Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Rozkminowy czas

WYBIERASZ KARIERĘ CZY POSIADANIE PŁODA?

Polecane posty

Gość anooo
Kiedyś ludzie często mieli 3 dzieci rok po roku i świetnie dawali sobie radę, a teraz jak ktoś tak ma, to po prostu bohater :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anooo
Bohater albo nieudacznik, który nie wie co to antykoncepcja ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Albo praktykujący, pobożny katolik, bo wg KK antykoncepcja jest grzechem ciężkim, bo niszczy miłość małżeńską (wg KK) i mąż i żona bawią się w Pana Boga i ingerują w Jego decyzję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam i jedno i drugie
Anoo - a wez wejdz na forum Ciaza i macierzynstwo i tylko napomknij cos o pracy (majac dziecko lub dzieci), niani, zlobku, nie karmieniu piersia, uczenia dziecka samodzielnego zasypiania, zabawy itp. to cie zagryza :) Nie wiem skad sie wzial ostatnio taki trend na to, aby poswiecac dziecku 100% swojego czasu 24h/dobe? Kiedys tak nie bylo, a wyroslismy na ludzi normalnych, madrych, inteligentych, dajacych sobie rade w zyciu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anooo
mam, dokładnie...i jakoś nie mieliśmy wszystkiego co chcieliśmy, nie sterowaliśmy rodzicami i było dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam i jedno i drugie
No wlasnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anooo
Czasy się zmieniają i nie chodzi mi o to, że dzieci powinny siedzieć w piachu całe dnie...tylko o to, że dziś takie pozostawienie dziecka w piaskownicy na podwórku na pół dnia, to po prostu jest postrzegane, jako zaniedbanie, wyrodni rodzice :D...a my jakoś siedzieliśmy całymi dniami w piaskownicy i było super :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prinzesska27
Ja staram sie ne lat o dziecko... Teraz maz zmienil prace Bedzie kilka zmian w zyciu... My oboje pracujemy wiec jestem niezalezna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krystyna3213213213
nie uważam siebie za "niewolnicę" ani że mąż nie jest mną zainteresowny... To nie jest tak, że całe moje życie to sprzątanie, gotowanie i dziecko - mam swoje zainteresowania, dużo czytam (i to wcale nie żadne naiwne romanse ;)) interesuję się sztuką i uprawiam sport. To że nie pracuję nie znaczy, że jestem "nudną kurą domową" i "niewolnicą". Mąż zarabia tyle, że nie muszę pracować, a więc poświęcam się głównie wychowaniu dziecka :) i dobrze mi z tym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anooo
Ja jestem zdania, że powinno się mieć czas na wszystko, nie lubię ortodoksji w jakimś kierunku ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anooo
krystyna, taki wybór życiowy też rozumiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anooo
Nic gorszego niż mamuśka, która wszystko podporządkowuje dziecku, które rośnie, a ona tego nie zauważa, że ma już te powiedzmy 4 lata i nie potrzebuje nianczenia non stop...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam i jedno i drugie
krystyna3213213213 - wiesz, niektore kobiety pracuja, bo chca, a nie musza :) Poza tym to nie o to chodzi co robie ja, a co robisz ty i ocenianie sie nawazjem, a sam fakt, ze w tej chwili jest pewien trend i jesli robisz inaczej, niz reszta to zaraz cie zakrzycza, ze jestes wyrodna matka, bo nie spisz z dzieckiem w lozku i, ze takie osoby nie powinny byc matkami :) Rozumiesz co mam na mysli? Kazdego uszczesliwa co innego i najwazniejsze to zyc w zgodzie z samym soba i nie krzywdzic nikogo. Ja w zyciu nie chcialabym siedziec w domy z dziecmi, ale tez nie chcialabym pracowac 50 h na dobe (jak to bylo przed urodzeniem syna), stad dla mnie zlotym srodkiem jest praca na pol etatu. Kazdy musi znalezc swoj zloty srodek, zeby byc szczesliwym i juz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gorzej, jak ma 40 i mamuśka dalej uważa, że jest w życiu takiego "dziecka" niezbędna każdego dnia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewve28
a ja mam karierę i 6 miesięczna najcudowniejsza córeczkę, po skończeniu urlopu macierzyńskiego wracam na pol etatu, co mi bardzo odpowiada, w tygodniu będę poświęcała się wychowaniu dziecka, a weekendy będę spędzać w pracy, w tym czasie tatuś może nadrobić zaległości,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anooo
A ja bym chyba mogła być z dziećmi w domu do pewnego wieku...ale nie na takiej zasadzie jak większość kobiet, że tylko dzieci, mąż i prace domowe, chciałabym jeszcze mieć swoje życie, ale takie konkretne, typu zainteresowania i wychodzenie w tygodniu w związku z tym...wiem że to by było trudne...uważam że wielką sztukę jest jak matka poświęca się dzieciom a jednocześnie te dzieci są bardzo samodzielne, pozwala im na dużą swobodę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krystyna3213213213
mam i jedno i drugie: tak, rozumiem, nie chciałam atakować czy coś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczesliwa matka
Mam dziecko i pracuję - co prawda nie robię oszałamiającej kariery, ale jest dobrze ;) nie chciałabym, żeby moje dziecko po latach pamiętało jakąś obcą kobietę "nianię" a nie mnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagielska
kariera! nigdy nie zamieniłabym swojej pracy (jestem nauczycielką) na okropnego, śmierdzącego płoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestempłodem
osobiście wybrałabym płoda,chciałabym nacierać potem jego martwe ciałko olejkami eterycznymi i dbać o wystrój pokoiku mojego płoda :) kiedyś wszyscy byliśmy małymi płodami ze zrośniętymi powiekami,ogonkami,owłosionymi ciałkami i brakiem pępuszka *_* no i taka świadomość posiadania pieska,płód jarmarczny,okazjonalna konsumpcja wód płodowych:):):):):):):):) NIE WOLNO ZANIEDBAĆ WEWNĘTRZNEJ POTRZEBY POSIADANIA PŁODA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczesliwa matka
ludzie uspokójcie się :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestempłodem
PŁÓD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EwaP1970
"płoda"... jak w ogóle można tak napisać? no ale niech będzie... mam trójkę przecudownych dzieci :) i aktualnie pracuję na pół etatu. przez pierwsze miesiące życia moich skarbów siedziałam z nimi w domu i byłam szczęśliwa :D ale nie ma tak dobrze, zarabiać trzeba...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Płodna Mama
ja mam dużo dzieci, nawet często je liczę,bo zapominam ile ich mam. moje dzieci rodzą się miotami, a wszystko przez to, że mam brata transa, który brał hormony. miałam małe tzytzki, więc brałam ile wlezie tych hormonów aż urosły mi niezłe melony, po czym w zaszłam w ciążę z sześcioraczkami. wesoło mieć dużo synów i córek i krzyczeć z nimi PŁÓD. odwiedzają nas goście z chorwacji i palą z moimi dziećmi zioło, jest bardzo wesoło. tylko mój mąż nie jest zbyt szczęśliwy, że z każdego miotu mamy 4-6 dzieci :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewa jak zwykle nie ma
o niczym pojecia :-O nie wiem po co sie wypowiada jak i o dzieciach i o karierze pojecia nie ma. ale 16-letniemu pasierbowi laske obciagac to tak :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wybieram macierzystwo, dlaczego? bo pieniadz to nie wszystko a z czasem mozna pogodzic wszystko.. moi rodzice sa tego swietnym przykladem kocham dzieci, zawsze marzylam o swojej gromadce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EwaP1970
LadyLove - ja tak samo, zawsze marzyłam o dzieciach, o licznej rodzinie :) nigdy nie zrezygnowałąbym z niej na rzez "kariery"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KRYPTOPŁÓD
:) witajcie :) wybrałam ten temat jako jeden z wielu, zaintrygował mnie, widze wielu przyjemnych ludzi tutaj :)) ja również osobiście wole macierzyństwo, dzieci, PŁODY :-) miłe wspomnienia, niezapomniane przeżycia.... PŁÓD w twoim brzuszku połykający wody płodowe heheh i USG widok twojego PŁODA przed przyjściem na świat niepłodów... :)) ach! PŁÓD kopiący w brzuszku, połączenie pępowinom z płodem, polecam, to naprawde wspaniałe mieć takiego płoda :) PŁODY ALL THE WAY :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×