę pisała co mam zrobione bo sporo tego. Z racji problemów i amniopunkcji musiałam zrobić. Hiv oczywiście też mam. Z tego co kojarzę cytomegalie robi się pod koniec ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Loarra:)dzięki za kciukasy,boje się Gosia,trzymam Cię za słowo,że lada dzień poczuję moje słoneczko:) Także i za Ciebie jutro trzymam kciukasy,aby było wszystko w jak najlepszym porządeczku:) Odezwę się po wizycie,ale to będzie calkiem wieczór,coś około tej godziny-wizyte mam pózno i na dodatek jeszcze dojezdzam spory kawal drogi. eudaiomonia:)Kochana,co do mojej doktorki to ona bardzo dmucha na zimne,jest taka opiekuńcza,nic nie bagatelizuje,zawsze Cię wysłucha,o co zapytasz wytłumaczy.Co do kawy,to mi powiedziala;a kup sobie bezkofeinowa,są takie....to bylo zaraz na początku,chyba w 5tc. Wtedy też skarżyłam sie na bóle brzucha,dała duphaston i kazała duzo odpoczywać,polegiwac,teraz tz.4tyg temu powiedzialą,że moge normalnie funkcjonowac ,pozwoliła zrobić odrosty:) Wiem jedno,że może czasem za bardzo dmucha na zimno,,ale chce dobrze dla pacjentki,dba o pacjenta. Piszesz,że masz mamcie w szpitalu,dużo zdrowka dla Niej i szybkiego powrotu do domu:) Dla Ciebie kochana dużo siły,aby móc ogarnąc dwa domy i najbliższe osoby,no i zdanego prawka od sztycha:) Idę sie wykąpać i pomykam na wyro;) Tulę Was mocno i życze dobrej nocki🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Marzec19 :) Dołączam się. Jeżeli chodzi o ruchy dziecka, to ja już czuję pod ręką jak mnie od środka mocno kopnie. Poczułam to pierwszy raz na koniec 21 tygodnia (17.10). Obecnie jestem w 22 tygodniu. Pierwsze ruchy poczułam w połowie 17 tygodnia (17.09). Najpierw delikatne szczypnięcia raz na jakiś czas, później coraz częściej i mocniej. Do beata2442 Jeżeli chodzi o tkankę tłuszczową i USG, to nie wiem jak to jest do końca. Ja mam na pewno sporo tkanki tłuszczowej na brzuchu i lekarz już od 2 USG robił mi przez powłoki brzuszne i było wszystko widać. Nic nie mówił, że coś mu przeszkadza. Może ten lekarz, który Cię badał miał jakiś słaby sprzęt...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zalałam :) :) kawa dzięki marzec ... astma nie wybiera ... wiecie co mój wczoraj oznajmił ? że poznał w pracy bardzo ładną i bardzo zadbaną panią koło 40-stki ! :o aż sie popłakałam od wczoraj chodze z łzami w oczach ... kuźwa a mi powiedział że jestem gruba ! pieprzone męskie ideały ... :( źle mi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szatynka84 - to mówisz że zaczęło się od szczypnięć? Bo ja też to czuję. I basiolek chyba też jeśli dobrze pamiętam. Jestem w 19 tygodniu to już niedługo pewnie poczuję prawdziwe kopniaczki :) Co do tkanki tłuszczowej to mi pierwsza pani doktor podczas badania powiedziała że jestem przy kości. Na pierwszym prywatnym USG powiedział coś o tkankach tłuszczowych że najszczuplejsza nie jestem. A na drugim uznał że mam dobrą budowę do USG bo nie jestem ani za chuda ani za gruba i ta wiązka ultradźwięków rozchodzi się w odpowiednim miejscu, dzięki czemu ładnie widać dzidziusia :P eudaiomonia - Ale w jakim kontekście Ci to powiedział? Że chciałby żebyś Ty tak wyglądała czy co? Przecież macie już jedno dziecko to powinien wiedzieć że figura się zmienia. I powinien się cieszyć, że nie jesteś wieszakiem na ubrania tylko kobietą!!! Nie smuć się, masz nas i wspólną kawusię :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dla mojej córci
Witam Ciężaróweczki. Przepraszam, że przeszkadzam. Mam do Was ogromną prośbę. Chciałabym coś wygrać dla mojej 3-miesięcznej córci. Proszę więc Was zatem o głosy na http://www.bobovita.pl/krainabobovita/ogrod/pokaz/2/09d12efe Za niedługo Wy będziecie mieć swoje bobasy :) Wtedy będę mogła się Wam zrewanżować. Przypomnijcie mi się na uz2288@o2.pl wtedy zawsze pomogę :) Z góry dziękuję i ściskam kciuki za Wasze pomyślne rozwiązania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wczoraj byliśmy razem na zakupach i z mamą w szpitalu i on pojechał pogadć z tą panią odnośnie pracy bo on remonty robi ... i że jak ją zobaczył to powiedział mi że poznał sie z bardzo ładną i bardzo zadbaną panią koło 40 stki .... i zaznaczył że taka zadbana ... ja wiem chodze w dresie po domu ... nie maluje sie jak nie wychodze ... biegam z mopem i szmatą za 3 letnim dzieckiem które wszędzie syfi i wszystko rozwala... i pod sercem nosze drugie jego dziecko .... nic nie docenia . W tej ciąży nie wiem nawet kiedy był do mnie uprzejmy ? .. drzwi nie otwiera ... nie ustępuje miejsca ... nie zapyta czy chce herbate ... wiecznie pretensje że źle dziecko wychowuje bo coś źle powiedziało albo coś zrobi ... to słysze '' bo to ty siedziesz nie pracujesz i jak ty wychowujesz te dziecko '' mam doła ... zamiast mieć oparcie ... cieszyć sie że powiększy sie rodzina o kolejne dziecko to .. nie wiem .. sorki aż sie popłakałam .. :( w niedziele powiedział mi że jestem gruba i źle wyglądam :( a jak mam wyglądać w ciąży ? odchudzać sie czy co ? :( dzięki marzec ... tą gorącą kawe chętnie bym mu wylała na mózg żeby zmądrzał ! jeszcze mi potrzebne ... zdrada i sie wszystko skończy ... zamiast sie cieszyć dbać o siebie teraz chodze przybita ... głupie chopy patrzą tylko na zadbane wypudrowane i wytapetowane ... lale w mini na mega obcasach .. noo brakuje tego w domu sie pizdrzyć i w obcasach chodzić i szykować mu śniadanko .. ukrywać brzuch bo przecież nazwią cie grubaską bo w ciąży jesteś ... i wypinać sie na dodatek kiedy sie zechce ................................. jakie ja mam nerwy !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
napisałam p"i"Z"D"R"Z"Y"Ć tzn tapetować i mieć kilometrowe rzęsy ... tylko po to żeby miał porównanie z jakaś właścicielką szkoły tzn dyrektorką ... starą panną pewnie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marzec19 myślę, że jeżeli czujesz takie lekkie szczypnięcia lub łaskotanie, niektórzy porównują je do łopotu skrzydeł motyla (motyli w brzuchu), rybek (tu szczuplejesze koleżanki mówiły, że czuły jak bąbelki im się przelewają - ja tego nie czułam, u mnie zaczęło się od szczypnięć i łaskotania w stylu własnie skrzydeł motyli czy piórka). A dopiero niedawno poczułam pod ręką kopniaki i to nie za każdym razem da się wyczuć. Tylko te najmocniejsze czuję pod ręką. A tak to czuję, ze maleństwo się rusza wewnątrz - teraz to już kilka razy dziennie. Wczoraj wypiłam 2 kawy, to dziś mi całą noc szalało... Normalnie nie piję kawy. Ostatnio jakoś miałam smaka, to kilka razy zrobiłam, a wczoraj pogoda ciężka była, to wypiłam jedną w południe, a drugą popłudniu. Nie dość, że ledwie zasnęłam, to jeszcze cały czas się budziłam i maluch wariował w brzuchu. Także poprzestanę na jednej kawie na dzień jak mi się będzie chciało :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eudaiomonia dziwny ten Twój mąż. Za wychowanie dziecka moim zdaniem są odpowiedzialni rodzice. Tu nie ma znaczenia, że on pracuje zawodowo. Ty też pracujesz, wychowujesz dziecko, zajmujesz się domem, sprzątasz, pierzesz, prasujesz, gotujesz. To też jest praca, ale jak łatwo się o tym zapomina, gdy samemu się jej nie wykonuje!!! Ciekawe gdybyście sie zamienili rolami czy on poradził by sobie z tym wszystkim tak swietnie jak Ty. Co do tego pindrzenia się, to ja się przyznaję bez bicia, że czasami się wypindrzę i w domu, a w sumie odkąd jestem w ciąży to często to robię, bo mam taką potrzebę, żeby błyszczeć :). Lekki makijaż, paznokcie, założę sobie jakąś biżuterię i ulubioną bluzkę. Po prostu sama się lepiej czuję jak to zrobię, a i mąż przy tym ma przyjemniejsze widoki estetyczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szatynka spoko ;) ja też nie mówie że sie nie maluje nawet jak siedzie w domu pomaluje sie założe ładną bluzke perfum paznokcie ... każda z nas jest kobietą ... ale nie masz 3 letniego dziecka ... masz ciutke inaczej . Zresztą zobaczysz jak wszystko sie zmieni w marcu ... chodzisz w 12 cm obcasach i sexy mini w domu ? bez przesady ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eudaiomonia - to ja zaraz zrobię drugą kawusię i chętnie ją poświęcę. Oczywiście jeśli pozwolisz mi ją wylać temu Twojemu na głowę :P A tak poważnie to może trzeba mu powiedzieć wprost i zobaczyć czy się dostosuje? Bo może zapomniał, że powinien nadal dbać o Ciebie i o związek tak jak na początku. Szczególnie w okresie ciąży kiedy najbardziej potrzebujesz wsparcia i czułości. Nie smuć się. Będzie dobrze. To pewnie niewinny tekst ( głupi i nieprzemyślany) ale może nie chciał Ci sprawić przykrości? Najlepiej zapytaj wprost. A jakby co to czajnik w pogotowiu mam. Uszy do góry :* szatynka84 - ja piję kawę Ricore - mieszanka kawy rozpuszczalnej z cykorią i dodatkiem magnezu. Do tego leję dużo mleka więc nie mam problemów z bezsennością od tego. Prędzej od kota :P Dzisiaj się tak w nocy tłukła, że mnie 5 razy obudziła! Teraz za karę siedzi w łazience na smyczy. Może da pospać w nocy? Pod ręką to ja pewnie jeszcze długo tych kopniaczków nie będę czuła. Tym bardziej, że to moja pierwsza ciąża, nie jestem najszczuplejsza i mam łożysko na przedniej ścianie. Więc tatuś będzie musiał troszkę poczekać. Na razie chcę sama poczuć ruchy maluszka i mieć pewność, że to to, a nie na przykład jelita czy rozrastanie się macicy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pindrzyć ... nie no nie chce nikogo urazić bo sama nakładam czasem tone tapety :p żeby zakryć niedoskonałości ... ale mówie o przesadnym makijażu ... nie o malowaniu się żeby dobrze się czuć albo dobrze wyglądać ... ja widziałam jaki typ ostatnio interesuje mojego ... szła kiedyś taka pani w białej mini obcas ... skóra i ... pysk wymalowany jak pudel z wystawy pooliczki świeciły się różem z kilometra .... usta mega mega czerwone ... i oczy jakby wyszła z kopalni węgla ! ... i on zwrócił na takie coś uwage ... ja sie śmieje z takich pań wypindrzonych jak panie spod latarni ... to takie Helgi zawsze sie wymaluje mocno żeby facet przypadkiem nie zobaczył jak wygląda bez makijażu bo ucieknie gdzie pieprz rośnie ........... nie no nie chce obrażać kobiet które dbają o siebie ... bardziej co mu leży w psychice ? przed ślubem zapatrzony we mnie ... podobasz mi sie kocham cie sretetete a teraz ? gruba jesteś ... w 4 miesiącu nie łatwo być już szczupławym .......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyznaję, że mam łatwiej, bo jestem sama, bez krnąbrnego 3 latka, który wszędzie wlezie. Nie chodzę w mini od niepamiętnych czasów przed ciążą ;) A i szpilki schowałam głęboko jakiś czas temu. Wiesz chodziło mi tylko o to samo co Tobie :), że jesteśmy kobietami i potrzebujemy, żeby ładnie wyglądać dla siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madzia0808
kurczzzee co za facet, a mowiłaś mu to?? albo czy zapytal?? u mnie nie jest kolorowo, cały czas nie mamy dla siebie czasu ja pracuje w domu mam mini studio paznokci a mój (nawet nie mąż) pracuje do 15 a potem remont robii i wiecznie cos czasem to az mi sie płakać chce jak koncze pazurki wchodze do domu a on gra w FIFe i pyta co będziemy jeść na kolacje :/ no masakra ja rozumie że on chodzi do pracy i jeszcze pracuje intensywnie w domu ale mógłby czasem coś na kolacje zrobić, a ja ja kończe prace to kurcze nie leże w maseczkach i maluje paznokci bo jest tyle spraw domowych do zrobienia że wole zrobić co zrobić i odpoczywać, a nie pytanie co będzie na kolacje juz odpowiadam co se zrobisz to będzie :/ ale to chyba to choć chcialabym zeby czasem zapytal co bym zjadla czy coś mi pomoc, a że mi nic nie ma żadnych doleglwości ciążowych to moge wszytskooooooo ale sie rozpisałam ide kawusie zrobić:) Milego wszytskim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marzec19 myślę, że na pewno poczujesz te ruchy w najbliższych tygodniach. Najszczuplejsza to i ja nie jestem, a wręcz mam nadwagę, to także moja pierwsza ciąża i ruchy poczułam - także głowa do góry. Akurat mam łożysko na tylniej ścianie i mam termin na początek marca, a USG pokazuje nawet koniec lutego... Także cierpliwości, bo na pewno poczujesz. Swoją drogą wspaniałe uczucie, dużo uświadamia - ja czasami sobie myślę, że dzidzia daje mi znaki "mamo jestem tam". Cudowne to wszystko. Mąż jeszcze niestety nie miał okazji poczuć ruchów pod ręką, tylko nasłuchuje, to twierdzi że słyszy. Jak on kładzie rękę na brzuchu, to maleństwo od razu cicho siedzi. Dziś w nocy trzymał rękę na moim brzuchu, maleństwo wariowało, ale on spał i przez sen mi mówił, że czuje jak go kopie ;) Mogło tak być, bo ja też czułam mocne kopniaki - aż się wybudziłam, ale nie wiem, czy on to naprawdę czuł. Później zapytam :) Eudaiomonia jestem za lekkim makijażem kryjącym niedoskonałości cery i wydobywającym naturalne piękno. Też nie podoba mi się to, co opisujesz. Nie wiem co za wzorzec Twój mąż wbił sobie do głowy. Wczoraj oglądaliśmy "Top model". Osobiście nie podoba mi się "androgeniczny" typ urody Michaliny, która jest tak przez wszystkich wychwalana... Z kolei Ania jest takim typowym wieszakiem, ale z jej psychiką i emocjami nie jest wszystko w porządku. I co młode dziewczyny, kobiety mają do tego dążyć? Ja mówię stanowcze nie! Za to bardzo podoba mi się uroda i figura Doroty (tej młodej mamy), Oliwii (która podobno kiedyś była przy kości) i Oli. Ale dałam temat :) Oglądacie to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już 2 posty napisałam i skasowałam. Brak mi słów, żeby napisać o moim Księciu. Dla mnie jest ideałem. A ja dla niego. I to się chyba nazywa miłość :) I nie mają tu żadnego znaczenia szpilki czy kilogramy. Poznał mnie w adidasach i bez makijażu. W takiej się zakochał. A ja się zakochałam w nim. Tego samego oczekujemy od związku. I nie ma znaczenia, że jestem w dresach. Ważne że jak wraca z pracy to możemy się przytulić :) A jak jest problem to wymuszam rozmowę. Trzeba jasno mówić o co chodzi. To mój sposób na udany związek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie oglądam Top Model. Mój Książę od razu marudzi, że to najgłupszy program jaki kiedykolwiek zrobili. I strasznie nie lubi Dżoany Krupy :P Podzielam jego opinię :D I moim zdaniem idealny makijaż to taki, którego nie widać. I nie można oceniać książki po okładce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×