Kurde, jak długo jeszcze będzie PADAĆ DESZCZ??? Zwariować można z małym dzieckie

m w domu:O Ktoś wie jak długo jeszcze będzie tak lało? Co robić w taką pogodę, gdy samemu się odechciewa wszystkiego przez taką aurę?:(

Też mnie to dobija. Na onecie pisze, że jeszcze sobie popada :( http://wiadomosci.onet.pl/swiat/powrotu-lata-nie-widac-fala-opadow-w-europie,1,4780140,wiadomosc.html

oczywiście się nie wkleiło, trzeba spację usunąć. W każdym razie do du**.

małym dzieckiem? :o

A trzylatek to niby dorosły? :D

no 3 latek to chyba nie jest duże dziecko, czyt. samodzielne, np. 7-latek, który sobie sam idzie na podwórko, sam zrobi kanapke i nie trzeba go miec na oku ciagle

nie no, sorry mam w domu starego, 3-letniego konia;) przepraszam;)

dzięki za tego linka, choć pocieszające to nie jest;)

heheh dobre z tym 3-letnim starym koniem :P ja mam chlopaka 9miesięcznego i tez juz wychodzę z siebie :o scarlett. Ty jestes z Tarnowa?

ja tez mam 3 latka i 5 latke i kto powiedział ze to jest duze dziecko chyba nie ma sam dzieci...własnie zx takim mluszkiem jest najwięcej roboty wtaki deszcz,niemowlak to jeszcze sporo spi w dzien i zabawi się gzrechotka czy karuzela i nie wymaga sam wyjscia na dwor a 3 latek juz sam woła ze na dwor,a jak nie to trzeba z nim układac puzzle,klocki,czytac mu ksiązki,bawic się z nim i nie spi juz w dzien....

Owszem :)

ja mam 2 latke i 4 latke i dzisiaj popoludniu idziemy do klubu malucha-taki figloraj z mnostwem zabawek:) a na widok deszczu to serio rzygac mi sie juz chce:(

scarlett - ja też i kurde ciezko gdziekolwiek sie wybrac, udy jak 150 :o

Nie przesadzajcie, ja mam dziecko kilkunastomiesięczne i mimo obecnej pogody wcale nie siedzimy w domu. Całe dnie nie pada i można sobie wyjść na spacer akurat w momencie, gdy nie pada.

nudy

rajcucha,meteorologu za dyche:O u nas leje drugi dzien z rzedu non stop:O i co ty na to??? masz jakies pomysły???

Nie wiem, siedzicie całe dnie w domu, bo boicie się, że kropla deszczu na Was spadnie ? Przecież zabiera się parasol, dla dziecka jakąś pelerynę czy kalosze i w razie, jak zacznie padać, nic się nie stanie. Można spokojnie wyjść na dwór.

u mnie nie pada, u mnie LEJE OD RANA:O więc niby jak mam wyjść z domu?:O

spacer spacrem ale zimno jest, trzeba dziecko ogacać, nawet zabardzo ie nie chce wychodzic w taki ziąb, ani do parku, ani do sklepu bo kapie na głowe a i dziecko może sie przeziębić

Ja tam wychodzę codziennie z dzieckiem pomimo deszczu. Jaki problem? Pogoda jak pogoda. Praktycznie co roku w wakacje mamy takie tygodnie w Polsce, więc można było ją przewidzieć.

No to nie wiem, gdzie Wy mieszkacie, ale u mnie nie leje całymi dniami. Był dzień, kiedy padało naprawdę sporo, ale pojawiła się godzinka, kiedy przestało i wyszłam z dzieckiem.

kobieto, dociera do Ciebie, że tutaj nie kropi czy nie pada tylko LEJE?:O i tak w ogóle to nie rozumiem co Ty robisz w domu i przed kompem skoro u Ciebie taka fajna pogoda?:D

Ja też siedzę w domu, nawet sprzątać już nie bardzo mam co :P Mała się nudzi, trochę buduje, trochę czytamy, jakieś puzzle układamy, trochę ogląda bajki, ale chciałaby na spacer. Rajcucha - pewnie, że można, ale nie mam zamiaru latać z dwoma parasolami i brzuchem po kałużach :P

rajcucha skoro ciebie kreci spacer na deszczu to idz-tylko daj spokój juz z tymi smiesznymi radami,:O wkurzaja mnie takie mądraliny jak ty:P

A co to za problem, że zimno, ja mojego 14 miesięczniaka ubieram w polarową bluzę, długie spodnie, pełniejsze buty, czapka na głowę i śmigamy, gdy tylko na trochę przestaje padać.,

idz juz, bye bye..zabiera dzieciaka,parasol i szerokiej drogi!!!

ty jestes taka jebnieta na serio czy udajesz?

U mnie też leje od rana. :( Owszem, mozna wyjśc z dzieckiem, ale nie na długo. Normalnie dzieci bawią się godzinami na placu zabaw, jeżdżą na rowerach czy graja w piłkę, a tak pozostaje tylko krótki spacer. :(

moje dziecko jeszcze nie chodzi więc spacery w deszczu odpadają, w domu też go z oka nie spuszczę, zreszta nie da sobie pieronek jeden, zimno jest, w ladna pogode pakuje w wozek i jedziemy a t do sklepu, a to do rodzicow, a to do parku, a o do lasu...i dzień mija, a tak to kurde lipa

sweet rose, prawda w oczy kole, co ? To się rzucasz.Mnie wkurzają takie żalące się jak Ty,bo nie ruszą dupy z domu, bo trochę zimniej i popada. Ja z moim dzieckiem wychodzę dzień w dzień, no chyba że faktycznie calutki dzień leje, ale takie dni zdarzają się rzadko.