czy studia finanse i rachunkowosc to wmiare prestizowy

kierunek??wiem ze prawo budownictwo i architektura sa bardziej prestizowe ale pytam i FiR Na uniwersytecie wydziel ekonomiczny.Czy dla kobiety to dobre studia?

?

a co to za różnica, czy prestiżowy, czy nie? mój kierunek jest uważany za prestiżowy, a mi to osobiście wisi, bo studiuję go nie dla prestiżu, tylko z pasji

jest to konkretny zawód nie to co socjologia/filozofia itp., a czy prestiożowy nei mam pojecia

a dla mnie to ma znaczenie.Moze jestem pusta ale moje srodowisko podobnie jak cale srodowisko mlodych ludzi tylk sie porownuje kto lepiej wylądował i lepsze studia bedzie mial.Wiec tez biore w tym udzial bo z zewnątrz zostalam nakrecona. Z moimi wynikami wg mojego wujka( wykladowcy na uczelni) sie na FIR na administracje informatyke i ekonometrie ale nie dostane sie na prawo

Z moimi wynikami wg mojego wujka( wykladowcy na uczelni) dostane sie najprawdopodobniej na,FIR na administracje ,informatyke i ekonometrie ale nie dostane sie na prawo(o prawie myslalam ale coz...raczej sie nie dostane)

co ci po prestiżu? trzeba robić to co się lubi i umie i tego sie uczyć :)

jak Ci tak zależy na tym prawie, to poprawiaj maturę i startuj za rok swoją drogą współczuję środowiska, też mam takich ludzi na roku, co studiują dla lansu i naprawdę żal mi ich...

fiku miku kochana ja nic nie lubie i sie z tym pogodzilam.nic nie lubie najbardziej lubie spac i imprezować.Wiec czynnik jakim sie kieruje to prestiz zainteresowan nie mam żadnych.Mam troche farta w życiu i ludzie móią że jestem zdolna,ale nic mnie nie kręci ani nie interesuje specjalnie.MAm nic nie robic?

zalezy mi na prawie bo to najwiekszy prestiz.Ale musialabym sie uczyc duzo bo histerie trzeba znac dobrze..To nie matematyka ktorą mam we krwi czy geografia z ktorą sie urodzilam.Historii trzeba sie nauczyc a mnie sie nie chce..Ale prawo to najwiekszy lans...Ech sama nie wiem

ekonomia to zwykły śmieć, tak samo jak tzw."prawo " :P

Dziewczyno, Idź na to co Ci pasuje. To co Cię interesuje, pasjonuje, w czym czujesz się jak ryba w wodzie. Niezależnie jaki kierunek wybierzesz jeżeli będziesz świetna w tym co robisz rynek Cię wchłonie jak gąbka wodę.

Czy prawo to lans... hmmm... znam osoby z prawa i muszę powiedzieć, że... są różne :P - jedni nie mają o nim zielonego pojęcia, inni po prostu wymiatają. Zatem czy to taki lans. Jak będziesz dobra to może i lans, jak cienka to nie pomoże Ci nawet MBA :P

He he hee dziewczyno... Idź przede wszytskim po rozum do głowy, bo bez tego to ja Ciebie nie widzę na żadnych studiach:) Przede wszystkim zacznijmy od tego czy prawo jest kierunkiem prestiżowym.. Kierunek jak kierunek, osobiście z racji tego, iż pół mojej rodziny specjalizuje się w prawie wiem, iż tylko nieliczni , tak zwana "śmietanka"mająca zaplecze w postaci "pleców" w ogóle cokolwiek w tej branży osiąga:) Reszta tuła się i męczy... Nie wiem jakie pojęcie o życiu zawodowym ma przeciętny maturzysta, ale niektóre przemyślenia proszą się same o ostrą krytykę. Kolejny fakt jest taki, że jeżeli Ktoś coś robi dla "szpanu" , to wyjdzie z tego zero.. Bo w pewnym momencie zabraknie motywacji i siły. Proponuję abyś rok odczekała, poimprezowała , czyli robiła to co lubisz najbardziej i co Ci wychodzi --- O! np. praca jako barmanka w dyskotece! , a dopiero jak dojrzejesz szła na studia:) P.S. Finanse i rachunkowość prestiżowe? To jest jeden z najbardziej obleganych kierunków i jak dla mnie masło maślane. W ogóle co do cholery ma znaczyć "prestiżowy" w odniesieniu do kierunku studiów?????? heeeeeehhh

Najnormalniejsza :), Jak to miło poczytać kogoś mądrego dla odmiany :D

ha ha ha WHO mam nadzieję, że to stwierdzenie nie miało wydźwięku ironicznego;) Masz już wakacje?:)

W żadnej mierze :) po prostu się cieszę czytając wypowiedz ogarniętej koleżanki z forum :) ... nom, "wakacje" czas zacząć :P

Wakacje... Ja też lada moment zaczynam.. I jak tu narzekać :) Choćby człowiek chciał to nie ma na co hehe

dokładnie :)

Ja studiuję administrację oraz finanse i rachunkowość. Z tego drugiego jestem osobiście bardzo zadowolona i bardzo mi się ten kierunek podoba, jest moją pasją i polecam.

Ja studiuję administrację oraz finanse i rachunkowość. Z tego drugiego jestem osobiście bardzo zadowolona i bardzo mi się ten kierunek podoba, jest moją pasją i polecam.