Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Michal_Pz_-----

seks w ciazy, porzadanie, .. oczami faceta.... pomocy

Polecane posty

-----> Capricornus Ja miałam piewsze skurcze rano.Do szpitala pojechaliśmy chyba koło południa,a urodziłam dopiero w nocy (ponad 12godz.po pierwszych skurczach).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Babki rozumiem was.Ale jego też można spróbować. Prawdę powiedziawszy to część jego wątpliwości miałam ja.Bałam się,że po porodzie nie będę męża pociągała; że będę za luźna i nie będę nic czuła podczas seksu; wypytywałam lekarza czy nadal możemy seks uprawiać (bo wiadomo,że może wywołać skurcze macicy i przyspieszyć poród).To zrozumiałe,że obawia się nowej sytuacji i ma wiele niewiadomych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Michal_Pz_-----
no właśnie poprostu pytam, jestem ciekawy i chce czegoś się dowiedzieć od osób obeznanych w temacie. Musze powiedzieć, że jako jedyna jesteś naprawdę bardzo miła i za to Tobie bardzo dziękuje. ona jest w piątym miesiącu i czy może negatywnie odbić się między nami gdy ja od 7 pracuje do 14 i od 14 do 21 jestem na budowie. czyli malutko się widzimy i czy to może wpłynąć na nas, na nią że mało czasu razem spędzamy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może się czuć osamotniona i to bez względu na ciążę - nie ma cię cały dzień,wracasz pewnie padnięty.Zdaję sobie sprawę,że masz swoje potrzeby,ale pamiętaj też o jej: rozmowie,odrobinie czułości.Kobietom naprawdę nie trzeba gwiazdki z nieba tylko trochę zainteresowania. Fajnym pomysłem jest leżenie razem na łóżku i słuchanie muzyki "we trójkę".Albo głaskanie i mówienie do "brzucha-malucha"...Takie zajęcia dodatkowo was do siebie zbliżą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Idźcie do kina, pizzeri, restauracji... Po porodzie wiele się zmieni i uwierz mi, że nie seks będzie największym problem. Na to zawsze czas wyrwiecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Michal_Pz_-----
no właśnie widzisz chciałbym razem z nią jakoś fajnie przeżyć tą ciąże, żeby tak do końca oswoić się z faktem, że niedługo będę miał bobasa. W ciągu dnia lipa, obowiązki, więc nie widzimy się, wieczorem jemy wspólnie kolacje, chwile pogadamy, położymy się do łózka, przytulimy się i ja niestety zasypiam... co mogę zrobić żeby jej było milej...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Faktycznie warto gdzieś razem wyskoczyć, gdy masz wolne. Dzieciak wiele zmieni i stosunkowo (przynajmniej na początku) mocno was ograniczy.Choć to jeszcze zależy od was - może jesteście domatorami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Możecie wspólnie wziąć kąpiel, rozmawiać (faceci nie doceniają tej czynności,a dla kobiet jest bardzo ważna - szczególnie w takim stanie). Możesz nasmarować ją balsamem (lub wspólnie zafundujcie sobie erotyczny masaż). Chodźcie razem do szkoły rodzienia - jeśli nie masz czasu, niech ci pokaże jakie wykonują tam ćw i poćwiczcie razem w domu. Sama nie próbowałam,ale podobno fajne jest rysowanie po brzuchu - można do tego wykorzystać sosy owocowe/czekoladowe i potraktować jako grę wstępną :) Możęsz sprawić jej drobną przyjemność i kupić czasem jakąś pierdołę,na którą miała ochotę lub dobry kosmetyk (polecam krem z ziaja z kasztanowcem na opuchnięte nogi, a do tego masaż stóp).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Michal_Pz_-----
ja się cieszę ale fakt faktem, że chyba tak jeszcze do końca nie potrafię tego hm.. żeby źle nie powiedzieć do końca zaakceptować. Wiem po prostu, że wszystko się zmieni, że są nowe obowiązki itd. Niestety nie jestem osobą, która potrafi świetnie okazywać uczucia, to też nie wiem, nie umiem, nie wpadłem na to, żeby pogadać do brzuszka itd. rozumiem ze trzymać rękę na brzuchu mogę, a co jeszcze można, żeby jej i małemu było miło? Czy jak będę mówił do brzuszka itd. nie zacznie mnie traktować jak taką ciepłą kluchę przez co upadnę jej w oczach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja ponawiam pytanie: dlaczego nie zapytasz wprost partnerki? "Co mogę zrobić, żeby..." - odpowiednie sobie wstaw. Macie problem z komunikacją?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój do brzucha nie gadał, ale kładł rękę i czekał na kopniaki. Najfajniej jest na koniec jak cały brzuch aż podskakuje:) A pomysł z masażem stóp też dobry Ps. Ja bym nie chciała, żeby mój do brzucha gadał;) Widzisz, musisz pytać partnerkę na co ma ochotę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Michal_Pz_-----
super info. właśnie może jej coś kupie, używa jakiś kremów na rozstępy na piersi i brzuch, coś może polecacie dobrego? właśnie może z tym masażem też moge się przysłużyć, bo bardzo lubi być masowana. o szkole rodzenia wspominała, że chciałaby iść ze mną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Raczej nie.Z mężem często tak robiliśmy i nie upadł w moich oczach - po prostu wykazał się czułością :) Jak maluch się ruszał i kopał - dotykaliśmy wystającej części i zgadywaliśmy która to kończyna. Obserwujcie reakcje bobasa - sam wam podpowie co mu się podoba.W moim wypadku było tak,że jak coś mu nie pasowało to bardzo gwałtownie sie ruszał, a jak był zadowolony to leżał sobie spokojnie lub ruchy były delikatne.Dziecko często was zaskoczy - ja zauważyłam podczas nauki,że maluch uwielbia francuski.Więc łażąc po domu gadałam jak najęta po francusku,jak był niespokojny śpiewała po francusku piosenki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No napewno poprawisz Jej nastrój kremem na rozstępy. Pomyśli Sobie "Aż tak ze mną źle?" Faceci:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Warto,żebyś (pogatszy o wiedzę z forum) porozmawiał ze swoją partnerką.Tu nawet nie chodzi o uczucia,ale o twoje wątpliwości.Bo widzisz - wszystko co tu przeczytałeś to są MOJE lub INNYCH kafeterianek opinie.Twoja partnerka może do pewnych kwestii podchodzić w odmienny sposób. Otwórz się trochę przed nią.Nie możesz się bać rozmowy - w przeciwnym wypadku nie stworzycie rodziny,ponieważ będziecie obcymi sobie ludźmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Michal_Pz_-----
pytać się moge, ale też chce coś sam od siebie dać a nie że ona musi mnie nakierować. Endlessly: właśnie bo będzie efekt ciepłej kluchy:) a kobiety tego nie lubia chyba moja akurat nie miała humorów oraz innych podobnych rzeczy, ale widzę że ma ostatnio zmienne nastroje. Ona jest osoba twardą, tzn. nie taką kluch właśnie, więc widzieć jej łzy to rzadkość, jednak teraz często się zdarza. Bo jej ktoś coś powiedział, bo ktoś uraził itd. ja chciałbym już odetchnąć od budowy więc myślę że przed rodzeniem jakiś grubo ponad miesiąc będziemy na swoim i wtedy będę mógł jej dać dużo swojego czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Michal_Pz_-----
salianka : dobre z tym językiem:) jestem ciekawy co mój maluch będzie lubił:) dziękuje wam dziewczyny za pomoc, odrazu mi z tym lepiej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
---->Endlessly Przecież każda kobieta chce być zadbana i obawia się rozstępów,cellulitu i czego tam jeszcze. Nie chodzi o to,by dał jej krem na rozstępy i rzucił "masz,bo ci się robią".Chodzi o zapobieganie - "proszę,podobno taki kosmetyk może się przydać". A zawsze może zapytać partnerki czy jakiś chce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze propo tych kremów - faktycznie ciężko przewidzieć jak kobieta na nie zareaguje (ja akurat podchodzę bardzo praktycznie do życia). Skoro chcesz,by to były niespodzianki, podpatruj co ma półce w łazience.Jak zauważysz,że któyś się kończy,spisz sobie nazwę i go kup (kobiety najczęściej nawet facetom mówią,że ten jest fajny albo że lipny kupiła,więc nie będzie pudła).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Michal_Pz_-----
właśnie dla faceta np. dla mnie nie było by niestosowne dać taki krem. Bo nie robię tego złośliwie, a dlatego bo mi mówiła czy jej kupie. zresztą jak by mi kupiła sztangę z ciężarami, też w tym nie jest coś złego, a jak już cieszyłbym się że dostałem i mogę sobie poćwiczyć a kobiety zaraz muszą patrzeć pryzmatem podstępu, chociaż nie wszystkie panie takie sa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lianka, tu się z Tobą nie zgodzę. Krem na rozstępy to mogę sobie sama kupić. Pójdę do drogerii i sobie wybiorę. To jak dostać garnki od męża na urodziny. Lepiej perfumy, biżuteria, jakąś szmatkę. Ale nie krem na rozstępy;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Michal_Pz_-----
Capricornus: po co mamy sobie podnosić ciśnienie? 29 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Michal, ale to ma być coś co sprawi Jej przyjemność. Myślisz, że dostanie takiego kremu od męża to przyjemność. To już lepiej kwiaty kup.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O mój drogi, jakie ciśnienie? :) Zresztą ja i tak mam niskie hehehe. Zadałam ci konkretne pytanie i już nie dopatruj się w tym hmmmm PODSTĘPU ;) Nie obraź się, zresztą wszystko mi jedno, ale twoje podejście przypomina mi zachowanie nastolatka z gimnazjum, który idzie z dziewczyną na pierwszą randkę. Ups, raczej nie wie jak zagadać na FB. Dla mnie logiczne jest to, że ludzie ze sobą rozmawiają i wiedzą, co kto lubi, zwłaszcza w tak zaawansowanej sytuacji, jak 5-ciomiesięczna ciąża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie trzeba wiele wysiłku - kup jakąś różę lub zrób bukiet z polnych kwiatów (zależy jakie lubi). Idźcie gdzieś na lody i spacer (byle nie w górzystym terenie :) ).MOIM zdaniem twoje zainteresowanie i zaangażowanie będą ważniejsze niż prezenty.Chodzi o to,byście wspólnie przeżyli ten wyjątkowy czas. Co może jeszcze sprawić przyjemność - dosyć ważne,choć jeszcze nie teraz - idźcie razem na zakupy dla maluszka,pomóż w wybieraniu ubranek,mebelków itp.Będzie wtedy czuła,że też jesteś w to zaangażowany i ci zależy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorze ja Cię nawet rozumiem ;) Kobiety Ci tu piszą, że nie powinieneś mieć dzieci itd. ale żadna nie bierze pod uwagę, że to zazwyczaj MATKA ma od razu instynkt macierzyński a OJCIEC uczy się być ojcem i od samego testu ciążowego nie myśli zazwyczaj tylko o dziecku! A że myśli o seksie- uważam to za normę. W moim małżeństwie seks odgrywa BARDZO ważną rolę. Seks w małżeństwie jest swego rodzaju modlitwą ;) jest tak samo ważny jak pójście razem do kościoła ( ja to tak widzę). Seksem się godzimy, przepraszamy, okazujemy miłość i uczucia. Seksem się zbliżamy do siebie i wyzbywamy wszelkich granic. Jest to- i mówię to z przekonaniem- najważniejsza sfera w małżeństwie. Jeżeli w lóżku jest dobrze to i reszta działa poprawnie. Co do Twoich obaw... jeżeli takowe masz to lepiej żebyś z żoną nie rodził. Poród wygląda ohydnie i naprawdę tzreba mieć silnie utrzymaną hierarchię żeby nie narobił brudu w małżeństwie. Co do luźności po... zazwyczaj się nie wraca do tego co było przed... zalezy jak kobieta sama się do porodu przyszykuje. To, ze lekarz zszyje ciaśniej nie robi wiekszej różnicy jak jest pusto w środku. POlecam balonik Epi-no- ponoć jest bardzo skuteczny pozwala zapobiec pęknięciu krocza a i później szybciej wraca sie do formy jak sie go stosuje. Nie daj się zwariować- poród to fizjologia i tak nas natura stworzyła ;) a że piersi trochę obwisną, rozstępy się porobią czy biodra poszerzą... tłumacz to sobie tym, że świadczy to o płodności Twojej kobiety- o tym, że jest ona prawdziwa KOBIETĄ, która jest płodna i może się rozmnażać- mojego męża np to kręci :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Michal_Pz_-----
ale kobieta właśnie tak to widzi: robicie błędne koło, przykład na kremie, jak dostaniecie to nagle każda się dopatruje że gruba , że rozstępy itd. więc jak sie mam mojej spytać? że co czy będzie luźna? odrazu się wkurzy, a jak nie, to już będzie miała zakodowane, że mogę na to zwracać uwagę. Kobiety są takie, że czasami naprawdę lepiej ugryźć się w język niż powiedzieć, i same o tym wiecie. a co do rozmowy rozmawiamy, jednak sama też nie jest mi w stanie udzielić odpowiedzi, bo niby skąd ma wiedzieć jak nie była nigdy w ciąży czas bardzo szybko leci, ostatnio pytałem się czy nie chciałaby żebym do ginekologa chodził z nią, bo myślałem, że może jej na tym zależy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×