Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

revolver

czy kobiety - humanistki , są już na wymarciu?

Polecane posty

Prazynka_87 z kobietami nie rozmawia się raczej o polityce , czy logice i footballu - w każdym razie jesteście inaczej skonstruowane , a nie tępe czy głupie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twórczaja
Jak pogodzić jedno z drugim - owe zrównoważenie oparte na kalkulacji i spontaniczność, która wypływa ze szczerych intencji. Znaleźć ten złoty środek? Ale wychodzi na to, że zawsze trzeba czuwać i nie ma miejsca na brak myślenia. "Miej serce i patrzaj sercem", jakie to nie modne teraz. A czy kiedyś wrócimy do tych wartości sprzed lat? Ile jeszcze tragedii małżeńskich, rodzinnych, ludzkich musi się wydarzyć, żeby Człowiek uzmysłowił sobie, że droga która podąża, to droga donikąd...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
revolver :D ależ z kobietami rozmawia się o wszystkim tylko oczywiście nie z każdą ja znam kilka kobiet, które nieźle orientują się w polityce i na dodatek są inteligentne a nie takie jak założycielka partii kobiet :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja uważam, wręcz przeciwnie. Tego malowania, pisania i czego tam jeszcze jest za dużo. Jeden wielki śmietnik, gdzie i tak trudno znaleźć coś wartościowego. To nie ma sensu, już dość napisano i to wystarczy na następne 150 lat. śmietnik jest tylko dlatego , że nikt właśnie sie tym nie interesuje i nikt nic nie organizuje ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość refforma_..
pp napisz cos chetnie przeczytam :) mam sporo czasu a "Gry o tron" jeszcze nie zaczelam . Za recenzje biore malo :) jeden balwan i jestesmy kwita :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cóż...Osiecka była artystką...pewnie jak każda kobieta, poczuła że może on jej dać stabilizacje. Tymczasem ona sama była niestabilna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ależ z kobietami rozmawia się o wszystkim tylko oczywiście nie z każdą ja znam kilka kobiet, które nieźle orientują się w polityce i na dodatek są inteligentne a nie takie jak założycielka partii kobiet też znam takie , ale gdy jakaś o tym nie rozmawia , jakoś zupełnie nie kojarzę tego z tępotą , głupotą ...:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twórczaja
w owym śmietniku na przestrzeni wieków znajdowano perły. A gdy człowiek przestanie tworzyć w dobie wszechobecnej komputeryzacji - czym będzie się różnił od coraz nowocześniejszych maszyn?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość refforma_..
"z kobietami nie rozmawia się raczej o polityce , czy logice i footballu" łzesz!!! :D ja kombinuje, nie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
twórczaja od natury nie uciekniemy-----możemy próbować ja "sprzedać za kasę" i próbować zatrzeć na wiele sposobów - nic z tego...a tragedie i śmierć nie zastraszą nas na tyle , byśmy nie próbowali żyć...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twórczaja
każdy nowy nurt w sztuce określany był śmietnikiem i nierozumiany przez współczesnych. Częściej dopiero po śmierci Wielcy byli doceniani. Żyli i tworzyli w ubóstwie i tak umierali. Ale może wówczas człowiek jest w stanie wyzwolić swoją wrażliwość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w owym śmietniku na przestrzeni wieków znajdowano perły. A gdy człowiek przestanie tworzyć w dobie wszechobecnej komputeryzacji - czym będzie się różnił od coraz nowocześniejszych maszyn? ale tu trzeba wysiłku i wyobraźni....a na co nam ona , skoro lepiej jest włączyć i oglądać wybieranie "taklentów" w tv , służących potem jako lalki na sznurkach jako "muzycy" czy "aktorzy" dla show-biznesu ...:P każdy nowy nurt w sztuce określany był śmietnikiem i nierozumiany przez współczesnych. Częściej dopiero po śmierci Wielcy byli doceniani. Żyli i tworzyli w ubóstwie i tak umierali. Ale może wówczas człowiek jest w stanie wyzwolić swoją wrażliwość. czasem trzeba pokolenia lub kilku , by odczytać WIELKOŚĆ...:) ludzie dorastają powoli, albo wcale...:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość refforma_..
Kiedys w dobie kryzysu (osobistego) troche malowalam i sprzedawalam te watpliwe dziela za nieproporcjonalne kwoty. Nie wiem czym kierowali sie nabywcy i nie chce wiedziec gdzie dziela te wisza. Osobiscie nie powiesilabym ich nawet w szafie. To jest najlepszy przyklad nieznajomosci sztuki i braku gustu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twórczaja
no tak, ale są też jakieś granice wytrzymałości, siada psychika. Żyć trzeba, ale smutne gdy się "musi", a już niekoniecznie CHCE...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
twórczaja każdego czeka koniec , więc nie trzeba na niego czekać...;) refforma_.. moze im się po prostu podobały? czasem wystarczą trzy kreski i dzieło gotowe i szafa pełna :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twórczaja
inna sprawa robić coś wbrew samej/samemu sobie. Są obrazy, których nawet nie pamiętam, malowane dlatego tylko, by móc malować te, dla własnej satysfakcji.. Ale są takie, których nie spieniężę i nie dla tego ze są dobre jakieś, a dlatego, że coś swojego w nich zostawiłam. Nie każdy musi być artystą, by tworzyć. Ważne jest robić to z potrzeby serca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
refforma_.. ;) się postaram i o tym śmietniku to nie o to chodzi, że każdy nowy nurt był uważany za śmietnik po prostu już nie ma niczego nowego w wielu sferach sztuki plastyczne stały się dosłownie wysypiskiem śmieci (nie twierdzę, że wszystko jest śmietnikiem ale generalnie to jest nic nie warte i powtarzalne) gdzie nadęci krytycy wskazują które wysypisko jest sztuką, a które już nie od czasów Duchampa dokonano już totalnego demontażu i wręcz zdemolowano sztuki plastyczne o ile działania Duchampa i jego współczesnych były aktami odwagi i miały artystyczne znaczenie, chlapanina Pollocka była czymś oryginalnym i intrygującym, to krzesło pokryte smalcem, genitalia na krzyżu to już są ekskrementy natomiast twórcy, którzy kurczowo trzymają się starych form, lub do nich nawiązują, po prostu powtarzają to co już było myślę, że naprawdę skończył się jakiś etap i w tej chwili nie jesteśmy w stanie rozpoznać gdzie zaczyna się coś naprawdę nowego w literaturze jest podobnie, wszelkie sposoby opowiadania już wymyślono, to nie jest matematyka, fizyka, gdzie można poszerzać sferę działania bez końca z samej natury rzeczy, bo jesteśmy istotami o określonych skończonych możliwościach, nie możemy posunąć literatury tak jak uczyniono to stosując metodę strumienia świadomości albo wcześniej tworząc nowoczesną powieść psychologiczną i obyczajową możemy pisać jedynie lepsze lub gorsze historie, które jednak formalnie nie są nowe tak rzekł pp :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość refforma_..
no mówię przecież podobały im się, albo są masochistami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przeklęte pragnienia ale wszystko jest wtórne, ponieważ ma odbicie w tych samych ideach i kręci się tylko wokół nieskończonej ilości innowacji tych odbitych cieni idei....więc można coś powtarzać nieskończenie wiele razy dodając nieskończenie wiele czynników...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twórczaja
skoro już wszystko zostało namalowane, napisane, skomponowane... To może jest to odpowiedź na pytanie Autora? A Ci, którzy jeszcze coś usiłują stworzyć ( mając marne szanse, bo wszystko już zostało stworzone), to jakieś niedobitki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
twórczaja ale my nie żyjemy ogólnie w systemie wyboru, tylko w systemie przymusu....więc robimy rzeczy wbrew sobie częściej niż te z godnie z nami...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twórczaja
dlatego taka jakość tego życia i niedopasowanie niektórych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość refforma_..
pp mnie ciągle coś zachwyca. Zwłaszcza właśnie jeśli chodzi o nowoczesną architekturę, czy malarstwo. Myśl dokończę innym razem :) muszę uciekać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna Ilona Marianna
revolver - nikt mi nie płaci, więc nie wykładam, czytam sobie do poduchy co najwyżej :) uczestniczę też w kółkach i projektach naukowych, a także pomagam tym, którzy jeszcze studiują. myślę o doktoracie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
revolver - nikt mi nie płaci, więc nie wykładam, czytam sobie do poduchy co najwyżej uczestniczę też w kółkach i projektach naukowych, a także pomagam tym, którzy jeszcze studiują. myślę o doktoracie. to wykładała byś Platona tylko za pieniądze? :O o bogowie greccy , grzmijcie! ..:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twórczaja
mnie zachwycają dzieła starych mistrzów, szczególnie architektura, tu chyba nie da się nigdy prześcignąć... A na "nowe" jestem otwarta. Zawsze zastanawia mnie dzieło muzyczne, ile jest jeszcze możliwości stworzenia czegoś niepowtarzalnego i pięknego. Tyle było przełomów, może to nie koniec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twórczaja
a tak bardziej przyziemnie - bolą Was tyłki od siedzenia przy kompie? Bo mnie bardzo :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×