Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość xeforapidka

czy szycie krocza boli/?

Polecane posty

Gość xeforapidka

czy to jakos znieczulają???? a po zeszyciu czy boli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poiugfcsd
chyba boli, potem troche tez - zalezy od kobiety i jej wytzrymalosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja odczuwałam takie szczypanie, ale nie skupiałam się na tym, bo patrzyłam, jak ważą, mierzą i badają dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znieczulają, mnie znieczulili najpierw czymś w sprayu, a potem przez strzykawkę dostałam coś porządniejszego. Jest nieprzyjemne, bo czułam wbijanie igły i przeciąganie nitki, ale nie bolało mnie wcale. A strasznie się tego bałam, bo naczytałam się na kafe masę straszydeł jakie to okropne, do tego stopnia że jak lekarz zaczął szyć to się pytałam czy to na pewno to okropne szycie i powiedziałam że mogę pokrzyczeć jak mu czegoś brakuje :) Ale fakt że kiedyś w inym szpitalu, więc nie wiem czy jej znieczulenie dali, słyszałam zza ściany, z porodówki dziewczynę która rodziła bliźniaki sn- tylko parę razy stęknęła przy porodzie, a jak chceli ją zeszyć wrzeszczała tak że w końcu kazali jej podpisać że się nie zgadza na szycie, nie podpisała i w końcu personel ją trzymał a lekarz szył :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A po zeszyciu- pierwsze 5-7 dni było ciężkie, siadanie jeszcze ok, ale miałam mocny stres przed każdą wizytą w toalecie, a nawet kaszlenie, kichanie czy śmiech sprawiały że bolało, oj... Potem się unormowało, jakieś 2- 2,5 tyg. później chodziłam normalnie. Teraz (4 mce po) czasami boli przy nieostrożnym współżyciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aneta222
ja też miałam znieczulenie i nic nie czułam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie bolalo
jak cholera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomysłowagłowa
Trochę czułam ''ciągnięcie'' a na koniec szczypanie (czymś dezynfekowali). Samo szycie nie bolało,choć miałam 28 szwów (wewnątrz rozpuszczalnych,zewnątrz-kilka do późniejszego usunięcia ). Za drugim razem-tylko 6 szwów-tez nie bolało szycie :) Nie potrafię powiedzieć czy mnie znieczulali,na pewno nie zastrzykiem; być może coś psiknęli... Nieciekawe są następne dni, wtedy szwy bolą, potem nieprzyjemnie swędzą i ''ciagną''. Ale spoko,da się przeżyć.Po porodzie-tak,czy siak-wszystko boli...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xeforapidka
nawet tego porodu sie boje tak jak tego nacinania i szycia. a czy jak maz jest przy porodzie to jest przy szyciu???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie nic nie dało znieczulenie, bolało, czułam jak mnie normaslnie na żywca tam zszywają na szczęscie 2 dziecko rodziłam bez naciecia, ale i bez znieczulania i bolało o wiele mniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aneta222
xeforapidka mój mąż w tym czasie był przy synku, którego badali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja miałam znieczulenie w zastrzyku, ale i tak bolało mnie jak cholera, chyba bardziej niż poród.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xeforapidka
pytam bo nie chcialabym zeby widzial to zakrwawione krocze które szyją

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Boli mimo znieczulenia :-( naciecie za to nie boli i jest bez znieczulenia :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomysłowagłowa
Nie masz się co nakręcać. To zwykle tylko kilka szwów. Będziesz wtedy szczęśliwa,że już ''po'',Twoje dziecko będzie właśnie dawało pierwszy koncert przy badaniu i mierzeniu...Ja nawet nie zwracałam uwagi, co mi tam robią koło d**y. :) Na pewno nie było nic tak bolesnego,by odwróciło moja uwagę od bacznej obserwacji lekarki badającej dziecko (to pierwszy objaw instynktu macierzyńskiego:)) Co do męża, to nie wiem,ale chyba może z Tobą także wtedy być... Bo niby czemu nie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariolkaaaam
mnie tez bardzo bolało zszycie, jak urodziłam to sie cieszyłam ze juz po bólu, ale niestety najgorsze było przedemna , zszywał na zywca i darłam sie gorzej niz na porodzie. masakra jak ta igle sobie wbijał .qrwa! az mi sie słabo robi jak przypomne sobie o tym .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariolkaaaam
pamietam jak po 2 szwach powiedzialam ze chce znieczulenie, ze pan dr chyba oszalal wszystko czuje i boli, a on na to ze jest znieczulenie przeciez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomysłowagłowa
Możesz mężowi powiedzieć,że po porodzie ma wyjść...i obdzwonić rodzinę z radosną nowiną:) Albo siedzieć koło Twojej głowy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dojrzala mama
Mnie szycie bolalo jak cholera,mialam 3razy znieczulenie podawane i guzik daly,mowie serio wolalabym jeszcze raz rodzic niz mieli by mnie szyc.Za drugim razem obylo sie bez naciecia krocza i bez szycia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy szycie krocza boli?? boli i to bardzo mocno.. podczas parcia peklo mi krocze.. przez pierwsze 2 tygodnie nie dalam rady siedziec na pupie ani dluzej stac bo wtedy tam mi tak narywalo ze szok.. a mi nic nie znieczulili jak szyli !! :[

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie zszywala sporo.. okolo 20min.. i szwy mialam rozpuszczalne wiec na szczescie nie musieli mi ich sciagac.. ten bol byl ale nie zawsze go czulam.. bo mialam na rekach juz mojego kochanego synka.. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a chlopak byl ze mna przez caly czas.. poszedl po wszystkim z nami do pokoju,ucalowal i musial uciekac bo bylo juz po 23 :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie nie bolało. Byłam tak zmęczona i tak szczęśliwa że juz jestem po że nic nie czułam. Miałam jakieś znieczulenie miejscowe w zastrzyku chyba. Za to drugie szycie, które miałam miesiąc po porodzie bolało. Bylam drugi raz szyta bo rana po cięciu sie rozeszła :/ masakra. Wtedy mimo znieczulenia czulam bardzo nieprzyjemnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja miałam znieczulenie i nie bolało, tzn pierwsze 2 szwy tak, ale poprosiłam o więcej znieczulenia, i dostałam kolejny zastrzyk i było już ok. czułam igłę i szarpanie, ale nie bolało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×