Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość aquarella28..,.

Jest cudowny, ale zajęty

Polecane posty

Gość aquarella28..,.

poznałam go w nowej pracy, od pierwszego wejrzenia, gdy przywitał się ze mną, po prostu to ten typ, taki o którym zawsze marzyłam, lubimy ze sobą rozmawiać, lubimy te same rzeczy, ta sama pasja po części, po prostu rewelacja, pisze do mnie smsy po pracy, taki zwykle, co porabiam, jak mi sie film podobal itp. jest cudowny spełnienie moich marzeń, gdy stoi blisko cała płonę, pachnie obłędnie, wszystko byłoby świetnie, poza tym, że kogoś ma........mieszka z nią, ale nie są małżeństwem. a ja czuję, że to moja bratnia dusza,dla niego chce mi się wstawać o 5 rano, co za ironia losu:///

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babcia Mirosława
nie martw się - jemu to nie będzie przeszkadzać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Daisyy
Sam fakt , że kogoś ma powinien Cię sprowadzić na ziemię. Bierz się za niego kiedy będzie wolny (o ile będzie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Światowa Organizacja Zdrowia
Daisyy ma rację

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehe :D
Autorka pewnie wskoczy mu do lozka, aby tylko poczuc te magie, dotyk boskiego Adonisa. A to, ze facet ma kogos, to inna kwestia. Zreszta, facet, kiedy nadarza sie okazja, korzysta z niej. Czy jest wolny, czy nie nie odmowi seksu z atrakcyjna kobieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no, skoro facet do Ciebie
pisze esy, dopytuje sie co u Ciebie itd., to jest szansa na romans. Jesli lubisz rozwalac czyjes zwiazki dla ulotnych chwil namietnosci, nie uznajesz poszanowania uczuc drugiej osoby, jestes nieodpowiedzialna i mas zgdzies wyrzuty sumienia, to smialo... przespij sie z nim. Ciekawa jestem co zrobisz, jak seks bedzie do bani i za plecami ludzie z pracy beda o Was mowic. W tego typu zbiorowosciach trudno ukryc romans. Bedziecie na tapecie i beda sie z Was podsmiewywac. Jesli lubisz takie niuanse, to droga wolna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do hehe mylisz sie i to bardzo.Pracuję z wiekszoscią mężczyzn i powiem Tobie,ze są wierni .Nie uogólniaj wiec proszę :O Autorko...rozumiem Cie po troszce,wiem jak to jest jak stoisz koło kogos takiego i troche to uczucie w sumie platonicznie trwa ,ja w takich wypadkach nie podchodzę zbyt blisko ;) :D nadmiar takiego pożądania straasznie męczy :D odpuść...On juz ma swoją love...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aquarella28..,.
a czy ja piszę, że wskoczę mu do łóżka. właśnie myśl, że kogoś ma sprawia, że nie wkręcam się, ale to samo się dzieje, nieświadomie. Zawsze myślałam o innych, jestem empatyczną osobą, moi znajomi mówią, że ze mnie druga matka teresa, że mną inna tak by się nie przejmowała... Nigdy nikt nie podobał mi się tak jak on i mam gówno do gadania w tej kwestii.... diabolica nie kuszę go:) zastanawia mnie, że o niej nie wspomina, jak opowiada co robił to zawsze l.poj. lub z kumplami...ale nie zagłębiam się, bo zgłupieję. Po prostu mam spoko kumpla i za to losowi dziękuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co zrobisz.......
ja ten kumpel zaproponuje Ci seks bez zobowiazan? Pojdziesz na taki uklad, czy znow sie zaslonisz tym, ze jestes grzeczna dziewczynka? Tak z ciekawosci pytam, nie odbieraj mojej wypowiedzi jako atak na Twoja osobe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aquarella28..,.
Nie zaproponuje mi tego, to nie ten typ właśnie. O to chodzi, dlatego też m.in. tak mi się podoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja Droga daleka jestem od krytykowania.Nie chcę osądzac by i mnie nie osądzono...Sama łapię sie na tym,ze szaleją mi wszystkie komórki ciała wlasnie na tych zajetych. Kwestia tego czy bedziesz cierpiec tylko Ty,czy pozniej Ty i On i Tamta...wiem,ze jest trudno zdusic to w sobie.Wiem,ze to sie dzieje czasem wbrew naszej logice,wbrew temu co sobie tłumaczymy.Zobacz...teraz chyba nie ma zasad...zwiazki rozpadaja sie w rekordowym tempie. Tez mam znajomego,tez kiedy obok niego stoję zawiązuję łąpska z tyłu zeby sie na niego nie rzucic w szalonej ekstazie niepohamowanych emocji,które trudno okiełznać...ale zagryzam jęzor,plączę z tyłu marynarskie węzły i tak mija dzien za dniem. Ten kontakt Wasz moze byc niebezpieczny...moze lepiej go uciac... klin klinem?:O i don't know...wybierz mniejsze zło powodzonka 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aquarella28..,.
Wiem, rozumiem Cię diabełku. Też trzymam się z daleka, ostatnio podszedł do mnie przy biurku a ja hyc, a on do mnie: "co tak uciekłaś nagle?" staram się nie wkręcać w to. Ale on specjalnie zaczął uzywać nawet innych perfum i wie, że to działa. Az go skomplementowałam. Jest też świadomy tego jak teraz związki wyglądają, ile jest rozwodów, jemu do małżeństwa się nie spieszy....choć ma 32 lata.i kawalerka jego się wykrusza... zanim przyszłam tam do pracy spotykałam się z kimś, ale to nie był poważny związek, choć miałam nadzieję, że zmierza do tego. Ale fakt, że dowiedziałam się o istnieniu tego faceta sprawił, że zobojętniałam na tamtego....to mnie wkurzyło,ale takie są fakty. napisałam chaotycznie ale to właśnie chciałam przedstawić. nie mogę się doczekać jutrzejszego dnia. to chore nie móc doczekać się poniedziałku 7 rano:))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aquarella28..,.
a ten kontakt nasz poza pracą.....to on zaczął, kiedyś musiałam skontaktować się z nim pilnie służbowo na komórkę i tak ma mój nr... i nigdy pierwsza nie piszę...tylko odpowiadam, bardzo neutralnie i rzeczowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×