Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zdenerwowalam sie

Dziwna sytuacja w supermarkecie przy kasie pierwszenstwa.

Polecane posty

Gość wkurzona ciezarna
wezcie bez przesady AUTORKA MIAŁA 3 RZECZY I DZIECKO W DOMU A BABKA PEŁNY WÓZEK Matki Polki I dlatego własnie w tej historii zdecydowanie Racje miala autorka!Ciezarna wyzej opisana nie zachowała sie odpowiednio, bo faktycznie jesli ktos prze nia mial tak malo produktow, powinna sie wstydzic. Co nie zmienia fakty ,ze w naszym kraju jest wiele chamow.Ktorzy patrza tylko na czubek własnego nosa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agawerty
to nie chodzi o ilość rzeczy ale umiejętność komunikacji i życzliwość. Jak to była pogodna dziewczyna to trzeba jej było z uśmiechem wytłumaczyć powody swego postępowania... a nie teraz żalić się (?) na forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OOOO juz skonczcie te tematy
wiec mogla powiedziec , ze sie spieszy do dziecka . A ty autorko zostawilas dziecko same w domu ??? :-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja jestem w drugiej ciazy
Mj maz pracuje i na zakupy jezdzic musze ja. NIe robie tego z dziekiej rozkoszy szwedania sie pomiedzy polkami tylko po to , zeby wyzywic meza, siebie i dwuletnie dziecko. W pierwszej ciazy, na poczatku sie krepowalam prosic o zwolnienie miejsc w autobusach dla coezarnych czy isc bez kolejki do kasy oznaczonej jako ta z pierwszenstwem. Potem sie nauczylam. Teraz w drugiej ciazy, jak tylko mialam widoczny brzuszek to po prostu szlam, mijajac kolejke do kasy z pierwszenstwem. Z usmiechem przepraszajac mijanych ludzi. NIkt mi nic nie powiedzial. NIech by tylko sprobowal. W ciazy jest sie tylko kilka mliesiecy i to 2-3 razy w zyciu. WIec nie mam skrupoliw, zeby korzystac z ulatwien jakie sa dla mnie przewidziane. Te 10 minut niej stania przy kasie to bardzo duzo, jak sie ma dwultaka pod opieka, zylaki na nogach i bruzch, kotry nie pozwala normalnie oddychac jak jest ponad 25C. Jazk jade z wozkiem autobusem to glosno prosze kierowce o obnizenie autobusu, zebym mogla wjachac wozkiem. Kurcze, nasze spoleczenwto przewiduje ulatwienia dla osob, kotre tego potrzebuja, ale korzytanie z nich jest , jak widze po Kafe napietnowane spolecznie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OOOO juz skonczcie te tematy
zostawilas dziecko samo spiace w domu ?:-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdenerwowalam sie
nie, nie samo, z sasiadka, ktora musiala za 15 minut wyjsc. Dlatego sie tak bardzo spieszylam, bo jakbym pozniej przyszla to faktycznie byloby samo:O A teraz uciekam, bo moj dwulatek obudzil sie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzona ciezarna
He he przypomnialo mi sie jakie to kulturalne spoleczenstwo mamy. Zmuszona byłam mimo fatalnego samopoczucia do dalszej podrozy autobusem.Trasa Tychy-Katowice autobusem miejskim ok40min jazdy. Jak zwykle w autobusie duzo ludzi,wszystkie miejsca pozajmowane.Dzien upalny,wszystkim duchota dawla sie odczuc.I co? cała drogę stałam, bo zaden z podrozujacych ze mna ludzi nie ustapil miejsca.Mimo,ze stojac przy drzwiach juz z bolu kolyslalam biodrami.Bo mi bylo ciezko a nogi mialam napuchniete jak balony.Jedyne na co moglam liczyc to wscipski wzrok reszty ludzi,a jak juz na ktoregos spojrzałam to odrazu glowa wedrowała w druga strone i udaja,ze mnie nie widza.Ot takich mamy milych ludzi w społeczenstwie.Wiec sie nie dziwie niektorym ciezarnym,ze same o sobie mysla.Bo w tych czasach kazdy patrzy na siebie.Chociaz niektorzy przeginaja w druga strone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njknkjnk
Tylko w Polsce ciaze ma status choroby i ciezarne po chamsku domagaja sie pierwszenstwa. Sorry, ale kazdy czlowiek moze zle poczuc, nie trzeba byc w ciazy, aby stanie przy kasie bylo udreku. Ja np. pare dni temu sie fatalnie czulam, cukier mi zjechal i myslalam, ze padne i co, kogos to obchodzilo?? Nigdy nie ustepuje kobietom w ciazy, chyba wiedzialy co robia zaciazajac?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzona ciezarna
njknkjnk Tylko w Polsce ciaze ma status choroby i ciezarne po chamsku domagaja sie pierwszenstwa. Sorry, ale kazdy czlowiek moze zle poczuc, nie trzeba byc w ciazy, aby stanie przy kasie bylo udreku. Ja np. pare dni temu sie fatalnie czulam, cukier mi zjechal i myslalam, ze padne i co, kogos to obchodzilo?? Nigdy nie ustepuje kobietom w ciazy, chyba wiedzialy co robia zaciazajac?\ Haha śmieszna jesteś! A kto pozniej na Twoja emeryture bedzie zarabiał?Jesli taka ciezarna nie zdecydowałaby sie na dziecko?Daj spokoj, ciaza trwa 9msc i to jest az taka udreka dla reszty spoleczenstwa zachowac sie po ludzku i kulturalnie?Zal normalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do wkurzona ciezarna
mialam podobna sytuacje,ale na innej trasie. Upal, ludzie siedza, jedna ciezarna wsiadla na koncowym przystanku na koncu miasta. Nikt jej nie ustapil, ja nie jestem w ciazy, ale choruje i nie moge tez stac z powodow wlasnie zdrowotnych. trasa 60 minut. I widzialam jak ciezko kobiecie wiec mowie, ze moze ona posiedzi te 20 minut, a potem zmiane zrobimy, bo ja stac tez nie moge dluzej:P I o dziwo chlopakowi siedzacemu obok mnie glupio sie zrobilo i wstal:D Kobieta usiadla obok mnie, ale gdybym pewnie nie odezwala sie to nikt by nie wstal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja jestem w drugiej ciazy
JA akurat wpierwszej ciazy bylam n ie w Polsce. I wlasie tam sie nauczylam podchodzenia do ludzi, ktorzy stoja w kasie z pierwszenstwem lub zajluja miejsca dla ciezarnych w komunikacji publicznej i porszenie o ustapienie mi miejsca. CIaza to nie choproba lae nie jest to tez najbardziej komfortowy stan o jakim slyszalam. Czy ty wiesz, ze np we Francji w niektorych miastach sa specjalne mliejsca parkibngowe dla ciezarnych???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njknkjnk
wkurzona, wybacz, ale skoro to ty potrzebowalas miejsca siedzacego, to TY powinnas poprosic kogos o ustapienie miejsca , a nie liczyc na to, ze ktos zobaczy ze sie zle czujesz i sam zaproponuje swoje miejsce. Problem ciezarnych w Polsce polega na tym, ze ona ŻĄDAJĄ pierwszenstwa, a nie prosza. Mysle, ze gdyby taka ciezarna GRZECZNIE poprosila o przepuszczenie w kolejce, to nikt by nuie odmowil. Jesli jednak laska ma wzrok mowiacy "hej, wypad stads, nie widzisz idiotko, ze jestem w ciazy?", a potem sie dziwi, ze nikt jej nie przepuszcza, no to co mam powiedziec?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agawerty
No pewnie że to nie choroba, ale chyba trzeba mieć kompletny brak wyobraźni, żeby nie wiedzieć dlaczego w ciązy moze być ciężko :D A tak a propo... to gdyby ktoś do mnie podszedł i powiedział zę czuje się słabo i czy go przepuszczę i był miły a nie opryskliwy (no tu działa moja drażliwość, nie cierpię prostactwa) też bym go przepuściła. Ale czytać w myślach nie umiem a brzuszek widać tak czy inaczej :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludzie trochę zrozumienia
njknkjnk no to co że tylko w Polsce? rozmawiamy o Polsce a nie Afryce! Ciąża to jeszcze gorzej niż choroba - bynajmniej moja. nieraz witałam dzień rycząc z bólu, a przez te 9 miesięcy wycierpiałam więcej niż przez całe życie. ciąża to nie choroba ale stan odmienny, w którym kobieta może czuć się fatalnie i czesto się tak czuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njknkjnk
Daj spokoj, ciaza trwa 9msc i to jest az taka udreka dla reszty spoleczenstwa zachowac sie po ludzku i kulturalnie? Haha, problem polega na tym, ze to wlasnie ciezarne nie maja pojecia o lulturze i zamiast grzecznie poprosic, to mysla, ze im sie nalezy pierwszenstwo wszedzie i zawsze:D A co do emerytury, to chyba jest to najglupszy tekst jaki slyszalam:D Dobrze robi w takim razie patologia rozmnazajac sie jak kroliki, dzieki ich "wielkim" pensjom, bede miala emeryture (bo przeciez moje 40 lat pracy sie nie liczy:D)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do njknkjnk
a w jakim kraju są takie zwyczaje? W ciąży odwiedziłam kilka i jakoś wszędzie mi ustępowano bez proszenia się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njknkjnk
bynajmniej moja przede wszystkim zapoznaj sie ze znaczeniem slowa bynajmniej, bo to wstyd, aby dorosla osoba robila tak zenujace bledy. Po drugie jak ktos wstaje ryczac z bolu, to nie wybiera sie na wielkie zakupy do marketu. Jesli juz kobieta sie wybrala i nagle sie zle poczula, to POWTARZAM, mozna grzecznie poprosic o przepuszczenie w kolejce, a nie bezczelnie zadac tego. Jasniej sie juz tego nie da napisac🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzona ciezarna
wkurzona, wybacz, ale skoro to ty potrzebowalas miejsca siedzacego, to TY powinnas poprosic kogos o ustapienie miejsca , a nie liczyc na to, ze ktos zobaczy ze sie zle czujesz i sam zaproponuje swoje miejsce. Problem ciezarnych w Polsce polega na tym, ze ona ŻĄDAJĄ pierwszenstwa, a nie prosza. Mysle, ze gdyby taka ciezarna GRZECZNIE poprosila o przepuszczenie w kolejce, to nikt by nuie odmowil. Jesli jednak laska ma wzrok mowiacy "hej, wypad stads, nie widzisz idiotko, ze jestem w ciazy?", a potem sie dziwi, ze nikt jej nie przepuszcza, no to co mam powiedziec? Wiesz co? Wydaje mi sie,ze w tak zaawansowanej ciazy (7-8 miesiac, bylam gdy musialam pojechac ta trasa) ludzie sami powinni sie domyslec,ze wypadałoby wstac i ustapic miejsca.Ja nistety albo stety nie potrafie sie prosic ludzi o cokolwiek.Aczkolwiek moi rodzice wychowali mnie,ze osobom starszym,inwalidom,ciezarnym itp zawsze ustepuje sie miejsca bez gadania.Sama od siebie wstawalam jako dziecko i nastolatka, nikt mnie nie musial o to prosic ani zmuszac.Wiec sorry,Czytajac Twoja wczesniejsza wypowiedz mam wrażenie,ze powinnam innych ludzi przepraszac, ze jestem w ciazy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludzie trochę zrozumienia
gdybym nie miała pojęcia o kulturze to inaczej załatwiałabym cymbałów stojących przy kasie dla ciężarnych. niestety przez takie podejście kobiety krępują się respektować swoje prawa. czy tak trudno sie wysilić i ustąpić? tak samemu z siebie? skoro tak już mówisz, że tylko w Polsce jest tak czy srak, to moze dlatego, że pełno w niej ludzi, którzy woleliby zabić niż zwyczajnie po ludzku ustąpić, uśmiechnąć się bez proszenia się drugiego człowieka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludzie trochę zrozumienia
a na temat domyslności, oczywiście, że nikt nie wymaga, że ktoś się domyśli, pytanie tylko dlaczego we wspomnianym wcześniej autobusie czy przy kasie ludzie robią z siebie idiotów i udają, że nie widzą. to chyba proste sygnały: ciąża - duży brzuch - czyli duże prawdopodobieństwo złego samopoczucia i bólu. no to akurat kazdy nawet mało inteligenty jest w stanie zapamiętać. jednak wolimy się odwrócić i robić dziwaczne wygibasy, udając, że się nie widzi - a wyglada to żałośnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tu nie chodzi o to jak się czuje kobieta w ciąży czy starsza pani tylko o zwykłą KULTURĘ!!! A kultura wymaga tego by kobiety w ciąży i starszych ludzi przepuszczać czy to w kolejkach czy w autobusach!!! Jak ktoś jest chamski, wredny i nie wychowany bądź kultura to dla niego trudny temat to nie przepuści i tyle :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Droga Autorko! większość tych
tu zdesperowanych byłych albo aktualnych ciężarnych NIE ROZUMIE JEDNEJ RZECZY!!!!!Z PRZYWILEJÓW SIĘ KORZYSTA KULTURALNIE!!!!!JAK KOBIETA PRZEDE MNĄ MA 3 PRODUKTY TO BĘDĄC W CIĄŻY MOGĘ POCZEKAĆ TE 3 MINUTY AŻ BĘDZIE OBSŁUŻONA A NIE ROBIĆ Z SIEBIE IDIOTKI NA ŁOŻU ŚMIERCI!JAK MAM DO TEGO CAŁY WÓZEK TO CHYBA AŻ TAKĄ CHORĄ NIE JESTEM BO W PRZECIWNYM RAZIE POPROSIŁABYM KOGOŚ Z RODZINY BY POJECHAŁ ZE MNĄ W NAJGORSZYM RAZIE! ROBIENIE Z SIEBIE INWALIDY TO NIESTETY CECHA CHARAKTERU CWANIAKÓW-A JAK TAKA CWANIACZKA JEST W CIĄŻY TO WYKORZYSTA TO NAWET W KIBLU.... dla wiadomości jestem matką 2 dzieci już dorosłych i nigdy nie robiłam z siebie tzw inwalidki choć z samopoczuciem różnie bywało!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ty wyżej..........
przeczytalas ze zrozumieniem? ta kobieta poprosila ladnie z usmiechem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko mialas racje
skasowanie 3 produktow zajmuje minute. Nie wierze ze ktos ma sile latac po sklepie, zapakowac pelny wozek, dopchac go do kasy a nie moze poczekac minuty. trafilas na jednego z wielu roszczeniowych babsztyli, które dzialaja w myśl zasady: zaciązyłam to jestem świętą krową. Nie rozumiem tego kompletnie. i zeby mi ktośnie zarzucił że nie wiem o czym mówię: jestem w 9 miesiącu ciązy, a jak się źle czuję to siędze na dupie w domu albo kupuje rzeczy niezbędne w osiedlowym sklepiku nie latam po sklepach i nie pakuję pełnego wózka bo zwyczajnie nie mam na to siły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko mialas racje
a jak juz mam pełny wózek a za mną ktoś stoi z kilkoma rzeczami to go przepuszczam, tak jak i przed ciążą. zanim ja wypakuję wszystko na taśmę to on już dawno wyjdzie ze sklepu. zwykła logika i szacunek dla innych ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Droga Autorko! większość tych
ty wyżej- jak ktoś poprosi ładnie z uśmiechem to pójdziesz z nim do łóżka? cóż dla ciebie uśmiech jest priorytetem przed cwaniactwem! ale go nie usprawiedliwia -niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paranoja!!!!!!!!!!
Bo w polsce to kobieta ciezarna mysli ze jej wszystko wolno, ze ona ma do wszystkiego prawo, ze ciaza to choroba, ze kazdy z daleka widzi brzuch to ma uciekac na boki :P Ja rozumiem ze kazdy ma prawo poczuc sie zle i poprosic wtedy o pomoc, kiedys zrobilo mi sie bardzo slabo w autobusie, majac 25 lat nie bedac w ciazy. Autobus pelen ludzi, upal i duchota, czulam jak mi sie robi slabo, zaczelam miec ciemno przed oczami i poprostu poprosilam Pania ktora siedziala z boku o pomoc, ze robi mi sie slabo, czy moze nachwile dac mi usiasc, bo chcialabym usiasc i dac glowe miedzy nogi zeby krew naleciala do mozgu. Czesto mialam takie omdlenia, i lekarz mi powiedzial ze tak robic jak czuje ze juz mi slabo. Ustapila, jak mi przeszlo ok 15-20 min. wstalam, podziekowalam, Pani nalegala zebym dalej siedziala, ale bylo mi lepiej wiec moglam stac. Sytuacja jaka zdarzyla sie kilka lat pozniej gdy bylam w ciazy w supermarkecie, zrobilo mi sie slabo i poprostu postawilam koszyk mowiac ze musze wyjsc na swierze powietrze bo mi slabo - nie mowilam o ciazy, nie bylo jeszcze nic widac. Pani z kasy sie przestraszyla, wyprowadzila mnie na zewnatrz, posiedzialam tam kilka minut i wrocilam do kolejki i dokonczylam zakupy. Nie rozumiem tego jak mozna wykozystywac brzuch i stan kobiety do tego zeby miec przywileje. Ciaza to nie choroba, kochane, nie wykozystujmy za bardzo tego do swoich dobr. Zdarzaja sie rozne przypadki, no ale jak kobieta wyglada i czuje sie normalnie, to dlaczego ma przyslugiwac jej pierwszenstwo? z powodu duzego brzucha? Rownie dobrze osoby z cukrzyca powinny miec pierwszenstwo, rakiem, i chocby nawet otyle, bo im ciezko stac w kolejce. Kogo to obchodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość straszne bzdury
tak naprawdę większość kobiet w ciąży wcale nie uważa się za święte krowy!!! Rzadko proszą o ustąpienie miejsca czy pierwszeństwa do kasy. Trafi się parę głośnych krzykaczek i już psy się wiesza na wszystkich. Uważam ,że w autobusach powinno sie ustępować miejsca ciężarnym nie tyle ze względu na jej samopoczucie, ile bezpieczeństwo - autobus może gwałtownie zahamować, ktoś może uderzyć. I nie mówcie mi, że ma taksówkami jeździć albo na piechotę chodzić!!! Co do pierwszeństwa w kolejkach - ustępuję po prostu. Nooo, nie teraz, bo sama z brzuszkiem chodzę. I jeszcze w kwestii proszenia - raz jeden poprosiłam w poprzedniej ciąży, by mi ustąpiła pani miejsca w autobusie. Pojechała po mnie w stylu niektórych tu obecnych... Aż się popłakałam - trochę ze złości, a trochę dlatego, że było mi przykro. I już nie proszę - niech chamstwo trenuje niewidzące spojrzenia i wgapianie się w szybę do zdrętwienia karku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za wredne spoleczenstwo
Ile razy zdarza wam sie stac z ciezarna w jednej kolejce co? przepuscilam kiedys ciezarna na poczcie to reszta stojacych za mna wrednych bab kazala mi wypierdzielac na koniec tej kolejki, ludzie opanujcie sie :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobitka mamka
jak ja byłam w ciąży to co rusz ustępowali mi miejsca, przepuszczali w kolejce, proponowali żebym sobie siadła - a ja naprawde źle się nie czułam. Mogłam robić wszystko i dziwiłam się, że każdy taki uprzejmy :) Dzziekuje Wam za to :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×