Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Liderka!

Chcę mieszkanko!

Polecane posty

Nawet około 30m2. Chociaż lepiej ok 35 i 2 pokoje:P Ale własne.. Realnie patrząc przez najbliższe 10 lat nie ma szans;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hfjkhgjgshjgdj
Niestety... ja co prawda dostałam od dziadków, ale teraz jest wynajmowane więc nie chcę się tam wprowadzać, niech sobie zarobią trochę ;) Ale to jest przerażające, że młody człowiek nie ma szans na mieszkanie... co to się porobiło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pasta papryka
ja mam 2 działki budowlane , jak sprzedam to sobie kupie mieszkanie przynajmniej jakaś perspektywa , nie musze wpadać w kredyt nadzieja jest już nawet nie wymagam luksusów, tylko żeby estetyczne było

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w tym kraju raczej nie ma szans. Jesli nie masz bogatych rodziców którzy zasonsoruja ci mieszkanie, lub nie spodziewasz sie spadku po babci czy dziadku, to zapomnij. Jesli jestes signielka, to tez zapomnij, przy chujowych polskich zarobkach ciezko wziąć samemu kredyt w tym kraju. Jedyne co mozesz to wynjamować, tak to niestety wygląda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak sie chce to trzeba realizowac marzenia !! i nieprawda jest to ze nie mozna - bo mozna - i znalezc dobra prace i kupic mieszkanie ... a ci co mowia ze nie to leniwi czekajacy tylko jak ktos im cos da...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 85457378345387945
"Jesli jestes signielka, to tez zapomnij, przy ch*jowych polskich zarobkach ciezko wziąć samemu kredyt w tym kraju." Moja siostra zarabia nie mało, bo 6 000 na rękę i chciała sobie kupić mieszkanie, 80m2. Poszła do banku i zaproponowano jest kredyt na 350 tyś (czyli połowa kwoty, którą potrzebowała) a rata miesięczna była jakimś smutnym żartem... bez wkładu własnego czarno to widzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mgla nad dolina... do żona-swojego-męża, nie każdy ma faceta, który na niego haruje jak wół. a skad takie wnioski ze moj maz na mnie pracuje... eh kolejna sfrustrowana baba eh... mieszkanie w ktorym mieszkamy z mezem jest moje... wspolnie splacamy kredyt to fakt ale ja zarabiam 3 razy wiecej niz on... wiec nie jecz kolejna stara panno ktorej zal dupe sciska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja na pewno dostanę spadek. Ze względów na ciężką sytuację rodzinną nie mam możliwości niczego jeszcze dostać. A czy za 5 lat dostanę czy 15 tego nie wiem:( Na szczęście mam gdzie mieszkać. Tylko, że mieszkanie tu jest ciężkim obciążeniem psychicznym...:( Marzę o własnym... Planuję na nie pracować...ale to wszystko od szczęścia zależy... Minimum 5 lat na kawalerkę:( przy dobrych wiatrach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, to jest przerażające.. Za drogie sa te mieszkania(nie mówię już nawet o kupnie-leczy wynajem to masakra)... Porównując zarobki i te ceny ;/ Niefajne wnioski...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Liderka! Tak, to jest przerażające.. Za drogie sa te mieszkania(nie mówię już nawet o kupnie-leczy wynajem to masakra)... Porównując zarobki i te ceny ;/ Niefajne wnioski... pracujesz? sprawdzalas zdolnosc kredytowa ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PF! ogarnij się, napisałam że chcę zapracować, jak widzisz spadku nie biorę pod uwagę bo to niewiadoma rzecz, (tzn termin) Jestem bardzo młoda, jednak jedynym moim powaznym marzeniem(prócz podróży do Indii i może jeszcze Grecji tak na początek:D - to mniejsze rangą:P) jest to mieszkanko...małe...ale własne.. I głowię się co tu zrobić, aby je jak najszybciej mieć..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szopenowa W którym momencie cię wyzwała? a ty kolejny raz wcinasz sie w rozmowe tylko poto zeby sie przyczepic do mnie... eh smutne to jest ze nie masz nic do powiedzenia pozatym zeby sie doczepic do kogos...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
żona-swojego-męża, nie wiem gdzie mieszkasz, ale jak w jakimś Pipidówie to nic dziwnego, że jesteś taka wygadana 🖐️ W każdym większym mieście mieszkanie ok 50m2 (oczywiście nie piszę tu o centrum) to wydatek rzędu przynajmniej pół miliona złotych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"a ty kolejny raz wcinasz sie w rozmowe tylko poto zeby sie przyczepic do mnie... eh smutne to jest ze nie masz nic do powiedzenia pozatym zeby sie doczepic do kogos... " Jak widzę twoje bezsensowne i pozbawione logiki wypociny to aż nie mogę się powstrzymać, żeby czegoś nie napisać ;) Aha, i twój ulubiony tekst "nie masz argumentów". Powtarzasz to jak mantrę 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W taj chwili nie pracuję (szukam i dorabiam w rolnictwie i przy remontach) zdolności kredytowej tym samym nie posiadam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mieszkając w Warszawie i zarabiając 2000-3000 zł nie ma fizycznej możliwości na uzyskanie kredytu, chyba, że na komórkę w piwnicy. Jedyną opcją jest założenie własnej firmy, ale wiadomo, że nie każdy ma to tego głowę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szopenowa żona-swojego-męża, nie wiem gdzie mieszkasz, ale jak w jakimś Pipidówie to nic dziwnego, że jesteś taka wygadana W każdym większym mieście mieszkanie ok 50m2 (oczywiście nie piszę tu o centrum) to wydatek rzędu przynajmniej pół miliona złotych. mieszkam w Skierniewicach ( jak chcesz nazwac to pipidowkiem to oki... ale sprawdz najpierw polozenie miasta i ze bylo kiedys wojewodzkim ... ) i sory ale u nas mieszkanie 50mkw to cena ok 200 tys...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"pewnie a Anglii mieszka, a gdzie inndziej moze mieszkać taka swiatowa żona meża swego." Daj spokój, tak tępej osoby to ze świeczką szukać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"i sory ale u nas mieszkanie 50mkw to cena ok 200 tys..." No i właśnie o tym mówię 🖐️ Naucz się czytać ze zrozumieniem :D 200 tysięcy to śmieszne pieniądze. W dużym mieście nic za to nie kupisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mgla nad dolina... pewnie a Anglii mieszka, a gdzie inndziej moze mieszkać taka swiatowa żona meża swego. i znowu mnie osadzasz niewiadomo po czym eh... zazdrosna baba pracuuje w polsce ... w warszawie i zarabiam 4tys zl na reke... cos jeszcze ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×