Gość garrrgamellina Napisano Czerwiec 29, 2011 jestem studentką w tym roku kończę licencjat. zastanawiam się co dalej robić. Mogę iść na studia II stopnia o bardzo ogólnym jak na dzisiejszy rynek pracy kierunku i szukać po tym pracy o średnich zarobkach czy zadłużyć się i zainwestować w naukę - szkoły językowe, specjalizacyjne studia podyplomowe czy studia zaoczne oddalone od mojego miasta o 200km o bardzo interesującym mnie kierunku. Nie mam możliwości wyprowadzić się więc musiałabym wybrać zaoczne i dojazdy(co wiąże się z kosztami). Narzeczony ma tutaj pracę dlatego nie możemy się ot tak wyprowadzić. Jego pensja wystarcza na jego studia zaoczne i mieszkanie i żywność(ogółem życie) nic nie da się odłożyć. Ja do tej pory studiowałam dziennie ale tak jak pisałam propozycje II stopnia nie są interesujące i są bardzo powszechne specjalnościowo. Jeśli zostać nie mam szans na w miarę przyzwoite zarobki, ale zadłużać się z nadzieją że to mi dobrą pracę? Bardzo bym chciała zainwestować, ale zdrowy rozum mówi -STOP. co byście zrobiły na moim miejscu? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach