Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zdenerwowalam sie

Dziwna sytuacja w supermarkecie przy kasie pierwszenstwa.

Polecane posty

W d***ch się niektórym poprzewracało. Miała siłę, aby naładować cały wózek zakupami, ale nie mogła poczekać kilku minut w kasie? Nie wierzę. Dobrze zrobiłaś, nie masz powodu do wyrzutów sumienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nonoikono
oj ludziska... tak niech kobieta siedzi w domu jak jest w ciąży i źle się czuje. Po co pakuje swój gruby, wyzywający brzuch do sklepu. Ma taki brzuch i sobie go nosi, zamiast gdzieś schować, albo przynajmniej schylić głowę i przemykać pod ścianą (jak już musiała wyjść)... to samo kaleki, chorzy na padaczkę (no kurcze narażają innych na stres, gdzyby im się napad zdarzył), starcy i dzieci (tylko robią zamęt). PRECZ Z LUDŹMI KTÓRZY SOBIE NIE RADZĄ !!! Niech żyją na tym forum dominujące panny samowystarczalne, chowające brzuch do kieszeni i wybierające kolejki z najdłuższym ogonkiem (bo ktoś im kiedyś powiedział, że długi to dobry), niech żyją matki Polki, które mają często wiele dzieci i NIGDY nie poprosiły nikogo o pomoc, wiszące w autobusach na poręczach, uprawiające w ciąży jogging, które potrafią w 9 miesiącu ciąży wygolić bikini stosując pozycje psa z jogi... JUPPI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bum tra la lal
mnie wychowano w szacunku do osób starszych chorych matek czy to z małymi dziećmi czy w ciąży. miejsce w kolejce (obojętnie jaka byłaby to kasa) czy w mpk ustępowałam automatycznie. teraz sama jestem w ciąży i powiedzmy mam skalę porównawczą- czuję się ze swoimi zasadami jak człowiek prehistoryczny. nie piszcie bzdur że ciężarna to święta krowa że wymusza itp bo ja np tak nie umiem ( a patrzę też na inne ciężarne) i najczęściej spotykanym zachowaniem jest odwracanie głowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jollanda
Sama jeszcze nidawno bylamw ciazy. OK, ja sie swietnie czulam, nie kazda ma tyle szczescia, bywaja ciaze duzo bardziej uciazliwe. Ale tak czy siak - jak kasa byla dla ROZNYCH uprzywilejowanych, nie tylko chorych i ciezarnych, ale i dla tych majacych male zakupy, to kobita troche przesadza, ze sie domaga ustapienia pierwszenstwa. Ilez to czasu zajmie skasowanie mleka, bulek i wody? Bylam w ciazy i nieraz przepuscilam w supermarkecie (przy normalnej kasie) kogos, kto za mna sie ustawial z jednym artykulem, a ja mialam pelny wozek. A jak bywalo tak, ze mnie zmoglo, to zostawialam meza z zakupami, a sama szlam na zewnatrz, zeby usiasc na swiezym powietrzu (razem robilismy zakupy, ktos je w koncu musial zataszczyc do chalupy). Jak mi zawodzi krazenie, to nie zajmuje sie zakupami i przekonywaniem innych, zeby mnie przepuscili, tylko natychmiast wychodze, bo nie chce sobie zrobic kuku, np upadajac na podloge Slowem - wiele halasu o nic. Kobita pewnie nie zauwalyla, ze osoba z malymi zakupami jest tak samo uprzywilejowana jak ona, do tego dostala 'kosza', po tym, jak sie usmiechnela i poprosila, wiec troche byla wkurzona. Nie ma sie czym przejmowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jollanda
A co do autobusow, to to jest inna sytuacja i tu uwazam, ze kulturalny czlowiek, ktory sie sam dobrze czuje, powinien ciezarnej w zaawansowanym stadium zaproponowac ustapienie miejsca. A ta ciezarna moze skorzystac - a moze i nie skorzystac. Tak samo jak ustepuje sie miejsca osobom starszym, o kulach, pokiereszowanym albo wygladajacym na slabe. Oczywiscie mozna nie ustepowac - tylko to o takiej osobie wydaje bardzo ladne swiadectwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×