Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość panna sierpniowa28

Samej sie malowac czy isc do makijazystki??

Polecane posty

Gość zapałka123
A co to za problem sprawdzić, gdzie masz u siebie w mieście kosmetyczki? Nie rozumiem. Nie każdemu musi się podobać makijaż, jaki robi dana kosmetyczka, czy makijażystka. Ja u jednej dziewczyny robię paznokcie, bo super jej wychodzą, a inna mnie zawsze maluje i wiem, co u której mi się w robocie podoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolinkaaaaaaaaaa
a co ona caly ten podklad zuzyje na jeden raz? dziewczyno co ty wogole mowisz? ile twoim zdaniem mialby kosztowac taki majkijaz? 500 zł bo kosmetyki diora? heheh przeciez tego troche sie zuzywa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gigiiiii22
inni wiedza jak wygladam, nie musze kryc sie za zaslona ekstra makijazu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolinkaaaaaaaaaa
brzydkiej geby i krzywego nosa i tak nie zakamuflujesz makijazem ale ja uwazam ze lepiej miec trwalszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapałka123
Ty poważnie z tą zasłoną? :D A skąd ty wzięlaś takie przekonanie, że makijaż ma ci coś ukryć? Wręcz przeciwnie: wydobędzie najfajniejsze rzeczy z urody. Ja ostatnio na wesele miałam na oku tylko kreski i tusz, co jak na mnie jest dziwne, zero cienia, a wyszło WOW!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobra makijazystka ma dobre kosmetyki i fach w reku - skoro Ci sie nie podoba jak Cie pomalowala to szuka sie innej. a zresztą starczy juz tej dyskusji ;p znacie moje zdanie - jak ktos juz decyduje sie na slub to stowa powinna nie robic wiekszej roznicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gigiiiii22
mowcie sobie co chcecie, moze wy musicie dorabiac urode makijazem ja niekoniecznie, mieszkam w malym miescie i nie ma u mnie profesjonalnych salonow, jak mam sie oddawac w rece jakiejs laski po kursie kosmetycznym bez umiejetnosci to wole sama to zrobic bo wiem co mi sie podoba i co bedzie mi pasowac, na tyle mam wyobraznie i umiejetnosci zeby to zrobic wiec nie wiem po co narzucacie mi swoje zdanie ;O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolinkaaaaaaaaaa
ja nigdy nie uzywam zadnego cienia tylko lekki bronzer i tusz to rzes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolinkaaaaaaaaaa
no skoro nie masz zaufanej to zrob sama ale masz jeszcze czas zeby poszukac zrobic probny i byz zadowolona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolinkaaaaaaaaaa
pytalas o porade to ci jej udzielilysmy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapałka123
:D kto ci narzuca swoje zdanie? :D Piszemy ci, dlaczego WEDŁUG NAS lepiej malować się u kogoś, kto zrobi to profesjonalnie. Jak stać cię na kupowanie przez kilka miesięcy kosmetyków z tzw. górnej półki, a nie cienia za 5 zł, bo tani i się później przyda, to ok, kupuj. Tylko nie zdziw się, jak efekt makijażu na zdjęciach będzie kiepski lub wręcz oplakany. I też się zgadzam, że dodatkowe 70, czy 100 zł przy weselu na makijaż to już zbytnia oszczędność, bo wszyscy będą patrzeć na ciebie, a zdjęcia ci zostaną na całe życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez mieszkam w malej miejscowosci - zadzwonilam do makijazystki przyjechala do domu w dzien slubu. nie trzeba nigdzie chodzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapałka123
Ja też mieszkam w pipidówie, bez urazy. Mam 5 salonów kosmetycznych, ale nie w tym rzecz. Jak pisze drzewko - może ktoś do ciebie dojechać i zawsze warto wypróbować makijaż próbny, co ci szkodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gigiiiii22
nie bede miala zdjec w dniu slubu, pisalam juz, pojedziemy na profesjonalna sesje dopiero po, a na zdjeciach na sali jakos wybitnie mi nie zalezy, zreszta co za roznica, przeciez nie wyjde bez makijazu, nie rozumiem waszego usilnego przekonywania mnie ze to bedzie zle wygladac, moze bedzie i co z tego, czy to jest najwazniejsze ?? na moim slubie beda same bliskie osoby ktore widzialy mnie tez bez makijazu, zreszta dziwi mnie ze ktos sie az tak przesadnie przejmuje pierdolami jak makijaz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolinkaaaaaaaaaa
majikaz to nie pierdola wydaje mi sie ze jestes brzydalem.... i zaniedbana baba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapałka123
No i twoja sprawa. Dla mnie akurat makijaż to nie pierdoła, ale też nie sens życia, czy podstawa ślubu. Wiem, jak wyglądam w danym makijażu, w jakim świetle wychodzą mi dobre zdjęcia i chciałabym mieć taki sam efekt w dniu ślubu. I wydałabym nawet dwie stówy na to, żeby makijaż się utrzymał przez całą noc i zrobiła mi go osoba, która naprawdę zna się na rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gigiiiii22
o ile sie zna, jakbym byla brzydalem to chyba tym bardziej zabiegalabym o profesjonalny makijaz, ale nie jestem wiec nie musze ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jasne pierdola i nie wazna sprawa - to idz w dzinsach i kucyku jak Cie wyglad w dniu slubu nie obchodzi. tak rodzina i znajomi tez Cie widzieli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapałka123
gigi, wiesz co, ja sobie myślę, ale może źle myślę, że w ten jeden, wyjątkowy dzień, to jednak warto zrobić ten wspomniany przeze mnie efekt WOW. Niech rodzinie kolana zmiękną, jak cię zobaczą. Tylko nie pisz znowu, że coś ci narzucam ;) albo że krytykuję twoją urodę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gigiiiii22
no i zrobia wow, ale pomaluje sie sama, zreszta zawsze robia wow na imprezach rodzinnych a jakos do kosmetyczki nie ide

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapałka123
A jakie kosmetyki zamierasz kupić? Ja mam np. fioła na punkcie cieni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny bierzcie pod uwagę jeszcze inne sprawy niż tylko kasa i profesjonalizm!!! lepsze kosmetyki nie zawsze oznaczają lepsze dla danej osoby. Ja np. kupiłam ostatnio nowy podkład. Do tej pory używałam musu z daxa i byłam bardzo zadowolona. Ale chciałam zainwestować w "lepszy" kosmetyk przed ślubem, kupiłam diorskin nude, wywaliłam 150 zł i okazało się, że mnie uczula!!!! Miałam niezłą sieczkę na twarzy - pierwszy raz mi się to zdarzyło. Nigdy na nic nie miałam uczulenia. Dlatego nawet próbki nie brałam, żeby sprawdzić. Ponad tydzień mi to z twarzy schodziło - jakby mnie na próbnym pomalowała wizażystka, a byłby on np. tydzien przed ślubem to nieźle bym się załatwiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapałka123
No więc dlatego: lepiej brać najpierw próbki przy tak drogich kosmetykach (ja nie byłam zadowolona ani z Diora ani z Lancome), żeby nie wtopić kasy robić próbny makijaż o wiele wcześniej niż tydzień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Albo nie robić wielkiego halo i nie eksperymentować w tym szczególnym dniu. Moja bratowa tak miała. Jak jej wizażystka machnęła makijarz próbny to jej brat nie poznał :) i nie dało się wytłumaczyć, że na codzień to ona się nie maluje i chciałaby delikatnie. "Wizażystka" miała wizję :) Koniec końców do ślubu pomalowałam ją ja, zrobiłam tak jak chciała i bardzo się wszystkim podobało :) Także jest to kwestia bardzo indywidualna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapałka123
Zaliczyłam jedną nieudaną sesję makijażową. Wyraźnie powiedziałam, że chcę mieć mocne oko, "słabe" usta i mocne kości policzkowe. U mnie oko to podstawa w makijażu. Owszem, pani mi co jakiś czas pokazywała lustro, ale jak przyszłam do domu, to poprawiałam sobie makijaż sama. A najchętniej wszystko bym zmyła i pomalowała się od nowa. Nie było źle, ale nie tak, jak mówiłam. Argumentem pani było "a wszystkie panie na wesela chcą tak, żeby prawie nie było widać, bo się na co dzień prawie w ogóle nie malują."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość apc-Cosmetics.com
Jeżeli chcesz mieć profesjonalny makijaż to zdecydowanie lepiej będzie udać się do dobrej wizażystki,która Cię pomaluje. Natomiast jeżeli robisz makijaż tylko dla siebie,to oczywiście w zupełności wystarczy jak zrobisz to sama. www.apc-Cosmetics.com

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żartownisia
jak jesteś zdolna w co wątpię to maluj się sama,ale lepiej zrobi to profesjonalista

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żartownisia
lepiej niech sąsiad pomaluje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nha
chyba lepiej wybrac w tym dniu jakąś dobrą makijażystkę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×